Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 lis 2024, o 09:27




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2 lip 2005, o 19:03 

Dołączył(a): 23 cze 2005, o 21:23
Posty: 72
Lokalizacja: piąta strona świata
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Żeglarstwo to wielka sztuka, której sens polega na tym, aby posuwać się powoli i do nikąd (najczęściej w kierunku niezbyt zgodnym z zamierzonym), chorując przy tym od zimna i wody oraz ponosząc olbrzymie koszty (nie tylko na napoje chłodzące).

żeglarstwo-najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu

Bom - poziomo przymocowana żerdź, do której przyczepiony jest żagiel.
Doświadczony żeglarz potrafi za pomocą bomu opróżnić cały pokład z
niewiadomo, po co stojących i gapiących się głupio członków załogi

Hals - manewr, przy którym chodzi przede wszystkim o to, aby za pomocą bomu
zmieść z pokładu szczury lądowe, innych niepożądanych intruzów i rozmaite
przedmioty (patrz: Bom)

Hydrofobia - Lęk przed wodą. W wielu krajach uchodzi za dowód normalnie
rozwiniętej inteligencji i rozsądku

Jacht -dziura w wodzie obita dechami, w której frajerzy za ciężkie
pieniądze tracą zdrowie...

Kamizelka ratunkowa - nadmuchiwany przyrząd, który utrzymuje rozbitka
przebywającego za burtą tak długo na powierzchni, dopóki nie zostanie
przejechany przez własny jacht lub spieszącą na pomoc łódź ratunkową

Kolizja - nieoczekiwany, bliski kontakt dwóch jachtów na otwartym morzu, a
przede wszystkim w wąskich cieśninach i na mniejszych akwenach. O poważnej
kolizji mówimy wówczas, kiedy z jednej w pełni sprawnej jednostki powstają
dwa mniejsze, niewiele już warte kadłuby.

Łódź ratunkowa - jedyny znany dotychczas typ łodzi, gdzie w momencie wejścia
na pokład szanse przeżycia wzrastają zamiast maleć

Pozwolenie wpłynięcia do portu - Jest wymagane przez urzędników celnych,
kiedy statek wpłwa na obce wody. W krajach tropikalnych istnieje zwyczaj
okazywania przez marynarzy zamiast dokumentu pewnej kwoty w walucie i
wręczania jej oficerowi służby celnej w momencie podawania sobie rąk. Nie
od rzeczy jest dodanie przy tym paru przyjacielskich słów w rodzaju:
"Proszę, Sambo, to dla ciebie. Kup sobie za to coś ładnego"

Regaty - zmuszanie jachtu do pływania po określonej trasie, w możliwie
najkrótszym czasie, w towarzystwie innych robiących to samo. Gra kończy się
zwykle kolizją (patrz: Kolizja), wywrotką, wypadnięciem za burtę, lub - w
najlepszym wypaku - protestem złożonym w Komisji Regatowej.

Radar - niezwykle realistyczna odmiana gry komputerowej, spotykana często na
większych jachtach. Gracze starają się uniknąć kolizji z innymi jednostkami
pływającymi widocznymi na monitorze, ale refleks czasami zawodzi

Ruch względny - Ruch jednej łodzi w stosunku do drugiej, przy czym należy
wyjaśnić, że kurs tej pierwszej jest zbieżny z kursem drugiej. Jeżeli
zbieżność ta osiągnie swój punkt kulminacyjny, jedna z łodzi (albo obie)
obierają kurs pionowy, w kierunku dna

Szanty - Chóralny śpiew marynarzy. W każdym kraju śpiewa się tradycyjne dla
obszaru językowego piosenki, np. w Polsce takie, jak "Sacramento", Whisky
John".

Śruba okrętowa - wirująca część jachtu, znajdująca się pod wodą. Jej
przeznaczenie to nawijanie na trzpień wszystkich lin, sznurów i innych
rzeczy wiszących na pokładzie

Wypadnięcie za burtę - jeden z nielicznych przypadków, kiedy opuszczenie
łodzi stanowi dużo większe ryzyko, niż wejście na jej pokład

_________________
Wiatr zamiast scian, niebo zamiast dachu...
http://www.horn.lodz.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 gru 2006, o 01:11 
Ja znalazłem taki (nie tylko dla pływających w wannach):

SŁOWNIK WYRAZÓW MORSKICH

HALFWIND – półwiatr, czyli pół wiatru.
ADMIRAŁ – najwyższy stopień morski; szczyt, wyżej nic nie ma.
JUNGA – pomoc domowa na okręcie; najniższy stopień, niżej nic nie ma.
BEZAN – żagiel bez anu (an – brzeg płótna żaglowego obszyty pacirkami).
BOM – kawał drąga. Przeważnie poziomego.
ZLUZOWAĆ – czynność okrętowa.
ZREFOWAĆ – to samo, ale bardziej skomplikowane.
ALARM – wrzask na okręcie w obliczu niebezpieczeństwa.
WIATR – dwa halwindy (patrz).
TASAK – jedno z narzędzi mordu na okręcie.
BOMBOPEL – bom z ostrymi okuciami, pomocny w walce wręcz.
MAJTKI – wyraz ten śmieszy idiotów, a przecież jest to nazwa dzielnych ludzi morza.
KUK – żeglarz wyrzucony z pokładu (patrz) do kuchni za karę, od nazwiska Cook.
ABORDAŻ – sposób pokonywania wroga na morzu, bardzo trudny.
OKRĘT – pojazd wodny, wykorzystujący prawo Archimedesa.
BUKSZPRYT – drzewce z bukszpanu na dziobie okrętu – inaczej dziobak.
PAŁASZ – szpikulec z rękojeścią (stąd nazwa) do dźgania a nawet rąbania ludzi.
BOSMAN – groźny podoficer równy sierżantowi na lądzie; niegdyś chodził boso, aby zwinniej walczyć z wrogiem.
BUM-BRAM-BELKA – belka bumu przybita do bramy.
MEWA – ptak; albinos wrony, która pokochała morze (większa mewa - albatros)
RUFA – tył okrętu, jeśli okręt płynie przodem, przód okrętu, jeśli okręt płynie tyłem.
STERNIK – piernik.
GROTMASZT – maszt z grotem, nazwa – od strzały Cyklopa.
CHŁOPIEC OKRĘTOWY – dziecko okrętu płci męskiej.
PADUNA – inaczej padu, jedna z wielu lin o jednym końcu.
BURTA – bok okrętu obity deskami.
POKŁAD – podłoga, albo sufit (w zależności skąd patrzy obserwator)
BAKBURTA – inaczej bak-bok, burta gdzie stoi bak z wódką.
WODA – powierzchnia płynna, po której pływają okręty.
FALE – krzywizny na wodzie; rozróżniamy: - zmarszczki, grzywacze, bałwany, wały.
DNO – oparcie pod wodą (dla statków, ludzi ryb etc.)
MIRZE – to morze, każdy wie.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 9 gru 2006, o 21:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lis 2006, o 15:55
Posty: 38
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
a ja taki stworzyłam:

Bom: poziomo przymocowana rura, do której przyczepiony jest żagiel. Doświadczony żeglarz potrafi za pomocą bomu opróżnić cały pokład z niewiadomo po co stojących i gapiących się głupio członków załogi.

Bosak: służy do uderzania i poklepywania, oraz kłucia metalową końcówką wszystkich obecnych na jachcie i nie tylko. Tematy pokrewne: Bom.

Fały: najlepsza część statku na udowadnianie swojej/czyjejś głupoty oraz na zapewnienie rozrywki towarzyszom na jachcie. Wiąże się z nim powiedzenie „każdy [nierozważny człowiek] puszcza fała”.


Hydrofobia: Lęk przed wodą. W wielu krajach uchodzi za dowód normalnie rozwiniętej inteligencji i rozsądku.

Kamizelka ratunkowa: nadmuchiwany przyrząd, który utrzymuje rozbitka przebywającego za burtą tak długo na powierzchni, dopóki nie zostanie przejechany przez własny jacht lub spieszącą na pomoc łódź ratunkową.

Kilwater: takie cuś za jachtem. Najpopularniejsze w wiaderkach.

Kolizja: nieoczekiwany, bliski kontakt dwóch jachtów na otwartym morzu, a przede wszystkim w wąskich cieśninach i na mniejszych akwenach. O poważnej kolizji mówimy wówczas, kiedy z jednej w pełni sprawnej jednostki powstają dwa mniejsze, niewiele już warte kadłuby.

Łódź ratunkowa: jedyny znany dotychczas typ łodzi, gdzie w momencie wejścia na pokład szanse przeżycia wzrastają zamiast maleć.

Manewr podejście do człowieka: wykonywanie poszczególnych zwrotów w celu stworzenia pozorów chęci pomocy znajdującemu się za burtą człowiekowi. Szczególnie popularna metoda „sztagowa”. Patrz: Łódź ratunkowa; Wypadnięcie za burtę

Miecz: kawał drewnianej deski, przyczepiony prostopadle pod spodem kadłuba. Służy do rysowania kresek lub, dla bardziej doświadczonych, podpisywania się na przepływanej właśnie mieliźnie.

Patent: oficjalne pozwolenie OZŻ lub innej organizacji na to wszystko...

Port: pomost i boje – chluba np. Kopenhagi, Anglii itp.

Pozwolenie wpłynięcia do portu: Jest wymagane przez urzędników celnych, kiedy statek wpływa na obce wody. W krajach tropikalnych istnieje zwyczaj okazywania przez marynarzy zamiast dokumentu pewnej kwoty w walucie i wręczania jej oficerowi służby celnej w momencie podawania sobie rąk. Nie od rzeczy jest dodanie przy tym paru przyjacielskich słów w rodzaju: "Proszę, Sambo, to dla ciebie. Kup sobie za to coś ładnego".

Regaty: zmuszanie jachtu do pływania po określonej trasie, w możliwie najkrótszym czasie, w towarzystwie innych robiących to samo. Gra kończy się zwykle kolizją (patrz: Kolizja), wywrotką, wypadnięciem za burtę, lub - w najlepszym wypadku - protestem złożonym w Komisji Regatowej.

Radar: niezwykle realistyczna odmiana gry komputerowej, spotykana często na większych jachtach. Gracze starają się uniknąć kolizji z innymi jednostkami pływającymi widocznymi na monitorze, ale refleks czasami zawodzi.

Ruch względny: Ruch jednej łodzi w stosunku do drugiej, przy czym należy wyjaśnić, że kurs tej pierwszej jest zbieżny z kursem drugiej. Jeżeli zbieżność ta osiągnie swój punkt kulminacyjny, jedna z łodzi (albo obie) obierają kurs pionowy, w kierunku dna.

Rumpel: najbardziej łamliwa część jachtu, powinna służyć do sterowania (jak się złamie to Pokemon i tak będzie rumplował).

Silnik: katarynka w wersji techno.

Ster: patrz: śruba okrętowa. Różni się tym tylko, że nie wiruje i jest z tyłu rufy.

Sternik: osoba o wyjątkowo mocnych nerwach, cierpliwa i rozważna. Spokojnie znosi wygłupy swojej załogi. Jej zadaniem jest mówienie sobie komend pod nosem, w celu stworzenia wrażenia względnej kontroli nad całym jachtem.

Szanty: Chóralny śpiew marynarzy o charakterze integralno-wyjącym. W każdym kraju śpiewa się tradycyjne dla obszaru językowego piosenki, np. w Polsce takie, jak "Sacramento", "Whisky John". Charakteryzuje się tym, że mogą być wykonywane przez każdego, niezależnie od umiejętności muzycznych, które w tym wypadku nie mają żadnego znaczenia (bo po co).

Śruba okrętowa: wirująca część jachtu, znajdująca się pod wodą. Jej przeznaczenie to nawijanie na trzpień wszystkich lin, sznurów i innych rzeczy wiszących na pokładzie.

Wiosło: 10 kg, tępa, drewniana broń biała. Przydatna podczas niszczenia własnej burty.

Wypadnięcie za burtę: ekstremalny sposób opuszczania pokładu, niezapomniana rozrywka bywa, że jednokrotnego użytku.

Zwrot: manewr, przy którym chodzi przede wszystkim o to, aby za pomocą bomu zmieść z pokładu szczury lądowe, innych niepożądanych intruzów i rozmaite przedmioty (przy okazji zmieniając hals). patrz: Bom

Żagiel: duży, zazwyczaj biały kawałek materiału, przyczepiony do masztu; przez większą część rejsu łopocze i faluje, wdając przy tym charakterystyczny odgłos tzw. Trzask i Łopot.

Żeglarstwo: wielka sztuka o wieloletnich tradycjach, której sens polega na tym, aby posuwać się powoli i donikąd, chorując przy tym z zimna i ponosząc olbrzymie koszty.

Żeglarz: [cenzura nr 110374, dz.u.z dn.12.12.1993r.]

_________________
http://img67.imageshack.us/img67/9369/userbar368835ni3.gif


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: cinas, figozmakiem i 124 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL