Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 4 gru 2024, o 22:22




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 5 paź 2015, o 19:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
... i został zatopiony przez irlandzki Coast Guard, bo stanowił niebezpieczeństwo dla nawigacji.
Obrazek

Hmmm... ale poza ty, to jakby szkoda...
http://www.pbo.co.uk/news/ghost-yacht-s ... ntic-23851

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 paź 2015, o 12:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
No szkoda bo Kurczak by kupił :-(

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 paź 2015, o 12:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12157
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1714
Otrzymał podziękowań: 4113
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Ktoś w innym wątku chciał przykłady jachtów, które opuszczone przez załogę dały radę same... To ma jak znalazł :-P

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 paź 2015, o 12:43 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
To ja tylko się zastanawiam czy to pancernik, żelazko czy inne :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 paź 2015, o 13:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14209
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1939
Otrzymał podziękowań: 2036
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Micubiszi napisał(a):
No szkoda bo Kurczak by kupił :-(


Owszem, a nawet wziął za darmo :D

Nie mogli go przyholować do najbliższego portu ? :-(

Całkiem spory blaszak ...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 paź 2015, o 17:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 gru 2014, o 22:26
Posty: 256
Podziękował : 36
Otrzymał podziękowań: 548
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Kurczak napisał(a):
Micubiszi napisał(a):
No szkoda bo Kurczak by kupił :-(


Owszem, a nawet wziął za darmo :D

Nie mogli go przyholować do najbliższego portu ? :-(

Całkiem spory blaszak ...

No mogli - tylko kto by pokrył koszta holu? Który byłby pewnie 2-3 razy większe niż wartość takiej łódki...
ot, ekonomia....

Wiecie, są kraje w których 5-6 letnie samochody się złomuje.. ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 paź 2015, o 20:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Buber napisał(a):

Wiecie, są kraje w których 5-6 letnie samochody się złomuje.. ;)

A potem z tych krajów płyną apele że rozpuszczamy lodowce...

_________________
Pozdrawiam
Alterus



Za ten post autor Alterus otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 paź 2015, o 21:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 maja 2008, o 17:28
Posty: 2047
Lokalizacja: Polinezja Francuska
Podziękował : 778
Otrzymał podziękowań: 1642
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Jachty często potrafią sobie dawać radę lepiej jak im się nie przeszkadza.

Przypomniała mi się historia jaką opowiadano na Tercejrze w 2012 roku, kiedy to miałem niewątpliwą przyjemność spędzić sporo czasu w towarzystwie finalistów Jester Challenge.
W regatach wystartował żeglarz na bardzo dobrze wyposażonym jachcie. Po kilku dniach żeglugi w dość trudnych w tamtym czasie warunkach, wywołał Mayday i wezwał pomoc przez telefon satelitarny. Twierdził, że uległ hipotermii i jego życie jest zagrożone.
Został podjęty przez helikopter z pokładu i odstawiony w ciepłe miejsce. Jacht został pozostawiony na morzu.
Po jakimś czasie jacht został odnaleziony w pobliżu Plymouth, czyli miejscu skąd wystartował. Cały i nieuszkodzony.

Przypomnę, że w tamtych regatach startował i ukończył wyścig Edek Zając. Na stronie Jester znalazłem taki wpis.
Zakręciła mi się łza w oku.


Załączniki:
Zrzut ekranu 2015-10-06 o 21.10.14.jpg
Zrzut ekranu 2015-10-06 o 21.10.14.jpg [ 323.45 KiB | Przeglądane 6759 razy ]

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Za ten post autor -O- otrzymał podziękowanie od: tomasz piasecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 paź 2015, o 08:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Biedny jacht. Bronił się sam przez rok czasu. Przeżywał sztormy,burze, wysokie fale. Wreszcie dopłynął gdzie myślał że mu wreszcie pomogą to go zatopili. Widać nie mieli żeglarskiego serca :-(

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 paź 2015, o 01:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 gru 2014, o 22:26
Posty: 256
Podziękował : 36
Otrzymał podziękowań: 548
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Micubiszi napisał(a):
Biedny jacht. Bronił się sam przez rok czasu. Przeżywał sztormy,burze, wysokie fale. Wreszcie dopłynął gdzie myślał że mu wreszcie pomogą to go zatopili. Widać nie mieli żeglarskiego serca :-(

No właśnie że mieli. Chciałbyś się spotkać z tym jachtem w bezksiężycową noc na morzu? Na przykład.....

Może się i bronił, ale wątpię by pamiętał by na noc pozycyjne zapalać...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 paź 2015, o 06:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Buber, ja się z Tobą zgadzam w 100%. Tylko że taką rzecz powinien zrobić skiper opuszczajac jacht. Odkrecić rurę od zaburtówki i po sprawie. Rzecz w tym, że ten jacht przez rok czasu nikomu nie zrobił krzywdy a sam się bronił jak potrafił. Zatopili go wtedy jak już widział ląd. Przecholowanie go 20 mil do portu to ..........tylko Polak by zrobił. Niestety taki Irlandzki marynarz ma inną skalę oceny i po najmniejszej linii oporu hyc na pokład ciach rurke i po sprawie.
Jak ja bym był tam na miejscu to pierwsze co bym zrobił to zadzwonił do Kurczaka bo szuka łódki :D
W rozwinietych krajach przeliczają czy się opłaca. Jak nie to sprawa jasna. Przykład POLONUSA jest typowo polski. Znalazł się ktoś, kto podjął się ratowania. Znalazło się sporo ludzi co pomogli. Angole by go utopili i po sprawie. Wyobraźmy sobie że po roku czasu jakiś znany jacht odnajduje się koło Darłowa. Wydaje mi się że znalazła by się grupa ludzi którzy podjęli by się uratowania go.
Można było go zakotwiczyć gdzieś gdzie nie stanowiłby zagrożenia. Oznaczyć oświetlić jakaś LED-ówką i rozesłać informacją. Pod Świnkowem przez dwa miesiące leżał na dnie zaglowiec, niedaleko (chyba jeszcze leży ) kuter rybacki i też stanowiły zagrożenie a Kurczak o mało co nie dokonał abordażu ;) .

Tak sobie tylko wymyślam. Może po prostu mi trochę żal. :roll:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 paź 2015, o 06:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 sty 2014, o 09:40
Posty: 1822
Lokalizacja: SDL
Podziękował : 168
Otrzymał podziękowań: 137
Uprawnienia żeglarskie: B.R.A.K
Rzeszowiaka bez załogi uratowali, więc chyba by się dało

_________________
Mirosław Dados


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 paź 2015, o 07:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14209
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1939
Otrzymał podziękowań: 2036
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
"Rzeszowiaka" Tomku odnaleźli i przycholowali do portu żeglarze skrzyknięci na ochotnika a nie zawodowcy...

Tam działają inne mechanizmy. Jacht stanowi zagrożenie bezpieczeństwa żeglugi - na dno...
Służby się nie bawią w holowanie jachtu, żeby go potem oddać za bezcen albo na złom. A właściciel jeśli żyje - pewno już dawno odebrał odszkodowanie...

My (powiem dumnie) polscy armatorzy mamy inne podejście. Dla nas jacht to jest droga fanaberia, która pływa kosztem wyrzeczeń i pracy rąk własnych. Wielu nie stać na jacht-casco lub jachty są tak stare, że formy niechętnie je ubezpieczają. Mnie naprzykład sami odradzili ubezpieczenie inne niż OC - bo składki są nieproporcjonalne do wartości jachtu.

Dla Ciebie, dla mnie utrata naszych ukochanych skarbonek byłaby ogromnym nieszczęściem i stanęlibyśmy na uszach, żeby jacht ratować

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.



Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowanie od: Vlad
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 paź 2015, o 07:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7366
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3651
Otrzymał podziękowań: 2013
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Po prostu mamy do jachtów stosunek emocjonalny, ot co. Ale jak tu takiego nie kochać? No jak?

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.



Za ten post autor Zielony Tygrys otrzymał podziękowanie od: Vlad
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 paź 2015, o 08:50 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1875
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Kurczak napisał(a):
My (powiem dumnie) polscy armatorzy [...]
nie czytamy co tam ktoś na wstępie wątka podał ;)

Yacht owner Thomas Mallunat left the boat, Troll, in October 2014 near Bermuda because of a medical emergency with his wife. Although never expecting to see it again, he was advised of a recent sighting by an Irish Maritime Patrol Aircraft and travelled to Cornwall in the hope of retrieving the boat, however it had been sunk in the meantime. :-(


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 paź 2015, o 09:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Micubiszi napisał(a):
Buber, ja się z Tobą zgadzam w 100%. Tylko że taką rzecz powinien zrobić skiper opuszczajac jacht. Odkrecić rurę od zaburtówki i po sprawie.

Właściciel opuszczał jacht zdjęty awaryjnie "because of a medical emergency with his wife" - zdjęty wraz z poważnie chorą żoną na przepływający statek. Ponoć celowo zostawił otwartą zejściówkę i pokrywy luków.

Micubiszi napisał(a):
Rzecz w tym, że ten jacht przez rok czasu nikomu nie zrobił krzywdy a sam się bronił jak potrafił. Zatopili go wtedy jak już widział ląd. Przeholowanie go 20 mil do portu to ..........tylko Polak by zrobił.

O czym Ty piszesz - jakie "widział ląd"...? Jakie "20 mil do portu"??
Przecież zdarzenie o którym rozmawiamy miało miejsce 131 mil do najbliższego lądu i ca 140 mil od najbliższego portu!
Myślę, że w teoretycznym ale jakże odległym od omawianego zdarzenia przypadku "20 mil do portu" - wrak holowałby każdy, kto widziałby w tym swój interes i posiadał po temu środki.
Ale jeżeli nie ma komu holować, jeżeli prosi o usunięcie przeszkody brytyjski Coast Guardu (wrak był w brytyjskiej strefie odpowiedzialności SAR) a przede wszystkim jeżeli a odległość do portu jest siedem razy większa niż twierdzisz - to te okoliczności jakby nieco zmieniają optykę, nieprawdaż?

Micubiszi napisał(a):
Niestety taki Irlandzki marynarz ma inną skalę oceny i po najmniejszej linii oporu hyc na pokład ciach rurke i po sprawie.

Jasssne... :roll:

Micubiszi napisał(a):
Tak sobie tylko wymyślam. Może po prostu mi trochę żal. :roll:

No - mi też żal. Ale nie wymyślam.

Gdyby jednak ktoś chciał przeczytać coś bardziej serio na temat powodów, dla których zatopiono Trolla - to proszę:
http://www.yachtingworld.com/blogs/elai ... e-it-67681

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 paź 2015, o 10:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Sorki trochę żle zrozumiałem. Wydawało mi się że odholowali godaleko od brzegu i zatopili. Zmyliła mnie ta mapka .
Jednak dalej mi żal :roll:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 paź 2015, o 19:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4731
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 823
Otrzymał podziękowań: 1801
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Micubiszi napisał(a):
najmniejszej linii oporu
PAC: linii najmniejszego oporu. :)

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2015, o 22:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lis 2015, o 21:37
Posty: 4
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Micubiszi napisał(a):
najmniejszej linii oporu
PAC: linii najmniejszego oporu. :)


Zakładając, że opór jest funkcją liniową długości przewodnika, linia najmniejszego oporu = najmniejsza linia oporu :D
maro - elektryk


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lis 2015, o 08:54 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4044
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Gdyby ktos byl chetny to jest fajny jacht do uratowania :)

http://www.portalzeglarski.com/news_ube ... ,6325.html


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lis 2015, o 10:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 paź 2006, o 18:27
Posty: 784
Lokalizacja: Woda
Podziękował : 302
Otrzymał podziękowań: 800
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Chyba nie dam rady przechwycić. :D
A nadałby sie on do mieszkania? Jak myslicie? :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam
Szymon Kuczyński
Dookoła świata, raz jeszcze..
http://calloftheocean.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lis 2015, o 10:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Jasne, że nadałby się :) próbuj...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lis 2015, o 10:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Napisali że silnik jeszcze pyrkoce :roll:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lis 2015, o 10:46 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4044
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Nie dokladnie, napisali ze opuszczajac jacht zaloga zostawila silnik pracujacy. Maszt tez stal.
Swany to znakomicie zbudowane jachty.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lis 2015, o 10:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Z tego co widać to ma otwartą zejściówkę. Jak nie wyłączyli silnika to domniemam że i zejściówki też nie zamknęli. Od maja po Atlantyku pływa se jacht z otwartą zejściówką, na dodatek najprawdopodobniej uległ również wywrotce co tłumaczyłoby stratę masztu. Po sześciu miesiacach jacht unosi się na wodzie i z tego co widać na fotce wcale nie jest bardziej zanurzony. A czasami niedomknięta bakista pogrąża łódkę w odmętach.
Jaki ten świat dziwny nie? :roll:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2015, o 00:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 sie 2013, o 12:57
Posty: 125
Lokalizacja: wawa
Podziękował : 239
Otrzymał podziękowań: 43
Uprawnienia żeglarskie: kj
Amerykanie których poznałem w Horcie spotkali w czerwcu opuszczony jacht między USA a Bermudami. Weszli na pokład, panel silnika "piszczał" (przekręcona stacyjka), silnik wyłączony, nawigacja wyłączona, mnóstwo jedzenia, chyba nawet obiad na kuchence i brak rzeczy osobistych i dokumentów. Jacht całkowicie sprawny. Ładny, widziałem zdjęcia. Myśleli o tym, żeby go zabrać, ale mieli trochę za małą załogę jak na dwa jachty. Podali jego pozycję przez HAM albo telefon satelitarny i go zostawili na oceanie.
Potem się dowiedzieli, że jakiś Amerykanin chciał przepłynąć ocean ale w jakimś lekkim sztormie na golfsztromie się "zniechęcił" i wezwał na ratunek coastguard. Była burza w tamtejszej prasie czy to było ratowanie życia i czy powinien zapłacić za "ratowanie".
Może jeszcze pływa...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2015, o 08:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 sty 2012, o 14:58
Posty: 612
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 115
Otrzymał podziękowań: 59
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Tutaj możecie poczytać kilka historii i statkach widmo http://www.tawernaskipperow.pl/czytelni ... kaj=Szukaj

_________________
Pozdrawiam,
Weronika

Dawniej statki były z drewna, a ludzie z żelaza...
facebook.com/jacht.jagiellonia

Robię zdjęcia https://balansbieli.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2015, o 09:17 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
M@rek napisał(a):
Gdyby ktos byl chetny to jest fajny jacht do uratowania :)

http://www.portalzeglarski.com/news_ube ... ,6325.html


Ale zauważcie jak on zasuwa (ten jacht) na samym takielunku i z dryfkotwą za rufą ...

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2015, o 13:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13849
Podziękował : 10398
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
junak73 napisał(a):
Ale zauważcie jak on zasuwa (ten jacht) na samym takielunku i z dryfkotwą za rufą ...
i na silniku.
Ciekawe, że jak tylko pozbył się załogi to sam skręcił dziobem pod wiatr, tak jak należy jachtom sztormować. ;)
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2015, o 14:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 paź 2006, o 18:27
Posty: 784
Lokalizacja: Woda
Podziękował : 302
Otrzymał podziękowań: 800
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Marian Strzelecki napisał(a):
i na silniku.
Ciekawe, że jak tylko pozbył się załogi to sam skręcił dziobem pod wiatr, tak jak należy jachtom sztormować. ;)
MJS

Dlaczego?

_________________
Pozdrawiam
Szymon Kuczyński
Dookoła świata, raz jeszcze..
http://calloftheocean.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 91 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL