Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=18&t=23736
Strona 1 z 2

Autor:  SIRK [ 28 sty 2016, o 16:43 ]
Tytuł:  Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

Nie jestem bezkrytycznym fanem podobnych imprez ale gdyby się ktoś nudził to może skorzysta. Zawsze jest szansa w kuluarach spotkać znajomego lub po prostu poznać interesującą osobę.

http://www.portalmorski.pl/info/nie-prz ... ja-w-marcu

Autor:  reed [ 23 mar 2016, o 01:33 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

Byłem...i trochę sie zawiodłem.

Autor:  waliant [ 23 mar 2016, o 08:26 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

Też byłem i też bez przekonania. Ale zależy czyje wystąpienie, bo były bardzo różne, niektóre wręcz nie na temat.

Autor:  Colonel [ 23 mar 2016, o 14:55 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

A jasie nie zawiodłem. Po prostu nie spodziewałem się NICZEGO.
Ale spotkałem trochę znajomych i porozmawiałem trochę "służbowo".

Autor:  SIRK [ 24 mar 2016, o 19:30 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

Colonel napisał(a):
Ale spotkałem trochę znajomych i porozmawiałem trochę "służbowo".

Niestety nie byłem ale tego najbardziej żałuje.

Autor:  Leszek [ 24 mar 2016, o 21:30 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

Witam. Znaczy konferencja nic nie warta. Możecie przybliżyć. Co było nie tak?

Autor:  cors [ 24 mar 2016, o 22:18 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

Leszek napisał(a):
Co było nie tak?

Poczytaj: http://zeglarski.info/artykuly/pewnosc- ... stwa-2016/

Szczególnie to:
- Kilkudziesięcioletnie starania w zakresie koordynacji nadzoru i dokumentacji jachtów skierowane do Administracji Morskiej nie przyniosły żadnych rezultatów, powodując wzrost biurokracji, której towarzyszy znaczny spadek bezpieczeństwa, co doprowadza do zwiększającej się liczby niebezpiecznych wypadków morskich wynikających z całkowitego zniesienie jakiegokolwiek nadzoru technicznego nad jachtami osób prywatnych – mówił Jan Młynarczyk...
czyli odcięło mu kasiorę.

Autor:  bury_kocur [ 24 mar 2016, o 22:43 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

cors napisał(a):
co doprowadza do zwiększającej się liczby niebezpiecznych wypadków morskich wynikających z całkowitego zniesienie jakiegokolwiek nadzoru technicznego nad jachtami osób prywatnych


Co ten gość pieprzy ....
Jakie zwiększenie ilości wypadków ?
Chyba wypadków związanych z wpadnięciem do studni :rotfl:
Pzdr
Kocur

Autor:  cors [ 24 mar 2016, o 22:50 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

bury_kocur napisał(a):
Co ten gość pieprzy

A wiesz kto to jest i czym się zajmuje? Doc.dr.znachor.mgr inż....."naucza" młodych, zgroza!

Autor:  Leszek [ 24 mar 2016, o 22:53 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

Ok. Dzięki za link. Trzeba się w to wczytać. A była dyskusja. Czy jak to zwykle bywa na takich konferencjach zabrakło czasu?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

cors napisał(a):
A wiesz kto to jest i czym się zajmuje? Doc.dr.znachor.mgr inż....."naucza" młodych, zgroza!
bury_kocur napisał(a):
Co ten gość pieprzy

A wiesz kto to jest i czym się zajmuje? Doc.dr.znachor.mgr inż....."naucza" młodych, zgroza!
No właśnie kto to jest? Dlaczego zgroza?

Autor:  Zbieraj [ 24 mar 2016, o 23:38 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

Leszek napisał(a):
Trzeba się w to wczytać.
Leszku, nie musisz. Ja nie byłem tam, ale Ci to streszczę:

Bla, bla, bla, bla, bla, bla, bla, bla, bla....

Rozszerzyć? Proszę bardzo:

Bla, bla, bla, bla, bla, bla, bla, bla, bla....

Mam pytanie do forumowiczów, którzy są na zdjęciach: Colonela i Reeda. Dobrze streściłem???? :roll:

Autor:  Colonel [ 25 mar 2016, o 07:43 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

Wiceprezes PZŻ powiedział, że ku jego i PZŻ zaskoczeniu wypadki morskie maja "przedlipcowi" kapitanowie.
Wystąpienia są dostępne na portal;i zeglarski.pl.
Jeszcze raz mówię: wartość spotkania to spotkania.

Autor:  waliant [ 25 mar 2016, o 08:20 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

Colonel napisał(a):
Jeszcze raz mówię: wartość spotkania to spotkania.


To też. Ale sensownie mówił Śniegocki, sensownie mówił Długosz. I dla mnie ciekawe było wystąpienie Litwina, ale ja to mam zboczenie historyczne ;)
Natomiast Młynarczyk i Koszałkowski, zwłaszcza ten drugi, mieli wystąpienia kompletnie bez sensu.

Autor:  bury_kocur [ 25 mar 2016, o 08:27 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

Leszek napisał(a):
Dlaczego zgroza?


Leszek - przeczytaj choćby ten krotki, zacytowany przeze mnie fragment wypowiedzi tego człowieka.

"co doprowadza do zwiększającej się liczby niebezpiecznych wypadków morskich wynikających z całkowitego zniesienie jakiegokolwiek nadzoru technicznego nad jachtami osób prywatnych"

Jakie wypadki powstały w związku ze zniesieniem nadzoru nad jachtami prywatnymi ???
Proszę o choć JEDEN taki przypadek !!!
JEDEN !!!!
Jeżeli ktoś ma choć trochę pojęcia o posiadaniu prywatnego jachtu morskiego to już na sam taki fragment odwróci się ze wstrętem a całości słuchać dalej nie trzeba.
I jeśli taki człowiek naucza dalej "młodych" to jest to zgroza i pieprzenie kotka.
A konkretnie użalanie się nad brakiem utraconej KASY, którą do 2007 roku panowie "inspektorzy" ściągali równym haraczem z prywatnych armatorów...
Naprawdę zgroza tego słuchać.
Pzdr
Kocur

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

waliant napisał(a):
sensownie mówił Śniegocki, sensownie mówił Długosz


Tomek - nie neguję ich wypowiedzi ale powiedz tak z ręką na sercu - jaka korzyść wynikła z tego spotkania ?
Poprawi się w związku z tym np. ratownictwo morskie i przybędzie śmigłowców ?
Bo ja oczekiwałbym czegoś konkretnego.
Pzdr
Kocur

Autor:  mdados [ 25 mar 2016, o 08:46 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

Przyznacie jednak że jedzonko na zdjęciach ładnie wygląda :D

Autor:  Były_User 934585 [ 25 mar 2016, o 08:47 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

bury_kocur napisał(a):
Bo ja oczekiwałbym czegoś konkretnego.
Moźe wydali by choć jakąś broszurę?
A może ktoś wie jak otrzymać dotację z jakiegoś programu wsparcia aby opracować i wydrukować takie broszury a potem rozdawać je po marinach?

Autor:  waliant [ 25 mar 2016, o 10:07 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

bury_kocur napisał(a):
jaka korzyść wynikła z tego spotkania ?


Ja byłem niejako służbowo, jako organizator regat. Uznałem że powinienem.
Trochę się dowiedziałem na temat tego, jak nawzajem widzą się jachty i statki, jakie są realia na mostku. Dowiedziałem się też czegoś na temat kosztów asysty i ratowania jachtu. Tutaj są pewne niuanse.
Dowiedziałem się trochę o podejściu UM-u do nas (moim zdaniem mają zupełnie spaczone, ale to nic nowego), a także PRS-u ;)
Czy korzyść jakaś ogólna? Niewielka.

Za to obiad był naprawdę dobry, fakt :)

Autor:  Ryś [ 25 mar 2016, o 10:56 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

bury_kocur napisał(a):
... jest to zgroza i pieprzenie kotka.
Pzdr
Kocur

Gdy już nie ma co zbierać, co siem zbiera?
... :roll:

Autor:  Zbieraj [ 25 mar 2016, o 11:52 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

Plenum Rolne KC. :D

Autor:  M@rek [ 25 mar 2016, o 12:44 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

Jak to leciało ?" w PGR mieli , zboze, buraki, kukurydze, spadl grad, co sie najpierw zbbiera ? odpowiedz - najpierw zbiera sie aktyw " :)

Autor:  AIKI [ 25 mar 2016, o 18:53 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

waliant napisał(a):
Natomiast Młynarczyk i Koszałkowski, zwłaszcza ten drugi, mieli wystąpienia kompletnie bez sensu.

Może to z racji nazwiska...?

Autor:  Leszek [ 25 mar 2016, o 22:16 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

waliant napisał(a):
Czy korzyść jakaś ogólna? Niewielka.
Ale zawsze. I to jest cenne.
waliant napisał(a):
Trochę się dowiedziałem na temat tego, jak nawzajem widzą się jachty i statki, jakie są realia na mostku.
Myślę, że ten temat był ciekawy. I ciekawy jestem zdania kolegów którzy w rzeczywistości (swojej praktyce) stoją na mostku i widzą te jachciki. Szczególnie jestem ciekawy co sobie myślicie? Proszę potraktować to pytanie jako czystą ciekawość bez podtekstów. Pozdrawiam.

Autor:  Leszek [ 25 mar 2016, o 22:58 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

bury_kocur napisał(a):
Leszek - przeczytaj choćby ten krotki, zacytowany przeze mnie fragment wypowiedzi tego człowieka.

"co doprowadza do zwiększającej się liczby niebezpiecznych wypadków morskich wynikających z całkowitego zniesienie jakiegokolwiek nadzoru technicznego nad jachtami osób prywatnych"

Jakie wypadki powstały w związku ze zniesieniem nadzoru nad jachtami prywatnymi ???
Proszę o choć JEDEN taki przypadek !!!
JEDEN !!!!
Jeżeli ktoś ma choć trochę pojęcia o posiadaniu prywatnego jachtu morskiego to już na sam taki fragment odwróci się ze wstrętem a całości słuchać dalej nie trzeba.
I jeśli taki człowiek naucza dalej "młodych" to jest to zgroza i pieprzenie kotka.

Jeżeli, to wypowiedział, to albo udowodni swoją roboczą hipotezę albo powinien to odszczekać. A już tym bardzie nie powinien, rzeczywiście, nauczać dalej młodych. Co nie oznacza, że stan techniczny jachtu jest obojętny.

Autor:  bury_kocur [ 25 mar 2016, o 23:44 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

Leszek napisał(a):
Co nie oznacza, że stan techniczny jachtu jest obojętny.


Leszku.
Nikt nie jest samobójcą a mówimy o jednostkach prywatnych.
Osobiście uważam, że nie ma lepszego inspektora własnego jachtu jak jego właściciel.
Na moim np. jachcie taki "inspektor" nie miałby czego szukać a sądzę, że u innych armatorów byłoby podobnie.
Wiec komu Leszku stan własnego jachtu byłby obojętny ?
Pzdr
'Kocur

Autor:  Jaromir [ 26 mar 2016, o 02:44 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

Leszek napisał(a):
Co nie oznacza, że stan techniczny jachtu jest obojętny.

A podjąłbyś się wykazania związku "nadzoru technicznego nad jachtami" - prowadzonego w tej formie, która została "całkowicie zniesiona" - z rzeczywistym stanem technicznym jachtów?

Autor:  Leszek [ 26 mar 2016, o 10:00 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

bury_kocur napisał(a):
Wiec komu Leszku stan własnego jachtu byłby obojętny ?
Oczywiście. Myślę, że nie ma takich.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Jaromir napisał(a):
Leszek napisał(a):
Co nie oznacza, że stan techniczny jachtu jest obojętny.

A podjąłbyś się wykazania związku "nadzoru technicznego nad jachtami" - prowadzonego w tej formie, która została "całkowicie zniesiona" - z rzeczywistym stanem technicznym jachtów?
Ja nie.

Autor:  Jacek___ [ 27 mar 2016, o 15:15 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

W UK i Szwecji nadzór nad przedmiotami pływającymi do 24m to jest sprawa ubezpieczyciela. A jak nie jest wymagane ubezpieczenie to każdy sobie pływa tym czym ma odwagę.

Znieść to trzeba nadzorców, najlepiej trójzębami na jedną stertę.
Co to kogo obchodzi co tam który Noe sobie co pobudował?
To z wodą się będzie na argumenty spierał, a nie z wiedzącymi lepiej łapówkarzami.

Autor:  Leszek [ 27 mar 2016, o 22:21 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

Jacek___ napisał(a):
Znieść to trzeba nadzorców, najlepiej trójzębami na jedną stertę.
Co to kogo obchodzi co tam który Noe sobie co pobudował?
To z wodą się będzie na argumenty spierał, a nie z wiedzącymi lepiej łapówkarzami.
Przepraszam, co to znaczy "łapówkarzami". Bardzo odważne stwierdzenie. Albo jacht jest sprawny i spełnia wymogi określone przepisami (nie wnikam w ich zasadność) lub nie. Nie wyobrażam sobie aby właściciel jachtu, który poddaje go takiej ocenie z różnych przyczyn, działał przeciwko sobie czyli nie zadbał o wszystko co jego zdaniem ma zapewnić bezpieczeństwo. Jeżeli przepisy (wg. których działał) są nieprecyzyjne wręcz błędne (co daje możliwość nadużyć ze strony sprawdzającego bo napisane "powinien" a winno być jednoznacznie napisane "wymaga się")[tylko w takim przypadku widzę możliwość łapówki], to należy wnioskować o ich urealnienie i uściślenie. Jak to zrobić? Nie wiem. Ale możliwości, w drodze prawnej, istnieją. Temat wielokrotnie poruszany na forum. I rzeczywiście niech sobie każdy pływa na czym chce (nawet na wannie czy innym strupie) jego sprawa. Tylko później musi się liczyć z kosztami np. zanieczyszczenia środowiska. To, takie moje swobodne dywagacje na ten temat. Liczę się z krytyką mojej wypowiedzi. Przepraszam za nieścisłe (może za ogólne) odniesienie się do przepisów. Starałem się znaleźć przyczynę "łapówkarstwa" nic więcej. Pozdrawiam Świątecznie.

Autor:  Jacek___ [ 28 mar 2016, o 04:49 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

@Leszek
Jeśli jakiś przedstawiciel z nadania ocenia coś UZNANIOWO to jest to korupcjogenne, a on JEST łapówkarzem choćby w zakresie ewentualnym; co wynika z uznaniowości.

Droga prawna (o jakiej piszesz) jest możliwa tylko jeśli ma się własnych sędziów, a nie państwowych.

Dlatego rozwiązaniem jest znoszenie samych takich chętnych do wnikania w cudze jachty. Sama koncepcja takiej uznaniowości jest ślepą uliczką. Państwo nie dysponuje mandatem aby decydować o takich sprawach, nigdy takiego mandatu nie otrzymało.

Nie może być takiej sytuacji, w której ja buduję coś co uważam, że będzie pływać, a przyjdzie mi jakiś leśny dziadek gorszego sortu co samego znał Stalina i będzie decydował, że wedle jego "profesurskiej" wiedzy zdobytej na walce z "bandami" w lasach to on mi tego nie dopuści.
Zwyczajnie nie zgadzam się. Dlatego wybieram inną banderę.
Nie karmić leśnych dziadów.

Autor:  Colonel [ 28 mar 2016, o 09:26 ]
Tytuł:  Re: Konferencja o bezpieczenstwie żeglarzy

Odnoszę wrażenie, że Jacek kolejny raz piszesz nieskażony wiedzą, za to używanie pochopne słów o łapownictwie jest dalece niesmaczne.
A trawestując stary kawał góralski: ty JESTEŚ gwałcicielem, choćby w zakresie ewentualnym, co wynika z uznaniowości...

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/