Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Kawałek historii czyli mój Amulet https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=20314 |
Strona 1 z 4 |
Autor: | Wojciech [ 21 paź 2014, o 21:35 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Bombel napisał(a): Amulet - zaprojektowany od podstaw i wykonany w 1972/3 roku przez profesora łódzkiej ASP, Romana Modzelewskiego. Pierwszą jego łódką była właśnie zbudowana w 1968 roku Silhouette o nazwie BIAŁY. Amulet był drugi. Trochę inne dane... W 1966 roku rozpoczęła się budowa pierwszego w Polsce jachtu z tworzywa – był to projekt angielskiego konstruktora Roberta Tuckera „Silhouette”. Projekt opracowany został w drewnie, a Modzelewski przerobił go na tworzywo. Tak powstał w 1967 roku jacht „Biały”, zwodowany w Mikołajkach w 1968 roku. W latach 1974-75 artysta zaprojektował i wykonał z żywicy poliestrowej jacht „Amulet”, zwany „Legendą Mazur”, a w latach 1980-84 stworzył projekt jachtu morskiego „Talizman”, który miał być wykonany z włókna węglowego, tzw. kewlaru (nie został zrealizowany). http://www.mgslodz.pl/wystawy/roman-mod ... m-150.html |
Autor: | robhosailor [ 21 paź 2014, o 21:45 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Wojciech1968 napisał(a): z włókna węglowego, tzw. kewlaru Temu źródłu już niezbyt chętnie ufam ...
|
Autor: | Bombel [ 21 paź 2014, o 21:51 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
A bo to panie zależy od tego z czyich ust się dowiadujemy. Jacht dostał imię "Biała" i został zwodowany w 1968 roku w Mikołajkach. - Nikt nie wierzył, że to własnoręczna robota. Mąż wykonał go z żywicy epoksydowej, maty szklanej i tkaniny szklanej, której resztki dostawaliśmy z wojska. Gdyby nie fascynacja metaloplastyką, manualne zdolności i śmiałe pomysły, mąż nie zdołałby stworzyć jachtu - opowiada żona artysty. W następnych latach Modzelewski zaprojektował i zbudował jachty "Amulet" i "Talizman". Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75475,11179821,Meb ... z3GoYewsSq Jedni o żywicy poliestrowej, inni o żywicy epoksydowej. Bardziej skłonny byłbym uwierzyć w epoksyd ( z opowiadania studenta który brał udział w wykonaniu. Tak czy inaczej. Poszukuję teraz wszelkich zdjęć Amuleta z lat ubiegłych. Nawet odmalować go chcę blisko pierwowzoru * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * Wielu komentatorów podaje różne dane odnośnie roku powstania Amuleta i jego początków to jest powstawania projektu Drugi rysunek pokazuje Jacht Amulet zaprojektowany przez Romana Modzelewskiego. Modzelewski pracował nad nim pod koniec lat 60 wraz z pomocą studentów, w tym Jolanty Wagner. Jacht stał kilka miesięcy w dawnej pracowni rzeźby PWSSP w Łodzi (obecnie ASP). Projekty te wykonane kilkadziesiąt lat temu, nowoczesne w formie nawet dziś, nigdy nie weszły do masowej produkcji. Autorka chce więc zachować informację i pamięć o nich. http://www.artysci-lodzkie.pl/pl/artyst ... ta-wagner/ A czy to ważne , rok 73 czy 78. To i tak już historia. |
Autor: | robhosailor [ 21 paź 2014, o 21:57 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Bombel napisał(a): Nawet odmalować go chcę blisko pierwowzoru Ile ich zbudowano? W latach 80 jeden egzemplarz był w przystani Jachtklubu Politechniki Warszawskiej w ujściu Rządzy - uszkodził na mieliźnie skeg steru przy kadłubie. Rezydował tam przynajmniej jeden sezon lub dwa. Tamten jacht kadłub miał koloru głębokiego, ciemnego fioletu, a pokład z kabiną był żółty.
|
Autor: | Bombel [ 21 paź 2014, o 22:00 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
robhosailor napisał(a): Ile ich zbudowano? Wedle moich informacji (czy do końca prawdziwych nie wiem) wybudowano 1 ( jeden) egzemplarz A ten mój właśnie z ujścia Rządzy. . Jeno przemalowany. |
Autor: | robhosailor [ 21 paź 2014, o 22:05 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Bombel napisał(a): A ten mój właśnie z ujścia Rządzy. . Jeno przemalowany. Znaczy, że najprawdopodobniej ten sam, który widziałem tam przynajmniej 30 lat temu.
|
Autor: | Wojciech [ 21 paź 2014, o 22:06 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Może to ten ... Załącznik: http://matandme.com/wera-modzelewska-he ... ande-dame/ |
Autor: | robhosailor [ 21 paź 2014, o 22:09 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Wojciech1968 napisał(a): Może to ten ... Jeśli ten, to mógł być wielokrotnie przemalowywany, bo czemu nie?
|
Autor: | Wojciech [ 21 paź 2014, o 22:16 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Taki jeszcze materiał z netu... http://www.artysci-lodzkie.pl/pl/artyst ... ta-wagner/ |
Autor: | Bombel [ 21 paź 2014, o 22:19 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Wojciech1968 napisał(a): Może to ten .. No nie. Ten to BIAŁY, siluetka wykonana za zgodą R. Tuckera w laminacie. Rysunki Amuleta ( o całkiem innym kształcie, głównie linii pokładu) są tu http://www.artysci-lodzkie.pl/pl/artyst ... ta-wagner/ Aleś ty szybki Właśnie męczyłem się nad wstawieniem tych rysunków. Rys.1 i 2 to Amulet. W środku zachowały się nawet resztki "szafek" widocznych na przekroju kadłuba. * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * robhosailor napisał(a): kadłub miał koloru głębokiego, ciemnego fioletu, a pokład z kabiną był żółty. robhosailor napisał(a): Jeśli ten, to mógł być wielokrotnie przemalowywany, bo czemu nie? Tyle że na przetarciach farb nie widać głębokiego fioletu ani żółtego. Komuś chciałoby się szlifować??? A "gościu" nabył go letko uszkodzonego, podremontował i puścił dalej. |
Autor: | robhosailor [ 21 paź 2014, o 22:43 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Bombel napisał(a): Tyle że na przetarciach farb nie widać głębokiego fioletu ani żółtego. Albo mam sklerozę i zwidy. To również możliwe, w końcu minęło ponad 30 lat ...
Komuś chciałoby się szlifować??? |
Autor: | Bombel [ 21 paź 2014, o 23:05 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
robhosailor napisał(a): w końcu minęło ponad 30 lat ... Poprzedni właściciel miał go 8 lat. Kupił w tych kolorach jak jest obecnie, nie malował. Na obcierkach wyłazi tylko białe. |
Autor: | robhosailor [ 22 paź 2014, o 10:01 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Chyba jednak było zbudowanych więcej egzemplarzy. Dałbym głowę, że widziałem w innych kolorach, niż tylko biały i nie tylko w tym jednym porciku. |
Autor: | Bombel [ 22 paź 2014, o 17:02 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
robhosailor napisał(a): Chyba jednak było zbudowanych więcej egzemplarzy Bombel napisał(a): Wedle moich informacji (czy do końca prawdziwych nie wiem) wybudowano 1 ( jeden) egzemplarz Też byłbym zdziwiony że powstał tylko jeden egzemplarz. Wszak była wykonana forma. Ale jakoś nigdzie nie trafiłem choćby na "zajawkę" informacji że jest więcej niż jeden. ZDJĘCIA MI POTRZEBNE. |
Autor: | Wojciech [ 22 paź 2014, o 18:13 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Bombel nawiązałem kontakt z Panią Jolantą Wagner i poprosiłem o udostępnienie materiałów dot. jachtu Amulet profesora Romana Modzelewskiego... Dnia 22-10-2014 o godz. 18:44 Jolanta Wagner napisał(a): Panie Komandorze, rysując jacht profesora Modzelewskiego korzystałam ze zdjęć i planów konstrukcyjnych, mam kopie tych dokumentów Jolanta Wagner P.S. zadziwiające, że trafił pan na moją stronę, JW |
Autor: | Bombel [ 22 paź 2014, o 19:30 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Wojciech1968 napisał(a): udostępnienie materiałów dot. jachtu Amulet Po pierwsze primo : jesteś WIELKI Po drugie primo:jesteś SZYBKI Ja się dopiero zbierałem do kontaktu. Po trzecie primo: czy wystąpiłeś z prośbą w swoim imieniu czy też ogólnie i mogę to pociągnąć. Szacun. |
Autor: | Wojciech [ 22 paź 2014, o 19:36 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Bombel napisał(a): czy wystąpiłeś z prośbą w swoim imieniu czy też ogólnie i mogę to pociągnąć. W kontynuacji korespondencji napisałem : Pani Jolanto bardzo dziękuję za szybką korespondencję. Na forum Żegluj net viewtopic.php?f=22&t=20314 forumowicz zakupił jacht konstrukcji Profesora Romana Modzelewskiego i chciałby odrestaurować jacht z zachowaniem pierwotnych barw i konstrukcji. Jestem moderatorem forum i chciałbym pomóc w sprawie. Poszukiwania w necie informacji skierowały mnie do Pani. Pani Jolanto, bardzo proszę o przesłanie materiałów dot. jachtu . Na forum przedstawię Pani hojność w udostępnieniu materiałów. Pozdrawiam Wojciech Sałata |
Autor: | Bombel [ 22 paź 2014, o 19:46 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Podkreślam raz jeszcze: jesteś WIELKI. Wojciech1968 napisał(a): bardzo proszę o przesłanie materiałów dot. jachtu . Coby Pani Jolanty nie narażać na kłopoty i ekspensa mogę podjechać. "Uć" jest blisko. Raczej nie ma wszystkiego w formie elektronicznej a ksero to zawsze ksero. Kontynuuj wiekopomne dzieło, ja się dostosuję. Oczywiście, gdy będą związane z tym jakiekolwiek koszty biorę to na siebie. |
Autor: | Wojciech [ 22 paź 2014, o 19:57 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Na stronie Pani Profesor Jolanty Wagner jest kontakt http://www.jolawagner.com/pl/kontakt/ Myślę, że dobrze by było z Twojej strony jako właściciela jachtu abyś zwrócił się o użyczenie materiałów. Jeżeli Pani Jolanta prześle mi wcześniej materiały na pocztę, będę zobowiązany i przedstawię je tutaj. Jeżeli wystąpią ewentualne koszty przedstawię Tobie na pw. |
Autor: | Wojciech [ 22 paź 2014, o 21:01 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Wiesław, kontynuacja korespondencji na pw. Zerknij. |
Autor: | Bombel [ 22 paź 2014, o 21:28 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Wojciech1968 napisał(a): na pw. Zerknij. OK. Czekam na rozwój sytuacji |
Autor: | Wojciech [ 23 paź 2014, o 10:01 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Bombel napisał(a): Wojciech1968 napisał(a): na pw. Zerknij. OK. Czekam na rozwój sytuacji Jest dobra wiadomość. Mamy kontakt do Pani Wery Modzelewskiej żony śp. Profesora Romana Modzelewskiego, która wyraziła zgodę na udostępnienie materiałów dot. jachtu Amulet. Szanowni Panowie, rozmawiałam z z panią Werą Modzelewską, ona zgodziła się na podanie jej numerów telefonu i chętnie panom udostępni posiadane dokumenty, tel xxxxxxxxxx, mobil xxxxxxxxxx życzę powodzenia Jolanta Wagner Wiesław info na pw. |
Autor: | Bombel [ 23 paź 2014, o 17:16 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Wojciechu. Gdyby nie to że jesteś stary i brzydki to kto wie... może bym się zakochał ale ta czapeczka biała... w awatarze... Więc tylko wylewam wiaderko podziękowań. |
Autor: | Wojciech [ 23 paź 2014, o 17:18 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Tylko proszę nie całuj |
Autor: | Marian Strzelecki [ 23 paź 2014, o 18:58 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Wojciech1968 napisał(a): Tylko proszę nie całuj Ale kliknąć łapkę mógłbyś Bomblu jeden |
Autor: | Bombel [ 23 paź 2014, o 20:17 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Wojciech1968 napisał(a): ylko proszę nie całuj Prowokator Marian Strzelecki napisał(a): kliknąć łapkę mógłbyś Z wrazenia .. zapomniałem. Teraz klikłem, tobie również, za przypomnienie Wojciech1968 napisał(a): est dobra wiadomość. Mamy kontakt do Pani Wery Modzelewskiej żony śp. Profesora Romana Modzelewskiego, która wyraziła zgodę na udostępnienie materiałów dot. jachtu Amulet. Oczywiście podzielę się informacjami o dokumentacji, jak ją otrzymam |
Autor: | Bombel [ 24 paź 2014, o 20:37 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
robhosailor napisał(a): Tamten jacht kadłub miał koloru głębokiego, ciemnego fioletu, a pokład z kabiną był żółty. Bombel napisał(a): Tyle że na przetarciach farb nie widać głębokiego fioletu ani żółtego. Dziś pierwsze wstępne próby szlifowania kadłuba pokazały że Robhosailor albo ma daltonizm albo nie rozróżnia kolorów. Dlaczego. Ano dlatego, że z pod 3 czy 4 warstw farby białej lub lekko do niej przybliżonej wylazło mi paręnaście placków farby w kolorze ciemnej wiśni. Na pokładzie zaś wyłazi kolorek przez Yigaela określany jako "nieumyty", co w przełożeniu na ludzki język oznacza ecru. Powyższe dowodzi, że robhosailor napisał(a): mam sklerozę i zwidy. myli się w ocenie stanu swego zdrowia fizycznegi i psychicznego.Tym samym potwierdziło się twierdzenie Roberta, że rzeczywiście widział ten jachcik robhosailor napisał(a): przynajmniej 30 lat temu. .Całość dokumentacji posiadanej przez Panią Modzelewską (oczywiście kserówki z oryginałów)trafi w moje łapki po 12 listopada. PS. Jako ciekawostka. Amulet budowany był pod nadzorem inspektora PRS ( czy jak tam się to nazywa) i ma klasę morską. |
Autor: | Wojciech [ 24 paź 2014, o 20:40 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Bombel napisał(a): Całość dokumentacji posiadanej przez Panią Modzelewską (oczywiście kserówki z oryginałów)trafi w moje łapki po 12 listopada Czy masz zgodę na udostępnienie zdjęć jachtu Amulet (jeżeli takowe istnieją) tu na Forum? |
Autor: | Bombel [ 24 paź 2014, o 20:45 ] |
Tytuł: | Re: Kawałek historii czyli mój Amulet |
Wojciech1968 napisał(a): Czy masz zgodę na udostępnienie zdjęć jachtu Amulet (jeżeli takowe istnieją) tu na Forum? Po 12 listopada umówiony jestem z Panią Werą Modzelewską na spotkanie. Z dzisiejszej rozmowy telefonicznej wynikło, że posiada - cytuję" dużo ślicznych zdjęć" - koniec cytatu. Bardzo miła Pani, zachwycona faktem restaurowania jachciku obiecała wszelką pomoc, w tym i zdjęcia. Nie sądzę, by miała coś naprzeciw umieszczania zdjęć. Szczegółu dogadam po 12 XI |
Strona 1 z 4 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |