Byłem jachtowym kapitanem żeglugi wielkiej. Potem awansowałem na Colonela, czego niektórzy przeżyć nie mogą (zawsze "z tej samej opcji").
Potem pod obcą banderą kilkanaście lat nie wyciągnąłem kartonowego patentu z szafy.
Teraz, wobec próby repatriacji, będę musiał "okazywać się" patentem. Plastik wygodniejszy od kartonika. No to wymieniłem zgodnie z art. 37a bodajże ustawy o żegludze śródlądowej.
No i jestem zwykłym kapitanem.

A poważnie:
- wypełniłem prosty formularz na stronie PZŻ;
- aby nie wysyłać cennej dla mnie pamiątki ani nie chodzić do notariusza, zadzwoniłem do sekretariatu, pani z działu patentów sprawdziła, że jestem w ewidencji i dokumentu nie potrzebuje;
- dokonałem wpłaty, wydrukowałem formularz, wkleiłem zdjęcie i wysłałem poleconym;
- po kilku dniach dostałem maila z informacją, że patent wysłany i link do śledzenia przesyłki;
- śledziłem: poczta narodowa wysłała z Warszawy po dobie, PO 7 DOBACH poczta narodowa dosłała do Wejherowa, na szczęście spotkałem listonosza na ulicy, bo dostałbym awizo i miał szanse odebrać jutro.
- efekt załączam.

Paniom z biura PZŻ serdecznie dziękuję.

Pozdrawiam

Wasz zdegradowany kapitanek.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Czy zapłaciłeś z "haraczem za wysyłkę"?

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Zapewne tak... to co się pokazało na stronie.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

50 zł (zgodnie z ustawą) czy więcej?

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Się mi wydaje, że plus list polecony. WYDAJE. Nie bede teraz kopał po koncie.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Ja płaciłem 50 zł plus koszt wysyłki, do wyboru: list polecony lub kurier.

cytując za W. Wysockim: "Kapitanie, nie będziesz majorem!"