Przymierzam się do zakupu jachtu typu "Scami 30",
może ktoś pływał na tego typu jednostce i powie jakie ma o niej opinie ?

dzięki, Dariusz

Może Skampi 30 ?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Dokładnie Scampi 30.
http://www.blocket.se/stockholm?q=Scamp ... &l=0&md=th
Dariusz

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Jak widze odpowiedzi nie ma wiec napisze z obserwacji na wodzie bo sam plywalem niewiele. W okolicy plywaja dwa, "Lady Dana" i "Fetman". Oba zegluja znakomicie, wyraznie lepiej od startujacych w regatach Carterow 30. Pierwszy mimo ze ma istotnie zmniejszona genue plywa w scislej czolowce KWR z 2 osobowa zaloga ( Danusia i Janusz). Lodka zwyciezyla w MŚ HTC w 71 r . Budowano kilka wersji z roznymi silnikami. W starszych zaniedbanych egzemplarzach klopoty sprawialo hydrauliczne przeniesienie napedu.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Armator takiego szuka zalogi na ten weekend na regaty w Ueckermunde. Szczegoly na portalu zeglarskim .

Może to banał -ale w wyszukiwarkę "Blocket" warto wstawiać "Hela Sverige" zamiast defaultowego "Stockholm" - liczba łódek do oglądania zdecydowanie się zwiększa:
http://www.blocket.se/stockholm?q=Scamp ... &l=0&md=th

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Zaproszenie na poklad Scampi 30

http://www.portalzeglarski.com/wiadomosc,3192.html

M@rek,
dzięki za informacje, potwierdzają one moja wiedzę że to solidne jednostki,
takie znalazłem o nich opinie na stronach angielskojęzycznych.

Dariusz

Hmm.
Scampi 30 to doskonała łódź, przez wiele lat wygrywała w wielu regatach, jest dzielna i szybka. aczkolwiek ostatnia na której pływałem (należąca do mojego znajomego s/y 'Navy Blue") nieszczególnie podobała mi się tylko pod jednym względem - rozwiązania układu napędowego: dla lepszego zrównoważenia łodzi została tak zaprojektowana, że silnik znajduje się pod koją dziobową i przekazuje napęd na śrubę znajdującą się za finkilem przez przekładnię hydrokinetyczną. W dodatku, w oryginale to chyba często były silniki Farymann-Diesel.
Niemniej łódka bardzo mi się podobała