No to muszę się przyznać, że mnie los Polonusa jest kompletnie obojętny. Jedna z tysięcy łódek, tyle że niezbyt piękna, uszkodzona i daleko. Natomiast nie obojętny jest mi los Seby. Chciłabym żeby akcja się udała i chętnie pomogę tak, jak będę potrafił i mógł. Chciałbym, żeby z sukcesem postawił Polonusa na wodę i bezpiecznie powrócił nim do cywilizacji. A zrobię to z czystego egoizmu! Ja po prostu chcę mieć kogo odwiedzać na Kanarach, Karaibach, czy innych Cabo Verde
A czy Seba będzie w tych miejscach na Polonusie, czy na jakimś wypasionym jachcie - nie robi mi wielkiej różnicy

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

Seba a przez ten tydzien mozna by juz cos zebrac

na przykład zebrać bęcki za nieprawomyślne gadanie

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

oj tam zaraz bęcki

Seba.
Przeczytałem na portalu https://wspieram.to , iż w przypadku kiedy projekt nie osiągnie załozonego funduszu w 100% w określonym czasie , wszelkie datki są zwracane ofiarodawcom . Jest to w takim razie pewne ryzyko błednego oszacowania możliwosci pomocy przez znajomych i innych sympatyków.

Wprawdzie kampania informacyjna jest swietna, portale zeglarskie, fejs itp , a na - > https://www.facebook.com/events/4469811 ... 898713639/ masz ponad 300 zdeklarowanych pomocników, ale Fundusz Projektu nie musi wcale pokrywać 100 % kosztów.
Oczywiście Tylko Ty wiesz ile cała ekspedycja bedzie kosztować i ile zamierzasz zebrać z portalu Wspieram.to ale zwróc uwagę na regulamin i ew skoryguj.

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Byłoby nudno, gdyby wszyscy mieli takie same zdanie.
Ja chętnie dorzucę się właśnie dlatego, że nie jest mi obojętny los Polonusa. Zawsze cieszy mnie spotkanie w odległych stronach jachtu pod polską banderą. Ale wiem też ile radości sprawia polskim tambylcom przybycie polskiego jachtu w odległe strony. Mógłbym długo opowiadać o spotkaniach z ciekawymi ludźmi, których poznałem właśnie dlatego, że dostrzegli mnie na AIS'ie, lub rozpoznali banderę. Sam też wypatruję polskiej bandery, taki odruch.
A Polonus. Polski Jacht z wyrytą głęboko historią, oby pływał jak najdłużej. Jak zdarzy mi się kiedyś zacumować burta w burtę i poznać ludzi, którzy nie patrzą na to czy jacht jest piękny i wypasiony, tylko gdzie i z kim płynie - będzie to dla nie nagroda.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Ale przecież Polonus nie jest brzydki
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Polonus jest piekny i wypasiony a jego armator to celebryta i nawet ma znajomości u pewnego profesora.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Celebryta to jest ten Profesor, którego znam choć pewnie mu na tym nie zależy. Jam jest szary mały żuczek, który chciałby zrealizować dalszy plan życia na jachcie - ot tyle. Proste wiejskie życie.

A czy Polonus jest piękny czy nie - to każdy ma swój gust. Plazmy nie ma ,co może Sajmonowi nie pasować , ale jak dla mnie - cóż - stał się moim domem, bujającym się poza wszelkimi układami, wszechogarniającym piekiełkiem

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein

Chcesz o tym porozmawiać? Mam w domu psychologa i nie zawaham się go użyć.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

skoro Ciebie nie jest w stanie sprowadzić na prostą drogę to co dopiero mnie

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein

Chcesz o tym porozmawiać?
Mam w domu 0,7 Ron Añejo Especial Baccardi Reserva i nie zawaham się go użyć.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Ciekawe co silniej orze beret - to Twoje czy to moje świństwo?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

chciałbym Cię poprosić byś zabrał na sobotę - ale pewnie się stłucze i nie dotrzyma

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein

Powiedz to przy Córci a zarobisz ścierą bez ep

Hm, widziałem mężów, którzy o żonach mówili "moje słoneczko", "moja żabcia", "moja myszka" etc.
Ale żeby "moje świństwo"????
Doniosę Rudej. Masz to jak w banku.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Mówisz i masz (to znaczy - będziesz miał).Mam kołdrę do owijania butelek i nie zawaham się jej użyć.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

i będzie !!!

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein

Marek, czy Ty nie miałeś praktyk dziennikarskich w Wyborczej?
Fajny Cytat wybrałeś Cytat literalnie prawdziwy - ale...
Generalnie mnie to lotto - ale Tobie się dziwię.

Natomiast co do kampanii informacyjnej. Nie wiem Seba jaki masz plan - ale dostrzegalny jest syndrom zawiści, niektórzy ludzie sądzą, że mają wspierać właściciela jachtu (w domyśle gościa siedzącego na kufrze ze złotem), który uzyskał odszkodowanie za jacht (a zatem kase na akcję powinien mieć) Warto żeby przypominać w krótki treściwy sposób kim jesteś, jak przejąłeś jacht i dlaczego chcesz go uratować

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



To ja się dorzucę na LCD - bo plazma za dużo prądu żre

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

Seba, Sajmon ma duzo racji z tymi wyjasnieniami. Napisz dokladnie aby ludzie nie pisali glupot i nie robili fermentu.

Więc opowieść o tym, jak kupić dom / jacht na prawie końcu świata za złotówkę przepłacając cztery złote....
Początek stycznia, siedzimy na Zandamie - Ja, Piotr ( właściciel jeszcze wtedy Polonusa ) i Marek kapitan. Nastroje - wiadomo jakie. Pomimo tego, że wyprasowali nam skarpetki coś nie gaśnie. Ja nie mogę przeżyć faktu, iż mój Poldek, na którym spędziłem kilka miesięcy swojego życia pozostał tam, gdzie zimno i wiatr wieje. Nieśmiało pytam Piotra co dalej - po jego odpowiedzi wzbieram się w sobie i pytam :
- Piotr, a jakbym chciał kupić ten jacht? Ile by kosztował ???
Piotr spojrzał na mnie i mówi :
- Jeśli obiecasz mi ,że na nim jeszcze popłynę i go zabierzesz z Antartyki to sprzedam Ci go za złotówkę .
Niewiele myśląc przeszukałem kieszenie spodni ( shit musiały być dawno nie prane Emotikon smile ) i wyciągam monetę - kładę na stole 1 funta i mówię - Byś się nie rozmyślił to już płacę - ten jacht nie może tam zostać !!! ......On nie nadaje się na pomnik, nie powinien tam sterczeć, sam się obronił by nie iść na dno, więc dajmy mu drugą szansę ....i w ten oto sposób wiedziony moimi myślami kupiłem sobie jacht - co prawda na końcu świata ale mój dom ..... a teraz wyjaśniam - podczas całej akcji używam słowa : NASZ jacht, pomóżcie NAM, wesprzyjcie NASZ projekt. ...... W ten sposób chciałem podziękować znajomym i przyjaciołom , że pomagają mi to ogarnąć, machanie kombinerkami zostawiając mi, bo ja się na kasie nie znam - ja mam marzenia, realizuję je i chciałbym, by Polonus zabrał na swój pokład osoby, którym nie jest jego los obojętny ...
Dziękuję Wam !!!

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein

Czy to dokładna kopia ze strony?

Jeśli tak, to trzeba usunąć błędy interpunkcyjne (przynajmniej na stronie).

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Seba, na Wspieram , tego typu cytaty będą jak najbardziej chwytliwe, ale może szczegoły transakcji zostaw tylko nam , znajomym. My to wiemy,wierzymy i pomożemy, ale na stronie bedzie widoczna informacja dla całego świata , oby
Trzeba chyba bedzie trochę dyplomacji zastosować, napisac o reaktywacji , nowym życiu Polonusa, a nie o wartości utki , swoi zrozumieją a nowych można oczarować pomysłem.

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Seba! Ja też pomogę w miarę swoich możliwości. Dawno temu pisałem aby utworzyć konto na które będziemy wpłacać kasę. Szkoda, że nie wymyśliłem KRS na który można by było przeznaczyć 1% podatku. Bardzo żałuję.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Słuchajcie - błędy - przepraszam - ale faktycznie nie posparawdzałem - pisałem pełen emocji... - może faktycznie głupio to wygląda
Wartość jachtu ,którą zapłaciłem wiecie, że ma się nijak co do wartości jaką ma dla mnie i WAS nie wszystkich )
Niestety tej kasy brak - brak by Poldka naprawić zbierając tam ludzi do pomocy
( bo musimy wyrobić się w 2 miesiące ) , odstawić ich ( znaczy ludzi ... A raczej przyjaciół ) by wrócili na Święta do domu - i powoli sobie pyrkać w stronę ...... no właśnie - do Polski ??

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein

A kto to wie gdzie Cie zawieje ?
Moze z Sajmonem razem przylecim czarterem abo (przypłyniem) na jakieś karaiby , ale jak obiecasz że te plazmy i innie atrakcje będą.
A na poważnie, czekamy z niecierpliwością na 11.05 aby zobaczyć jak opisałeś Projekt na wspieraj. Ale zawsze można go edytowac, poprawić , bedziemy podpowiadać...
P.S. A można będzie wejść do przedziału silnikowego i pomacać akumulatory ?

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Parę spraw technicznych – czyli jak, kiedy i czym.
Więc tak – jest nas 4 osoby . Na Polonusa chcemy się dostać oczywiście drogą lotniczą a później morską. Dokładne ustalenia trwają więc na razie nie mogę i nie chcę wyprzedzać faktów. Plan jest taki, by dopłynąć, i zabrać się za naprawę. Chcemy w ciągu 30 dni naprawić jacht – głównie tak by nie nabierał wody – elektronikę i jej podłączenia, oraz naprawę napędu zostawimy jak starczy nam czasu, lub zrobię to w czasie kolejnego postoju. Priorytetem jest bezpieczne, czytaj suche przepłynięcie jednego z najniebezpieczniejszych akwenów.
Sposobów na ściągnięcie jachtu jest kilka . Pierwszy to po zbudowaniu stojaka na którym będziemy go naprawiać – przetoczenie Polonusa na wodę i oczekiwanie na wysoką , muszę kupić tabele pływów na bieżący rok , plan B – to budowa sań i ściągnięcie Poldka na burcie – tak jak był wyciągany. Pod sanie można też nawieźć śnieg ( jeśli będzie ) i w ten sposób ułatwić jego przejażdżkę do Zatoki Admiralicji. Plan C – też się krystalizuje dzięki pomysłom kolegów. Oczywiście to wszystko jesteśmy w stanie zrobić, tylko i wyłącznie przy pomocy osób zaangażowanych w sprawę !
Jak już bezpiecznie będziemy bujać się na wodzie, wówczas Polonus wyruszy prawdopodobnie wyruszy na południowy zachód, by później odłożyć się w kierunku jednego z portów na kontynencie Ameryki Południowej. Być może niechcący, uda nam się minąć Horn, ale nie jest to oczywiście priorytetem. Najważniejsze – bezpieczeństwo. Po odstawieniu „ekipy ratunkowej” na ląd , tak by mogli wrócić szczęśliwi do domów na święta – zostanę na jachcie by pokończyć konieczne rzeczy. A później ….. mam nadzieję, że z Waszą pomocą powolutku popłyniemy w stronę …. No właśnie, tam gdzie nas wiatry zaniosą . Na Polonusie zostały znicze, które mieliśmy zapalić na grobie Shackletona, więc po co je wozić ??

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein

Kto ma być zaszczycony?

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Transporter PTS na Stacji Arctowskiego po remoncie ...











http://www.arctowski.pl/?p=398

Warsztat remontowy ...

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

O Polonusie w Radiu Gdańsk :

http://www.radiogdansk.pl/index.php/aud ... onusa.html

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein

fajna audycja, ale to Twoje zdjęcie …….