Kolega z Gdańska prosił o zamieszczenie poniższego ogłoszenia:
http://allegro.pl/show_item.php?item=5812014108
Kontakt na aukcji.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Łatwiej będzie sprzedać gdy będzie podany prawdziwy typ jachtu, teraz jest:
Sprzedam Jacht Morski Janmor 24CC

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze

Michał - "Janmor 34 CC"
Konstrukcji chyba Krzyśka Maćkowiaka.
Nie 24 a 34 !
Ale to nie ja dawałem to ogłoszenie na Allegro.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Ale luksus to już chyba Twoje dzieło ? Bo w ogłoszeniu jest zwykły, dobrze wyposażony i pewnie komfortowy (nie mylić z luksusem ) jacht.

_________________
Pozdrawiam
Szymon Kuczyński
Dookoła świata, raz jeszcze..
http://calloftheocean.pl/

A co to jest luksus ?
Dla jednego omega dla drugiego Bavarka 54
Moim zdaniem jacht - nawet jak na warunki zachodnie - jest luksusowy ...
Znam go dość nieźle.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Za Wikipedią:
Luksus (łac. luxus – zbytek, nadmiar, przepych) – termin opisująca kategorię dóbr materialnych, bądź usług wyróżniających się wysoką ceną, wysoką jakością wykonania oraz trudną dostępnością dla odbiorcy. Produkty luksusowe adresowane są do wąskich grup społecznych, należą do produktów oraz usługi ekskluzywnych.

_________________
Pozdrawiam
Szymon Kuczyński
Dookoła świata, raz jeszcze..
http://calloftheocean.pl/

Cena jest rzeczą względną.



W tym przypadku na pewno tak jest.



To też jest rzeczą względną w zależności od zasobności portfela.



No nie powiesz mi, że bardzo dobrze wykonany i wyposażony jacht - w cenie za 158 tys - nie jest adresowany do wąskiej grupy odbiorców ?

A więc należy do produktów ekskluzywnych czyli luksusowych

SBDU
Pzdr
Kocur
ps. w pewnym momencie komfort stal się synonimem luksusu.
I odwrotnie

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Sorry Kocurze, ale za jacht w 1/2 morski , wykonany wcale nie luksusowo to cena bardzo wysoka. Zdjęcia nie oddają faktycznego stanu. Osobiście do zdjęć potrafię "cuda" zrobić z meblem, wnętrzem itp.
Czy wszystkie meblowe okucia są tzw. morskie , czy seryjne z linii meblowej lądowej ?
Jakie wkręty ? , jaka pianka w materacach ? jaka grubość materacy ? jakie lakiery zastosowano ? Ile warstw jest położonych ? Poza obrzeżami okładzina z forniru czy obłogi , a może film ? Jaka grubość ew. forniru ? Itd itd. Wiesz , materiały użyte do wykończenia są lub nie znamieniem pewnego luksusu. Potem wyposażenie nawigacyjne , maszynowe , żagle.
Nie piszę tego by zdyskredytować akurat ten jacht. Wkurza mnie po prostu, że oferuje się już na poziomie producenta jachty wykończone badziewnie ale wyglądające tak, że dech zapiera. Potem to już problem tego co kupił.
Może by opisać dokładnie, rzetelnie jakie ten jacht ma walory i co uzasadnia jego cenę.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Haniu
Nie będę się po raz drugi spierał o słowo "luksus".
Jacht ten znam osobiście i wg mojej oceny to wykonany jest bardzo komfortowo - jeżeli słowo "luksus" kogoś boli.

Ale czemu piszesz "jacht w 1/2 morski" ?
Bo tego już nie rozumiem ...
Jacht ten przepłynął po Bałtyku wiele rejsów w bardzo różnych warunkach więc pisanie o nim "w 1/2 morski" jest trochę niezrozumiałe...



Haniu
Jacht ten - ja piszę - jest mi znany a wielce szanowany członek naszego Klubu wykonał go bardzo solidnie dla siebie.
Wykonany był - wg mojej wiedzy - na Jego prywatne zamówienie i nie jest to seryjna produkcja stoczniowa.
Była to pojedyncza sztuka.
Jacht wystawił na aukcji nasz Kolega klubowy w imieniu właściciela jednostki, któremu zdrowie nie pozwala już na rejsy.
W ogłoszeniu Haniu masz wszelkie informację do dającego ogłoszenie i dla zasięgnięcia informacji o wystawianej jednostce - przed wydawaniem jakichkolwiek opinii o jachcie - ja przynajmniej skontaktowałbym się z osobą wymienioną w ogłoszeniu.

I już na pewno - przed zasięgnięciem takich informacji nie pisałbym wcześniej:


Skąd przypuszczenie Haniu, że ten jacht jest wykończony jak piszesz "badziewiem" ?
Znasz tej jacht, byłaś na nim ?

Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

No bo na stronie Janmora ten jacht jest określony jako :
"Janmor34CCJanmor 34 CC to szybki morsko – śródlądowy jacht turystyczny." To takie "pół na pół" .

Co do wykończenia jachtu - bo jeśli kolega miał wpływ na proces produkcji to domyślam się , że tylko w tym zakresie, konstrukcyjnie nie - porównując zdjęcia jachtu kolegi i seryjnych nie specjalnie widać różnice wykończenia. Takie "zboczenie zawodowe", że nie patrzę na to czy się świeci ale co pod spodem. Znając działanie producentów, by mieć wpływ na zmiany w zamówionym obiekcie trzeba by dosłownie stać nad głową pracownika. Nie wystarczy zapłacić np. za okucia nierdzewne. Ja nie wiem jak ustalał zmiany kolega. Wiem jak to ja robiłam. I wiem ile mojego wysiłku było w tym by uświadomić klientowi różnice techniczne a tym samym finansowe. I jak trzeba pilnować produkcji by to inne było inne. Ja produkowałam tylko inne czyli same nietypowe realizacje więc moi ludzie byli odpowiednio wyszkoleni. W masówce - zapomnij.
Jachty seryjne są produkowane relatywnie tanio , na efekt. Jeszcze nie widziałam z tego typu jachtów wykonanych "morsko". Pomijam już kwestię taką, że na wodę w ogóle nie nadają się materiały powszechnie stosowane w produkcji seryjnej. Tak po prostu skręca mnie, gdy klient kupuje jacht ze świadomością, że ma solidnie coś wykonane , płaci za to ogromne pieniądze - a dostaje bubel tak naprawdę.

Przy tym wszystkim - nie zaprzeczam, że jacht kolegi może być wykonany solidniej jak seryjny. Jak miał wiedzę czego wymagać i dopilnował - czemu nie.
Gdyby to zaznaczył w swej ofercie - bonus dla oferty. A tak rodzą się pytania jakie zadałam.

Generalizując: czytelnikom szukającym jachtu chciałam zwrócić uwagę na tzw. konsumencką świadomość. Kurczak zabrał mnie na oglądanie jachtów jak szukał sobie. Nie wiem czy się ponownie zdecyduje Pewnie myślał, że spojrzę babskim okiem , a ja Mu poleciałam "stolarsko" i mocno zniechęciłam.

Koledze i nabywcy życzę udanej transakcji.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Boś pesymistka.
Optymista powiedziałby raczej, że to dwa w jednym.
A realista miałby stoczniowo-marketingową nowomowę w dupie.


Też odniosłem wrażenie, że użycie przez Kocura bardzo subiektywnie zwykle odbieranego słowa "luksusowy" nie było szczególnie szczęśliwe.
Jednak co do reszty - wybacz Haniu, ale błądzisz jak dziecko we mgle...


A czy cena wywoławcza na aukcji wymaga jakiegoś publicznego "uzasadniania"???
Zaś co do "może by dokładnie opisania" - czytałaś ogłoszenie?
No to weź zadzwoń wreszcie albo wyślij swoje pytania mailem do p.Brylskiego, jego numer telefonu i mail są w ogłoszeniu, zaraz za słowami "Wszelkie informacje"...

Jeżeli jacht Cię zainteresuje, to spotkaj się z nim, pogadaj, popytaj, obejrzyj jacht osobiście...
Jestem dziwnie pewien, że przy okazji dowiesz się wiele o "procesie produkcji" tego konkretnego jachtu. A także o tym kto i jaki miał wpływ na jego rozwiązania konstrukcyjne. Może nawet rozjaśni Ci się od kiedy Janmor34CC... stał się Janmorem34CC? Oraz jak to się ma do "seryjności" jachtów tej akurat konstrukcji...

BTW- za jacht tej samej konstrukcji ale całkiem nowy i ze stałą płetwą balastu chcą (po obniżeniu ceny latem br.) 93 tys Euro. To blisko 400 tysięcy złotych:
http://nl.yachtworld.com/boten/2015/Jan ... 8081/Polen
Czy zatem cena 158 tysięcy na początek aukcji to dużo za jacht tej samej konstrukcji, posiadający walor zmiennego zanurzenia, lepiej wykończony i wyposażony, ale 13-letni?
Hmm, jeżeli okaże się to za dużo, to po prostu nikt tego jachtu nie kupi.
Zapewne zostanie wtedy zaoferowany w jakimś innym terminie i/lub miejscu? Może z niższą ceną, a może nie? Simples... - jak sobie właściciel zażyczy.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Haniu - a mały Jasio też uwierzył w słowo pisane bo na płocie było napisane DUPA - chciał poklepać i wbił sobie drzazgę
Nie patrz na stronę Janmora tylko pytaj - najlepiej użytkowników takiego jachtu.
Są u mnie w porcie takie dwa jachty - s/y Geronimo i s/y Corsa.
Oba masz tutaj za moim Kocurem:

Lepiej znam "Geronimo" bo to mój bezpośredni sąsiad - stoimy burta w burtę, często odwiedzamy się i pływamy wspólnie.
"Geronimo" jest wykonany niezwykle solidnie i wytrzymale.
Zdecydowaną większość prac na jachcie przy jego budowie Staszek - jego armator - zrobił sam - facet ma niesamowity dryg do takich prac i ma o tym naprawdę pojęcie.
Pływał przez wiele lat na Pogorii jako Gł. Mechanik.
Jego "Janmor 34 CC" to 7. tonowa balastowa jednostka zdolna przetrwać na Bałtyku chyba wszystko.
W tym sezonie Staszek był swoim jachtem ze znajomymi na prawie 3.miesięcznym rejsie daleko na północy Norwegii.
Jacht jego ma praktycznie 3 kabinki, WC, kambuz, centralny kokpit i jest jak piszę nieprawdopodobnie dobrze zrobiony.
Ten drugi to s/y CORSA - jacht Komandora naszego Klubu.
Andrzej ma inaczej zabudowany wewnątrz jacht ale jest on też wykonany bardzo solidnie i elegancko.
Dobra - mogę się wycofać z określenia "luksusowy" bo każdy na to określenie ma inny wymiar.
Ja np. w 1975 roku miałem - jak na ówczesne warunki - LUKSUSOWY jacht RAMBLER - był dla mnie luksusowy bo miał KABINKĘ i laski było na co wyrywać i gdzie zaprosić na wieczorne wino i ... poranną kawę
Niemniej jak się ma jakieś pytania do takiego sprzedawanego jachtu to warto Haniu naprawdę przestać dywagować i opowiadać jak to gdzieś tam bywa tak czy siak a najczęściej to jest fatalnie i źle bo wszyscy oszukują.
A może należy po prostu zadzwonić pod podany w ogłoszeniu numer telefonu i wszystkiego się dowiedzieć ?
Gdybym nie miał swego Burego to niewykluczone, że sam bym się tym jachtem poważnie zainteresował ale, że jest on tylko odrobinę dłuższy od Burego Kocura to zamiana nic by mi nie dała.
Także Haniu - mniej niesprawdzonej i niezasłużonej krytyki.
Pzdr
Kocur

ps. miałem poprzednio jacht Janmor 33.
Na wymienionej przez Ciebie stronie Janmora o jachcie tym napisane jest:

"Dzięki temu kadłub posiada dużą dzielność morską, jest stateczny i pojemny. Są to cechy idealnego jachtu do żeglugi turystycznej."
Patrz - http://www.janmor.com.pl/index.php/exte ... /janmor-33

Widzisz ... miałem ten jacht 5 lat i znam go na wylot.
Oprócz mnie jest parę osób na tym forum, którzy też go poznali.
Miał on jedną jedyną niezaprzeczalną zaletę - miał dużą mesę i sterówkę i było gdzie w nim imprezować
Tyle, że nie były to aspekty, które kierowały mną w momencie podejmowania decyzji o jego budowie.
Osoba decyzyjna ze stoczni Janmor, do której miałem wówczas zaufanie poleciła mi tą jednostkę jako świetnie spisującą się pod żaglami i w warunkach morskich.
I wszystko byłoby OK gdyby nie fakt, iż - jak się później okazało - jacht ten KOMPLETNIE nie nadawał się do pływań morskich ze względu na absolutny brak ... dzielności morskiej i stateczności poprzecznej
Dodatkowo jako jednostka żaglowa ... kompletnie nie chciał pływać pod żaglami
Sprzedałem go bez żalu i strat - wziąłem za niego tyle, że nie straciłem ale jakby ktoś mnie dziś spytał o ten jacht to całym sercem będę go od tego głupiego pomysłu odwodzić ...
Tak to jest z wiarą w słowo pisane ...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Włodek, bo w onej fabryce w której wymyślono i zbudowano poprzedniego Kocura zapomniano dodać , że w trosce o Twoje bezpieczeństwo taczanka zwana Janmor 33 została fabrycznie zarefowana. Pozdrawiam ,Krzychu Wożniak.

I co sprzedany.

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński

Pytasz się czy stwierdzasz ?
Bo ja nie mam o tym zielonego pojęcia.
W ogłoszeniu jest kontakt do osoby kontaktowej - Henia Brylskiego - i myślę, że Henio ma o tym najlepsze informację.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Pytam(znak ? się zawieruszył), bo pojawił się w mojej okolicy podobny.

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński