Odkąd pływam sama nie potrzebuję.
Aczkolwiek wielu by sie przydała.*
* sprawdzić czy nie Biały Wieoryb albo Szaman.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Sent from my iPhone using Tapatalk

_________________
"nigdy nie polemizuj z idiotą, najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" M Twain

Mój dobry znajomy Krzysztof Błoński - kiedyś wokal, gitara, flet w zespole Skippers napisał na fb

Mikołajki (chyba 1987 - 1988 r.) - Nie chciało się nosić teczki, trzeba było kulać beczki

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Wygląda na to, że nie tylko ja miałem do szkół pod górkę. To druga beczka.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Zna się ktoś na motocyklach?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Dwusuw

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

O dużej pojemności z twin turbo.


Sent from my iPhone using Tapatalk

_________________
"nigdy nie polemizuj z idiotą, najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" M Twain

Kiedyś słyszałem takie powiedzenie
"Cycki ma jak lampy z junaka"
Są tacy co tego nie widzą;)

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Jakaś logika w tym jest

Jedzenie w bibliotece może mieć tragiczne skutki

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Boskie! I na czasie!

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Wskazała właściwą lokalizację, bez dwu zdań

Ech ten relatywizm.

Jestem pewien, że małe dzieci, takie jak na tym zdjęciu nie mają zwyrodniałych myśli ani skojarzeń.
Tylko stary pierdolony zboczony kutas mógł taki obraz stworzyć!

Nie używam na forum żeglarskim wulgaryzmów za wyjątkiem tego przypadku.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

A ja jestem pewien, że żadnych. Ale to absolutnie żadnych zwyrodniałych myśli i skojarzeń na tym zdjęciu po prostu nie ma. One narodziły sie w Twojej wyobraźni.
No ile znamy dowcipów opartych na takim schemacie:
Jaś zadaje pytanie nauczycielce.
Co to jest. Słowo na trzy litery, środkowa "u" i często się napręża ?
Nauczycielka reaguje podobnie jak Ty, a potem okazuje się, że Jasiowi chodziło o "łuk"...
W twojej głowie Wojciechu. Wszystko narodziło się w Twojej głowie. A ten obrazek mogło stworzyć po prostu samo życie. Próbujesz patrzeć oczyma tego dziecka ?
No to patrz do jasnej. Oczka otwórz chociaż na chwilę.

Taka dedykacja dla Ciebie. Może pozwoli wyzbyć się tych zboczonych wyobrażeń i czasem szczerze uśmiechnąć. Nie bez powodu wspomniałem o relatywizmie ( interpretacja w zależności od punktu widzenia i sytuacji. Od tego kto patrzy i z jaką wyobraźnia.
Dzieci są amoralne - fakt... Ale... Zresztą angielski znasz...

Bez zwyrodniałych myśli i skojarzeń ten obrazek nie jest śmieszny. To po chuj wklejać go w tym dziale.
(Casus Wojciecha w kwestii wulgaryzmów)

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Chwila, seks jest zwyrodniały?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Bzdura. Grzecznie mówiąc.
Zapytaj się dzieciaka trzy, cztero- albo pięcioletniego jak z tego obrazu co widzi patrząc przez dziurkę od klucza do sypialni.
Jestem pewien, że nie będzie to myśl, którą jakiś cwel napisał!
Ciebie to bawi, że tu to wkleiłeś?!

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Litości!
Tak, są dowcipy które jednych bawią, innych obrzydzają a innym koło ch...to lata. No i co? No i nic.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Czy was powaliło? Dziecko widzi rodziców podczas seksu (tak zakładam) i jest oburzone tym, że rodzice zabraniają mu wkładania palca do buzi, gdy sami uprawiają seks oralny (tak zakładam).
Co tutaj jest zwyrodniałego i co takiego powoduje aż takie emocje, to naprawdę nie rozumiem?!?
Dowcip jest całkiem fajny i faktycznie pokazuje ogólnie hipokryzję rodziców, którzy dzieciom zabraniają czegoś, co sami (tak samo lub podobnie) robią.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Gdzie Ty widzisz sypialnię na tym obrazku. Jej tam nie ma Wojciechu. Nawet sypialni tam nie ma. Ona jest tylko "in your head"...

Nie. Mnie to uczy. Zresztą nie tylko mnie, połowa testów skojarzeniowych w psychoanalizie opiera się na takim patencie. A przy okazji połowa tekstów Dolores O'Riordan...
Uczy, żeby zanim bluznę "złym słowem" zastanowić się ile tego samego skurwysyństwa we mnie... W moich wyobrażeniach. Jak mało trzeba, żebym "jednoznacznie ocenił sytuację".
Jak bardzo relatywizm rządzi moim postrzeganiem...
Reasumując. Moja ocena autora obrazka jest przeciwieństwem Twojej.
A przy okazji moja ocena siebie samego, wstyd się przyznać, ale uczciwie trzeba, nie urosła przez lekturę tego obrazka.

[quote="MarekSCO"]A ja jestem pewien, że żadnych. Ale to absolutnie żadnych zwyrodniałych myśli i skojarzeń na tym zdjęciu po prostu nie ma. One narodziły sie w Twojej wyobraźnie][

Psychiatra pokazuje pacjentowi kółko, trójkąt i kwadrat pytając z czym mu się kojarzą, za każdym razem otrzymując odpowiedź:z seksem.. Stwierdza do pacjenta: pan jest zboczony! Pacjent: ja?? a kto mi te świństwa pokazuje.

Marku , wyobraźnia pozwala nam śmiać się z różnych rzeczy i całe szczęście

_________________
Marek
________________
Ciężka praca daje korzyści w przyszłości, wylegiwanie się na kanapie daje korzyść natychmiast.
--------------------------
"To smutne, że głupcy są tak pewni siebie a mądrzy ludzie tak pełni wątpliwości" - Bertrand Russell

Exactly Mi pozwala śmiać się z kabotyńskich reakcji na przykład

Krąg piekła, którego nie widział nawet Dante, czeka na tych, którzy tłumaczą kawały.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Powoli zataczasz krąg Zauważyłaś ?

Owszem, kawałów nie należy tłumaczyć i wyjaśniać. No chyba że, jak w tym przypadku, nastąpiło „święte oburzenie” na kogoś, kto kawał pokazał.
Przerabiałem to kilka razy, ale dalej się dziwię.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Nie. Nie zataczam. Twoja logika Marku pokrętną jest a tnąc i wklejając wg własnej fantazji wykazać można wszystko co Markowi po głowie chodzi.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Przepraszam Rzeczywiście wyciąłem z pierwszej wypowiedzi kawałek i zmieniłem w ten sposób znaczenie. Nie specjalnie, tylko z rozpędu. Ale masz rację tutaj...
Jeszcze raz przepraszam.

Waliancie nastąpiło?
Święte?
W kwestii zwyrodnienia nie ma ono nic wspólnego ani z seksem ani z oralem, a jedynie ze skojarzeniem tematów seks i dziecko. W domyśle oczywiście, bo na domyslach, luźnych skojarzeniach i niedomówieniach opiera sie m.in. humor.
I na parabolach ofkors.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Waliant
Uczciwie, to Wojciech oburzył się na autora obrazka a nie na mnie.
Mnie zaś takie obrazki bawią o tyle, że pozwalają mi dostrzec ile tego kabotyńskiego postrzegania świata tkwi we mnie. I za każdym razem okazuje się, że o wiele więcej niż myślałem. Pod tym względem wcale się tak bardzo od Wojciecha nie różnimy...
( No ale ja to widzę dopiero po obejrzeniu obrazka i skonfrontowaniu z reakcjami innych )
Czyli po tych skomplikowanych operacjach tytuł pierwszego kabotyna RP przyznałbym ex-aequo Wojciechowi i sobie

W tym konkretnym przypadku? Ehhhh.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl