Wojtku B.
RC usiłował wmówić Kurczakowi, że on twierdzi, iż pouczenie jest na dowodzie rej.
Tak przynajmniej moja starcza mózgownica odczytała.

Wojciechu, nie ma problemu, będzie bardziej merytorycznie.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

1. Dokument rejestracyjny jednostki pływającej ma formę karty formatu ID1...

Dziękuję Ci Colonelu za utwierdzenie mnie w przekonaniu, że tam gdzie Ty jesteś bywać nie warto.

To zapytam inaczej:
Inspektor może kontrolować, a ja się pytam czy to ja mam mu dać do rączki ten kawałek plastiku?
Wydaje mi się, że rozporządzenie powinno w takim przypadku jasno określić,że to ja mam okazywać na żadanie.
Po drugie: czasy trochę się zmieniły, stary papierowy dowód był właściwie jedynym źródłem potwierdzenia rejestracji (oprócz trudnodostępnej kartoteki organu rejestracyjnego). Dziś mamy wspaniałe narzędzie w postaci Reja24 i myślę sobie , że PAN INSPEKTOR czy też chodźby policjant wypełniając powierzoną mu możliwość kontroli, bez problemu mógłby sobie sprawdzić cokolwiek dotyczącego jachtu w owym systemie. Nawet na głupim smartfonie. Przecierz to jest rejestr państwowy, więc tego typu służby powinny mieć do niego szybki dostęp. Np widzą zatopiony jacht- pyk, wiedzą czyj. W innym przypadku wymóg pokazywania fizycznie dowodu jachtu zaczyna mi się kojarzyć z nękaniem żeglarza. Ten rejestr jest bardzo podobny do rejestru samochodów.

Raz jeszcze proszę o wskazanie podstawy wymogu posiadania przy sobie dowodu rejestracyjnego jachtu.

PS i tak zapewne będę miał go przy sobie, ale zawsze można zapomnieć zabrać z domu i co wówczas? Jacht oglądam z kei bez prawa wejścia na pokład?
Pytanie dotyczy tylko wód śródlądowych w Polsce.

Ponieważ administracja jeszcze nie usunęła konta postanowiłem dokończyć co zacząłem.


Cechą charakterystyczną systemów powiedzmy rządowych, sposobem na uniemożliwienie dostępu do zawartych w nich informacji osobom nieupoważnionym jest ich wydzielenie czyli braku fizycznego styku z innymi sieciami. Aby móc korzystać z informacji z różnych zbiorów budowane są odpowiednie punkty styku. Potrzeba więc specjalnych programów i fizycznych punktów dostępowych sieci. To wszystko kosztuje i to nie mało. Niech każdy podatnik zada sobie pytanie ile zgodzi się wydać aby jakiś żeglarz nie musiał mieć przy sobie dokumentu.


Wprawdzie odpowiedź poszła na priv ale jako to mój ostatni wpis odpowiem lecz wpierw poproszę:
CZYTAJCIE USTAWY i ROZPORZĄDZENIA
Ja wiem, że to niełatwe ale gdyby pytający doszedł do art 21 Ustawy o Żegludze Śródlądowej mógłby sam przeczytać:
Art. 21. 1. Statek wpisany do rejestru lub zarejestrowany na podstawie ustawy z dnia 12 kwietnia 2018 r. o rejestracji jachtów i innych jednostek pływających o długości do 24 m oznacza się nazwą lub znakiem armatora, nazwą portu macierzystego i grupą liter rozpoznawczych kraju, w którym znajduje się port macierzysty statku.
2. Kierownik statku, o którym mowa w ust. 1, jest obowiązany prowadzić dzienniki i posiadać dokumenty wynikające z przepisów ustawy oraz wymagane umowami międzynarodowymi.


A gdy zapomnisz pieniędzy weźmiesz towar ze sklepu? Załatwisz sprawę w banku czy odbierzesz przesyłkę na poczcie bez okazania dokumentu?

Żegnam!

Dzięki za przesłanie tej informacji.
Nie jest moją intencją dowodzenie , że jakieś przepisy są " głupie" , tylko dowiedzenie się jak brzmią te przepisy.

Nie mam wątpliwości, że wybierając się na słone, tym bardziej opuszczjąc granice RP, muszę posiadać przy sobie wszelkie niezbędne papiery.

Ale ciągle nie jestem pewien, czy wszystkie zapisy choćby powyższe, dotyczą mojego rekreacyjnego, coweekendowego włóczenia się pomkędzy mazurskimi trzcinami.

Wiem , że to forum jest bardziej morskie, ale może ktoś z Was definitywnie wbije mi do głowy ,że zgodnie z przytoczonym zapisem muszę choćby prowadzić stosowny dziennik pływając od trzciny do trzciny po Mazurskich jeziorach.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Wydaje mi się,że to porównanie jest nieadekwatne do poruszanego tematu. W moim przypadku chcę korzystać z własnego jachtu.


PS Może koledzy z SAJ uczestniczący czynnie w procesie ustawotwórczym obecnego systemu rejestracji jednostek pływających, przybliża aktualny stan prawny?
Czy temat poruszany przeze mnie býł wogóle podnoszony?

Aktualny stan prawny to ustawa o żegludze śródlądowej i ustawa o rejestracji jachtów. Obie z rozporządzeniami wykonawczymi dostępne w necie.
Oczywiste jest, że patent i dowód rejestracyjny należy mieć ze sobą. Chyba, że łódka ma poniżej 7.5 m.
Dokładnie tak samo, jak do niedawna na drogach. I nie licz na stworzenie systemu podobnego do CEPIK.
A SAJ nie zgadzał się na rozciągnięcie obowiązku rejestracji poniżej 7.5 m. Prawie się udało w Senacie dzięki uruchomieniu senatorów z obu stron politycznej barykady. Prawie.. co czyni różnicę.
Na pewno do tego wrócimy, kiedy tylko zobaczymy szansę.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Ale nie trzeba tworzyć czegoś na wzór CEPIKu.
System już jest. Wystarczy w prosty sposób nadać odpowiednim służbom stosowne uprawnienia dostępowe.
No chyba, że się mylę i REJA24 służy tylko do przeprowadzenia rejestracji. Ale chyba tak nie jest, skoro w każdym momencie ja mam dostęp do swoich danych.

Nie musiałem żądać, sami przysłali Włodku. W dowodzie mam model, moc i rok produkcji silnika, potwierdzone pieczątką i podpisem inspektora PZMIiNW, jednakowoż (tu wklejona treść dokumentu który dostałem, pogrubiłem interesujące:

Krok Napęd, sekcja Napęd:
Jako źródło o napędzie jednostki wskazano inny dokument wydany na podstawie przepisów ustawy z dnia 21.12.2000r. o żegludze śródlądowej przez podmiot upoważniony do przeprowadzania przeglądów technicznych, o którym mowa w art. 34j ust. 1 ustawy o żegludze śródlądowej natomiast nie został on dołączony do wniosku, należy załączyć stosowny dokument. 1 sierpnia 2020r. zmieniły się przepisy dotyczące rejestracji jednostek pływających także stary dowód rejestracyjny nie jest dokumentem określającym moc silnika. Zgodnie § 5 ust. 1 pkt. 4 Rozporządzenia Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej z dnia 17 kwietnia 2020 r. w sprawie rejestracji jachtów i innych
jednostek pływających o długości do 24 m, dokumentem lub materiałem potwierdzającym
informacje o napędzie jednostki jest:
a) deklaracja zgodności CE,
b) jeden z dokumentów, o których mowa w § 4 pkt 1–4,
c) instrukcja lub karta gwarancyjna producenta lub inny dokument wydany przez producenta lub budowniczego,
d) oświadczenie właściciela – w przypadku jednostek pływających bez napędu mechanicznego lub których moc napędu mechanicznego nie przekracza 20 kW
§ 4. Dokumentem stanowiącym podstawę określenia danych o maksymalnej dopuszczalnej liczbie osób na pokładzie jednostki pływającej, dopuszczalnej sile wiatru oraz znaczącej wysokości fali jest deklaracja zgodności CE lub jeden z poniżej wymienionych dokumentów:
1) karta bezpieczeństwa jednostki, jeżeli była wydana;
2) dokument wydany przez:
a) uznaną organizację w rozumieniu art. 5 pkt 17 ustawy z dnia 18 sierpnia 2011 r. o bezpieczeństwie morskim (Dz. U. z 2020 r. poz. 680) albo
b) podmiot upoważniony przez ministra właściwego do spraw gospodarki morskiej do wykonywania przeglądów technicznych jachtów morskich o długości do 15 m, na podstawie art. 26 ust. 1 ustawy, o której mowa w lit. a
– jeżeli był wydany;
3) dokument dopuszczający statek do żeglugi, o którym mowa w art. 28 ust. 1 i 4 ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej (Dz. U. z 2019 r. poz. 1568, 1901 i 2170 oraz z 2020 r. poz. 284), zwanej dalej „ustawą o żegludze
śródlądowej”, jeżeli był wydany;
4) inny dokument wydany na podstawie przepisów ustawy o żegludze śródlądowej przez:
a) instytucję klasyfikacyjną uznaną przez Komisję Europejską albo
b) techniczną komisję inspekcyjną, o której mowa w art. 10a ust. 1 ustawy o żegludze śródlądowej, albo
c) podmiot upoważniony do przeprowadzania przeglądów technicznych, o którym mowa w art. 34j
ust. 1 ustawy o żegludze śródlądowej
– jeżeli był wydany

Ja tak nieco w bok od tematu - dostałem dziś pytanie czy jacht (np mototutka) zarejestrowany dwa lata temu (PZMiNW) od 01.08.2020 ma nieważny dowód rejestracyjny. Odpowiedziałem trochę na pałę, że poprzednia rejestracja zachowuje ważność w okresie przejściowym. Ale poczytałem rozporządzenie i nie znalazłem w przepisach końcowych niczego o tym okresie przejściowym... Ktoś, coś?

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała
--
pozdrawiam
AIKI

O ile pamiętam jest to w ustawie

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

No to szukam dalej

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała
--
pozdrawiam
AIKI

http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/downlo ... 1137Lj.pdf
Art. 28. 1. Wpisy do rejestrów oraz dokumenty rejestracyjne wydane na
podstawie dotychczasowych przepisów zachowują ważność w przypadku:
1) wpisów do rejestrów dokonanych oraz dokumentów wydanych do dnia
1 stycznia 2000 r. – przez okres 12 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy;
2) wpisów do rejestrów dokonanych oraz dokumentów wydanych do dnia
1 stycznia 2006 r. – przez okres 18 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy;
3) wpisów do rejestrów dokonanych oraz dokumentów wydanych po dniu
1 stycznia 2006 r. – przez okres 30 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy.

_________________
Pozdrawiam
Krzysztof Wasilewski
http://wasyl.gda.pl

Tak, już wiem - wczoraj znalazłem ustawę. Ale dzięki - Colonelowi o Tobie
A te 30 m-cy mija z końcem przyszłego roku.

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała
--
pozdrawiam
AIKI

Sorry, że dałem tylko hasło ale w telefonie mi trudno...

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl