Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 5 gru 2024, o 04:33




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 123 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 10:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
piotr6 napisał(a):
samsung solid jest absolutnie wodoodporny. z smartfonów xcover, galaxy 5 i czasami się udaje nawet w deszczu zadzwonić


Mam starą S5, kończy się już w niej bateria, padł aparat /od walnięcia/. Z mokrym ekranem działa bez problemu, czasem się zdjęcie czy mapa nieprecyzyjnie przeskaluje, wodę trzeba strząsnąć jak duże krople i tyle. Większy problem jest pod wodą przy robieniu zdjęć czy kręceniu filmów, wtedy dotyk działa fatalnie o ile w ogóle. Na szczęście problem załatwia przypisanie stosownych funkcji do fizycznych przycisków. Tak w aplikacji foto jak poza nią. SMS'a alarmowego z pozycją czy połączenia z 9 wybranymi kontaktami, o alarmowym nie wspominając wykonam bez dotykania ekranu. Otwartą kwestią jest jak będę gadał z głową pod wodą - ale SMS powinien pójść o ile będzie zasięg :mrgreen:

Odnoszę też wrażenie, że wodoodporność tych telefonów jest podawana przez producentów mocno "konserwatywnie" tatuś zgubił był taki sam telefon /moją siostrzenicą zgubił/ i po nieudanych poszukiwaniach pogodził się ze stratą. Rano obsługa hotelu pamiętając jego poszukiwania przyniosła mu telefon do pokoju, znaleźli przy porannym czyszczeniu basenu. Podziękował, dał napiwek, skasował połączenia które w międzyczasie przyszły kiedy wydzwaniał i strzygł uchem za dzwonkiem i podłączył do ładowarki. Działa do dziś.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 10:32 

Dołączył(a): 16 sie 2014, o 12:13
Posty: 50
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 11
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Jaromir napisał(a):
joemonster napisał(a):
A ja pływając na windsurfingu i widząc że wiatr jest zmuszający do pływania w głąb zatoki zawsze zabieralem telefon , stara nokia w aquapacku, urwie ci się coś i dupa a tak zawsze można zadzwonić i podać swoje położenie.
Znów na puckach plywam systematycznie i telefon dotykowy często w mojej dłoni będąc za sterem

Masz może wodoodporny telefon z ekranem dotykowym?
Pytam, bo wydaje mi się, że kiedy potrzebna jest pomoc, to często akurat nieźle pizga i wali żabami... Jak wtedy używać typowego telefonu z ekranem dotykowym? Albo jak użyć typowego telefonu z ekranem dotykowym kiedy akurat pływasz w wodzie obok wywróconego Pucka?

Tak, wiem że zdarzają się telefony dla gadżeciaży - z ekranem dotykowym i do tego podobno wodoodporne, przynajmniej teoretycznie.... Ale wiem też, że warunku wodoodporności nie spełnia 90% "smartfonów" czy innych telefonów z dotykowym ekranem...
Taki typowy współczesny telefon - z ekranem dotykowym, ale niewodoodporny - wymaga trzymania w szczelnym opakowaniu (dominują "Aquapacki"). Tyle, że takie opakowanie praktycznie... uniemożliwia możliwość korzystania z telefonu z ekranem dotykowym. Można takiego wodoszczelnego opakowania użyć co najwyżej do przechowywania telefonu z ekranem dotykowym. Ale żeby zadzwonić, trzeba z opakowania wodoodpornego telefon wyjąć - ryzykując najczęściej... jego natychmiastowe zamoczenie. Czyli całkowitą utratę środka łączności.

Słowem - telefon, by mógł stanowić choć namiastkę komunikacji w razie niebezpieczeństwa na wodzie - musi być albo wodoodporny albo zabezpieczony w wodoodpornym opakowaniu.
Jednak przypadku użycia wodoodpornego opakowania - nie warto pakować w nie telefonu z ekranem dotykowym. Bo wodoszczelne opakowanie bardzo utrudnia lub wręcz uniemożliwia użycie telefonów z ekranem dotykowym.

Czyli do "Aquapacka" - tylko zwykły telefon z klawiszami - czyli "stara Nokia"... ;)


Mam zwykłego aquapacku z Decathlon za 30 zeta, wkladam telefon do niego gdy Idę pływać i już go stamtąd nie wyciagam póki nie dobije do brzegu, plywam starym dufurem o zanurzeniu 1,5m a że zatoka Pucka nie jest za głęboka cały czas używam aplikacji androzic do monitoringu głębokości, wszystko z telefonem w aquapacku, telefon reaguję dobrze na dotyk i nie odczuwam większego dyskomfortu, jeśli chodzi o rozmowę to trzeba telefon bardziej docisnąć do ucha i wtedy rozmawia się jakby aquapacu nie było, jedyny problem jaki u mnie występuje to że czujnik wykrywa w czasie rozmowy że telefon jest cały czas przy uchu gdyż górna część pokrowca jest z ciemnego plastiku, wtedy muszę prosić aby osoba się rozłączyła po zakończeniu rozmowy lub muszę ponownie wcisnąć power aby wybudzić ekran.

U ciebie ewidentnie coś nie gra, być może telefon słabo reaguje na dotyk lub masz kiepskie etui.

Telefony wodoodporne zaliczone miewają problemy z reakcją na dotyk więc dobre i dobrane etui wodoodporne może być lepszym rozwiązaniem.

Czyli tak używam telefonu w aquapacu i nie mam z tym żadnych problemów.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 10:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 mar 2012, o 08:33
Posty: 1894
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 150
Otrzymał podziękowań: 279
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie potrzebne
Jeszcze jest jedna sprawa co do telefonów. Owszem pomagają bardzo w życiu. Są osobuy które nie potrafią funkcjonować bez małego telewiozorka. Osobiście mam dwa szajsungi (prywatny i firmowy). W czasie wolnym zawsze są wyłączone lub wyciszone i leżą w jasółce albo samochodzie, nie używam ich bo mnie denerwuja jak non stop ktoś dzwoni. Więc ja rozumiem ludzi ktorzy wychodząc na rower lub w inny sposob spedzaja wolny czas, odłączaja się od wszystkich multimedii.



Za ten post autor Nicram otrzymał podziękowanie od: junak73
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 10:42 

Dołączył(a): 16 sie 2014, o 12:13
Posty: 50
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 11
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Nicram napisał(a):
A mi zdażyło się wyjść kilka razy kiedy kuło 7-8B

O Panie ja jeszcze nigdy nie widziałem kite na zatoce przy 8bf więc to już musiał być czad :D

Na ogół jak pływamy i widzimy że "kajty" schodzą to wiemy że wieje szóstka plus, także szacun.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 10:42 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Nicram napisał(a):
Więc ja rozumiem ludzi ktorzy wychodząc na rower lub w inny sposob spedzaja wolny czas, odłączaja się od wszystkich multimedii.


oczywiście mam to samo, często tel wyłączam :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 10:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Tu dotyk dziala przez folię bez żadnego problemu :roll:

http://www.moto-tour.com.pl/product-pol ... 0wodDmkB3w


lub droższy i jeszcze lepszy

http://www.moto-tour.com.pl/product-pol ... =101002202

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 11:43 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
Seba napisał(a):
Colonel napisał(a):
TAM zasieg jest.

masz telefony we wszystkich sieciach ?


Bez jaj Seba... zasięg jest na całej zatoce (cały półwysep jest usiany stacjami nadajnikowymi każdej sieci) i jeszcze 10 mm za nią. :rotfl:

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Nicram napisał(a):
W czasie wolnym zawsze są wyłączone lub wyciszone i leżą w jasółce albo samochodzie, nie używam ich bo mnie denerwuja jak non stop ktoś dzwoni.


Kliknąłem za ten fragment. Mam tak samo.

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 11:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2015, o 15:50
Posty: 897
Podziękował : 891
Otrzymał podziękowań: 436
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
przeczytalem dyskusje i az wylazlem do auta by przyniesc moj ,,aquapseudobag,, czyli najtanszy foliowy zamykany na rzep szczeny worek z grubej folii w jakim woze moj najtanszy smartfon noname ,,vodafone,, . Okazuje sie ze dziala, spokojnie da sie wlaczyc, wylaczyc, wybrac aplikacje itd - nie probowalem tego robic w zimnej wodzie zgrabialymi paluchami zalewany fala ale jesli chodzi o sam ekran i folie to spokojnie sprzet daje rade


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 13:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Jaromirze używam smartfonow w Aquapacku na morzu od 4 sezonów. Także jako nawigacji. Niezależnie od pogody i ilosci wody.
Odblokowanie ekranu i cztery klikniecia palcem mniejwiecej w centrum ekranu naprawdę nie są problemem.
(a robie nawet zdjecia).

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 14:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
No wzięłam się wkurzyłam. Ten post jest napisany przez aquapacka. Jakoś nie ma problemu :)http://youtu.be/HR6ypC5ngYg

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 16:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
joemonster napisał(a):
U ciebie ewidentnie coś nie gra, być może telefon słabo reaguje na dotyk lub masz kiepskie etui.

Ekran dotykowy "w opakowaniu"" mi nie reaguje (albo dostaje pierdolca, "działając" losowo i bez kontroli...) w moim starym ale jarym szajsungu GT-S8500, nie działa też z całkiem nowym szajsungiem mego Ojca, nie działa również z półrocznym P9Lite.
Wszystkie próby były w tym samym, oryginalnym opakowaniu z firmy "Aquapac", kupowanym w sklepie w UK.

OK - rozumiem, że skoro tyle osób powtarza mi, że "dotyk w opakowaniu" powinien bez większych problemów działać - to muszę zmienić opakowanie, widać to z nim mam problem...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 17:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13069
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3032
Otrzymał podziękowań: 2648
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Aż sprawdziłem.

Mam takie opakowanie "noname" i drugie dołączone fabrycznie do sztormiaka Fladen. W obu ekran dotykowy działa bez problemu.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 17:16 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10479
Podziękował : 1302
Otrzymał podziękowań: 4181
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Jaromir napisał(a):
Tyle, że takie opakowanie praktycznie... uniemożliwia możliwość korzystania z telefonu z ekranem dotykowym. Można takiego wodoszczelnego opakowania użyć co najwyżej do przechowywania telefonu z ekranem dotykowym. Ale żeby zadzwonić, trzeba z opakowania wodoodpornego telefon wyjąć - ryzykując najczęściej... jego natychmiastowe zamoczenie. Czyli całkowitą utratę środka łączności.


Mijasz sie z prawda, i to bardzo. Plywam ze smartphonem w aquapacku. Zdarzalo mi sie korzystac z telefonu bedac w wodzie (odblokowalem ekran, wlaczylem stoper, zgasilem ekran, po wejsciu na jacht ponownie odblokowalem, wlaczylem stoper, sprawdzilem czas). Wszystko mokrymi palcami przez aquapack, przy czym wcale nie jakis firmowy. Wiatr 6B.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 17:24 
I to jest miarodajny test. W wodzie. Proponuję zapakować urządzenie do aquapacka, ciepnąć nim do wanny (z wodą ;) ), potrzymać z pięć minut, kijaszkiem pogmerać, zamoczyć łapska i sprawdzić.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 17:51 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
piotr6 napisał(a):
samsung solid jest absolutnie wodoodporny
Niestety nie absolutnie, ponieważ w Samsungu B2710 po jakimś losowym czasie klapka od złącza usb - ładowanie - przestaje się domykać (zatrzask klapki przestaje trzymać) i woda może zalać i skorodować telefon :oops:
(inny model solida ma mniej funkcji w tym brak GPS, za to dwukrotnie pojemniejszą baterię, nie wiem jak z klapką)
Podobne kłopoty z gumową pękającą zatyczką złącza ładowania bywały przy Siemensie M75 (ale można było kupić zestawy naprawcze z nową zatyczką, wytrzymywała 2-3 lata).
Stary Ericsson R310s był naprawdę wodoodporny (akurat z R310s niegdyś po wywrotce wylądowałem w morzu i z wody dzwoniłem), miał nie tylko ochronną klapkę (jak to klapka zawodną i jak to guma pękającą), lecz także w pełni wymienne uszczelnione złącze pod tą klapką, dostępne jako część zamienna za grosze (mój R310s przeszedł ten zabieg po słonej przygodzie).


-----
Wert23 napisał(a):
ciepnąć nim do wanny z wodą, potrzymać z pięć minut, kijaszkiem pogmerać
Nie zapomnieć o dosypaniu soli, dla smaczku :-P


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 17:57 
Prawda. :D


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 18:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
No to wspominany przeze mnie i Piotra numerowanego Galaxy S5 przeżył 3 miesiące spraya słonego po kilka godzin dziennie, filmowanie i fotografowanie podwodne w słonej wodzie i żyje.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 18:18 
Czyli to działa. Podany wyżej sposób jest dla niedowiarków lub wątpiących w jakość swoich aqauapacków, urządzeń. Można sprawdzić w domu. Gorzej jak wyjdzie skucha, czego nikomu nie życzę.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 18:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13069
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3032
Otrzymał podziękowań: 2648
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Wert23 napisał(a):
wątpiących w jakość swoich aqauapacków,
Najpierw sprawdziłem aquapack wkładając do środka złożony kawałek ręcznika papierowego. :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 19:20 
Cwaniak! :lol:


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 19:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Galaxy S5 robi to wszystko bez aquapacka ;) 6 nie jest wodoszczelna 7 znowu jest, ale primo nie testowałem, secundo ma gniazdo usb bez klapki, odporne "samo przez się" nawet jak się woda dostanie - nie wiem jak z odpornością styków na sól w dłuższym okresie będzie :roll:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 20:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13069
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3032
Otrzymał podziękowań: 2648
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Yigael napisał(a):
w dłuższym okresie
się kupi S8 :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 20:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Stara Zientara napisał(a):
się kupi S8


Jak Koreańczycy będą konsekwentni nie będzie wodoodporne ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 20:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Ja kupiłem aquapacka w Gdyni w znanym Ci sklepie.
To może być kwestia ustawień ekranu.
Tak nawiasem, jeśli walczylbym o życie i za chińskiego boga nie radziłbym sobie z ekranem w aqpk to WYJĄŁBYM smartfona. Te 2 minuty wytrzyma. (o ile natychmiast nie wyślizgnąlby mi się z ręki).

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 21:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12157
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1714
Otrzymał podziękowań: 4113
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
joemonster napisał(a):
być może telefon słabo reaguje na dotyk lub masz kiepskie etui.

plitkin napisał(a):
Mijasz sie z prawda, i to bardzo.

Jaromir napisał(a):
widać to z nim mam problem...


Jest jeszcze kwestia osobnicza. Są ludzie, którzy bardzo słabo działają na ekrany dotykowe (sucha i o dużej oporności skóra?) i jest problem. Ja na przykład do nich należę i w ogóle z ekranami dotykowymi mam problem, nawet bez aqua.

junak73 napisał(a):
Kliknąłem za ten fragment. Mam tak samo.


I ja także. Na nocne marsze na orientację nie zabieram telefonu, na narty biegowe też rzadko. Telefon jest zazwyczaj w plecaku, albo w szafce (na jachcie) i często go nie słyszę. SMS-y mam z definicji wyciszone.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2016, o 23:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
waliant napisał(a):
Są ludzie, którzy bardzo słabo działają na ekrany dotykowe (sucha i o dużej oporności skóra?) i jest problem. Ja na przykład do nich należę i w ogóle z ekranami dotykowymi mam problem, nawet bez aqua.

Bez mojego aquapaca mój dotyk działa bez problemu. A co do zasady - przez folię stan skóry ma jakby zerowe znaczenie ;)
Anyway - przy najbliższej okazji wypróbuję inne opakowanie...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 wrz 2016, o 08:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Jaromir napisał(a):
Bez mojego aquapaca mój dotyk działa bez problemu. A co do zasady - przez folię stan skóry ma jakby zerowe znaczenie


Jak sie jest gruboskórnym to nie działa :mrgreen:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 wrz 2016, o 20:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12157
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1714
Otrzymał podziękowań: 4113
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Jaromir napisał(a):
przez folię stan skóry ma jakby zerowe znaczenie


W ekranach pojemnościowych niekoniecznie, ale nie wiem na pewno. Może jakiś fachowiec się wypowie.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 wrz 2016, o 21:16 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Wklejam artykuł o tym zdarzeniu http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/1,35636,20664039,akcja-poszukiwawcza-kitesurfera-z-jastarni-co-sie-stalo-ze.html, bo dyskusja zeszła na... telefony.
wyborcza.pl napisał(a):
Akcja poszukiwawcza kitesurfera z Jastarni. Co się stało ze śmigłowcami?
Maciej Dzwonnik
09.09.2016 06:30

Zaginionego kitesurfera z Jastarni szukało kilkanaście jednostek ratowniczych, w tym śmigłowiec Marynarki Wojennej. Po niemal dobie poszukiwań odnalazła go załoga kutra MW, który... nie brał nawet udziału w poszukiwaniach. Śmigłowce ratownicze odwołano tymczasem już o poranku. Dlaczego?

30-letni mieszkaniec Krakowa wypłynął na Zatokę Pucką z Jastarni w poniedziałek ok. godz. 13. Po raz ostatni widziano go ok. 15 na wysokości Juraty. Akcja ratownicza ruszyła z rozmachem, zaangażowano w nią ponad 10 jednostek poszukiwawczych i ratowniczych, m.in. należących do SAR (Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa), WOPR i MOSG (Morska Straż Graniczna). W akcji brał udział także śmigłowiec Marynarki Wojennej W-3 "Anakonda".

Zakrojone na szeroką skalę poszukiwania nie przynosiły jednak rezultatu. We wtorek po godz. 8 odnaleziono w wodzie latawiec kitesurfera, ale po zaginionym nie było śladu. W tym czasie akwenu nie patrolował już śmigłowiec W-3, który po godzinie porannych poszukiwań (między 6 a 7) obrał już kurs powrotny do bazy w Darłowie.

Po południu, ok. godz. 15.30, mężczyznę nieopodal torpedowni w Gdyni Babich Dołach dostrzegła załoga kutra hydrograficznego K-10 należącego do Marynarki Wojennej. Jednostka nie brała udziału w poszukiwaniach, płynęła w stronę Helu zebrać pomiary. Wkrótce mężczyzna był już w szpitalu, skąd wypuszczono go kilka godzin później.

Gdzie się podział śmigłowiec?

- Pływałem tego dnia wzdłuż półwyspu, ale po drugiej stronie warunki były naprawdę dobre: wysoka temperatura, słońce i odpowiedni wiatr - mówi Dariusz Ziomek ze szkoły kitesurfingu Wake.pl w Chałupach, instruktor i wykładowca Polskiego Związku Kitesurfingu. - Zaginionemu nie groziło wyziębienie, bo był w piance. Wiatr znosił go przy tym bezpiecznie w głąb zatoki, a nie w stronę otwartego morza.

W takich warunkach w wodzie można spędzić nawet kilka dni, nie ma obawy o wychłodzenie organizmu. Mimo to zdecydowano o odwołaniu śmigłowca ratowniczego, który wspomagał poszukiwania z powietrza.

- Połowa naszej floty, czyli pięć z dziesięciu śmigłowców, jest teraz w remoncie w Świdniku - mówi kmdr. ppor. Czesław Cichy z Marynarki Wojennej. - Dopóki nie wrócą, możemy udostępniać tylko jeden, pozostałe są używane do szkoleń i oblotów załogi. Wcześniej, gdy mieliśmy dwa punkty dyżurne [oprócz Darłowa jeszcze w Babich Dołach], śmigłowce latały nawet na przemian.

O problemach ratowników MW "Wyborcza" informowała już wielokrotnie. W tym tygodniu delegacja MW udała się do Świdnika odebrać pierwszą z maszyn, ale wróci z pustymi rękami, bo żadna z nich nie jest w 100 proc. gotowa do eksploatacji. Śmigłowce miały zacząć wracać do służby już w kwietniu, ale remont się przeciąga, a tracą na tym nie tylko osoby wymagające pomocy, ale też ratownicy, którzy nie mogą się szkolić w pełnym zakresie.

- W takich sytuacjach jak ta we wtorek stajemy przed dylematem, bo śmigłowce MW mają przeznaczenie ratownicze, a nie poszukiwawcze - mówi kpt. Janusz Maziarz, dyrektor ds. operacyjnych w SAR. - Śmigłowiec leci z Darłowa przez godzinę, drugie tyle wraca, na poszukiwania zostaje mu niewiele, kończy się paliwo. A co jeśli otrzymamy nagle wezwanie do interwencji na pełnym morzu? Ile czasu minęłoby, zanim wróciłby z poszukiwań, zatankował, a następnie wyruszył w nowe miejsce?

Służby podjęły więc decyzję, by nie wzywać śmigłowca ponownie, ponieważ na wodzie we wtorek i tak znajdowało się dużo innych jednostek, które poszukiwały zaginionego. Według raportów, do których dotarła "Wyborcza", łodzie ratownicze pływały przez całą noc, a także we wtorek do momentu odnalezienia mężczyzny. Śmigłowiec latał z kolei do północy, a następnie przez godzinę we wtorek rano. W nocy nie latał, mimo że jest wyposażony w kamerę termowizyjną.

- Niestety, te kamery mają po kilkanaście lat i są w tak kiepskim stanie, że nocne poszukiwania i tak musiałyby się opierać głównie na wzroku ratowników - tłumaczy kmdr. ppor. Cichy. - W remontowanych śmigłowcach będą już takie z automatycznym oznaczaniem i śledzeniem celu, wtedy latanie w nocy będzie miało sens.


Ile winy kitesurfera

Osobną kwestią jest też nieodpowiedzialne zachowanie kitesurfera, który wypłynął z Jastarni.

- Warunki były dobre, ale od strony nawietrznej, od strony morza, gdzie wiatr wiał w poniedziałek w stronę brzegu. A ten mężczyzna wypłynął po drugiej stronie, na Zatokę Pucką, gdzie wiatr odpychał go od półwyspu w stronę Trójmiasta, wręcz bez możliwości powrotu - tłumaczy Ziomek. - To tak, jakby zimą stanąć na stoku narciarskim i chcieć wjechać na nartach do góry. Tymczasem wiem od znajomych tego mężczyzny, których spotkałem podczas poszukiwań, że chciał popływać po zatoce i wrócić, zabrakło mu więc umiejętności oceny warunków. Potem, gdy wylądował już na środku zatoki, popełnił kolejne błędy: samodzielnie wypiął latawiec, który ma wysoką wyporność i jest dobrze widoczny, po czym chciał wpław dopłynąć do brzegu.

Z informacji "Wyborczej" wynika, że 30-letni krakowianin nie tylko nie był amatorem, ale... instruktorem jednej ze szkół kitesurfingu na półwyspie, która jednak nie posiadała licencji PZK. Takich szkół jest tam sporo, kuszą klientów niskimi cenami, ale nie zapewniają choćby asekuracji z brzegu, takiej jak motorówka. Wiedza i umiejętności instruktorów w takich szkołach także - jak widać - pozostawiają sporo do życzenia.

- Wielu kiteowców przy takich warunkach jak w poniedziałek wybiera pływanie po Zatoce Puckiej, bo tam nie ma "trudnych" fal, ale wbrew pozorom to właśnie pływanie na morzu było wtedy bezpieczniejsze - mówi Ziomek. - Część z nich myśli, że SAR to dla nich darmowa pomoc, a gdyby tylko służby mogły pobierać opłaty za akcje, choćby 500-1000 zł, to wielu pływaków zastanowiłoby się dwa razy przed wypłynięciem i sumienniej oceniało swoje umiejętności.



Za ten post autor _jp_ otrzymał podziękowanie od: Leszek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 wrz 2016, o 22:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 mar 2012, o 08:33
Posty: 1894
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 150
Otrzymał podziękowań: 279
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie potrzebne
DżejPi. W tym artykule jest dużo prawdy. Powiedzenie ile różni instruktora od kursanta brzmi''dwa tygodnie'' jest zawsze żywe. Ten sport uprawiają osoby którzy żyją, żyją mocno i szynko, niczego nie boją się. Jedyny kubeł zimnej wody który na chwilę ostudzi zapały to właśnie taka akcja.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 123 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 217 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL