Forum żeglarskie :: Zobacz wątek - Maly jacht a możliwości i prawo.

nie bardzo sobie wyobrażam pływanie przybrzeżne w Federacji Rosyjskiej.

Mam niewielkie doświadczenie w żeglarstwie. Chciałbym się dowiedzieć, czy po Morzu Bałtyckim można pływać dowolnym jachtem, czy są jakieś wymogi minimalne co do długości itp.

Ja tam bym się bał. Nie będziesz już taki sam.
Za to będziesz doświadczony.
Zobaczysz To.
v

Zaprawdę powiadam Ci, dostał On już swoją odpowiedź.
v

A oczy miał okrągłe (ze zdziwienia? :mrgreen:

)

A poważnie nie patrz na przepisy.

bardzo małymi jednostkami

niewielką kabinówką

...A wszyscy pozostali prześmiewcy forumowi - załóżcie sobie jakiś inny wątek pod dowolnym tytułem - np. "Zazul powrócił i co dalej" - a nowemu Koledze starajmy się odpowiadać na temat

Normalny nowy kolega ma imię, czasem i nazwisko...

umie się przywitać, przedstawić, podpisać a z czasem i podziękować.

A wszyscy pozostali prześmiewcy forumowi - załóżcie sobie jakiś inny wątek pod dowolnym tytułem - np. "Zazul powrócił i co dalej" - a nowemu Koledze starajmy się odpowiadać na temat

Włodku, a Ty odpowiedziałeś na temat?

Chciałbym się dowiedzieć, czy po Morzu Bałtyckim można pływać dowolnym jachtem, czy są jakieś wymogi minimalne co do długości itp. Nie wchodząc w kwestie bezpieczeństwa, czy dozwolone jest swobodne pływanie bardzo małymi jednostkami

Można prosić o przeniesienie wątku do działu "prawo"?

akty prawne regulujące żeglarstwo morskie:
http://www.saj.org.pl/akty-prawne.html

Rany boskie, Wimp zapytał tylko czy wolno (w sensie przepisów). Wolno, nie ma ograniczeń na długość jachtu od dołu.

1. jacht pływający po morzu powinien być zarejestrowany w rejestrze jachtów morskich.

W końcu jesteśmy w zjednoczonej Europie poruszamy się po niej bez paszportu tylko na dowód osobisty a tu pojawia się wymóg rejestracji być może najmniejszych jednostek pływających.

No jak jesteśmy w zjednoczonej europie to przecież powinno to być także niepotrzebne - prawda ?

Jak i każdy jacht płynący rzekami z granicę musi być zarejestrowany chociaż w Polsce nie musi.

na jakim prawodawstwie chciałbyś się oprzeć jako wg Ciebie korzystniejszym

Płynę i mam w dupie.

Chodzi mi o zastosowanie tego przepisu do jachtów które po wejściu nowych przepisów u nas w kraju nie będą wymagały rejestracji.
W końcu jesteśmy w zjednoczonej Europie poruszamy się po niej bez paszportu tylko na dowód osobisty a tu pojawia się wymóg rejestracji być może najmniejszych jednostek pływających.

Dlatego barwy maskujące.

Obowiązek rejestracji nie dotyczy części jachtów ale wtedy dotyczy ich obowiązek oznaczania.

Autor:	Wimp [ 23 sty 2020, o 19:05 ]
Tytuł:	Maly jacht a możliwości i prawo.
Witam, Mam niewielkie doświadczenie w żeglarstwie. Chciałbym się dowiedzieć, czy po Morzu Bałtyckim można pływać dowolnym jachtem, czy są jakieś wymogi minimalne co do długości itp. Nie wchodząc w kwestie bezpieczeństwa, czy dozwolone jest swobodne pływanie bardzo małymi jednostkami (oczywiście posiadając odpowiedni patent)? Bardzo chciałbym w przyszłości opłynąć Bałtyk poruszając się wzdłuż brzegu niewielką kabinówką, lub czymś z otwartym pokładem.

Autor:	vaginal [ 23 sty 2020, o 19:59 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
Zrób co zamierzasz i podziel się uzyskaną odpowiedzią. v

Autor:	Colonel [ 23 sty 2020, o 20:51 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
Wimp, "wszystko można, byle z wolna i ostrożna". A poważnie nie patrz na przepisy. Papiery Ci sukcesu nie zapewnią. Musisz mieć pojęcie o żeglowaniu, pojęcie JAK przygotować jacht i siebie, a na koniec zdolność poznawania przepisów lokalnych - np. nie bardzo sobie wyobrażam pływanie przybrzeżne w Federacji Rosyjskiej. Znamy przypadki skutecznego i bezpiecznego żeglowania jachtami małymi i bardzo małymi, także po oceanie. Raz jeszcze: PRZEMYŚLENIE I PRZYGOTOWANIE. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Autor:	bury_kocur [ 23 sty 2020, o 21:34 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
Colonel napisał(a): nie bardzo sobie wyobrażam pływanie przybrzeżne w Federacji Rosyjskiej. Czemu sobie nie wyobrażasz? Spróbować można - co najwyżej skończysz w jakiejś rosyjskiej тюрьме z oskarżeniem - "шпион" Ale fakt - wody federacji rosyjskiej należy omijać bardzo szerokim łukiem. * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * Wimp napisał(a): Mam niewielkie doświadczenie w żeglarstwie. Chciałbym się dowiedzieć, czy po Morzu Bałtyckim można pływać dowolnym jachtem, czy są jakieś wymogi minimalne co do długości itp. Mam sugestię - jak chciałbyś zobaczyć jak wygląda taka żegluga przybrzeżna to przyjedź do mnie w jakiś wcześniej umówiony weekend i zobaczysz jak to wygląda. Jak będziesz zainteresowany to napisz do mnie w sezonie na PW.

Autor:	vaginal [ 23 sty 2020, o 21:41 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
Ja tam bym się bał. Nie będziesz już taki sam. Za to będziesz doświadczony. Zobaczysz To. v

Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/

Maly jacht a możliwości i prawo. https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=17&t=31293	Strona 1 z 2

Autor:	kawa62 [ 23 sty 2020, o 22:56 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
Da się nawet kajakiem przepłynąć ocean, trzeba tylko chcieć i móc.

Autor:	plitkin [ 24 sty 2020, o 03:13 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
Wrócił?

Autor:	waliant [ 24 sty 2020, o 07:03 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
Rany boskie, Wimp zapytał tylko czy wolno (w sensie przepisów). Wolno, nie ma ograniczeń na długość jachtu od dołu.

Autor:	vaginal [ 24 sty 2020, o 07:17 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
Zaprawdę powiadam Ci, dostał On już swoją odpowiedź. v

Autor:	bury_kocur [ 24 sty 2020, o 10:55 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
Marian Strzelecki napisał(a): Podejrzewasz coś? plitkin napisał(a): Wrócił? Marian Strzelecki napisał(a): A oczy miał okrągłe (ze zdziwienia? ) Colonel napisał(a): A poważnie nie patrz na przepisy. QRCZE - Chłopy - czy Wam wszystkim coś się stało ostatnio ? Człowiek pyta się o formalne stanowisko prawa a Wy odpowiadacie tak, że nie wiadomo czy śmiać się czy płakać... Kolego Wamp - odpowiedź na Twoje pytanie nie jest tak jednoznaczna. Rzeczywiście od ostatniej liberalizacji przepisów w roku bodajże 2013 ograniczeń jest faktycznie bardzo mało niemniej poświęć Swój czas i poczytaj sobie akty prawne regulujące żeglarstwo morskie: http://www.saj.org.pl/akty-prawne.html Poza tym przepisy nie przewidują poniższych określeń: Wimp napisał(a): bardzo małymi jednostkami Wimp napisał(a): niewielką kabinówką Przepisy operują długościami wyrażonymi w metrach, a Twoje określenia są niejednoznaczne - dla jednego 9 metrów będzie jednostką niewielką a dla Ciebie może być to 3 metry. Także przeczytaj uważnie to co znajdziesz w załączonym linku i daj znać w czym Ci Kolego jeszcze pomóc. A dodatkowo jak pisałem wcześniej - osobiście wielokrotnie mam możliwość zaproszenia kogoś na weekend do siebie na jacht - pływam Bavarią 40 Cruiser - i da Ci jakieś pojęcie o żegludze przybrzeżnej jeżeli masz z tym małe doświadczenie - jakby co pisz na PW. A wszyscy pozostali prześmiewcy forumowi - załóżcie sobie jakiś inny wątek pod dowolnym tytułem - np. "Zazul powrócił i co dalej" - a nowemu Koledze starajmy się odpowiadać na temat

Autor:	Marian Strzelecki [ 24 sty 2020, o 11:13 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
bury_kocur napisał(a): ...A wszyscy pozostali prześmiewcy forumowi - załóżcie sobie jakiś inny wątek pod dowolnym tytułem - np. "Zazul powrócił i co dalej" - a nowemu Koledze starajmy się odpowiadać na temat A po co zakładać nowy skoro On już założył? Normalny nowy kolega ma imię, czasem i nazwisko... umie się przywitać, przedstawić, podpisać a z czasem i podziękować. Jak ktoś nas traktuje, jak siebie samego, to jest sam sobie winien. MJS

Autor:	bury_kocur [ 24 sty 2020, o 11:35 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
Marian Strzelecki napisał(a): Normalny nowy kolega ma imię, czasem i nazwisko... Z tym Marianie bywa różnie - poczytaj wątek: viewtopic.php?f=6&t=31233 Marian Strzelecki napisał(a): umie się przywitać, przedstawić, podpisać a z czasem i podziękować. A z tym się zgadzam niestety - ale cóż - starajmy się może zachować - przynajmniej na początku czyjejś bytności na forum - pewien - nazwijmy to - standard. Jak czytam przeróżne fora to z wszystkim tym, co napisałeś powyżej bywa różnie Marianie. Na starym preclu forum było niemoderowane i z poziomem dyskusji bywało ... też różnie. Tutaj jest stokroć lepiej bo forum jest moderowane, ale aby się przedstawić z imienia i nazwiska to już bywa gorzej niestety. Wielu z nas podpisuje się - wiadomo kto jest kto, ale wielu nie chce i nie ma na to sposobu niestety. Choć faktycznie - jest wątek "przedstawmy się" i niektórzy z niego korzystają.

Autor:	Wojtek Bartoszyński [ 24 sty 2020, o 16:26 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
Można prosić o przeniesienie wątku do działu "prawo"?

Autor:	plitkin [ 25 sty 2020, o 07:04 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
bury_kocur napisał(a): A wszyscy pozostali prześmiewcy forumowi - załóżcie sobie jakiś inny wątek pod dowolnym tytułem - np. "Zazul powrócił i co dalej" - a nowemu Koledze starajmy się odpowiadać na temat Włodku, a Ty odpowiedziałeś na temat? Dałeś link do dużej bazy wiedzy, napisałeś o różnicy pomiędzy 3 a 9m, ale czy wynika z tego, że jest jakiekolwiek ograniczenie w tym podlinkowanym prawie względem długości jachtu? Raczej zasiałeś jedynie wątpliwość. Człowiek dostał już wcześniej odpowiedź- że może pływać gdzie chce. Ty tak samo odpowiedziałeś nie na temat jak każdy inny w tym wątku Nikt z nas nowego użytkownika nie obraża, zauważ.

Autor:	bury_kocur [ 25 sty 2020, o 08:38 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
plitkin napisał(a): Włodku, a Ty odpowiedziałeś na temat? No dobrze Wiktorze - więc odpowiadając Koledze na poniższe pytanie tak: Wimp napisał(a): Chciałbym się dowiedzieć, czy po Morzu Bałtyckim można pływać dowolnym jachtem, czy są jakieś wymogi minimalne co do długości itp. Nie wchodząc w kwestie bezpieczeństwa, czy dozwolone jest swobodne pływanie bardzo małymi jednostkami 1. Nie kojarzę żadnych ograniczeń dotyczących wymiaru minimalnego długości Ponieważ pojęcie wymiaru długości "bardzo małymi jednostkami" nadal jest dla mnie - inż. mechanika - pojęciem typu "weź szczyptę soli a pieprzu ile się zda" to napiszę na szybko to, co jacht rekreacyjny spełniać musi: 1. jacht pływający po morzu powinien być zarejestrowany w rejestrze jachtów morskich. 2. jacht do 15 m długości kadłuba nie wymaga obowiązkowych przeglądów i inspekcji a powyżej tej długości istnieje taki obowiązek. 3. Więcej ograniczeń co do jednostki rekreacyjnej (i jej długości) nie pamiętam - poza oczywiście jej wyposażeniem wynikającym częściowo z przepisów (np. gaśnica) a częściowo ze zdrowego rozsądku(np. środki łączności), ale to nie jest aspekt długości. Także Nowy nasz Kolego imienia nieznanego - pływaj ale wiedzy o tym pływaniu jednak przeczytaj więcej, niż powyższe dwa punktu bo mimo dużej swobody żeglugi to są jeszcze tzw. "lokalne zarządzenia porządkowe" dyrektorów urzędów morskich i to też trzeba znać - ot, choćby obowiązek zgłaszania wejścia/wyjścia z portów - choć ten obowiązek jest zapisany w ustawie. PS. Napisałeś Wiktorze, że wrzuciłem link do "dużej bazy wiedzy"... Zrobiłem to celowo, bo uważam, że: 1. nic tak dobrze nie działa na zapamiętanie jej jak samodzielne przekopanie tej wiedzy 2. nic nikomu nie zaszkodzi, jak ta wiedzę przeczyta. i to by było w temacie na tyle.

Autor:	Wojtek Bartoszyński [ 25 sty 2020, o 10:08 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
bury_kocur napisał(a): akty prawne regulujące żeglarstwo morskie: http://www.saj.org.pl/akty-prawne.html Jak już czytać, to dobrze byłoby AKTUALNE akty prawne! Chyba warto ten wykaz zaktualizować? Np.: - ustawa o bezpieczeństwie morskim miała cztery nowelizacje w 2019, ostatnie zmiany weszły miesiąc temu (21 XII). - kodeks morski był nowelizowany od 2013 roku. Ostatnio w 2019, niektóre zmiany wejdą w środku sezonu (1 sierpnia 2020) ... (dalej nie sprawdzałem)

Autor:	Marian J. [ 29 sty 2020, o 11:49 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
bury_kocur napisał(a): 1. jacht pływający po morzu powinien być zarejestrowany w rejestrze jachtów morskich. Z grubsza przejrzałem te linki dotyczące przepisów podane w linku do strony SAJ. Niedawno Michał anonsował spotkanie z Waldemarem Ufnalskim poświęcone ubiegłorocznemu rejsowi. Przypomniałem sobie, że w 2014 roku kiedy ja zapoznawałem się z Zalewem Szczecińskim to w dniu kiedy cumowałem w Kanale Młyńskim w Stepnicy to wieczorem po drugiej stronie kanału zacumował jacht Ewa3. Pierwszą rzecz na którą zwróciłem uwagę to, że ten jacht ma rejestrację śródlądową. Później ze strony Jerzego Kulińskiego dowiedziałem się że właśnie wtedy wracali z rejsu do Oslo: http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=2553&page=15 Odnośnie śródlądowej rejestracji to pamiętam, że jakiś czas temu kwestionowana była jej legalność. Po anonsie dotyczącego wspomnianego spotkania zajrzałem do relacji z tego rejsu i wśród innych zdjęć są też zdjęcia jachtu Ewa3 w dalszym ciągu z rejestracją śródlądową. Co do przepisów które przejrzałem to w proponowanych przepisach wydaje mi się paranoicznym przepis: Art.3.1. Obowiązkowi rejestracji podlega: 1) .......... 2).......... 3)jednostka pływająca uprawiająca żeglugę poza terytorium Rzeczypospolitej Polskiej – o ile nie posiada innej niż polska przynależności. Odbieram ten przepis przez następującą analogię, jeżeli w Polsce rower nie podlega rejestracji to tak jakby ktoś chciał wyjechać za granicę na rowerze to musiałby ten rower zarejestrować. Chodzi mi o zastosowanie tego przepisu do jachtów które po wejściu nowych przepisów u nas w kraju nie będą wymagały rejestracji. W końcu jesteśmy w zjednoczonej Europie poruszamy się po niej bez paszportu tylko na dowód osobisty a tu pojawia się wymóg rejestracji być może najmniejszych jednostek pływających. Śledzę na forum motorowodnym relacje jednego gościa który na jachcie Bez-2 w charakterze jachtu motorowodnego odbył wiele ciekawych rejsów w tym zagranicznych i nie widziałem, żeby jego jacht był gdziekolwiek zarejestrowany.

Strona 1 z 2	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/

Autor:	noone [ 25 sty 2020, o 09:09 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
Wojtek Bartoszyński napisał(a): Można prosić o przeniesienie wątku do działu "prawo"? Można.

Autor:	plitkin [ 25 sty 2020, o 15:06 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
waliant napisał(a): Rany boskie, Wimp zapytał tylko czy wolno (w sensie przepisów). Wolno, nie ma ograniczeń na długość jachtu od dołu. I taką odpowiedź dostał, więc nic złego się nie dzieje

Autor:	Wimp [ 27 sty 2020, o 14:30 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
Bardzo dziekuje wszystkim za odpowiedzi i propozycje wspólnego żeglowania. Odezwę się bliżej lata. Pozdrawiam!

Autor:	bury_kocur [ 29 sty 2020, o 11:59 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
Marian J. napisał(a): W końcu jesteśmy w zjednoczonej Europie poruszamy się po niej bez paszportu tylko na dowód osobisty a tu pojawia się wymóg rejestracji być może najmniejszych jednostek pływających. A powiedz - jak tak radykalnie stawiasz sprawę - ile km przejedziesz samochodem bez rejestracji ? No jak jesteśmy w zjednoczonej europie to przecież powinno to być także niepotrzebne - prawda ? Może wystarczy, że samochód jest i jedzie - podobnie jak jacht jest i płynie ?

Autor:	Marian J. [ 29 sty 2020, o 12:03 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
bury_kocur napisał(a): No jak jesteśmy w zjednoczonej europie to przecież powinno to być także niepotrzebne - prawda ? Ale samochody w Polsce rejestrujemy niezależnie tego czy wyjeżdżamy nimi za granicę. Rozpatruje to w kategoriach: każdy rower wyjeżdżający za granicę musi być zarejestrowany. Jak i każdy jacht płynący rzekami z granicę musi być zarejestrowany chociaż w Polsce nie musi.

Autor:	bury_kocur [ 29 sty 2020, o 12:14 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
Marian J. napisał(a): Jak i każdy jacht płynący rzekami z granicę musi być zarejestrowany chociaż w Polsce nie musi. A jaką masz sugestię dotyczącą rejestracji jachtów ? Lub może inaczej - na jakim prawodawstwie chciałbyś się oprzeć jako wg Ciebie korzystniejszym ?

Autor:	vaginal [ 29 sty 2020, o 12:24 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
bury_kocur napisał(a): na jakim prawodawstwie chciałbyś się oprzeć jako wg Ciebie korzystniejszym Proste. Płynę i mam w dupie. v

Autor:	bury_kocur [ 29 sty 2020, o 12:48 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
vaginal napisał(a): Płynę i mam w dupie. Widzisz - Ty możesz mieć, ale organy kontrolujące już niekoniecznie

Autor:	vaginal [ 29 sty 2020, o 13:28 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
Dlatego barwy maskujące. v

Autor:	Suhur Mash-ha [ 29 sty 2020, o 13:35 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
Marian J. napisał(a): Chodzi mi o zastosowanie tego przepisu do jachtów które po wejściu nowych przepisów u nas w kraju nie będą wymagały rejestracji. W końcu jesteśmy w zjednoczonej Europie poruszamy się po niej bez paszportu tylko na dowód osobisty a tu pojawia się wymóg rejestracji być może najmniejszych jednostek pływających. Nie chce mi się grzebać w przepisach więc tylko z pamięci. Obowiązek rejestracji nie dotyczy części jachtów ale wtedy dotyczy ich obowiązek oznaczania. Statki śródlądowe (morskie) mogą uprawiać żeglugę morską (śródlądową) bez konieczności zmiany rejestracji. Przykład to barki rzeczne dostarczające towary do portów morskich. Skoro przepis jasno mówi, że: rejestracji podlega: jednostka pływająca uprawiająca żeglugę poza terytorium Rzeczypospolitej Polskiej ma być zarejestrowana i już. Jej długość, moc napędu itd nie ma znaczenia. * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * vaginal napisał(a): Dlatego barwy maskujące. A nazwa WTC2...

Autor:	bury_kocur [ 29 sty 2020, o 14:24 ]
Tytuł:	Re: Maly jacht a możliwości i prawo.
Suhur Mash-ha napisał(a): Obowiązek rejestracji nie dotyczy części jachtów ale wtedy dotyczy ich obowiązek oznaczania. To są te jednostki śródlądowe, których właścicielom nie było po drodze z ich rejestracją - mogą tego nie robić, ale muszą na kadłubie napisać swój adres - np. "Jan Wniebowzięty zam. Watykan ul. Wniebowstąpienia 5". Jak komu tak pasuje to jego wolne prawo.