Bo błędów nie robi ten co nic nie robi choć wyszło to niechcący
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

A jak te imigranty powykupują miejsca w marinach ???

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

A czy Ty przeczytałeś dokument Komisji UE, który wskazałem? Czy tylko polskojęzyczne gazety piszące półprawdy?

W dokumencie UE zdefiniowano DWA pojęcia i dwie tabele kwotowe.
resettlement dotyczy przesiedlenia 20 000 legalnie imigrujących poprzez zagraniczne obozy dla uchodźców administrowane przez ONZ. Polska miałaby przejąć 4,81% czyli 962 osoby.

Ale to drugie pojęcie relocation dotyczy rozrzucenia po krajach UE nielegalnych imigrantów (głównie "morskich"). Tutaj kwoty nie określono, w zeszłym roku przybyło ich ponad 210 000. Polska miałaby przejąć 5,64% z nich.

Z wyjątkiem "newsa" o tym jak to "...polscy marynarze ratują...", cała reszta moim zdaniem kwalifikuje się do wepchnięcia do "Politycznie".
BTW Moim zdaniem częste ostatnio "szatkowanie" wątków z powodzeniem wprowadza zamieszanie, nie będąc jednocześnie remedium na "offtopy"...

_________________
Zbig A. Gintowt

No cholera - odszczekuję - môsz recht, znaczy rację.

"Resettlement" to jedno - i dotyczy 962 osób, zaś "relocation" to drugie - nieznane co do liczby, ponieważ "Actual numbers to be relocated to each Member State will depend on the total number of persons to be relocated and will be included in the legislative proposal".
Ciekawe, jak będzie wyglądać dyskusja i decyzje dotyczące konkretnych liczb w tej drugiej propozycji...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Po co sięgać tak daleko ?
Zobacz Jarek, że juz teraz niektóre kraje Unii ( w tym nasze MSZ) postawiły ostre VETO na obecna falę uchodźców ...
Mnie tylko zastanawia jak z tematem poradzą sobie Włochy...
Chyba, że przyjmiemy, iż to ma być ich pokuta teraz za Musoliniego
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Włochy? Będą głosować za każdym rozwiązaniem, które zabierze od nich choć część imigrantów. Wedle podawanych niedawno informacji dzienne utrzymanie jednego kosztuje włoski budżet 40 Euro. Miesięcznie 1200 Euro. Ilu ich teraz mają tam do wykarmienia, ze sto tysięcy?

A może niech wsadzą to towarzystwo na statki płynące na S z informacja o kursie w jedną stronę.
Trochę się dziwię, że nie robią tego od razu...
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

A niektóre kraje tak sobie radzą:Tajlandzkie służby morskie natrafiły na dryfującą u zachodnich wybrzeży tego kraju łódź z 300 imigrantami na pokładzie, ale odmówiły im pozostania w Tajlandii - poinformował przedstawiciel policji. Na ratunek na morzu czeka ok. 6 tys. uchodźców z Birmy.

- Odmówiliśmy im wjazdu do kraju, ale przekazaliśmy im wodę i żywność, zgodnie ze zobowiązaniami wynikającymi z prawa humanitarnego - tłumaczył przedstawiciel tajlandzkiej policji.

Z kolei admirał Somchai Na Bangchang z tajlandzkiej marynarki wojennej zastrzegł, że odnalezieni imigranci nie chcieli wylądować w Tajlandii, lecz chcieli udać się do Malezji lub Indonezji.

Łódź została odnaleziona 17 km na południe od wyspy Koh Lipe.

Wcześniej władze Malezji odmówiły przyjęcia dwóch łodzi z łącznie 800 imigrantami z Bangladeszu i Birmy, usiłującymi dostać się na ląd. Władze oświadczyły, że Malezji nie stać na to, by jej wybrzeża były zalewane przez imigrantów.

Tajlandia, która jest regionalnym centrum przemytu, uruchomiła w ostatnich dniach akcję wymierzoną w handlarzy ludźmi. Powiązani z gangami przemytników kapitanowie łodzi przewożących nielegalnych imigrantów zaczęli zostawiać pasażerów swojemu losowi w obawie przed aresztowaniem.

Ocenia się, że uratowano ok. 1,6 tys. osób, ale w cieśninie Malakka, między Sumatrą a Półwyspem Malajskim i na pobliskich wodach na ratunek czekają kolejne tysiące ludzi.

Dziś władze Malezji odmówiły także przyjęcia łodzi z 800 imigrantami z Bangladeszu i Birmy, którzy usiłowali dostać się na ląd.

Do Tajlandii, a także do Malezji i Indonezji udają się nielegalni imigranci, w tym przedstawiciele liczącej 1,3 mln ludzi muzułmańskiej mniejszości Rohingya z zachodniej Birmy i Bangladeszu. Decydują się oni na niebezpieczną przeprawę morską, by uciec przed prześladowaniami na tle religijnym i etnicznym w swych krajach oraz by znaleźć pracę.

Czyli daje się odmówić ?
Daje ...
Włochy są miłosierne to mają kłopot.
Jak się ma miękkie serce to ma się twardą d...ę.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Odmówić przyjęcia niechcianych emigrantów można ale dzisiaj jakiś gość z USA bardzo krytykował Tajlandię,Malezję,Indonezję za takie nie humanitarne potraktowanie ludzi w potrzebie (widziałem tylko fragment na TV Aljazeera).Rozumiem,że w USA przyjmą ich z otwartymi ręcyma

Bardzo źle rozumiesz. USA chętnie ( a nawet bardzo chętnie) podrzucą to kukułcze jajo innym państwom.
Dlatego ten gośc z USA

Krytykowanie jest łatwe, nic nie kosztuje, a jak się długo i głośno będzie krytykować to "ci inni" ( państwa) się złamią.
I w ten sposób cel krytyki będzie tanio (dla USA) osiągnięty.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

A po co do Australii? Nie lepiej do Afryki? Bliżej będzie.

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju" By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek

Wiecie, jak się poszpera w oficjalnych unijnych dokumentach, do których z jakiegoś powodu nie zaglądają tzw. "dziennikarze", to uzyskuje się zupełnie inną perspektywę spojrzenia na te sprawy. Oto urzędowe statystyki UE http://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php/Asylum_statistics i wynika z nich, że w ubiegłym roku we wszystkich krajach Unii łącznie wystąpiło o azyl 626 000 przybyszów spoza UE. Czyli ci, którzy przepływają przez Śródziemne to dopiero 1/3 problemu. Reszta najwidoczniej dociera drogami lądowymi z Bliskiego Wschodu i Azji.

Jeśli teraz wyciągniemy te "zaproponowane" dla Polski 5,64% z 626 000 to wyszłoby... przeszło 35 tysięcy rocznie (i to przy hurraoptymistycznym założeniu, że roczny napływ się nie zwiększy). I teraz widać, dlaczego taki premier Węgier od paru dni wrzeszczy, że na tę unijną "propozycję" nie pójdzie.

**************************
Te 626 tys. wniosków o azyl to się aż w głowie nie mieści, bo pokazuje jak "szczelne" są obecnie zewnętrzne granice Unii. Dla porównania - jedna dywizja wojska to tak pomiędzy 5 a 15 tysięcy. Jeżeli zamiast (albo obok) tych imigrantów przez zielone granice zaczęłyby napływać takie "zielone ludziki", jak niedawno na Krymie, to nie wiem, czy tam w Brukseli w ogóle zdążyliby się jeszcze obudzić z rękami w nocnikach.

Mówisz i masz: http://europa.eu/rapid/press-release_IP-15-5039_pl.htm Polska ma przejąć 1 595 "boat people" z Włoch i 1 064 z Grecji.
Komisja UE "łaskawie" przydzieli państwu członkowskiemu po 6000 EUR na każdego zabranego imigranta. Czy to nie nosi znamion międzynarodowego handlu ludźmi?

Powolutku.
KE przedstawiła propozycję. Jeszcze musi zostać przyjęta...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Włosi pękają http://wiadomosci.onet.pl/swiat/wlochy-kryzys-imigracyjny-poglebia-sie-imigranci-koczuja-na-dworcach/ep30ww. I trudno im się dziwić, jeśli na głównym dworcu kolejowym w Mediolanie tak https://www.youtube.com/watch?v=f1bK-KaNZ-0 to wygląda
Według danych ONZ http://www.un.org/apps/news/story.asp?NewsID=51113#.VXvrkPntmko

Węgrzy też mają dosyć i postanowili zbudować płot na granicy z Serbią http://wiadomosci.onet.pl/swiat/wegry-zamykaja-granice-z-serbia-aby-zatrzymac-imigrantow/xez374.

tak było w maju. A teraz: http://wiadomosci.onet.pl/kraj/gazeta-wyborcza-stac-nas-na-uchodzcow/t1nmw8

No to mamy za swoje. Chcieliśmy Unii będziemy mieli islam za własne pieniądze.
A na sprowadzenie Polaków z Kazachstanu i Donbasu jak nie było kasy tak nie ma.
Ciekawe dlaczego np. do Rosji nie uciekają? Przecież tam bezpiecznie jak u mamy i muzułmanów nie brakuje. Mieliby jak w domu.

Oni właśnie nie chcą mieć jak w domu, tylko jak na socjalu w Niemczech

Bo to nie są uciekinierzy polityczni tylko ekonomiczni a takim się azyl ani pobyt nie należy.
Mało tego. Arabia Saudyjska ma specjalny fundusz "przesiedleńczy" dysponujący dziesiątkami miliardów dolarów na pomoc dla prawowitych muzułmanów osiedlających się w Europie.
Jakieś 10 lat temu będąc u wspólnika w Wiedniu poważnie (znaczy na głos w knajpie) zastanawiałem się jak to jest, że byle [piiiii cenzura poprawności politycznej][użyto słowa o znaczeniu:człowiek innej rasy, innego koloru skóry i innego wyznania uporczywie usiłujący się dostać do Europy zamiast zrobic porządek w swoim włąsnym kraju] przyjeżdża do Wiednia czy Linzu z Afryki lub Pakistanu i stać go na utrzymanie rodziny, wynajęcie dużego mieszkania i założenie pseudo-firmy jak butik, knajpka czy kafejka internetowa i w dodatku wcale się tym biznesem nie zajmuje tylko się włóczy całymi dniami albo gada z kolesiami na rogu.
A mój wspólnik z wyższym handlowym, 4 językami i 15 latami w Austrii ledwo wiąże koniec z końcem i o wynajęciu porządnego mieszkania może tylko pomarzyć.
I wiecie co się stało?
Gość wpadł w panikę i zaczął mnie uciszać, że tak nie wolno mówić, że ktoś może zrozumieć i dopiero będzie miał przs...ne.
To się nazywa wpaść w sidła poprawności politycznej.
[to jest wątek o ratownictwie, a nie o polityce, przekonaniach, wyznaniach i ekonomii. Bardzo proszę takie tematy w przyszłości w dziale Politycznie. z innych tematów będę wypieprzał w kosmos. Treści nie usuwam bo się z nią zgadzam, ale ostrzegam przed używanie słów obelżywch, epitetów i innych takich mało grzecznych okresleń osób innej rasy[skipbulba]]

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

http://fakty.interia.pl/raporty/raport-imigranci-z-afryki/informacje/news-szef-wegierskiej-dyplomacji-do-europy-zmierza-nawet-35-mln-u,nId,1888252 Pomijając wszystko inne, bo to temat o ratownictwie - taka ilość "uchodźców" niechybnie sparaliżuje ruch statków na M.Śródziemnym.

Zgoda.
Ale dręczy mnie brak Twojej konsekwencji.
Dwa posty wcześniej podziękowałeś temu samemu użytkownikowi za post, który również nie miał nic wspólnego z ratownictwem morskim.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com