Po wodzie niesie, że polskie patenty motorowodne sternik motorowodny, morski sternik motorowodny nie są uznawane w Holandii, i obecnie na Słowacji Polacy płacili mandaty za brak uprawnień motorowodnych mimo, że posiadali polskie patenty.

Komentarz z netu ..
Kwestię uznawania patentów w przestrzeni międzynarodowej reguluje rezolucja nr 40 UNECE (Komisja Ekonomiczna ONZ dla Europy). Polska nie podpisała tej rezolucji wiec nie chroni nas żadne prawo międzynarodowe w tej kwestii (w tym unijne). To że honorują nasze dokumenty Chorwaci, Grecy, Hiszpanie, wynika tylko z ich wewnętrznych przepisów. Mogą je zawsze zmienić....
https://unece.org/icc-resolution-no-40? ... gy4PAg4Nzc

Podejmuje czynności aby to zostało uregulowane.

Ps. Białoruś jest na wykazie państw, które podpisały Rezolucję nr 40, a nas jeszcze nie ma...
Jasny titek!!!

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Ale za to wstaliśmy z kolan.

Jakbyś potrzebował podpisu na petycji, albo dodatkowego maila z głosem "za" - daj znać.

Sprawa "toczy się" od lat
2009: Andrzej Hasip Mazurek w SSI.
2015: Zbigniew Klimczak u Kulińskiego.

Krajów, które przyjęły rezolucję nr 40, nie ma za wiele: https://unece.org/icc-resolution-no-40, ale stanowimy "wyspę" wśród sąsiadów (wyjąwszy Rosję z obwodem Królewieckim).
Polska chyba przyjęła rezolucję nr 14 (1979), ale... nie mam pewności i niewiele z tego wynika

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Szczerze mówiąc już dawno przestałem się emocjonować tym tematem. Czas płynie, świat się zmienia...
Irytuje mnie natomiast to, że najpewniej od czasu ogłoszenia rozporządzenia ws. kwalifikacji załóg jachtów komercyjnych nasz właściwy minister nie aktualizował umów dwustronnych w sprawie wzajemnego uznania świadectw i dyplomów STCW. W efekcie tam, gdzie prawo jest liberalne (np. gdzie nie są wymagane specjalne kwity na jachty prywatne do 200 lub do 500), tam nasz kwit jest uznawany (bo oglądany głownie przez ubezpieczyciela), a w innych miejscach nadal potwierdzenie uznania można wyrobić tylko dla dyplomów po szkole morskiej, a tych jachtowych już nie.
Tak przynajmniej wynika z mojej praktyki i odpowiedzi, które dostawałem w wybranych krajach.
Edit:
A jednak coś się tu zmienia.
Pojawił się tekst ujednolicony Ustawy o bezpieczeństwie morskim ze zmianami m.in. w art. 69: https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/downl ... 0230001666/O/D20231666.pdf

_________________
Piotr PanWac Nowacki
-------------------
Żyje się dla marzeń...