Forum żeglarskie • Zobacz wątek - Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 5 gru 2024, o 05:01

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » O żeglarstwie » Ratownictwo, zdrowie, wypadki.

Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Strona 2 z 5

[ Posty: 123 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4, 5 Następna strona

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

bury_kocur

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 7 wrz 2016, o 21:04

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14088
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 352
Otrzymał podziękowań: 2445
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają

waliant napisał(a):

opieranie sensownego sposobu wzywania pomocy na typowym smartfonie, nawet w aquapacku, to jest tworzenie sobie fałszywego poczucia bezpieczeństwa.

Już widzę korzystanie z tego Smartfona w wodzie, w sytuacji zalewanego telefonu wodą z ekranem dotykowym :rotfl:

No chciałbym to naprawdę zobaczyć :lol:

Podobnie słabo widzę wszelkie dotykowe ekrany ploterów użytkowane na otwartym kokpicie zalewane wodą i deszczem ...
Wymysł jest to diabła i prostytutki :rotfl:

Dobrze, że są jeszcze urządzenia nawigacyjne klawiszowe

Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Za ten post autor bury_kocur otrzymał podziękowanie od: Jaromir

Góra

Derget

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 7 wrz 2016, o 21:16

Dołączył(a): 30 sty 2016, o 11:56
Posty: 48
Podziękował : 13
Otrzymał podziękowań: 3
Uprawnienia żeglarskie: jsm

Urządzenia używane w wodzie, z dotykowym ekranem słabo się sprawdzają. Ale tu tryb awaryjny jest genialnie prosty. Właśnie go wypróbowałem. W moim telefonie wymaga trzykrotnego szybkiego naciśnięcia klawisza zasilania. Automatycznie wysyła SMS z pozycją dowskazanyxh wcześniej kontaktów. Smartfon w trybie oszczędzania energii potrafi wytrzymać kilka dni na czuwaniu. Można też go wyłączyć. I próbować kontaktu co jakiś czas. Jak nie mamy innych sposobów to może być naprawdę dobre rozwiązanie.

_________________
Pozdrawiam
Piotrek "Derget" Dzierżewicz

Góra

Leszek

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 7 wrz 2016, o 21:25

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm

Co ciekawe. Nie bagatelizując waszych dywagacji na temat elektroniki, ten Kitesurfer oświadczył, że wraca na morze. I co? Zadam takie pytanie: Brak jakichkolwiek zabezpieczeń w pływaniu dalej niż jest to możliwe do ogarnięcia przez miejscowe służby ratownicze usprawiedliwia tego człowieka? Tak pytam.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Góra

waliant

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 7 wrz 2016, o 21:28

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12157
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1714
Otrzymał podziękowań: 4113
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

Leszek napisał(a):

Brak jakichkolwiek zabezpieczeń w pływaniu dalej niż jest to możliwe do ogarnięcia przez miejscowe służby ratownicze usprawiedliwia tego człowieka?

A dlaczego nie? Jego sprawa, czyż nie? Ile razy będziemy to samo wałkować?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Góra

bury_kocur

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 7 wrz 2016, o 21:30

Leszek napisał(a):

Brak jakichkolwiek zabezpieczeń w pływaniu dalej niż jest to możliwe do ogarnięcia przez miejscowe służby ratownicze usprawiedliwia tego człowieka?

Możesz rozwinąć to pytanie ?
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Za ten post autor bury_kocur otrzymał podziękowanie od: Wojtek Bartoszyński

Góra

Leszek

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 7 wrz 2016, o 21:35

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm

waliant napisał(a):

Leszek napisał(a):

Brak jakichkolwiek zabezpieczeń w pływaniu dalej niż jest to możliwe do ogarnięcia przez miejscowe służby ratownicze usprawiedliwia tego człowieka?

A dlaczego nie? Jego sprawa, czyż nie? Ile razy będziemy to samo wałkować?

Wiem, że to już dawno było omawiane na forum. Niech ginie. Jego sprawa. Ale ... . Ratownicy sami stwierdzili. Gdyby miał na sobie jakiś element np. pomarańczowy kolor, to było by łatwiej.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Góra

waliant

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 7 wrz 2016, o 21:47

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12157
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1714
Otrzymał podziękowań: 4113
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

Leszek napisał(a):

Ratownicy sami stwierdzili. Gdyby miał na sobie jakiś element np. pomarańczowy kolor, to było by łatwiej.

Oczywiście, że byłoby łatwiej. I kto zechce, sobie to rozważy. A kto nie zechce, to nie. Jeszcze odrobinę wolności mamy i dbajmy o nią.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Góra

_jp_

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 7 wrz 2016, o 21:57

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne

waliant napisał(a):

Leszek napisał(a):

Ratownicy sami stwierdzili. Gdyby miał na sobie jakiś element np. pomarańczowy kolor, to było by łatwiej.

Oczywiście, że byłoby łatwiej. I kto zechce, sobie to rozważy. A kto nie zechce, to nie. Jeszcze odrobinę wolności mamy i dbajmy o nią.

a co poniektórzy z kolegów powyżej, to już prawie chcieli kitesurferom jakieś WWR-ki prawnie ustanawiać

Góra

Wojtek Bartoszyński

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 7 wrz 2016, o 22:03

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4731
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 823
Otrzymał podziękowań: 1801
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające

bury_kocur napisał(a):

Leszek napisał(a):

Brak jakichkolwiek zabezpieczeń w pływaniu dalej niż jest to możliwe do ogarnięcia przez miejscowe służby ratownicze usprawiedliwia tego człowieka?

Możesz rozwinąć to pytanie ?

Ja też nie rozumiem tego pytania. Może mam "gorszy" dzień, ale przeczytałem kilkanaście razy - i nic...
* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Leszek napisał(a):

stwierdzili. Gdyby miał na sobie jakiś element np. pomarańczowy kolor, to było by łatwiej.

Jakby puszczał pomarańczowy dym, emitował sygnały hukowe co 1 min, błyskał lusterkiem... itd. itp. - też byłoby łatwiej... :-(

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Góra

Stara Zientara

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 7 wrz 2016, o 22:16

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13069
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3032
Otrzymał podziękowań: 2648
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy

Zostałem zmuszony do zamiany "zwykłego" telefonu na smartfona. Rzeczywiście, w oczach mu zapas energii spadał...

Ale położyłem go w kabinie, bez dostępu do wifi i innych wynalazków... i po trzech dniach pracy pokazuje 90% stanu baterii. Więc może nie przesadzajcie.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Góra

waliant

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 7 wrz 2016, o 22:44

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12157
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1714
Otrzymał podziękowań: 4113
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

Stara Zientara napisał(a):

bez dostępu do wifi i innych wynalazków...

GPS też wyłączyłeś?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Góra

Micubiszi

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 7 wrz 2016, o 22:46

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany

Mój stary Sony Xperia J po naladowaniu i w spoczynku wytrzymuje 3 dni bez ładowania.
Pozycję po włączeniu GPS-a pokazuje po kilkunastu sekundach. Można go doładować z Power Banku około 2 razy. Działa na nim Navioniks. Ostatnio testowałem jego dokładność płynąc we mgle między Kamieniem Pomorskim a Wolinem. Mam do niego wodoodporny pokrowiec rowerowy. Przez folię pokrowca działa bez żadnego ale nawet w deszczu.
Poprawia bezpieczeństwo na jachcie. Kosztuje około 200zeta. Wcale nie musi mieć karty SIM aby dzialaly aplikację. Chyba lepiej go mieć niż nie mieć a gadanie typu że telefon ma służyć do dzwonienia należy wsadzić .........w między bajki.

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

Za ten post autor Micubiszi otrzymał podziękowanie od: Były user

Góra

Seba

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 7 wrz 2016, o 23:04

*** Ban ***

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam

taaaa. ..... i on to wszystko miał na pewno ze sobą, tylko bez instrukcji i nie wiedział jak użyć . nic innego nim nie kierowało , zawsze mógł przecież komórę z GPS przez Powerbank doładować .... naprawdę idiota . Który z Was piszących o tym tak zrobił ? Przyznać się ? :cool:

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein

Góra

Sąsiad

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 7 wrz 2016, o 23:19

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4693
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 758
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

bury_kocur napisał(a):

O jakich aplikacjach ???

A widzisz Kocurku, gdyby nie to, że stary Nokia Store już nie istnieje, to mógłbym Cię mocno zaskoczyć. Ja na 6250 miałem (a właściwie jeszcze mam, tylko nie używam) np. gmaila (z obsługą poczty, kalendarza i czata), apkę informującą o najbliższych nadajnikach gsm (to już prawie lokalizacja

) i parę innych gadżetów. W swoim czasie (znaczy przed smarkfonami) Nokia miała bardzo potężnie rozbudowany zestaw aplikacji, które wyciskały z tych telefonów nawet takie rzeczy o jakich się autorom systemu nie śniło

Góra

Jurmak

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 8 wrz 2016, o 05:47

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski

Sąsiad napisał(a):

Nazywa się "lokalizacja" (albo podobnie) i występuje we wszystkich obecnie wydawanych systemach operacyjnych na komórki.

No co Ty nie powiesz :rotfl:

No to teraz weź swoją komórkę i podaj mi swoją pozycję geograficzną...
Oczywiście jeżeli nie masz wgranej specjalnej aplikacji...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Góra

Wojtek Bartoszyński

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 8 wrz 2016, o 06:49

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4731
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 823
Otrzymał podziękowań: 1801
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające

Seba napisał(a):

Seba, a mógłbyś jasność podkręcić? :-?

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale dwa ostatnie pytania, interpretuję jako pytanie ~"A kto wybierając się na wodę podobnie jak on, zabrał ze sobą komórkę?" Odpowiedź: ja! http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=2390&page=0

Cytuj:

Przygotowano: suchy prowiant, mokre picie, środki łączności i nawigacyjne (przywiązana zafoliowana komórka z odbiornikiem gps) i... w drogę.

Góra

Nicram

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 8 wrz 2016, o 06:51

Dołączył(a): 8 mar 2012, o 08:33
Posty: 1894
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 150
Otrzymał podziękowań: 279
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie potrzebne

Pływałem wiele lat na kite. Narazie się nie wypowiadam ale możecie posłuchać wypowiedzi mojego kolegi Dariusza Ziomka ( kitesurfer ) na Tvn24 o 9005. Będą wieści z pierwszej ręki.

Góra

Colonel

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 8 wrz 2016, o 07:00

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego

Jeżeli ktoś pływa w pojedynkę "dalej", to zabranie ze sobą telefonu wodoszczelnego albo w aquapacku jest rozsądne.
Jeśli facet przeżył 24 godziny to znaczy, ze powinien być zdolny w pierwszych 10 minutach wystukać na "nieśmiertelnej nokii" numer 112 albo 6010 100 100 albo do przyjaciela.
A gdyby dajmy na to miał smartfona z Androidem to czterokrotnie puknąć w ekran korzystając z aplikacji Ratunek, co nie wymaga takiej precyzji jak wybranie numeru no i podaje automatycznie pozycję ratownikom.

Co do baterii:z telefonami w ogóle nie ma problemu, trzeba naładować rano.
Jeśli chodzi o smartfona - bez przesady - kilkugodzinne latanie na kejcie wytrzyma.

PS. Kocur, jeśli nie wiesz jaka aplikacja, zapraszam na stronę SAJ http://www.saj.org.pl/aktualnosci/234-aplikacja-wzywania-pomocy-ratunek.html

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Góra

plitkin

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 8 wrz 2016, o 07:09

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10479
Podziękował : 1302
Otrzymał podziękowań: 4181
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę

Leszek napisał(a):

waliant napisał(a):

Leszek napisał(a):

Brak jakichkolwiek zabezpieczeń w pływaniu dalej niż jest to możliwe do ogarnięcia przez miejscowe służby ratownicze usprawiedliwia tego człowieka?

A dlaczego nie? Jego sprawa, czyż nie? Ile razy będziemy to samo wałkować?

Wiem, że to już dawno było omawiane na forum. Niech ginie. Jego sprawa. Ale ... . Ratownicy sami stwierdzili. Gdyby miał na sobie jakiś element np. pomarańczowy kolor, to było by łatwiej.

Nie kumam. Akcja ratunkowa ma przekreslic dalsze zycie? Czy zakladasz, ze jest na tyle glupi, ze nie wezmie tej lekcji pod uwage, choc osobiscie otarl sie o smierc, za to my -czytajac o tm wydarzeniu na forum, jestesmy na tyle inteligentni, ze mozemy wychodzic w morze i z jego bledu z pewnoscia wyciagniemy wniosek?

Góra

Stara Zientara

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 8 wrz 2016, o 11:12

waliant napisał(a):

GPS też wyłączyłeś?

Nie

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Góra

Micubiszi

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 8 wrz 2016, o 11:16

Jurmak napisał(a):

Oczywiście jeżeli nie masz wgranej specjalnej aplikacji...

A czy posiadanie w telefonie odpowiedniej aplikacji jest jakimś problemem?

Pierwsza lepsza darmowa. Sklep Google Play klikamy zainstaluj i już? :roll:

Np taka https://play.google.com/store/apps/deta ... .saildroid

Góra

666

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 8 wrz 2016, o 11:48

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton

marcin_palacz napisał(a):

czy znany jest jakiś inny przykład zakończonej powodzeniem akcji poszukiwania człowieka w wodzie na polskich wodach?

To był człowiek w wodzie, czy człowiek na desce?

Góra

Jurmak

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 8 wrz 2016, o 11:55

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski

Micubiszi napisał(a):

A czy posiadanie w telefonie odpowiedniej aplikacji jest jakimś problemem?

Ty wiesz i ja wiem, że nie... A teraz spytaj się swoich znajomych kto taką ma :lol:

Założę się, że 9 na 10 osób nie ma :rotfl:

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Za ten post autor Jurmak otrzymał podziękowanie od: Micubiszi

Góra

Micubiszi

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 8 wrz 2016, o 12:08

666 napisał(a):

To był człowiek w wodzie, czy człowiek na desce?

To był człowiek w wodzie z deską :roll:

Góra

junak73

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 8 wrz 2016, o 12:29

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.

bratanek65 napisał(a):

Wojtek Bartoszyński napisał(a):

Ale konto na fejsbuku trzeba?

Nie trzeba.

Czyżby ??
https://www.facebook.com/bury.kocur.5

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl

Góra

Jurmak

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 8 wrz 2016, o 12:37

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski

A tak zaintrygował mnie ten temat:-) I znalazłem aplikację która:

"Na koniec tego testu wspomne tylko że ta aplkiacja umożliwia wysłanie wiadomości e-mail ze współrzędnymi telefonu. Treść tej wiadomości można zdefiniowac i zapisac w programie jako szablon : "

Opis działania tutaj:

http://androidapsblog.blogspot.com/2013 ... olbox.html

A aplikacja to:

https://play.google.com/store/apps/deta ... tus2&hl=pl

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Góra

Leszek

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 8 wrz 2016, o 13:18

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm

plitkin napisał(a):

Witam. Myślę, że czytelnicy forum (pasjonaci tego typu sportu) po analizie tego co zostało napisane jakieś przemyślenia będą mieli.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Góra

joemonster

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 9 wrz 2016, o 06:56

Dołączył(a): 16 sie 2014, o 12:13
Posty: 50
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 11
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

Sorki panowie ale używając najbardziej popularne systemy na smartphony czyli : Android,ios czy Windows wysłanie swoich namiarów jest dziecinnie proste
Wiadomość sms, dole po prawej jest ikonka położenia, nacisnąć i wysłać.

https://goo.gl/photos/Hj9DHdkLnx3qoxU87

Góra

Moniia

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 9 wrz 2016, o 08:55

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)

waliant napisał(a):

Ale ja dalej nie wiem, ile czasu taki smartfon działa i jak szybko się rozładuje? Zwłaszcza że chyba mało kto ładuje telefon maksymalnie tuż przed pływaniem. Ja na jachcie mogę ładować w każdej chwili, ale na kite to chyba dość trudne? :mrgreen:

Me! (Siedzi sobie na powerbanku zwykle...)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Góra

Moniia

Tytuł: Re: Kitesurfer - przeżył dobę w wodach Zatoki

Napisane: 9 wrz 2016, o 08:56

bury_kocur napisał(a):

waliant napisał(a):

opieranie sensownego sposobu wzywania pomocy na typowym smartfonie, nawet w aquapacku, to jest tworzenie sobie fałszywego poczucia bezpieczeństwa.

Już widzę korzystanie z tego Smartfona w wodzie, w sytuacji zalewanego telefonu wodą z ekranem dotykowym :rotfl:

No chciałbym to naprawdę zobaczyć :lol:

Podobnie słabo widzę wszelkie dotykowe ekrany ploterów użytkowane na otwartym kokpicie zalewane wodą i deszczem ...
Wymysł jest to diabła i prostytutki :rotfl:

Dobrze, że są jeszcze urządzenia nawigacyjne klawiszowe

Pzdr
Kocur

Telefon w aquapacku nie ma problemu z wodą, Kocurku...

Góra

Strona 2 z 5

[ Posty: 123 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4, 5 Następna strona

Strona główna forum » O żeglarstwie » Ratownictwo, zdrowie, wypadki.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 386 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników