Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Budowa 21 - czy moze byc "zwykla" sklejka
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=2186
Strona 1 z 1

Autor:  mariankoniuszko [ 18 cze 2008, o 23:51 ]
Tytuł:  Budowa 21 - czy moze byc "zwykla" sklejka

Witam wszystkich,

Przymierzam sie do cwiczebnej budowy lodki - marzy mi sie cos wiekszego, ale chce sprawdzic czy starczy mi sily i umiejetnosci. Wpadlem na plany lodki 21 ktore pasuja mi jak ulal z powodu prostoty i darmowosci.

Pytanie: jaka jest roznica w trwalosci miedzy sklejka wodoodporna (stosunkowo droga) a zwykla (ktora akurat mam po prostu). Czy lodz wykonana ze sklejki zwyklej - niewodoodpornej zatonie albo bedzie ciekla, czy tez jej trwalosc bedzie np: 5 lat zamiast 10 w porownaniu do wodoodpornej? Zamierzam zachowac rezim technologiczny malowania kadluba, natomiast mam material w odpowiednich grubosciach ktory moglbym wykorzystac.

Jakie sa wasze opninie - czy ta oszczednosc to glupia oszczednosc?

Autor:  mess [ 19 cze 2008, o 08:36 ]
Tytuł: 

Chyba se jaja robisz. To moze byc lodka jednosezonowa, jak wyciagniesz ja z wody to po zimie mozesz byc zaskoczony.

Autor:  mariankoniuszko [ 19 cze 2008, o 17:53 ]
Tytuł: 

No dobrze, to ten pomysl skreslony. Jestem zielony, wiec obawiam sie ze mam wiecej podobnych :)

Dziekuje za rade.

Autor:  utopia [ 22 cze 2008, o 17:54 ]
Tytuł: 

O ile jeden sezon wytrzyma ....... Na własnym bezpieczeństwie się nie oszczędza a sklejka szkutnicza wcale nie jest taka droga .

Autor:  mariankoniuszko [ 22 cze 2008, o 20:56 ]
Tytuł: 

Jak juz wspomnialem, pomysl oszcedzania upadl. Natomiast cena jest dosc wysoka - sklejka szkutnicza na sklejka.pl jest po 200-250 zl za arkusz - to nie jest tanio.

Autor:  młody [ 23 cze 2008, o 18:55 ]
Tytuł: 

O jaką Ci chodzi? Zwykłą, wodoodporną czy szkutniczą?
Bo zwykła , dobrze zabezpieczona w łódce która mało pływa(np. kilka weekendów w roku) i trzymana jest na codzień w suchym miejscu wytrzyma nawet kilkanaście lat. Ale w niesprzyjających warunkach, doskonale zabezpieczona nie wytrzyma nawet roku.
Wodoodporna z powodu przystępnej ceny jest zazwyczaj używana na łódki. Szkutnicza jest na kadłuby morskich jachtów, albo dla bogatych (średnio 3x droższa od woodoodpornej).
Na "21" która na wodzie nie będzie trzymana tygodniami wystarczy wodoodporna.

Autor:  mariankoniuszko [ 24 cze 2008, o 10:17 ]
Tytuł: 

Mlody,

Sadzilem ze sklejka wodoodporna i szkutnicza to to samo... dzieki za podpowiedz.

No wlasnie, lodka nie bedzie stala na wodzie, bedzie sluzyla do wypadow weekendowych. Mam do wyboru sklejke "Marine" czyli szkutnicza, polecana do budowy jachtow z homologacja BS1088 (czy cos w tym stylu) albo sporo (niemal 3x, tak jak mowisz) tansza wodoodporna, uzywana np przez kafelkarzy jako podklad pod kafelki w lazience i inne badziewie. Nie ma dla mnie sensu budowanie wodnego czolgu, bo plywal bede z 5-10 razy w roku w najlepszym wypadku.

Moje pytanie spowodowane bylo zalozeniem, ze za glebokiej komuny o zadnych sklejkach szkutniczych nikomu sie chyba nie snilo, a jednak lodki budowano i plywano na nich.

Czy taka wodoodporna sklejka moze byc zatem - przy powyzszych zalozeniach? Jesli tak to zaczynam budowe w piatek :)

Autor:  PioBia [ 24 cze 2008, o 14:32 ]
Tytuł: 

Sklejka wodoodporna w zupełności wystarczy (sklejka, gdzie użyto kleju na bazie żywicy fenolowo-formaldehydowej, do użytku w warunkach zewnętrznych wg PN-EN 636, klasa techniczna EN 636-3). Jest jakieś 30-40% droższa, ale arkusz to i tak 80-120 zł. Sklejka szkutnicza różni się jedynie tym, że ostatnia z warstw wykonana jest z egzotycznego forniru, cała reszta jest natomiast identyczna (w tym również jej trwałość i wytrzymałość). Najlepiej zadzwoń do Pisza lub Pagedu i poproś o rozmowę z głównym technologiem. Pracują tam bardzo miłe osoby, które pominą marketingowe bzdury, a powiedzą jak jest na prawdę. Z moich rozmów z nimi wynika jasno - sklejka szkutnicza to głownie chwyt marketingowy. Owszem lepsza od zwykłej wodoodpornej, ale wyłącznie pod względem estetycznym. O sklejce suchotrwałej zapomnij - zastanów się, czy twoja praca warta jest śmiesznie małych oszczędności na koszcie materiału. Z moich doświadczeń wynika, że już po roku zobaczysz wielką różnicę. Trochę głupio jest znaleźć się na rozpdającej łódce na środku nawet małego jeziorka, przy nieciekawej pogodzie ;-).

Autor:  mariankoniuszko [ 28 cze 2008, o 21:28 ]
Tytuł: 

Wszystkie watpliwosci rozwiane, problem polegal na pomyleniu sklejki szkutniczej z wodoodporna. Dziekuje wszystkim za pomoc, lawa montazowa juz stoi, za tydzien kroje sklejke. Budowa oficjalnie rozpoczeta.

Autor:  młody [ 29 cze 2008, o 08:49 ]
Tytuł: 

PioBia napisał(a):
Sklejka wodoodporna w zupełności wystarczy (sklejka, gdzie użyto kleju na bazie żywicy fenolowo-formaldehydowej, do użytku w warunkach zewnętrznych wg PN-EN 636, klasa techniczna EN 636-3). Jest jakieś 30-40% droższa, ale arkusz to i tak 80-120 zł. Sklejka szkutnicza różni się jedynie tym, że ostatnia z warstw wykonana jest z egzotycznego forniru, cała reszta jest natomiast identyczna (w tym również jej trwałość i wytrzymałość). Najlepiej zadzwoń do Pisza lub Pagedu i poproś o rozmowę z głównym technologiem. Pracują tam bardzo miłe osoby, które pominą marketingowe bzdury, a powiedzą jak jest na prawdę. Z moich rozmów z nimi wynika jasno - sklejka szkutnicza to głownie chwyt marketingowy. Owszem lepsza od zwykłej wodoodpornej, ale wyłącznie pod względem estetycznym. O sklejce suchotrwałej zapomnij - zastanów się, czy twoja praca warta jest śmiesznie małych oszczędności na koszcie materiału. Z moich doświadczeń wynika, że już po roku zobaczysz wielką różnicę. Trochę głupio jest znaleźć się na rozpdającej łódce na środku nawet małego jeziorka, przy nieciekawej pogodzie ;-).


Sklejka szkutnicza w normalnych krajach to marine plywood.
Jest znacznie lepsza od sklejki wodoodpornej.
Fachowcy z Pisza czy Pagedu mają rację - w naszym kraju pod nazwą szkutnicza najczęściej sprzedaje się coś minimalnie lepszego od wodoodpornej.

Autor:  Vieri [ 10 lip 2008, o 13:14 ]
Tytuł: 

A ja chciałbym dodać mariankoniuszko, żebyś fajnie udokumentował swoje prace ;) Jakiś ciekawy opis, parę fotek. Możesz utworzyć osobny temat. To będzie bardzo wielka pomoc, dla innych, także budujących swoją pierwszą łódkę. Chętnie pomogę, jeśli będziesz miał jakieś wątpliwości, a temat możemy nawet przykleić.

Autor:  mariankoniuszko [ 14 lip 2008, o 10:07 ]
Tytuł: 

Jasne, bedzie dokumentacja :) Zaloze w nowym watku.

Autor:  Vieri [ 14 lip 2008, o 21:37 ]
Tytuł: 

No to super ;) Jakbyś czegoś potrzebował, wołaj! :DD

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/