Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Statystyki wypadków wodniackich w Chorwacji
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=18&t=12360
Strona 1 z 1

Autor:  Kuracent [ 4 mar 2011, o 01:07 ]
Tytuł:  Statystyki wypadków wodniackich w Chorwacji

Najnowsze 'Żagle'. Miesięcznik opiniotwórczy i o relatywnie sporym nakładzie.
Szkoda, że nie da się już tego uciszyć, bo nie jest to na rękę nam, zwolennikom liberalizacji.

No ale cóż. Mamy się obrażać na fakty?
SAR Rijeka zanotował 25 ofiar śmiertelnych w 2009. Z kontekstu artykułu Bogusława 'Kapitansio' Pazorka zrozumiałem, że żeglarzy. Ale nie. Chodzi o wszystkich - płetwonurków, żeglarzy itd.

Ale i tak 25 ofiar w 2009 to dużo. Za dużo. Wg. artykułu winna jest brać żeglarska. Ma za mało doświadczenia. Czytaj: wprowadzić restykcyjne patenty.

Czy eksperyment chorwacki, aby prawie bez ograniczeń, pozwolić żeglować, umiera?

Kurcze! Wiem, że 99% z Was potraktuje to dosłownie. O.K. Dopowiem. Podobnie jak Brytyjczycy uważam, że są lepsze sposoby na samobójstwo niż żeglarstwo morskie.

Tym niemniej wg. tego artykułu wygląda na to, że w Chorwacji podkręcą śrubę. A czy to dobrze? Wątpię.

A to strona www, na którą powołuje się autor:

http://tiny.pl/hdg1d

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/

Autor:  Moniia [ 4 mar 2011, o 15:03 ]
Tytuł:  Re: 25 wodniaków zginęło w Chorwacji. O 25 za dużo... :-(

Myślę, że w Chorwacji potrafią całkiem nieżle liczyć. Primo, ilość żeglujących. Secundo, profity jakie mają z tego żeglowania. Tertio - procenty. Znaczy potrafią policzyć, jaki to nikły procent tych żeglujących (powinnam raczej powiedzieć - promil*. Myślę, że na ułamkach się też znają, bo pełen promil im w życiu nie wyjdzie... :D ). I potrafią policzyć, jak bardzo im te dochody spadną.

Nadal sądzisz, że śrubę przykręcą?

*przypominam, że to nadal dużo. 1 na tysiąc. W takiej proporcji żeglować przez cały rok mogłoby tylko 25 000 ludzi. Myślę, że nie ryzykowałabym wiele zakładając, że w sezonie każdego dnia na jachtach w Chorwacji jest więcej...

Autor:  Maar [ 4 mar 2011, o 15:43 ]
Tytuł:  Re: 25 wodniaków zginęło w Chorwacji. O 25 za dużo... :-(

Statystyka mówi, że w Chorwacji w 2009 roku było 16000 koi do dyspozycji czarterowiczów. Do 2015 r. jeich MinsPort przewiduje podwojenie tego stanu.

Ta sama statystyka mówi, że w 2009 podjęto 352 akcje SAR wobec 214 jednostek i 1104 osób. Nie bardzo rozumiem różnicę w ilości akcji i jednostek.
SAR pływających wpław ratował?

Autor:  gf [ 4 mar 2011, o 15:57 ]
Tytuł:  Re: 25 wodniaków zginęło w Chorwacji. O 25 za dużo... :-(

Maar napisał(a):
Ta sama statystyka mówi, że w 2009 podjęto 352 akcje SAR wobec 214 jednostek i 1104 osób. Nie bardzo rozumiem różnicę w ilości akcji i jednostek.
Pewnie wszystko jest kwestią definicji. Może wliczają również interwencje związane z fałszywymi alarmami, obstawy ratownicze imprez (nikomu nie pomagali, ale akcja była), może udział dwóch różnych jednostek traktowany jest jako dwie osobne akcje?

Autor:  Cape [ 4 mar 2011, o 16:37 ]
Tytuł:  Re: 25 wodniaków zginęło w Chorwacji. O 25 za dużo... :-(

Te 25 osób dotyczy wszystkich wypadków na wodzie. Myślę, że żeglarze są w zdecydowanej mniejszości. Tam jest dużo motorówek przywożonych na przyczepach, narciarzy wodnych itp.

Autor:  Kuracent [ 4 mar 2011, o 16:48 ]
Tytuł:  Re: 25 wodniaków zginęło w Chorwacji. O 25 za dużo... :-(

Maar napisał(a):

Statystyka mówi, że w Chorwacji w 2009 roku było 16000 koi do dyspozycji czarterowiczów. Do 2015 r. jeich MinsPort przewiduje podwojenie tego stanu.



Bodajże "Smok'u" kiedyś podawali, że w Szwecji jest ponad milion jachtów (na 8 milionów mieszkańców) i jest ok. 21 czy 23 ofiar śmiertelnych.
Teraz nie mogę tego znaleźć.
Natomiast znalazłem wskaźniki na 100.000 jachtów:

http://www.siz.org.pl/smok/nr01/str_06.jpg

Brytyjczycy mają najlepsze wyniki i chwalą się wynikami.
A od siebie dodam - mimo to - mają 'fioła' na punkcie bezpieczeństwa żeglarzy.
Dobrowolne stowarzyszenia wydają ulotki, materiały, płyty CD na temat co zrobić aby jeszcze bardziej zwiększyć bezpieczeństwo.

Oto te wskaźniki na 100.000 jachtów:

1,5 UK
2,5 Niemcy
2,5 Izrael
3,1 Szwecja

Przy liczbach chorwackich:
354 wypadki na ok. 2500 jachtów byłoby to:
14000 na 100.000 jachtów czyli wynik 10.000 razy gorszy niż w UK.
Nie chce mi się w to wierzyć!! Jest tu jakiś błąd.
A tak!
http://www.mmpi.hr/default.aspx?id=4645

Liczą tu nurków, pływaków, windsurferów itd.
Trudno powiedzieć ile jest tu wypadków żeglarskich.
Gdy spróbowałem podsumować te, które dotyczyły z dużym prawdopodobieństwem jachtów żaglowych i/lub motorowych to wyszło mi około 250.

Ale jeśli porównamy ofiary śmiertelne wiedząc, że jest tu 40 razy mniej jachtów niż w Szwecji - to jednak nie brzmi to dobrze.
Ale znów: z tych 25-ciu ofiar jest 10 nurków.
Akcji typu MOB było 9. Z dużym prawdopodobieństwem jest tu trochę jachtów żaglowych i motorowych.

Szkoda, że nie mamy dokładniejszych danych.
A! Właśnie czy SAR Rijeka podaje dane dla całej HR czy swojego obszaru?

No i przy okazji ciekawostka: łączny czas spędzony na ratowaniu to 693h.
Czyli średnia akcja trwała niecałe 2 godziny.

Maar napisał(a):
Ta sama statystyka mówi, że w 2009 podjęto 352 akcje SAR wobec 214 jednostek i 1104 osób. Nie bardzo rozumiem różnicę w ilości akcji i jednostek.
SAR pływających wpław ratował?


Ja początkowo myślałem, że niektóre jachty mają pecha i są ratowane np. 2-3 razy w ciągu roku. Ale tu się wyjaśniło. Oni liczą też pływaków, nurków (z ABC), pewnie też wędkarzy itd.

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/

Autor:  Cape [ 4 mar 2011, o 19:09 ]
Tytuł:  Re: 25 wodniaków zginęło w Chorwacji. O 25 za dużo... :-(

Kuracent napisał(a):
ok. 2500 jachtów

Tu jest błąd. Może chodzi o jachty pod chorwacką banderą, ale w Chorwacji jest mnóstwo jachtów pod banderą innych państw, również w czarterach.

Autor:  Macieq [ 4 mar 2011, o 22:51 ]
Tytuł:  Re: 25 wodniaków zginęło w Chorwacji. O 25 za dużo... :-(

Kuracent napisał(a):
Liczą tu nurków, pływaków
No i ci właśnie dominują listę wypadkową.

Autor:  Kuracent [ 4 mar 2011, o 23:59 ]
Tytuł:  Re: 25 wodniaków zginęło w Chorwacji. O 25 za dużo... :-(

Cape napisał(a):
Kuracent napisał(a):
ok. 2500 jachtów

Tu jest błąd. Może chodzi o jachty pod chorwacką banderą, ale w Chorwacji jest mnóstwo jachtów pod banderą innych państw, również w czarterach.


Nie tak -mnóstwo.
Chorwaci, dopóki nie są w UE ograniczają takie akcje.
Wg. 'Żagli' w HR jest niecałe 4000 miejsc w marinach. A przecież muszą tam być miejsca dla Anglików czy innych cudzoziemców, dla tych co płyną z mariny X do Y itd. W praktyce obłożenie musi być mniejsze niż potencjalny max. czyli 3900.

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/

Autor:  Cape [ 5 mar 2011, o 09:30 ]
Tytuł:  Re: 25 wodniaków zginęło w Chorwacji. O 25 za dużo... :-(

Kuracent napisał(a):
Wg. 'Żagli' w HR jest niecałe 4000 miejsc w marinach.

W/g Żagli. Jest ich z całą pewnością dużo więcej.

Autor:  Moniia [ 5 mar 2011, o 13:51 ]
Tytuł:  Re: 25 wodniaków zginęło w Chorwacji. O 25 za dużo... :-(

Znaczy jedna marina na 1200 miejsc to jest niby 1/3 ich miejsc? Czy fotomontaż widziałam? (ale strona wygląda solidnie :) http://www.marinadalmacija.hr/en/home.htm)

Poza tym, lista marin w Chorwacji:
http://marinas.com/browse/marina/HR/1

zawiera 773 pozycje. Odejmując (przykładowo, na szybko) 3 z ich (Split, Dubrownik i Cres - akurat pierwsze rzuciły mi się w oczy) pozostaje z tych 4000 zaledwie 2800. Minus te 1200 = 1600. Kornati - 700. Czyli już zostaje 900. Czyli na pozostałe nieco więcej niż 1 miejsce na marinę średnio? Chyba mi się nie wydaje :D

Ciekawa jestem, jak Żagle doszły do tak cudownej liczby :) Może zjedli jedno zero?

Autor:  Maar [ 6 mar 2011, o 16:33 ]
Tytuł:  Re: 25 wodniaków zginęło w Chorwacji. O 25 za dużo... :-(

Chorwaci zapodają na http://www.find-croatia.com/sailing-croatia/marinas-croatia1.html że miejsc jest 16000.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/