Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 lis 2024, o 02:44




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 499 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 4 lis 2016, o 15:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lis 2015, o 20:06
Posty: 154
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 144
Otrzymał podziękowań: 38
Uprawnienia żeglarskie: jachtowy sternik morski
Jaromir napisał(a):
I sądzisz, że ten skrajny pech z "widocznością" satelity LEOSAR... multiplikował - z nagłym, długotrwałym brakiem łączności - jednocześnie z każdym z dwu satelitów GEOSAR - w których zasięgu przez cały czas pozostawał włączony (wedle relacji jako pierwszy) PLB - którego sygnał zawierał dokładną pozycję nadajnika?

Hmmm, a może już czas użyć ostrego narzędzia pana Ockhama i zauważyć, że bez udziału żadnych skrajnych pechów czy nadzwyczajnych zdarzeń wszystkie klocki same układają się precyzyjnie jedynie po przyjęciu, że PLB / EPIRB zostały włączone na kilka minut przed odebraniem z nich sygnału? Czyli na pewno nie Ok. 2.00 ale gruubo ponad dwie godziny później...

Więc skoro tak to docieramy do tego, że poprawić można jedynie obsługę przekazania Moskwa-ARCC-MRCK i szukanie MMSI w bazie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2016, o 15:32 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Jedynie.A na swój użytek przyjąć że kawaleria z odsiecza przyjdzie za parę godzin. W końcu możemy popełnić inne błędy

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2016, o 16:16 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Jaromir napisał(a):
I sądzisz, że ten skrajny pech z "widocznością" satelity LEOSAR... multiplikował - z nagłym, długotrwałym brakiem łączności - jednocześnie z każdym z dwu satelitów GEOSAR - w których zasięgu przez cały czas pozostawał włączony (wedle relacji jako pierwszy) PLB - którego sygnał zawierał dokładną pozycję nadajnika?

Hmmm, a może już czas użyć ostrego narzędzia pana Ockhama i zauważyć, że bez udziału żadnych skrajnych pechów czy nadzwyczajnych zdarzeń wszystkie klocki same układają się precyzyjnie jedynie po przyjęciu, że PLB / EPIRB zostały włączone na kilka minut przed odebraniem z nich sygnału? Czyli na pewno nie Ok. 2.00 ale gruubo ponad dwie godziny później...
A co w takim razie przeszkodziło satelicie Geosar w wyłapaniu sygnału PLB i przekazaniu go na Ziemię? Czyżby odebranie sygnału przez jednego satelitę i przekazanie do centrum naziemnego kasowało sygnały z innych satelitów dotyczące radiopław o tym samym numerze ID? Widzisz Jaromirze, twoje teoria też ma luki ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2016, o 18:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
_jp_ napisał(a):
Jaromir napisał(a):
I sądzisz, że ten skrajny pech z "widocznością" satelity LEOSAR... multiplikował - z nagłym, długotrwałym brakiem łączności - jednocześnie z każdym z dwu satelitów GEOSAR - w których zasięgu przez cały czas pozostawał włączony (wedle relacji jako pierwszy) PLB - którego sygnał zawierał dokładną pozycję nadajnika?

Hmmm, a może już czas użyć ostrego narzędzia pana Ockhama i zauważyć, że bez udziału żadnych skrajnych pechów czy nadzwyczajnych zdarzeń wszystkie klocki same układają się precyzyjnie jedynie po przyjęciu, że PLB / EPIRB zostały włączone na kilka minut przed odebraniem z nich sygnału? Czyli na pewno nie Ok. 2.00 ale gruubo ponad dwie godziny później...

A co w takim razie przeszkodziło satelicie Geosar w wyłapaniu sygnału PLB i przekazaniu go na Ziemię?

Przed włączeniem PLB - przeszkadzał znacząco brak jego włączenia...
Po jego włączeniu - nic*.
A to, że sygnał ten nie spowodował wysłania distress alertu albo ze alert ten nie był przesyłany do SPOC/RCC jest najzupełniej normalne - przecież wiadomość o tym, że to samo urządzenie nadaje w tej samej lokalizacji taką samą informację już w systemie istniała - od 04:26 CET.

*) Poza brakiem pozycji z GPS w sygnale PLB...
Ale w PLB pozycja z GPS była - i odebrał ją LEOSAR.
Warto przy tym wiedzieć, że sygnały z satelitów GEOSAR przesyłane są na ziemię inaczej niż sygnały z satelitów LEOSAR, przez inne LUT-y (GEOLUT-y), które skojarzone są z innymi MCC, niż w przypadku satelitów LEOSAR. Ale system jest jeden i "zna" wszystkie odebrane sygnały.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2016, o 19:41 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Jaromir napisał(a):
_jp_ napisał(a):
A co w takim razie przeszkodziło satelicie Geosar w wyłapaniu sygnału PLB i przekazaniu go na Ziemię?

Przed włączeniem PLB - przeszkadzał znacząco brak jego włączenia...
Po jego włączeniu - nic*.
A to, że sygnał ten nie spowodował wysłania distress alertu albo ze alert ten nie był przesyłany do SPOC/RCC jest najzupełniej normalne - przecież wiadomość o tym, że to samo urządzenie nadaje w tej samej lokalizacji taką samą informację już w systemie istniała - od 04:26 CET.

*) Poza brakiem pozycji z GPS w sygnale PLB...
Ale w PLB pozycja z GPS była - i odebrał ją LEOSAR.
Warto przy tym wiedzieć, że sygnały z satelitów GEOSAR przesyłane są na ziemię inaczej niż sygnały z satelitów LEOSAR, przez inne LUT-y (GEOLUT-y), które skojarzone są z innymi MCC, niż w przypadku satelitów LEOSAR. Ale system jest jeden i "zna" wszystkie odebrane sygnały.
Jeśli "system" tak działa, jak sugerujesz, to nie ma szans na kolejną depeszę alarmową, ze zaktualizowaną pozycją radiopławy po złapaniu jej sygnału przez innego satelitę, lub tego samego satelitę (co jako pierwszy "złapał" sygnał) przy jego kolejnych nawrotach... Jeśli tak jest - to bardzo to nierozsądne rozwiązanie! Swoją drogą - w "kronice wydarzeń" ogłoszonej przez v-ce dyrektora MSPiR nie ma ani śladu o tym, że MRCK otrzymywało kolejne depesze czy to z Geosara, czy z tego SarSat-12 przy kolejnych nawrotach.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2016, o 20:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
_jp_ napisał(a):
Jaromir napisał(a):
_jp_ napisał(a):
A co w takim razie przeszkodziło satelicie Geosar w wyłapaniu sygnału PLB i przekazaniu go na Ziemię?

Przed włączeniem PLB - przeszkadzał znacząco brak jego włączenia...
Po jego włączeniu - nic*.
A to, że sygnał ten nie spowodował wysłania distress alertu albo ze alert ten nie był przesyłany do SPOC/RCC jest najzupełniej normalne - przecież wiadomość o tym, że to samo urządzenie nadaje w tej samej lokalizacji taką samą informację już w systemie istniała - od 04:26 CET.

*) Poza brakiem pozycji z GPS w sygnale PLB...
Ale w PLB pozycja z GPS była - i odebrał ją LEOSAR.
Warto przy tym wiedzieć, że sygnały z satelitów GEOSAR przesyłane są na ziemię inaczej niż sygnały z satelitów LEOSAR, przez inne LUT-y (GEOLUT-y), które skojarzone są z innymi MCC, niż w przypadku satelitów LEOSAR. Ale system jest jeden i "zna" wszystkie odebrane sygnały.

Jeśli "system" tak działa, jak sugerujesz, to nie ma szans na kolejną depeszę alarmową, ze zaktualizowaną pozycją radiopławy po złapaniu jej sygnału przez innego satelitę, lub tego samego satelitę (co jako pierwszy "złapał" sygnał) przy jego kolejnych nawrotach... Jeśli tak jest - to bardzo to nierozsądne rozwiązanie!

Dobra...
Jeżeli ktoś upiera się komentować stwierdzeniami o "bardzo nierozsądnych rozwiązaniach" działanie systemu, o którego działaniu nie ma pojęcia...
I jeżeli ktoś w ramach tego komentarza stara się tylko mnożyć "jeżeli" - usilnie przy tym udając, że nie rozumie słów, które sam cytuje (na przykład słów "w tej samej lokalizacji taką samą informację") - to... trudno.
Rozumienie procedur działania systemu nie każdemu jest widać jest dostępne.

Natomiast jeżeli ktoś chciałby poznać podstawy tego jak działa procedura obiegu informacji w systemie Cospas-Sarsat - niechaj sprawdza sam...
Wystarczy ze strony:
https://www.cospas-sarsat.int/en/docume ... -documents
zassać dokument C/S A001 "Cospas-Sarsat Data Distribution Plan (DDP)".

W kwestii odsiewania zbędnych, bo już odebranych w systemie informacji, w tym zbędnych informacji o już odebranych pozycjach nadających radiobeaconów - warto spojrzeć co w w/w dokumencie piszą o
Filtering of Redundant Data.

O konkretnej sprawie, w której ze zdziwieniem dowiedziałem się właśnie, że podobno coś "sugerowałem" - piszą w tym dokumencie m.inn. że:
GEOLUT alert data produced by GEOLUTs for the same beacon ID identification is deemed to be redundant if:
a) the new alert message does not include encoded position data; or
b) the encoded position data in the new alert message matches encoded position
data received in an earlier message.
To minimize redundant message traffic in the Ground Segment, MCCs shall not distribute alert data which have been determined as redundant in accordance with the procedure described at Annex II / B of this DDP.


Piszą też o tym, jak postępować z Continued Transmission after Position Confirmation jeżeli nastąpi zmiana odebranej lub namierzanej pozycji.
Etc, etc..

A sam dokument o procedurach obiegu informacji liczy tylko 192 strony.
Miłej lektury!



-----------------
_jp_ napisał(a):
Swoją drogą - w "kronice wydarzeń" ogłoszonej przez v-ce dyrektora MSPiR nie ma ani śladu o tym, że MRCK otrzymywało kolejne depesze czy to z Geosara, czy z tego SarSat-12 przy kolejnych nawrotach.

To na pewno dlatego, że system Cospas-Sarsat zbudowany jest na "bardzo nierozsądnych rozwiązaniach." Co przecież nieustannie sugeruję.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2016, o 20:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12143
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1711
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Jaromir napisał(a):
po przyjęciu, że PLB / EPIRB zostały włączone na kilka minut przed odebraniem z nich sygnału?


Można tak przyjąć, czemu nie. Mnie to w sumie rybka :)
Powtórzę moje pytanie: czy to ma znaczenie?

I sam odpowiem: jednak ma, bo należy liczyć się z tym, że mając epirba, i mając pecha (zdarza się czasami), może upłynąć do około 1,5 godziny, zanim satelita sygnał odbierze. Do tego jakieś 30 minut na różne przesyłanie, szukanie i ustalanie. Czyli odsiecz ruszy tak mniej więcej po dwóch godzinach, jeżeli mamy pecha.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2016, o 20:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lis 2015, o 20:00
Posty: 496
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 141
Otrzymał podziękowań: 105
Uprawnienia żeglarskie: jsm
waliant napisał(a):
Czyli odsiecz ruszy tak mniej więcej po dwóch godzinach, jeżeli mamy pecha.


Czyli w obecnych warunkach, poza tratwą, bez suchara w samej wodzie, dotrą po zwłoki.

_________________
Zapal fajkę z wrzośca – na świecie jest tylko wiatr i dym.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2016, o 20:57 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Jaromir napisał(a):
O konkretnej sprawie, w której ze zdziwieniem dowiedziałem się właśnie, że podobno coś "sugerowałem" - piszą w tym dokumencie m.inn. że:
GEOLUT alert data produced by GEOLUTs for the same beacon ID identification is deemed to be redundant if:
a) the new alert message does not include encoded position data; or
b) the encoded position data in the new alert message matches encoded position
data received in an earlier message.
To minimize redundant message traffic in the Ground Segment, MCCs shall not distribute alert data which have been determined as redundant in accordance with the procedure described at Annex II / B of this DDP.


Piszą też o tym, jak postępować z Continued Transmission after Position Confirmation jeżeli nastąpi zmiana odebranej lub namierzanej pozycji.
Etc, etc..

A sam dokument o procedurach obiegu informacji liczy tylko 192 strony.
Miłej lektury!
-----------------
_jp_ napisał(a):
Swoją drogą - w "kronice wydarzeń" ogłoszonej przez v-ce dyrektora MSPiR nie ma ani śladu o tym, że MRCK otrzymywało kolejne depesze czy to z Geosara, czy z tego SarSat-12 przy kolejnych nawrotach.

To na pewno dlatego, że system Cospas-Sarsat zbudowany jest na "bardzo nierozsądnych rozwiązaniach." Co przecież nieustannie sugeruję.
A pozycja tratwy z PLB w środku zapewne się przez te ponad 3 godziny (od pierwszego odebrania sygnału do podjęcia rozbitka) nie zmieniała... :-?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2016, o 21:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12143
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1711
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
redgrist napisał(a):
Czyli w obecnych warunkach, poza tratwą, bez suchara w samej wodzie, dotrą po zwłoki.


Ale powiedzmy sobie, że jednak większość z nas pływa na swoich (małych) jachtach latem.
Czyli można liczyć na to, że woda będzie miała jednak więcej niż 10 stopni, powiedzmy kilkanaście (tak średnio, nie na początku kwietnia).
Ale oczywiście masz rację. Tylko też tak statystycznie, to pomocy wzywamy także przez radio, a tutaj czas reakcji może być krótszy.

Generalnie, jak widzę, wszystko zmierza do wniosku, że może być różnie i jak chcemy mieć znacząco większe szanse na uratowanie, to warto mieć tratwę. Ewentualnie ponton i/lub kombinezony ratownicze. Wtedy możemy trochę poczekać na ratunek.

A jeżeli nie mamy tratwy, to warto mieć kamizelki ratunkowe oraz ciepłe rzeczy. Np sztormiak Fladena. Zawsze trochę dłużej wytrzymamy.
Grab-bag, telefony, ukf-ki, gps-y i inne na smyczach.

Ale, też statystycznie, ile jachtów tonie na Bałtyku, daleko od brzegu?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2016, o 21:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
waliant napisał(a):
mając epirba, i mając pecha (zdarza się czasami), może upłynąć do około 1,5 godziny, zanim satelita sygnał odbierze.

Można też wydać (albo sugerować armatorom pożyczanych łódek wydanie...) 100$ więcej - na takiego EPIRBa, który po prostu może nadawać swoją pozycję - i ta pozycja może być odebrana - bez żadnej zwłoki, na całym niemal świecie (no...pomiędzy ~70°N i ~70°S).

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2016, o 21:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12143
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1711
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Jaromir napisał(a):
na takiego EPIRBa, który po prostu może nadawać swoją pozycję - i ta pozycja może być odebrana - bez żadnej zwłoki


Rzecz jasna, to kolejny wniosek. Jak kupować to epirba z GPS-em, a jeżeli kupuje się te bez, to warto pamiętać o ograniczeniach.
Tutaj mam pytanie (wiem, na pewno można to znaleźć) - te z GPS-em faktycznie są odbierane bez zwłoki (nie mówię o kilku minutach)?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2016, o 22:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
_jp_ napisał(a):
A pozycja tratwy z PLB w środku zapewne się przez te ponad 3 godziny (od pierwszego odebrania sygnału do podjęcia rozbitka) nie zmieniała..

Może pozycja ta nie zmieniła się na tyle, by po zastosowaniu position matching criteria w rozumieniu Annex II / B konieczne było nadanie "validation of alert message"? To możesz sprawdzić sam!
A może po prostu nie było sensu opowiadać o odebranych "validation" w dedykowanej laikom "kronice" - i w wiele dni po zakończonej, skutecznej akcji?

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2016, o 22:06 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Jaromir napisał(a):
A może po prostu nie było sensu opowiadać o tych wiadomościach w dedykowanej laikom "kronice" - i w wiele dni po zakończonej, skutecznej akcji?


powiadasz że sensu nie ma? ciekawe kto o tym decyduje

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2016, o 22:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
waliant napisał(a):
należy liczyć się z tym, że mając epirba, i mając pecha (zdarza się czasami), może upłynąć do około 1,5 godziny, zanim satelita sygnał odbierze. Do tego jakieś 30 minut na różne przesyłanie, szukanie i ustalanie. Czyli odsiecz ruszy tak mniej więcej po dwóch godzinach, jeżeli mamy pecha.
Zauważ, że cały czas piszemy tu o wyjątkowej (przynajmniej na Bałtyk, czy ogólniej - na wodach wokół Europy) sytuacji, w której wołanie o pomoc jest realizowane wyłącznie poprzez EPIRB / PLB.
Alarmowanie przez VHF, zwłaszcza przez DSC będzie, przynajmniej na Bałtyku - bardziej skuteczne - tak co do czasu odbioru sygnału alarmowego, jak co do czasu w jakim po tym odbiorze rozpocznie się akcja ratownicza.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

piotr6 napisał(a):
Jaromir napisał(a):
A może po prostu nie było sensu opowiadać o tych wiadomościach w dedykowanej laikom "kronice" - i w wiele dni po zakończonej, skutecznej akcji?


powiadasz że sensu nie ma?

Nie, w żadnym miejscu nie powiadam, że "sensu nie ma".
Jak mogłeś sam przeczytać powyżej - powiedziałem że może nie było sensu.

PS. A decyduje opowiadający. I ten, co zadaje pytanie.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2016, o 23:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4730
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 823
Otrzymał podziękowań: 1800
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Jaromir napisał(a):
takiego EPIRBa, który po prostu może nadawać swoją pozycję
nie wiem czemu w ogóle są jeszcze produkowane EPIRBY bez GPSu... (tzn. wiem: są dopuszczone przepisami i tańsze... :-( ) ale chyba już pierwsze miały interfejs do podłączenia zewnętrznego źródła pozycji (GPS), lecz dzisiaj czip z odbiornikiem GNSS to groszowe sprawy są (~50 zł w detalu http://allegro.pl/listing/listing.php?order=d&string=GPS+ARDUINO&search_scope=category-67363&bmatch=base-relevance-floki-5-ele-1-1-1018)

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lis 2016, o 10:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 paź 2006, o 18:27
Posty: 784
Lokalizacja: Woda
Podziękował : 302
Otrzymał podziękowań: 800
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Jaromir napisał(a):
takiego EPIRBa, który po prostu może nadawać swoją pozycję
nie wiem czemu w ogóle są jeszcze produkowane EPIRBY bez GPSu... (tzn. wiem: są dopuszczone przepisami i tańsze... :-( ) ale chyba już pierwsze miały interfejs do podłączenia zewnętrznego źródła pozycji (GPS), lecz dzisiaj czip z odbiornikiem GNSS to groszowe sprawy są (~50 zł w detalu http://allegro.pl/listing/listing.php?order=d&string=GPS+ARDUINO&search_scope=category-67363&bmatch=base-relevance-floki-5-ele-1-1-1018)

Czy nadajnik GPS w Epirbie wplywa na czas pracy urzadzenia po aktywacji?

_________________
Pozdrawiam
Szymon Kuczyński
Dookoła świata, raz jeszcze..
http://calloftheocean.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lis 2016, o 10:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lis 2015, o 20:00
Posty: 496
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 141
Otrzymał podziękowań: 105
Uprawnienia żeglarskie: jsm
baoo napisał(a):
Czy nadajnik GPS w Epirbie wplywa na czas pracy urzadzenia po aktywacji?


Odbiornik gps. I musi wpływać, ale nieznacznie, poza tym wystarczy nieco większa bateria.

_________________
Zapal fajkę z wrzośca – na świecie jest tylko wiatr i dym.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lis 2016, o 11:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4730
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 823
Otrzymał podziękowań: 1800
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
baoo napisał(a):
Czy nadajnik GPS w Epirbie wplywa na czas pracy urzadzenia po aktywacji?
W jakim sensie? Nie - wymogiem jest działanie przez 48 godzin po aktywacji, więc tyle działa z odbiornikiem GPS czy bez.

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lis 2016, o 12:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
baoo napisał(a):
Czy nadajnik GPS w Epirbie wplywa na czas pracy urzadzenia po aktywacji?

Odbiornik...
EPIRB by spełniać wymogi IMO (LSA Code)* dla EPIRBa musi m.inn. mieć baterię zapewniającą pracę min 48h. od aktywacji. Niezależnie od posiadania lub braku wewnętrznego odbiornika GPS - i jego apetytu na energię.
Aktywacja EPIRB następuje kilkadziesiąt sekund po jego włączeniu. Zakodowana pozycja jest dodawana do nadanego sygnału po jej wygenerowaniu przez wewnętrzny cip odbiornika GPS (to kwestia pojedynczych minut).

*)
Załącznik:
epirb req.png
epirb req.png [ 113.25 KiB | Przeglądane 7794 razy ]

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lis 2016, o 13:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 paź 2006, o 18:27
Posty: 784
Lokalizacja: Woda
Podziękował : 302
Otrzymał podziękowań: 800
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Odbiornik oczywiście, przejęzyczenie.
Oficjalne wymagania dla EPIRBa znam, ale mój według producenta ma działać nawet 96h. Nie posiada natomiast odbiornika GPS. Moje pytanie to lekki EOT, bo jest bardziej ogólne niż bałtyckie.

_________________
Pozdrawiam
Szymon Kuczyński
Dookoła świata, raz jeszcze..
http://calloftheocean.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lis 2016, o 14:47 

Dołączył(a): 3 lut 2011, o 13:25
Posty: 2264
Podziękował : 369
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: mam
Szymon, Twoje pytanie jest jak z serii "czy samochód w kolorze niebieskim jeździ szybciej?".
Odbiornik GPS zeżre więcej prądu, ale to od producenta danego modelu zależy,czy wstawi większą baterię.
baoo napisał(a):
mój według producenta ma działać nawet 96h.

Żeby urządzenie działało przez gwarantowane 48h, konieczna jest bateria, która będzie zasilać je znacznie dłużej (nawet do 96h). Pytanie, ile czasu Twój EPIRB będzie działał na pół roku przed wymaganą wymianą baterii.

_________________
noone



Za ten post autor noone otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lis 2016, o 15:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4730
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 823
Otrzymał podziękowań: 1800
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
baoo napisał(a):
Oficjalne wymagania dla EPIRBa znam
To o co pytasz? Czy skonstruowano perpetuum mobile? :rotfl:

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lis 2016, o 20:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 paź 2006, o 18:27
Posty: 784
Lokalizacja: Woda
Podziękował : 302
Otrzymał podziękowań: 800
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Już pisałem, że nie chodzi mi o sytuacje bałtycką. Ale taką, gdzie kawaleria nie nadciąga w ciągu kilku godzin , a nawet nie w ciągu 2 dni (48h).
Lepiej mieć urządzenie dokładniejsze czy działające dłużej? Bo moim zdaniem modele z GPS i bez niego to dokładnie te same urządzenia różniące tylko posiadaniem bądź nie odbiornika GPS. Bateria jest identyczna przynajmniej w Ocean Signal.

P.S. Wiadomo ze czerwone są szybsze :)

_________________
Pozdrawiam
Szymon Kuczyński
Dookoła świata, raz jeszcze..
http://calloftheocean.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lis 2016, o 21:43 

Dołączył(a): 3 lut 2011, o 13:25
Posty: 2264
Podziękował : 369
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: mam
baoo napisał(a):
Bateria jest identyczna przynajmniej w Ocean Signal.

Skoro producent nie wyposażył auta w mocniejszy silnik, to wiadomo, że w pięciu nie pojedziecie szybciej czerwonym :)

baoo napisał(a):
nie chodzi mi o sytuacje bałtycką. Ale taką, gdzie kawaleria nie nadciąga w ciągu kilku godzin , a nawet nie w ciągu 2 dni (48h).

Domyślam się, że Twój EPIRB też gwarantuje nadawanie tylko przez 48h, a w te "do 96" można wierzyć tylko dopóki bateria ma 100% sprawności.

Na elektronice się za bardzo nie znam, ale domyślam się, że odbiornik GPS pożre relatywnie znacznie mniej prądu, niż nadajnik w radioboi. Ergo wbudowanie GPSa nie skróci znacząco czasu nadawania nawet przy tej samej baterii.

Na Twojej trasie mało jest takich miejsc, gdzie w promieniu kilkuset mil nie ma ani jednego statku. Nie musi to być przecież kawaleria z lądu. I żeby się nie okazało, że czas nadawania zaoszczędzony na braku GPS, stracą na dokładną lokalizację.

_________________
noone


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 lis 2016, o 02:28 
*** Ban ***

Dołączył(a): 18 lip 2015, o 11:08
Posty: 649
Podziękował : 280
Otrzymał podziękowań: 125
Uprawnienia żeglarskie: niebieskie?
Gdzieś tam wyczytałem że taki moduł GPS do Arduino jak neo6mv2 zużywa 10mA prądu kiedy komunikuje się z systemem ale już 100mA kiedy odbiera pozycję.
Częstotliwość odbioru pozycji można zaprogramować więc pewnie byłaby ustawiona najniższa, maks 1x10s.
Sam czas odbioru sygnałów też trwa bardzo krótko.
W sumie można by to uśrednić do jakichś 11mA czyli w ciągu 96h będzie to maksymalnie 1 Ah.
Ten moduł GPS nie był w żaden sposób optymalizowany pod kątem oszczędzania energii więc pewnie w EPIRB jest jeszcze mniejsze zużycie.

_________________
"W wielu ludziach krąży po cichu robak szaleństwa."
Waldemar Łysiak



Za ten post autor bratanek65 otrzymał podziękowania - 2: baoo, Jaromir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 lis 2016, o 19:58 

Dołączył(a): 2 sie 2013, o 13:53
Posty: 138
Podziękował : 5
Otrzymał podziękowań: 5
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
waliant napisał(a):
Jaromir napisał(a):
na takiego EPIRBa, który po prostu może nadawać swoją pozycję - i ta pozycja może być odebrana - bez żadnej zwłoki


Rzecz jasna, to kolejny wniosek. Jak kupować to epirba z GPS-em, a jeżeli kupuje się te bez, to warto pamiętać o ograniczeniach.
Tutaj mam pytanie (wiem, na pewno można to znaleźć) - te z GPS-em faktycznie są odbierane bez zwłoki (nie mówię o kilku minutach)?

A PLB z GPS nie jest/nie powinien być odbierany bez zwłoki?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 lis 2016, o 20:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4730
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 823
Otrzymał podziękowań: 1800
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
gregd napisał(a):
A PLB z GPS nie jest/nie powinien być odbierany bez zwłoki?
http://www.egmdss.com/gmdss-courses/mod/resource/view.php?id=486
Pomiędzy 70N i 70S powinien (przez GEOSAR).
Załącznik:
LEOSAR_GEOSAR.JPG
LEOSAR_GEOSAR.JPG [ 38.08 KiB | Przeglądane 7494 razy ]

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 lis 2016, o 20:20 

Dołączył(a): 2 sie 2013, o 13:53
Posty: 138
Podziękował : 5
Otrzymał podziękowań: 5
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
No własnie. To chyba nadal nie mamy odpowiedzi co w tym konkretnym zdarzeniu stało sie z sygnałem z PLB odebranym??? bez zwłoki przez satelitę GEOSAR.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 lis 2016, o 20:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4730
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 823
Otrzymał podziękowań: 1800
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
gregd napisał(a):
To chyba nadal nie mamy odpowiedzi co w tym konkretnym zdarzeniu stało sie z sygnałem z PLB odebranym??? bez zwłoki przez satelitę GEOSAR.

1. Satelita, który odebrał sygnał z PLB to S12, który jest LEOSAR a nie GEOSAR.
2. Wykryty o 0226 UTC sygnał z PLB został przekazany do LUT -> MCC -> RCC.

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 499 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 124 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL