Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Co kraj to obyczaj...
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=10&t=4231
Strona 1 z 1

Autor:  Maar [ 11 sty 2010, o 11:02 ]
Tytuł:  Co kraj to obyczaj...

...a co firma to szkolenie.

Na stronie - jak najbardziej współcześnie działającej - firmy oferującej rejsy i szkolenia można znaleźć takie zdjęcie (załącznik) z opisem: lewy hals (?!).
Się zastanawiam jaki poziom wyszkolenia osiągną kursanci, tym bardziej, że będą uczeni także etykiety żeglarskiej a w dziale o etykiecie jest napisane:
"W portach, gdzie są polskie placówki zagraniczne (ambasady, poselstwa, konsulaty), kapitan jachtu powinien zgłosić przybycie szefowi placówki, składając mu kurtuazyjną wizytę. Wizytę składa się także obowiązkowo dowódcy polskiego okrętu wojennego. Odwiedza się też kapitanów polskich statków handlowych, szkolnych i rybackich. Kapitan jachtu, który dopiero przypłynął, pierwszy składa wizytę kapitanowi jachtu, który już znajduje się w porcie."

albo to:

"Jeżeli żeglarz ma brać udział w oficjalnych spotkaniach lub przyjęciach, powinien mieć odpowiedni strój, albo zrezygnować z wystąpienia. Strój wyjściowy żeglarza to dwu lub jednorzędowa, granatowa marynarka, granatowe, szare lub białe spodnie, biała koszula i czarny krawat, oraz czarne, lub białe obuwie. Wskazane jest noszenie w odpowiedni sposób odznak klubowych i organizacyjnych."

Nie podaję nazwy firmy, żeby im obciachu nie robić... :-)
Załącznik:
Komentarz: Według szkolących to jest LEWY hals :-)
lewy_hals.jpg
lewy_hals.jpg [ 4.21 KiB | Przeglądane 4132 razy ]

Autor:  Macieq [ 11 sty 2010, o 14:06 ]
Tytuł:  Re: Co kraj to obyczaj...

Maar napisał(a):
"Jeżeli żeglarz ma brać udział w oficjalnych spotkaniach lub przyjęciach, powinien mieć odpowiedni strój, albo zrezygnować z wystąpienia. Strój wyjściowy żeglarza to dwu lub jednorzędowa, granatowa marynarka, granatowe, szare lub białe spodnie, biała koszula i czarny krawat, oraz czarne, lub białe obuwie. Wskazane jest noszenie w odpowiedni sposób odznak klubowych i organizacyjnych."

Maar, to Ty się nie zapakujesz z taką ilością dodatkowych gratów na ten nasz rejsik:(


;)

Autor:  Banan [ 11 sty 2010, o 14:08 ]
Tytuł:  Re: Co kraj to obyczaj...

Zrezygnuje z wystąpienia jak zaleca etykieta, będzie odsypiał - załoga z orderami na wystąpienia ;)

Autor:  Cape [ 11 sty 2010, o 15:00 ]
Tytuł:  Re: Co kraj to obyczaj...

Podobamisię, lewy, czy prawy co za różnica :D A stosowny ubiór na wizytę np w polskiej ambasadzie w Atenach trzeba mieć. :?: Mam nadzieję, że jest wystaczająco duża, by codziennie pomieścić tłumy.

Autor:  Macieq [ 11 sty 2010, o 15:18 ]
Tytuł:  Re: Co kraj to obyczaj...

Cape, to Ty też bierzesz garnitur? :lol:

Autor:  Cape [ 11 sty 2010, o 15:23 ]
Tytuł:  Re: Co kraj to obyczaj...

Macieq napisał(a):
Cape, to Ty też bierzesz garnitur? :lol:

Oczywizda, ze złotymi guzikami. Zaraz piszę o wyznaczenie terminu wizyty. Wtorek by pasował. :P A Ty Maciej też stosowny ubiór szykuj.

Autor:  Zgrzyb [ 11 sty 2010, o 16:48 ]
Tytuł:  Re: Co kraj to obyczaj...

Maar napisał(a):
...a co firma to szkolenie.

Na stronie - jak najbardziej współcześnie działającej - firmy oferującej rejsy i szkolenia można znaleźć takie zdjęcie (załącznik) z opisem: lewy hals (?!).

Maar !
Czepliwy jesteś, duszko, dzisiaj. Napisali lewy to znaczy lewy , ja tam wierze w słowo pisane . :wink:
Maar napisał(a):
Nie podaję nazwy firmy, żeby im obciachu nie robić...

A tu bym się z Tobą Mareczku nie zgodził , gdzie jawność , skoro firma się ogłasza , takie a nie inne szkolenia oferuje to niech ludzie wiedzą, gdzie mogą niechcący trafić . :(

Autor:  Cape [ 11 sty 2010, o 17:46 ]
Tytuł:  Re: Co kraj to obyczaj...

Zgrzyb napisał(a):
A tu bym się z Tobą Mareczku nie zgodził , gdzie jawność , skoro firma się ogłasza , takie a nie inne szkolenia oferuje to niech ludzie wiedzą, gdzie mogą niechcący trafić

Pełna zgoda. Trzeba wiedzieć gdzie na szkolenie należy zabrać (czyli kupić) strój organizacyjny PZŻ.

Autor:  Maar [ 11 sty 2010, o 18:32 ]
Tytuł:  Re: Co kraj to obyczaj...

Zgrzyb napisał(a):
skoro firma się ogłasza , takie a nie inne szkolenia oferuje to niech ludzie wiedzą, gdzie mogą niechcący trafić
Póki co u nas się nie ogłasza :-)
Jak zacznie, to będziemy się martwić :-)

Autor:  Magister [ 11 sty 2010, o 19:20 ]
Tytuł:  Re: Co kraj to obyczaj...

Mi zajęło 4s znalezienie właściwej firemki :)
Na jej obronę jednak można powiedzieć, że najważniejszy morski regulamin też mają u siebie :D

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/