Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 5 gru 2024, o 05:14




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 46 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 30 wrz 2015, o 11:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Płynący do Cherbourga jacht "Melina" zatonął! Na szczęście jego załodze nic się nie stało. Została uratowana dzięki szybkiej reakcji ratowników SAR.
Więcej:
http://melina.wroclaw.pl/
http://www.zagle.com.pl/wydarzenia/jach ... 16813.html
http://www.rnli.org.gg/boat-sinks-north ... l-4-saved/

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 wrz 2015, o 16:52 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Relacja jednego z uczestników z łącza podanego przez Jaromira
Cytuj:
W piątek 25 września tuż po godz. 18 tutejszego czasu (17 UTC) po zatankowaniu do pełna bezcłowego paliwa, wypłynęliśmy na wysokiej wodzie w kierunku Cherbourga. Chcieliśmy dostać się tam przed przewidywaną niekorzystną zmianą kierunku wiatru. Postawiliśmy wszystkie żagle. Wiał piękny pełny bajdewind lewego halsu ok. 10 kn. Niósł nas dodatkowo dość silny prąd. Mieliśmy na wszelki wypadek włączony cały czas silnik, który chodził na wolnych obrotach. Po 40 minutach niespodziewany bardzo silny boczny prąd zniósł nas na pobliskie skały i stalową konstrukcję znaku nawigacyjnego.(...)
Hm, taaakiego Obrazek znaku nawigacyjnego w porę nie zauważyli? Nie zdążyli się uchylić i to płynąc z włączonym silnikiem?
Cytuj:
(...) Jacht zaczął bardzo szybko nabierać wody. Zgasł silnik. Nie udało się nam odczepić pontonu, ani trawy ratunkowej. (...)
Czyżby tratwa była odrutowana lub przywiązana "żeby jej fala nie zmyła"? czemu nie zadziałał zwalniak?
Cytuj:
(...) Nie udało się nam również dostać na konstrukcję znaku, która była na wyciągnięcie ręki. Prąd wody mocno uderzał jachtem o skały. Po mniej więcej minucie pogrążyliśmy się w wodzie. Nad powierzchnię wystawały jedynie topy masztów. Prąd wody szybko porwał nas i unosił na pełne morze. Łapaliśmy to, na czym mogliśmy utrzymać się na powierzchni. Niewiele tego było…
To w końcu tamten "bardzo silny boczny prąd" spychał ich na ten znak nawigacyjny, czy na pełne morze?

Pod artykułem http://guernseypress.com/news/2015/09/28/lucky-escape-for-sailors-after-their-schooner-sinks/ dyskusja czytelników dlaczego nie płynęli w kamizelkach.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 wrz 2015, o 19:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
_jp_ napisał(a):
Relacja jednego z uczestników z łącza podanego przez Jaromira
Cytuj:
W piątek 25 września tuż po godz. 18 tutejszego czasu (17 UTC) po zatankowaniu do pełna bezcłowego paliwa, wypłynęliśmy na wysokiej wodzie w kierunku Cherbourga. Chcieliśmy dostać się tam przed przewidywaną niekorzystną zmianą kierunku wiatru. Postawiliśmy wszystkie żagle. Wiał piękny pełny bajdewind lewego halsu ok. 10 kn. Niósł nas dodatkowo dość silny prąd. Mieliśmy na wszelki wypadek włączony cały czas silnik, który chodził na wolnych obrotach. Po 40 minutach niespodziewany bardzo silny boczny prąd zniósł nas na pobliskie skały i stalową konstrukcję znaku nawigacyjnego.(...)
Hm, taaakiego Obrazek znaku nawigacyjnego w porę nie zauważyli? Nie zdążyli się uchylić i to płynąc z włączonym silnikiem?
Cytuj:
(...) Jacht zaczął bardzo szybko nabierać wody. Zgasł silnik. Nie udało się nam odczepić pontonu, ani trawy ratunkowej. (...)
Czyżby tratwa była odrutowana lub przywiązana "żeby jej fala nie zmyła"? czemu nie zadziałał zwalniak?
Cytuj:
(...) Nie udało się nam również dostać na konstrukcję znaku, która była na wyciągnięcie ręki. Prąd wody mocno uderzał jachtem o skały. Po mniej więcej minucie pogrążyliśmy się w wodzie. Nad powierzchnię wystawały jedynie topy masztów. Prąd wody szybko porwał nas i unosił na pełne morze. Łapaliśmy to, na czym mogliśmy utrzymać się na powierzchni. Niewiele tego było…
To w końcu tamten "bardzo silny boczny prąd" spychał ich na ten znak nawigacyjny, czy na pełne morze?

Pod artykułem http://guernseypress.com/news/2015/09/28/lucky-escape-for-sailors-after-their-schooner-sinks/ dyskusja czytelników dlaczego nie płynęli w kamizelkach.


Na znak czy na pełne morze to w tym miejscu jakby to samo...
Opis od ratowników wskazuje, że prąd ich niósł na północ, czyli na pełne morze - Western Approaches to the English Channel. Wypadek miał miejsce, według tego opisu, na wysokości Bordeaux Harbour na Guersney, milę w morze. Nie mam akurat dokładnej mapy rejonu, ale fotka z Google Earth dobrze pokazuje topografię. Ratownicy wyłowili załogę około mili na północ od pławy.

Załącznik:
ImageUploadedByTapatalk1443638951.151254.jpg
ImageUploadedByTapatalk1443638951.151254.jpg [ 240.12 KiB | Przeglądane 7055 razy ]

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 wrz 2015, o 20:20 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 mar 2015, o 23:16
Posty: 1403
Podziękował : 464
Otrzymał podziękowań: 271
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Z Maćkiem Tarnawskim miałem przyjemność pływać za małolata - gdzieś pod koniec lat 70-tych. Pełen szacun.
Szczęście że wszyscy są OK.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 wrz 2015, o 20:30 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
A proszę mapkę Obrazek.
Znak, przy którym jacht zatonął to "ROUSTEL", dokładnie pod literką [D]. Ja tam skał nie widzę - "ROUSSE" jest w bok i poniżej. Wedle cytowanego opisu wychodzili przy... wysokiej wodzie :-?

BTW, ta "ROUSTEL" to stawa, czy pława?

A tutaj http://www.guernseyharbours.gov.gg/article/100193/Tides--Weather jest opis prądów w rejonie "ROUSTEL" - przy HW powinien być w kierunku północnym, prędkość do 4,5 węzła.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 paź 2015, o 09:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2015, o 09:47
Posty: 1
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
O, mapka się przyda. Dzięki @_jp_ ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 paź 2015, o 10:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 maja 2008, o 17:28
Posty: 2047
Lokalizacja: Polinezja Francuska
Podziękował : 778
Otrzymał podziękowań: 1642
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
adahu napisał(a):
O, mapka się przyda. Dzięki @_jp_

:oops: :-(

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 paź 2015, o 11:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lis 2012, o 11:41
Posty: 1777
Lokalizacja: Uznam
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 374
Uprawnienia żeglarskie: są, ale bez znaczenia
_jp_ napisał(a):
...
BTW, ta "ROUSTEL" to stawa, czy pława?

...

ROUSTEL to stawa, chociaż na zdjęciach nie widać fundamentu. Na OpenCPN można lepiej obejrzeć lokalizację płycizn i torów wodnych. Według opisu obiektu ROUSTEL to beacon. Pławy określane są jako "buoy".

_________________
Zbig A. Gintowt


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 paź 2015, o 12:28 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
No właśnie, tak sądziłem, że to stawa. I wcale nie stoi na płytkim, bo na wklejonym wyżej zdjęciu widać wystające z wody górne części masztów (powyżej salingów). Dane techniczne jachtu http://melina.wroclaw.pl/wp-content/uploads/2014/12/Melina-instr40.pdf (maks. wysokość ponad KLW - 16,5 m) pozwalają ocenić, że jacht spoczywa tuż obok tej stawy stojąc poziomo na dnie kadłuba na głębokości ponad 10 m (przynajmniej w czasie H.W., kiedy podobno płynęli). Wygląda na to, że nie "zniosło" ich na żadne skały, tylko przywalili jachtem prosto w podstawę tej stawy (być może umocnioną jakąś kaszycą z kamulcami). Przypuszczam, że jakiś tubylec gapił się na nich, bo się zastanawiał, czemu ten jacht płynie prosto na stawę. I dlatego mógł zadzwonić po ratowników, gdy zobaczył, że tonie.
Mam też inne wątpliwości do cytowanego opisu zdarzenia: jeśli jacht zatonął po mniej więcej minucie i w tym czasie mocowali się z pontonem i tratwą (bezowocnie, dlaczego?) to było dość czasu, aby chwycić epirby i wcisnąć "czerwony guzik" na AIS-ie lub UKF-ce. Dlaczego nie użyli też kół ratunkowych, które wedle "instrukcji" http://melina.wroclaw.pl/wp-content/uploads/2014/12/Melina-instr40.pdf były na pokładzie?
Czyżby rejs był do tego stopnia potraktowany przyjemnościowo, że nie przeprowadzono podstawowego szkolenia i nie przydzielono poszczególnym członkom załogi zadań na wypadek ewakuacji?

*******
Dobra, znalazłem porządną mapę morską tego rejonu Obrazek
Jest troszkę płytko podczas odpływu po płn.-wsch. stronie ROUSTEL (i tu ma symbol... pławy???). Ale oni płynęli przy H.W. (podobno) i dlaczego tak blisko znaku? Pewnie nie mieli takiej mapy :-?
I to obrazuje różnice pomiędzy prawdziwymi mapami nawigacyjnymi (za które trzeba zapłacić, o ile nie znajdzie się jakiejś kopii w internecie) a bezpłatnymi "poglądówkami" dla turystów.



Za ten post autor _jp_ otrzymał podziękowanie od: reed
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 paź 2015, o 13:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 maja 2008, o 17:28
Posty: 2047
Lokalizacja: Polinezja Francuska
Podziękował : 778
Otrzymał podziękowań: 1642
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Chciałbym doczekać kiedyś takiej chwili, gdy przykra informacja o zdarzeniu na wodzie, w wyniku którego ucierpiał jacht i zagrożone było życie załogi, przyjęte będzie z powagą i zadumą.
Chciałbym doczekać takiej chwili, gdy w takiej sytuacji nie będzie natychmiast konstytuowała się "komisja do spraw badania tego zdarzenia", wydająca werdykty z precyzją godną jasnowidza.
Chciałbym doczekać takiej chwili, gdy każdy będzie budował własną opinię dla własnego użytku i porównywał ją później z oficjalnym stanowiskiem, powołanych organów.

Uważam, że późniejsza dyskusja nad stanowiskiem uprawnionych organów jest uprawniona, zasadna i konieczna. Może ona też być pouczająca.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com



Za ten post autor -O- otrzymał podziękowania - 13: Były user, cine, Colonel, Jaca_33, Jaromir, junak73, Jurmak, M@rek, Maar, Moroszka, nauaag, radams, Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 paź 2015, o 13:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13849
Podziękował : 10402
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Uważam wprost przeciwnie:
Nikt nie zginął, a my powinniśmy uczyć się na bieżąco.
Wszystkie opinie, emocjonalne także, są tu na forum usprawiedliwione: nie jesteśmy wyrocznią, ani sądem. ale wolnym niezależnym forum dyskusyjnym.
Nie mamy uprawnień komisji, ani werdyktów jasnowidza :p
Mamy natomiast forum na którym nie powinno się "zamykać" dyskusji odgórnymi opiniami wszystkowiedzących*.
Istotne to jest zwłaszcza dla "dyletantów" i amatorów (jakimi w gruncie rzeczy jesteśmy w większości). Tu właśnie jest miejsce na różnice poglądów, na naukę, a także na błędy w poglądach.

Fachowcy niech czekają na wyroki wysokich instancji w zaciszu swoich gremiów.
I jeśli nie w smak to niech nie czytają: albo pojedynczych dyskutantów, albo całości takich postów.

MJS

* akurat to zwykle nie dotyczy Jeanneau. :kiss:

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowania - 4: Alterus, Jaro W, Leszek, Marian.Kowalski
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 paź 2015, o 13:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
_jp_ napisał(a):
Jest troszkę płytko podczas odpływu po płn.-wsch. stronie ROUSTEL (i tu ma symbol... pławy???)

Nie. Stawa ROUSTEL na mapie, którą wkleiłeś nie ma symbolu pławy.
Ma symbol "beacon tower", czyli Q110 wg standardu S-57...
Załącznik:
beacons.JPG
beacons.JPG [ 12.38 KiB | Przeglądane 6782 razy ]

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Jeanneau napisał(a):
Uważam, że późniejsza dyskusja nad stanowiskiem uprawnionych organów jest uprawniona, zasadna i konieczna. Może ona też być pouczająca.

Tyle, że w przypadku jachtu brytyjskiej bandery - a o takim piszemy - "stanowiska uprawnionych organów" wedle wszelkiego prawdopodobieństwa nie będzie.
Tylko informuję - nie, żebym braku takowego stanowiska żałował :roll:

Wracając do wypadku - sporo szczęścia niektórzy mieli:
http://guernseypress.com/news/2015/09/2 ... ng-sailor/

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 paź 2015, o 15:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lis 2012, o 11:41
Posty: 1777
Lokalizacja: Uznam
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 374
Uprawnienia żeglarskie: są, ale bez znaczenia
Jaromir napisał(a):
...
Nie. Stawa ROUSTEL na mapie, którą wkleiłeś nie ma symbolu pławy.
Ma symbol "beacon tower", czyli Q110 wg standardu S-57...
...

Ośmielę się dodać niewielkie sprostowanie. Wytrzeszczywszy oczy na symbole pokazane na mapie i podpierając się fotkami stawy optuję za typem 111, bo stawa ma konstrukcję kratową i jest określana jako "lattice beacon".

Nie mam doświadczenia, ale na pierwszy rzut oka akwen na którym wydarzyło się opisywane zatonięcie wygląda na dość trudny. Bardzo urozmaicone ukształtowanie dna, mielizny i kilkumetrowe skoki pływu. Ze względu na pływy i kształt dna prądy pływowe są tam zapewne bardzo nieregularne. Tymczasem we wiadomościach żeglarskich można wyczytać: http://www.rciyc.com/wp-content/uploads ... -Yacht.pdf

_________________
Zbig A. Gintowt


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 paź 2015, o 16:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Primo - dzisiejszy pływ w tym rejonie to 10 m. To odnośnie głębokości.
Secundo - maks prąd w przewężeniu pomiędzy Guersney i Herm to 4.7kn.

To tak dla innych zastanawiających się co do warunków lokalnych - coby nie pisać na pw dziesięć razy, bo już mnie ścigają...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 paź 2015, o 18:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
zbigandrew napisał(a):
Jaromir napisał(a):
...
Nie. Stawa ROUSTEL na mapie, którą wkleiłeś nie ma symbolu pławy.
Ma symbol "beacon tower", czyli Q110 wg standardu S-57...
...

Ośmielę się dodać niewielkie sprostowanie. Wytrzeszczywszy oczy na symbole pokazane na mapie i podpierając się fotkami stawy optuję za typem 111,

Nie.
Ale ja nie optuję za niczym, tylko po prostu sprawdzam co widać na mapie:
Załącznik:
roustel.JPG
roustel.JPG [ 101.53 KiB | Przeglądane 6633 razy ]


* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Moniia napisał(a):
dla innych zastanawiających się co do warunków lokalnych

- link:
http://montymariner.co.uk/tide-stream-c ... nel-isles/

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2015, o 10:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lis 2012, o 11:41
Posty: 1777
Lokalizacja: Uznam
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 374
Uprawnienia żeglarskie: są, ale bez znaczenia
Odszczekuję. Zasugerowałem się bardziej opisem datowanym RECDAT 20110104 w wierszu beacon shape (BCNSHP) oraz fotkami znaku.


Załączniki:
Roustel.jpg
Roustel.jpg [ 25.16 KiB | Przeglądane 6491 razy ]

_________________
Zbig A. Gintowt

Za ten post autor zbigandrew otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2015, o 14:42 

Dołączył(a): 29 sty 2014, o 14:09
Posty: 81
Podziękował : 22
Otrzymał podziękowań: 49
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian Strzelecki napisał(a):

Fachowcy niech czekają na wyroki wysokich instancji w zaciszu swoich gremiów.
I jeśli nie w smak to niech nie czytają: albo pojedynczych dyskutantów, albo całości takich postów.

MJS


Ciekawe Marianie, co miałbyś do powiedzenia, gdyby Tobie zdarzył się wypadek, a forum by jechało po Tobie, wymyślając coraz to nowsze hipotezy? To są przykre sprawy, więc powinniśmy, choćby z elementarnego szacunków do kolegów żeglarzy, wykazać się delikatnością w poddawaniu w wątpliwość ich kwalifikacji.
Aspekt "edukacyjny" dywagacji opartych o szczątkowe doniesienia prasowe, jest rzeczywiście nie do przecenienia :evil:
Dodam tylko, że z racji zawodu, mając bezpośredni dostęp do szczegółowych informacji dotyczących wypadków, ze zgrozą oglądam potem co relacjonują media. O komentarzach internetowego motłochu nie wspominam.

Uczyć się na błędach innych, to jest swoją drogą bardzo dobre podejście, ale lepiej skorzystać z publikacji wydawanych PO wyjaśnieniu wszystkich okoliczności zdarzenia przez stosowne organy, są dostępne takie książki, również po polsku.



Za ten post autor radams otrzymał podziękowania - 8: -O-, Były user, cine, Colonel, Jurmak, M@rek, reed, Stara Zientara
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2015, o 16:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13849
Podziękował : 10402
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
radams napisał(a):
Ciekawe Marianie, co miałbyś do powiedzenia, gdyby Tobie zdarzył się ...., a forum by jechało po Tobie,

A cześć forum nie jedzie po mnie na co dzień? ... bez wypadku :-P
Z własnej praktyki widzę, (casus na dziś: Concordia) że dyskutanci (fachowi lub mniej) mają bardzo wybiórczą pamięć co do nie pasujących faktów, więc dyskusja po latach ma się do faktów nijak, raczej ma się (jakoś) do wyników zeznań, orzeczeń izb, itp.
MJS

ps
Dzięki za zaliczenie do motłochu.
Ja staram się tak nie określać ludzi nawet w myślach.
...No chyba, że naprawdę motłoch. ;)

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2015, o 16:16 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4044
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Marian Strzelecki napisał(a):
Z własnej praktyki widzę, (casus na dziś: Concordia) że dyskutanci (fachowi lub mniej) mają bardzo wybiórczą pamięć co do nie pasujących faktów, więc dyskusja po latach ma się do faktów nijak, raczej ma się (jakoś) do wyników zeznań, orzeczeń izb, itp.
MJS


Czyli dalej twierdzisz ze "Concordia" polozyla sie raz, wstala i polozyla sie ponownie ?
Dla mnie po prostu napisales cos co Ci przyszlo do glowy i nie potrafisz przyznac sie do bledu. Do tego idziesz w zaparte.



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowania - 2: Były user, Jaromir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2015, o 17:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13849
Podziękował : 10402
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Tu odpisałem Radams'owi na jego wątpliwości.

Nie zaśmiecaj M@rku kolejnego wątku, a tym bardziej insynuacjami: poczytaj sobie choćby archiwa "precli".
Na tamtym wątku już wyjaśniłem i napisałem co miałem do napisania, (na tamten temat); oraz, że dalej o tym nie dyskutuję (z Tobą i innymi): było przecie OT.
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2015, o 18:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
radams napisał(a):
Marian Strzelecki napisał(a):

Fachowcy niech czekają na wyroki wysokich instancji w zaciszu swoich gremiów.
I jeśli nie w smak to niech nie czytają: albo pojedynczych dyskutantów, albo całości takich postów.

MJS


Ciekawe Marianie, co miałbyś do powiedzenia, gdyby Tobie zdarzył się wypadek,
a forum by jechało po Tobie, wymyślając coraz to nowsze hipotezy?
Co znaczy "jechało po tobie"? Stawiając pytania? To forum dyskusyjne, gdzie właśnie stawia się pytania i udziela odpowiedzi. Jeśli ktoś zapędzi się za daleko, zawsze odezwie się głos mitygujący. Chyba lepsze to niż krążące pogłoski których nikt nie jest w stanie odeprzeć? Wartośc edukacyjna wynikająca z takich dyskusji to łatwo uchwytna średnia, co z ogółu głosów się wyłania. Piszą tu żeglarze o różnym stopniu doświadczenia i ci mniej doświadczeni przysłuchując się czy biorąc udział w dyskusji poszerzają swoją wiedzę. Gdzie mają jej szukać, jeśli nie na swoim forum?
Cytuj:
Uczyć się na błędach innych, to jest swoją drogą bardzo dobre podejście, ale lepiej skorzystać z publikacji wydawanych PO wyjaśnieniu
To Twoje zdanie, do ktorego masz oczywiście prawo. Ale nie większe, niż ci, którzy takiego podejścia nie podzielają.

_________________
Pozdrawiam
Alterus



Za ten post autor Alterus otrzymał podziękowanie od: Leszek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2015, o 18:58 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4044
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Marian Strzelecki napisał(a):
Tu odpisałem Radams'owi na jego wątpliwości.

Nie zaśmiecaj M@rku kolejnego wątku, a tym bardziej insynuacjami: poczytaj sobie choćby archiwa "precli".
Na tamtym wątku już wyjaśniłem i napisałem co miałem do napisania, (na tamten temat); oraz, że dalej o tym nie dyskutuję (z Tobą i innymi): było przecie OT.
MJS


Ja zasmiecam ? Przeciez ti Ty przywolales "casus "Concordii" " gdzie napisales bzdury niczym nie poparte a sprzeczne z orzeczeniem do ktorego linka podal Jaromir .
Gdybys mial jakiekolwiek pojecie o zachowaniu zaglowcow na morzu ( o wlasnym doswiadczeniu nie wspomne) to bys takich bzdur nie napisal .



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2015, o 19:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13849
Podziękował : 10402
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
M@rek napisał(a):
gdzie napisales bzdury niczym nie poparte a sprzeczne z orzeczeniem do ktorego linka podal Jaromir .
Gdybys mial jakiekolwiek pojecie o zachowaniu zaglowcow na morzu ( o wlasnym doswiadczeniu nie wspomne) to bys takich bzdur nie napisal .

Ręce popadają:
Zgłosiłem do moderacji jako przykład mobbingu.
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2015, o 21:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
M@rek napisał(a):
Gdybys mial jakiekolwiek pojecie o zachowaniu zaglowcow na morzu ( o wlasnym doswiadczeniu nie wspomne) to bys takich bzdur nie napisal .
Marek, wybacz ale niestosowne.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Alterus napisał(a):
Co znaczy "jechało po tobie"? Stawiając pytania? To forum dyskusyjne, gdzie właśnie stawia się pytania i udziela odpowiedzi. Jeśli ktoś zapędzi się za daleko, zawsze odezwie się głos mitygujący. Chyba lepsze to niż krążące pogłoski których nikt nie jest w stanie odeprzeć? Wartośc edukacyjna wynikająca z takich dyskusji to łatwo uchwytna średnia, co z ogółu głosów się wyłania. Piszą tu żeglarze o różnym stopniu doświadczenia i ci mniej doświadczeni przysłuchując się czy biorąc udział w dyskusji poszerzają swoją wiedzę. Gdzie mają jej szukać, jeśli nie na swoim forum?
Absolutnie popieram. Po to jest forum.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2015, o 22:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Leszek napisał(a):
Marek, wybacz ale niestosowne.


Niestosowne to jest pisanie wyssanych z brudnego palucha /mniejsza z tym czy własnego czy pismaczyny z jakiegoś internetowego portalu/ bzdur na temat tragedii w której zginęli ludzie.

Niestosowne to jest pisanie przez Mariana o zaśmiecaniu forum przez M@rka.

Niestosowne to jest ogłaszanie dowolnej polemiki spiskiem, mobbingiem i prześladowaniem nawet w wypadku słusznego wytknięcia pisania oczywistych bredni.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2015, o 22:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Yigael napisał(a):
Leszek napisał(a):
Marek, wybacz ale niestosowne.


Niestosowne to jest pisanie wyssanych z brudnego palucha /mniejsza z tym czy własnego czy pismaczyny z jakiegoś internetowego portalu/ bzdur na temat tragedii w której zginęli ludzie.

Niestosowne to jest pisanie przez Mariana o zaśmiecaniu forum przez M@rka.

Niestosowne to jest ogłaszanie dowolnej polemiki spiskiem, mobbingiem i prześladowaniem nawet w wypadku słusznego wytknięcia pisania oczywistych bredni.
Ale można inaczej to napisać.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2015, o 22:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Można. No i...?

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2015, o 22:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Leszek napisał(a):
Ale można inaczej to napisać.


Zważ, Leszku, że napisano. Kilkakroć. Nie trafiło.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2015, o 22:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Niestosowne jest używanie zbyt ostrych słów i zaognianie sporów. O zaszłości, o pierdołki i co było a nie jest. Różnijmy się pięknie i patrzmy bardziej na siebie niż na innych.
Powodów do kłótni i tak nie zabraknie, ale to nie powód aby choć nie próbować. ;-)

Ps. Marian Concordii nie zatopił.

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2015, o 22:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Yigael napisał(a):
Leszek napisał(a):
Ale można inaczej to napisać.


Zważ, Leszku, że napisano. Kilkakroć. Nie trafiło.
No to jest przykre. Niezależnie od wszystkiego tylko siła argumentów może poprawić kulturę wypowiedzi.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 46 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 411 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL