Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Zaplatanie lin
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=20071
Strona 1 z 1

Autor:  Micubiszi [ 17 wrz 2014, o 08:06 ]
Tytuł:  Zaplatanie lin

Jak się nazywa ta zaostrzona rurka którą w tym filmie używa ten ktoś


Autor:  Wojciech [ 17 wrz 2014, o 08:21 ]
Tytuł:  Re: Zaplatanie lin

W podanym linku nazywa się igła http://www.clipper.gd.pl/pds.php?main=s ... 17&num=491

Autor:  Alterus [ 17 wrz 2014, o 08:28 ]
Tytuł:  Re: Zaplatanie lin

A nie jest to przypadkiem rożek bosmański..? ;-)
Wygląda na jego delikatniejszą odmianę.

Autor:  Krzysztof Bień [ 17 wrz 2014, o 08:54 ]
Tytuł:  Re: Zaplatanie lin

Marszpikiel. Zapewne od regionu te narzędzie będzie się różnie nazywało np. lajzer.

Autor:  Alterus [ 17 wrz 2014, o 10:07 ]
Tytuł:  Re: Zaplatanie lin

Krzysztof Bień napisał(a):
np. lajzer.

Tak. Chociaż to z filmu raczej lajzerek. :-D Rożki były różne, poczynając od najprostszych, drewnianych do lin miękkich. Lajzerami, o ile pamiętam, nazywano dość charakterystyczne, z rozszerzeniem z przodu (aby przekręciwszy rozchylić pokrętki), do lin stalowych.
A nazwy? Jeszcze po prostu "szpic" albo szpicak. Jak większość u nas, z niemieckiego lub holenderskiego.

Autor:  Flagsztok [ 17 wrz 2014, o 10:55 ]
Tytuł:  Re: Zaplatanie lin

http://www.selma.no/sider/produkt.html

http://www.duckworksbbs.com/tools/selma/index.htm

Ja kupiłem cały zestaw na brytyjskim ebayu:
http://www.ebay.co.uk/itm/360022333407? ... EBIDX%3AIT

Autor:  Micubiszi [ 23 lut 2015, o 08:49 ]
Tytuł:  Re: Zaplatanie lin

Odświeżam temat. Zrobiłem sobie taką igłę do lin. Zrobiłem ją z nierdzewnej rurki , wypolerowałem , że wyglądała lepiej niż oryginalna .
Film z pierwszego posta tyle razy ogladałęm, żę znam na pamięć. Wczoraj była pierwsza próba zarobienia pętli na linie. Lina Elana 10 mm kupiona w sklepie żeglarskim. Fałowo-szotowa ;) .
Pierwsza operacja to było wg filmiku wyciągnięcie rdzenia ze środka liny. Udalo się to z trudem , ale jednak udało się. I tyle :evil: . Na filmie rdzeń jest jeden , pleciony , w który wkłada się tę igłę i wciąga oplot. Moja lina jest inna :evil: Moja ma sześć osobnych rdzeni . Nie da się wciągnąć oplotu w sześcio-częściowy rdzeń.
Próbowałem zapleść rdzeń w warkocz i w ten sposób umieścić oplot w środku. Niby się udało jednak warkocza tak zaplecionego razem z oplotem nie da się wciągnąć w linę bo jest po prostu za gruby. Zna ktoś może sposób lub kogoś kto mógłby mi to zrobić ?
Oczywiście zawsze pozostaje opcja kupna liny z innym rdzeniem :roll:

Autor:  Maar [ 23 lut 2015, o 10:34 ]
Tytuł:  Re: Zaplatanie lin

Micubiszi napisał(a):
Zrobiłem sobie taką igłę do lin. Zrobiłem ją z nierdzewnej rurki [...] Lina Elana 10 mm kupiona w sklepie żeglarskim.


Wszystko pomieszałeś.
Musisz użyć angielskiej liny i angielskiej rurki - angielskie są najlepsze i z angielskimi się na pewno uda. Nie wierzysz, to spytaj Monii.

:-)

Autor:  Stara Zientara [ 23 lut 2015, o 12:54 ]
Tytuł:  Re: Zaplatanie lin

Maar napisał(a):
spytaj Monii.
Lepiej Kuracenta. :lol:

Autor:  cinas [ 24 lut 2015, o 13:02 ]
Tytuł:  Re: Zaplatanie lin

Maar napisał(a):
Wszystko pomieszałeś (...) angielskie są najlepsze i z angielskimi się na pewno uda.


:mrgreen:

Szczegolnie, jesli tradycje robiena lin siegaja ponad 4 wiekow!

http://www.master-ropemakers.co.uk/index.php

Tak na marginesie - cale muzeum (Historic Dockyard Chatham) jest fantastyczne I warte odwiedzenia.

Autor:  sailhorse [ 24 lut 2015, o 21:15 ]
Tytuł:  Re: Zaplatanie lin

Potwornie się znudziłem w okolicach 4 minuty filmu.
Postanowiłem nadal robić pętle za pomocą ratowniczego. I bez rurki.

Autor:  Moniia [ 25 lut 2015, o 08:21 ]
Tytuł:  Re: Zaplatanie lin

Maar napisał(a):
Micubiszi napisał(a):
Zrobiłem sobie taką igłę do lin. Zrobiłem ją z nierdzewnej rurki [...] Lina Elana 10 mm kupiona w sklepie żeglarskim.


Wszystko pomieszałeś.
Musisz użyć angielskiej liny i angielskiej rurki - angielskie są najlepsze i z angielskimi się na pewno uda. Nie wierzysz, to spytaj Monii.

:-)


:rotfl:

Autor:  Micubiszi [ 5 mar 2015, o 12:25 ]
Tytuł:  Re: Zaplatanie lin

Niestety nie znalazłem nic na temat jak zapleść linę z rdzeniem mającym cztery oddzielne rdzenie. Przeznaczę tę linę na szoty :D

Doradźcie mi proszę jaką linę mam kupić na fały . Na dynemę mnie nie stać :oops:
Potrzebują liny 10mm z plecionym rdzeniem (takim jak w filmiku w pierwszym poście) :D

Autor:  Maar [ 5 mar 2015, o 12:36 ]
Tytuł:  Re: Zaplatanie lin

Micubiszi napisał(a):
Potrzebują liny 10mm z plecionym rdzeniem (takim jak w filmiku w pierwszym poście)
W czasach wszechobecnej elektroniki skopiowanie nie jest chyba problemem? Skopiuj ją sobie z filmiku i będziesz miał. :rotfl: :rotfl: :rotfl:

To powyżej, to tytułem zmuszania mnie do pisania w śmietniku. ;-)

A tak na poważnie, to nie myślałeś o klasycznym (z opaską z juzingu) wpleceniu kauszy?

Autor:  Micubiszi [ 5 mar 2015, o 12:58 ]
Tytuł:  Re: Zaplatanie lin

Kauszy nie chcę wplatać bo łączyć to będę ze stalową liną . Potrzebuję tylko pętelkę na końcu liny. I chcę mieć taką jak to gość na filmiku zaplata. Nie chcę zmieniać (na razie) rolek na maszcie (tam są takie na stalówkę 4mm) . Fały pamietasz jakie są .....Stare.
Szwed wymyślił 40 lat temu taki patent a inne szwedy do dzisiaj nie zmieniły czyli może być. Każde rozwiązanie ma swoje dobre i złe strony. Dobra jest taka, że po postawieniu żagla fał nie pracuje bo w całości jest stalowy.

Autor:  piotr6 [ 5 mar 2015, o 13:50 ]
Tytuł:  Re: Zaplatanie lin

zobacz firmę bezalin. Czy lina 8mm by nie wystarczyła?

Autor:  Vlad [ 10 mar 2015, o 10:34 ]
Tytuł:  Re: Zaplatanie lin

Praktyczny sposób / krok po kroku / jak to zrobić : http://forum.trailersailor.com/post.php?id=1392373

Autor:  Zbieraj [ 10 mar 2015, o 10:54 ]
Tytuł:  Re: Zaplatanie lin

Vlad napisał(a):
Praktyczny sposób / krok po kroku / jak to zrobić
Piękny przykład ilustracji jednej z podstawowych zasad socjalizmu:
Po co prosto, skoro można skomplikować. :rotfl:

Autor:  Marian Strzelecki [ 10 mar 2015, o 19:55 ]
Tytuł:  Re: Zaplatanie lin

Albo tak:
Załącznik:
PICT0522.jpg
PICT0522.jpg [ 95.51 KiB | Przeglądane 25566 razy ]
wg. szkoły Bombla:
MJS

Autor:  Micubiszi [ 19 mar 2015, o 13:50 ]
Tytuł:  Re: Zaplatanie lin

Wreszcie mi się udało znaleźć jak się zaplata kółko na linie co ma rdzeń z kilku osobnych splotów. Jak kogoś interesuje to włala :D

Autor:  taka_jedna [ 19 mar 2015, o 14:07 ]
Tytuł:  Re: Zaplatanie lin

Nie wygląda przekonująco. Rdzeń i oplot puszczone tym samym kanałem bez żadnych przepleceń.

Autor:  Były user [ 19 mar 2015, o 14:55 ]
Tytuł:  Re: Zaplatanie lin

Nie, nie nie, producent wciepnął ten filmik nie sprawdzając laboratoryjnie trwałości i wytrzymałości połączenia. Ot tak, lubią procesy. Pogadaj z Mańkiem, jego też największe biura konstrukcyjne nie przekonują ;)

Autor:  taka_jedna [ 19 mar 2015, o 19:07 ]
Tytuł:  Re: Zaplatanie lin

A że tak nieśmiało zapytam co stanowi o wytrzymałości liny - rdzeń, czy oplot?
Bo zarówno jeden jak i drugi w miejscu przechodzenia w ucho został "przystrzyżony" do 1/3 pierwotnego przekroju?
We wcześniejszych materiałach dot. zaplatania lin po zawinięciu ucha przeplatało się wszystkie linki po kilka razy zanim je odcięto. I ja rozumiem że w takim wypadku lina nie traciła na wytrzymałości.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/