Jak ustalili kontrolerzy GAO (instytucji kontrolnej Kongresu Stanów Zjednoczonych) przewidywane koszty utrzymania najnowszego lotniskowca typu Ford (USS Gerald R. Ford) oraz ostatniego typu Nimitz (USS George H. W. Bush) są znacznie przekroczone z powodu niedoszacowania pewnych czynności obsługowych, które trzeba cyklicznie wykonać z powodu popełnionych błędów projektowych. Jak się okazało po wprowadzeniu okrętów do służby, w ciągu całego cyku życia US Navy będzie musiała wydać 400 000 USD na środki do udrażniania rur odpływowych w klozetach, ponieważ rury są zbyt wąskie. Do incydentów dochodzi przeważnie rano, kiedy marynarze intensywnie korzystają z sanitariatów. System sanitarny okrętów nie jest wtedy w stanie odebrać spłukiwanych odchodów, co prowadzi do jego notorycznego zapychania. GAO obarcza winą za tą sytuację niewydolny system nadzoru nad realizacją zamówienia, który powinien wyłapywać tego rodzaju błędy już na etapie projektów. Daje się przy tym słyszeć złośliwe komentarze, że przynajmniej częściowo winę należy jednak przenieść na obsługę kambuza.