Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 4 gru 2024, o 00:01




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 30 paź 2013, o 17:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 paź 2010, o 14:59
Posty: 5501
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 3071
Otrzymał podziękowań: 2942
Uprawnienia żeglarskie: ciut ciut
Zobaczyłam dziś reklamę czegoś takiego:



Najpierw chciałam wrzucić do działu Humor, ale potem zadałam sobie pytanie, czy jednak taki zestaw nie byłby przydatny w jakimś długim rejsie przez ocean. Tylko czy odważylibyście się tego użyć?

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2013, o 17:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Znaczy dentyści już niepotrzebni? :lol:

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2013, o 17:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14209
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1939
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Oglądałem w jakimś żeglarskim reality-show jak samotny regatowicz bodajże Anglik lub Australijczyk przy pomocy takiego zestawu bawił się w stomatologa :D

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2013, o 19:58 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1875
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Uśmieszki se robiom, kurde, no... Wypadnie któremu plomba po nerw tydzień od brzegu to zobaczyta... :-P
Nie abym pamiętał coś ponad eugenol i tlenek cynku lecz apteczka rzecz istotna. Coś tam człek podratuje, zaopatrzy; a powim wam że najgorzej to sobie trzonowca :-?
Dawno temu uczyli pierwszej pomocy, znaczy coś więcej niż "zabezpieczyć, zawiązać i dzwonić po ratowników"... To było przed erą komórek, oczywista.
Dziś chybaby do pudła wsadzili za strzykawkę i morfinę w plecaku :rotfl:

A gadżety dziwaczne niepotrzebne są - "stomatologia w warunkach polowych" wcale nie wymaga wierteł, da się bez nich równie dobrze. Za to zdecydowanie mniej boleśnie :lol:
A laikowi nawet lepiej, trudniej szkód narobić...
"Atraumatic Restorative Treatment" czy podobnie, mogli nazwy zmienić.

Katrine? :?: Please, comment?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2013, o 20:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7366
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3651
Otrzymał podziękowań: 2013
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
chyba jednak do działu Humor
nie wyobrażam sobie żeby laik borował w zębie
w warunkach polowych tylko coś mocnego od bólu i antybiotyk

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2013, o 20:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
zielony tygrys napisał(a):
nie wyobrażam sobie żeby laik borował w zębie

Albo masz kiepską wyobraźnię, albo nie byłaś w wojsku :-D :-D

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2013, o 20:41 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1875
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Pewnie że to śmieszne, ale do czasu... :lol:
A borować nie trzeba, naprawdę. A jak długo w tych "warunkach polowych" pojedzie na samych proszkach, a? Czasem też i zęba żal...
Odszukałem instrukcyją do warunków polowych; dla ciekawych: http://hesperian.org/wp-content/uploads ... 012_10.pdf

Tak w ogóle to polecam... "Where there is no Doctor" http://hesperian.org/books-and-resources/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2013, o 20:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7366
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3651
Otrzymał podziękowań: 2013
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
znałam takiego, co w warunkach miejskich tak się bał dentysty, że łykał prochy aż ząb sam zmartwiał. więc myślę że nie mając doktora zrobiłabym to samo.

Szamanie, nie takie rzeczy ze szwagrem w przedszkolu
zęby też leczylim, tyle że mleczne i nie swoje

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2013, o 20:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
W przedszkolu, to się w lekarza bawiliśmy. I to wcale nie od zębów :-D

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2013, o 20:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
RyśM napisał(a):
Katrine? :?: Please, comment?


Polecam ten zestaw;)

Będziemy mieli więcej pacjentów i ciekawsze przypadki przynajmniej później;) Nagle wszyscy przyjdą z obnażeniem miazgi i będzie można robić endo i jakąś protetykę później od razu na tym ;)

Najbardziej śmieszy mnie painless w żuchwie;) Fajnie byłoby żeby tylko posmarować ligo i człowiek nic nie czuł;) Tylko jeśli tak jest to po co wymyślono strzykawki?:) Czemu my robimy te niebezpieczne znieczulenia przewodowe narażając się na multum powikłań;)

W sumie sama nie wiem czemu bo ja właśnie myślałam że żeby było painless :)


P.s Przy okazji pozwolę sobie na mały apel! Jak się komuś złamie ząb na pół to nie przyklejajcie go na superglue czy inne kleje! błagam... bo ja nie wiem jak to później leczyć:/ A naprawdę to tylko kwestia czasu aż zacznie boleć.....



Za ten post autor Katrine otrzymał podziękowania - 2: Były user, Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 paź 2013, o 02:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13846
Podziękował : 10396
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Katrine napisał(a):
P.s Przy okazji pozwolę sobie na mały apel! Jak się komuś złamie ząb na pół to nie przyklejajcie go na superglue czy inne kleje! błagam... bo ja nie wiem jak to później leczyć:/ A naprawdę to tylko kwestia czasu aż zacznie boleć.....

To by do działu śmieszne
dać! :lol:

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 paź 2013, o 18:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Katrine napisał(a):
Jak się komuś złamie ząb na pół to nie przyklejajcie go na superglue czy inne kleje! błagam... bo ja nie wiem jak to później leczyć


Mnie się już drugi rok trzyma na cyjanopan :roll: i to psi . :D

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 paź 2013, o 18:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7366
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3651
Otrzymał podziękowań: 2013
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
zastanawiam się czy to czysty fejk, czy też prawdziwa reklama i ktoś daje się na to nabierać

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 paź 2013, o 19:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
zielony tygrys napisał(a):
zastanawiam się czy to czysty fejk, czy też prawdziwa reklama i ktoś daje się na to nabierać
Niestety, reklama.
http://www.infodent24.pl/techdentpost/d ... 00250.html

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 paź 2013, o 19:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17467
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3651
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
A mnie bardziej niż bzdurny pomysł samo(oka)leczenia przeraża stwierdzenie z tekstu zapodanego poprzez link Janusza: "Kolejni pytają: Kto wydał pozwolenie na sprzedaż takiego produktu?"

Zabronić, wszystko kuźwa pozabraniać!!!

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa



Za ten post autor Maar otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lis 2013, o 03:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13069
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3032
Otrzymał podziękowań: 2648
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Katrine napisał(a):
Jak się komuś złamie ząb na pół to nie przyklejajcie go

A jak wyleci/zostanie wybity w całości, to wystarczy wstawić na miejsce...
Mi taki wstawiony się przyjął na 13 lat - potem dopiero była potrzebna interwencja fachowca.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lis 2013, o 09:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Stara Zientara napisał(a):
Katrine napisał(a):
Jak się komuś złamie ząb na pół to nie przyklejajcie go

A jak wyleci/zostanie wybity w całości, to wystarczy wstawić na miejsce...
Mi taki wstawiony się przyjął na 13 lat - potem dopiero była potrzebna interwencja fachowca.


Zęby z niezakończonym rozwojem wierzchołka korzenia (u ludzi młodych) można próbować replantować wg badań jest szansa powodzenia. No spróbować warto zawsze. Tylko to też trzeba mieć trochę farta żeby na dobrego lekarza trafić, który się podejmie.

U dorosłych jakoś marnie to widzę;) no ale spróbować zawsze warto, w razie powodzenia później koniecznie trzeba przeleczyć kanałowo taki ząb ale to w sumie i tak mniejsza strata jest niż stracić cały ząb.

Ważny jest w tym wszystkim czas (jak najszybciej replantować), sposób przechowywania zęba ( na mokro, żeby nie doszło do martwicy włókien ozębnej) i dużo innych czynników (m.in higiena jamy ustnej, odporność etc)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lis 2013, o 19:48 

Dołączył(a): 3 gru 2008, o 22:47
Posty: 102
Lokalizacja: Essex, UK
Podziękował : 12
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
powiem tak, takiego sprzetu nie uzywalem ale za to bardzo czesto ratowalem sie "tymczasowa plomba", kupilem na ebaju za 5 funtow, wystarcza na kilkanascie wypelnien zwykle.

i teraz tak, jak jest to typowa sredniej wielkosci dziura to bez problemu mozemy na tym przejechac miesiac albo dluzej, ja robilem tak ze najpierw do dziury wpychalem duzo zgniecionej aspiryny (dziala tez przeciwbolowo - praktycznie od razu!) zeby zwalczyc stan zapalny, pozniej to wszystko plukalem i zalepialem, trzymalo lepiej niz plomby z NFZ

co ciekawe podczas ostatniej wizyty pan dentysta bardzo sie zdziwil jak mu powiedzialem ze plomba ktora wlasnie usunal to zrobiona przeze mnie byla :)

oczywiscie nie zawsze da sie to zastosowac, czasami nie ma dostepu, slabo widac, albo juz nam sie zaczelo miesko rozkladac, wtedy lepiej sie nie bawic :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lis 2013, o 20:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7366
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3651
Otrzymał podziękowań: 2013
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
za patent z aspiryną dzięki
i tak zawsze biorę jako najlepszą na chorobę następnego dnia to i do zęba będzie

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2013, o 19:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 sty 2010, o 23:44
Posty: 309
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 20
Otrzymał podziękowań: 20
Uprawnienia żeglarskie: czekaja na potwierdzenie oryginalu
a jeżeli boli baaardzo mocno "człowiek po ścianach chodzi" a w okolicy nie ma żadnego dentysty to co należy zrobić ? :)
Pytam całkiem poważnie, ponieważ mój zgryz powoli zaczyna wymiękać i chyba będe musiał odwiedzić Katrine albo Jej koleżanki po fachu :P żeby zrobić małą odbudowę znaczy się zaszufladkować szczękę :P
i nie będę ukrywał że co jakiś czas pojawia się problem z bólem niestety zazwyczaj są to jakieś dni wolne albo urlop i do dentysty daleko :(

_________________
Pozdrawiam
Jasiu
http://www.rejsteam.dyn.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2013, o 20:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17467
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3651
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
cd_romek napisał(a):
Pytam całkiem poważnie,
Całkiem poważnie i w kontekście braku dentysty w zasięgu setek mil (czyt. ból zęba w rejsie, na oceanie, w dzikiej dziczy) to w zależności od umiejętności przygotowania się do rejsu, a konkretnie umiejętności przygotowania apteczki, znajomości z lekarzami, którzy nie boją się wypisać recept na różne przydasie i ewentualnie pomóc przez radio/telefon to:
- środki przeciwbólowe dostępne na stacji benzynowej;
- silniejsze (na receptę) środki przeciwbólowe
- gdy w paszczy pojawiają się jakieś bakterie (ropa, fuj, opuchlizna i inne świństwa) po konsultacji z lekarzem (lub po przeczytaniu ściągawki przygotowanej przed rejsem) antybiotyki i środki przeciwbólowe.

Poza tym dobrym rozwiązaniem jest kładzenie:
- położyć się i cierpieć w ciszy
- położyć jacht na kurs ku dentystom :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2013, o 22:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 sty 2010, o 23:44
Posty: 309
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 20
Otrzymał podziękowań: 20
Uprawnienia żeglarskie: czekaja na potwierdzenie oryginalu
Maar napisał(a):
cd_romek napisał(a):
Pytam całkiem poważnie,
Całkiem poważnie i w kontekście braku dentysty w zasięgu setek mil (czyt. ból zęba w rejsie, na oceanie, w dzikiej dziczy)

wiesz są takie momenty jak miałem w zeszłym roku :P budzę się w środku nocy w święta ból taki że prawie halucynacje mam więc co robię ? tak pakuje się w auto i zostaje odwieziony na pogotowie plus minus 6 km od domu :P
no i sobie staje w kolejce wszyscy płaczą jęczą itp. ogólnie całe towarzystwo w poczekalni w podobnym stadium bólu jak ja no więc siadam na krzesełku (w końcu się zwolniło) i czekam......czekam......iiii tak czekam w dalszym ciągu w końcu po około 5-6 h hurra wołają mnie wchodzę a tam starsza Pani na oko jakieś 70-80 lat, ręce Jej się trzęsą i mówi mi ojj ropką ząbek podszedł ? (jak bym kurde nie wiedział :P) no niestety jedyne co mogę zrobić to przepisać antybiotyk i wypisała receptę co zajęło Jej jakieś 30-40 minut więc w auto i do apteki dyżurnej (bo święto) a tam kolejne 1,5h stania w kolejce :/ - gdybym miał jakieś czyste kombinerki to bym chwasta sam wyrwał - nie wierze że mógł by bardziej boleć w trakcie wyrywania :P
jaki z tego morał ? nie ważne czy masz
Maar napisał(a):
(czyt. ból zęba w rejsie, na oceanie, w dzikiej dziczy)
czy 6 km od dentysty trzeba mieć fart bo czasami to by człowiek szybciej dopłynął do powiedzmy szwecji i załatwił temat niż czekać u nas z NFZ :P i to niestety tyczy się nie tylko zębów :(

_________________
Pozdrawiam
Jasiu
http://www.rejsteam.dyn.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2013, o 22:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7366
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3651
Otrzymał podziękowań: 2013
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
czyli i tak przepis jeden: przeciwbólowe, przeciwzapalne, antybiotyk.
a jak tak dbasz o zęby że w święta potem bogu ducha winnej pani głowę zawracasz to dobrze ci tak
pani nie po to dyżur świąteczny bierze, żeby komuś w gębie grzebać, tylko żeby kredyt za prezenty dla wnuków spłacić. no bydźta ludźmi ludzie no

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2013, o 22:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
cd_romek napisał(a):
Maar napisał(a):
cd_romek napisał(a):
Pytam całkiem poważnie,
Całkiem poważnie i w kontekście braku dentysty w zasięgu setek mil (czyt. ból zęba w rejsie, na oceanie, w dzikiej dziczy)

wiesz są takie momenty jak miałem w zeszłym roku :P budzę się w środku nocy w święta ból taki że prawie halucynacje mam więc co robię ? tak pakuje się w auto i zostaje odwieziony na pogotowie plus minus 6 km od domu :P
no i sobie staje w kolejce wszyscy płaczą jęczą itp. ogólnie całe towarzystwo w poczekalni w podobnym stadium bólu jak ja no więc siadam na krzesełku (w końcu się zwolniło) i czekam......czekam......iiii tak czekam w dalszym ciągu w końcu po około 5-6 h hurra wołają mnie wchodzę a tam starsza Pani na oko jakieś 70-80 lat, ręce Jej się trzęsą i mówi mi ojj ropką ząbek podszedł ? (jak bym kurde nie wiedział :P) no niestety jedyne co mogę zrobić to przepisać antybiotyk i wypisała receptę co zajęło Jej jakieś 30-40 minut więc w auto i do apteki dyżurnej (bo święto) a tam kolejne 1,5h stania w kolejce :/ - gdybym miał jakieś czyste kombinerki to bym chwasta sam wyrwał - nie wierze że mógł by bardziej boleć w trakcie wyrywania :P
jaki z tego morał ? nie ważne czy masz
Maar napisał(a):
(czyt. ból zęba w rejsie, na oceanie, w dzikiej dziczy)
czy 6 km od dentysty trzeba mieć fart bo czasami to by człowiek szybciej dopłynął do powiedzmy szwecji i załatwił temat niż czekać u nas z NFZ :P i to niestety tyczy się nie tylko zębów :(



Bo nie należy doprowadzać do takiej sytuacji. Proponuje wybrać się na "przegląd" przed rejsem. Wyleczyć wszystko jak należy i potem płynąć;)

Parafrazując Maara: Ropa nie leci ze zdrowych zębów;)



Za ten post autor Katrine otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2013, o 23:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
No pewnie że lepiej zapobiegać niż gasić i co jakiś czas po prostu robić przegląd ząbków, ale przepadki się jednak zdarzają i co wtedy... Pamiętacie jak Bernard Stamm udzielał sam sobie pomocy stomatologicznej podczas ostatnich Vendee Globe. Czyli jakieś sposoby i "zestawy naprawcze" jednak istnieją. Nie mówię oczywiście o rzeczach docelowych ale doraźnych, które pozwalają po prostu przetrwać. Miał ktoś z Was z takimi do czynienia?

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2013, o 23:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Wasyl napisał(a):
No pewnie że lepiej zapobiegać niż gasić i co jakiś czas po prostu robić przegląd ząbków, ale przepadki się jednak zdarzają i co wtedy... Pamiętacie jak Bernard Stamm udzielał sam sobie pomocy stomatologicznej podczas ostatnich Vendee Globe. Czyli jakieś sposoby i "zestawy naprawcze" jednak istnieją. Nie mówię oczywiście o rzeczach docelowych ale doraźnych, które pozwalają po prostu przetrwać. Miał ktoś z Was z takimi do czynienia?


Ja to bym w takiej sytuacji sobie strzeliła Aulin (p/bólowo) i klindamycyne 600 mg;) A najlepiej jeśli jest taka możliwość to zrobić drenaż (naciąć śluzówkę?- jeśli ropień podśluzówkowy lub wywalić opatrunek jeśli coś siedzi w zębie etc)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2013, o 23:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Na rejs zabieram zęby wyjściowe po tacie. Na co dzień chodzę we własnych :roll:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 lis 2013, o 14:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7366
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3651
Otrzymał podziękowań: 2013
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Obrazek

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 lis 2013, o 22:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Katrine napisał(a):
Wasyl napisał(a):
No pewnie że lepiej zapobiegać niż gasić i co jakiś czas po prostu robić przegląd ząbków, ale przepadki się jednak zdarzają i co wtedy... Pamiętacie jak Bernard Stamm udzielał sam sobie pomocy stomatologicznej podczas ostatnich Vendee Globe. Czyli jakieś sposoby i "zestawy naprawcze" jednak istnieją. Nie mówię oczywiście o rzeczach docelowych ale doraźnych, które pozwalają po prostu przetrwać. Miał ktoś z Was z takimi do czynienia?


Ja to bym w takiej sytuacji sobie strzeliła Aulin (p/bólowo) i klindamycyne 600 mg;) A najlepiej jeśli jest taka możliwość to zrobić drenaż (naciąć śluzówkę?- jeśli ropień podśluzówkowy lub wywalić opatrunek jeśli coś siedzi w zębie etc)

Ok, ale ropiejący ząb to już bardzo poważna sprawa, ja bardziej myślałem o jakimś zestawie samopomocowym na przykład w razie sytuacji jak plomba wypadnie. Co wtedy można zrobić tak doraźnie....
Oczywiście jakiś zestaw leków też by się przydał nawet na wypadek jakiegoś ropienia.
propozycja 1:
Aulin
Kindamycyna 600 mg

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lis 2013, o 07:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Wasyl napisał(a):
propozycja 1:
Aulin
Kindamycyna 600 mg


propozycja 2:

Kombinerki :roll: :D

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL