W weekend wyjezdzamy na 2 tygodnie do Szwecji, cisniemy z samego poludnia az do Umeå, wiec jak ktos chce zlecic poogladanie jakiejkolwiek jednostki na wschodnim wybrzezu to chetnie pomoge. A konkretnie w Umeå teraz np takie cos za niecale 3tys pln https://www.blocket.se/vasterbotten/Sto ... m?ca=2&w=1
Wszystkie szwedzkie lodki znajdziesz na blocket.se
We wrzesniu jade duzym autem, takie cos male spokojnie podwioze za paliwo, jednak szczerze? Na miejscu niedaleko port za grosze, loďka bezpieczna, narod zeglarski, lotnisko w Umeå...ja na razie wybralem identyczna opcje.
Jak co do czego to wiadomo co trzeba zrobic

Jacht za niecałe 3 tys powiadasz ...
Jesteś pewny, że nie bałbyś się tym czymś odpłynąć od brzegu ?
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Jak szwed pisze ze sie da to sie da, inna mentalnosc, zwlaszcza na polnocy Szwecji. Ja kupilem ladnie pomalowana za 5 tys sek, zostawilem u Szweda na zime, to mi w dlugie wieczor machnal ster siedmiokrotnie lakierem, ino tak. W zeszlym roku poplywalem i bez zarzutow, tylko zagle juz nie nowe. Zreszta, pisze ze sprawdze po drodze, no i nie wspominam o wynagrodzeniu bo zadnego nie zadam;-)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Apropo Stortrissa, znajomy kapitan spotkal taka jednostke w Brazylii, ponoc przeplynela wielká wode...moj ladnie chodzi na fali i wietrze, zanurzenie 60 cm, a do rozruchu wystarczy byle lekki podmuch. Tyle ze to malutkie

Też tak myślałem dopóki mnie taki bardzo przyzwoity Szwed nie oszukał.

_________________
"W wielu ludziach krąży po cichu robak szaleństwa."
Waldemar Łysiak

caveat emptor

Widziałem gdzieś film jak mieszkaniec z Wysp Owczych na stortrisie popłynął do Norwegii i z powrotem na wyspy.

Bardzo polubilem to malenstwo, no i wydaje mi sie idealne dla poczatkujacych zeglarzy oraz do zeglugi dziennej w odpowiedních warunkach z ewentualnym noclegiem dla dwojga ( lubiacych sie). Zastanawiam sie, czy nie kupic jeszcze jednego Stortrissa we Szwecji i nie przywiezc sobie do Cieszyna, moglbym sobie poplywac po Zywieckim i na Cierlickiej i Zermanickiej Zaporze. Trafiaja sie czasami sztuki za 1500 pln do lekkiego remontu, przywiezc to mozna na zwyklej przyczepie, do wody zeslipowac samemu též zaden problem. Za taka kase w Polsce nawet masztu nie kupie, cala zabawa polega na tým, že posiadanie conajmniej takiej lodki we Szwecji to jak u nas z rowerami, prawie kazdy ma.
Jedziemy we czworo z pewnym doswiadczonym kapitánem, po drodze ogladamy motorsailera, na ktorym chcialby pobuszowac po Baltyku, splynac etapami rzekami i kanalami do Dunaja i przedostac sie na Czarne i Srodziemne. Jak ktos chce po drodze cos obejrzec to chetnie pomoge, znamy szwedzki, zawsze to jakie plus. Jedziemy od Trelleborg po wybrzezu do Stockholm no i dalej na polnoc.

Bardzo fajna łódka. Kolega miał taką na Kierskim, sporo nią pływałem. Jak wszyscy uciekali z jeziora my się dopiero zaczynaliśmy dobrze bawić
Kiedyś przy silnym wietrze i przechyle rzędu 45 stopni pod pełnymi żaglami kumpel "położył się" na maszcie z nogami na wysokości bomu - bo się uparł przetestować Stortrisa pod kątem ewentualnej wywrotki.
Nic z tego

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Dokladnie, nie dá sie. A z takim zanurzeniem spokojnie možná dobic do brzegu, zwlaszcza w szkierach. Na Mazury též fajna bedzie, možná poszalec w silniejszym wiaterku. Jak ta z ogloszenia bedzie miala dobre zagle to sie chyba na nia polakomie, i taki bede burzuj, z jedná loďka w Laponii a druga a Slasku