Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
PIP 550 - czy to ma sens ? https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=29550 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | brodaty [ 18 lis 2018, o 13:02 ] |
Tytuł: | PIP 550 - czy to ma sens ? |
Zwrócił się do mnie ostatnio żeglarz który chciałby mieć jacht sklejkowy klasy Micro i najbardziej odpowiada mu polska konstrukcja PIP 550 Mariana Strzeleckiego. Zdaje on sobie sprawę z poniesionych w budowie kosztów więc chciałby mieć jacht taki "na całe życie". Uniwersalny na śródlądzie i na morze. W PIP-e trochę budzi jego wątpliwości ta płaska część dna w dziobie. Mówiłem mu że niektórzy budowniczowie sami nadawali V w części dziobowej lecz on nie jest przekonany bo jak twierdzi " czemu nie zrobił tego sam konstruktor" . Mam uczestniczyć w budowie kadłuba w wersji ukończonej i zamkniętej takiej tylko do uzbrojenia w osprzęt. Co Wy o tym sądzicie ? A może jednak nie odchodzić od oryginalności projektu ? Ewentualnie budować coś innego. W grę jednak wchodzi coś ze sklejki łączonej laminatem. |
Autor: | plitkin [ 18 lis 2018, o 15:47 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
Jest tu sam konstruktor - najlepiej chyba z Nim się kontaktować w sprawie ewentualnych "ulepszeń". Natomiast koncepcja micro na całe życie... mojej wiary nie wzbudza. Znam wielu żeglarzy, którzy się przesiadki z micro w turystyce na większe łódki. Nie znam nikogo, kto by z większej wrócił do Micro (do turystyki, powtarzam). Podsumowując: Ja bym budował zgodnie z projektem lub wprowadzał ewentualne poprawki po konsultacji z projektantem, a nie gremium na forum. |
Autor: | piotr6 [ 18 lis 2018, o 18:52 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
Pip jest ok tylko ma jedną wadę, jest za krótki. Marian pływa nim na zalewie Szczecinskim warto z nim pogadać |
Autor: | Marian J. [ 18 lis 2018, o 19:01 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
piotr6 napisał(a): Pip jest ok tylko ma jedną wadę, jest za krótki. Marian pływa nim na zalewie Szczecinskim warto z nim pogadać Po ostatnich udoskonaleniach napiszę, że jest jednoosobowy. Zapraszam do działu "Meteorologia" i do "Zagadek", napisałem co mi się w tym roku przydarzyło.
|
Autor: | robhosailor [ 19 lis 2018, o 14:07 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
Na przełomie lat 80/90 byłem napalony na klasę Micro i nawet byłem chętny kupić autorski egzemplarz PIPa od Mariana, ale ... niespodziewanie podniósł cenę. Kupiłem kadłub innej łódki, ale też klasy Micro. Gdyby nie pewne okoliczności, mógłbym mieć ją do dzisiaj, ale powtórzyć bym nie chciał. Panta rhei ... To nie jest tak, że z czasem dobra konstrukcja traci na wartości. PIP ma sporo zalet i nawet, jak na łódkę 5 i pół metra długości jest szybki i bardzo przestronny. Ciekawe są dwa boczne, szybrowe miecze - łódka chodzi ostro do wiatru przy zanurzeniu chyba 60 cm!!! Może się podobać, ze względu na niekonwencjonalne rozwiązania i niecodzienną sylwetkę. A co do łódki na całe życie ... Nigdy nie wiadomo, co się w życiu wydarzy. |
Autor: | plitkin [ 19 lis 2018, o 15:31 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
robhosailor napisał(a): Ciekawe są dwa boczne, szybrowe miecze - łódka chodzi ostro do wiatru przy zanurzeniu chyba 60 cm!! Są jakieś pomiary? Nie neguję, raczej jestem ciekaw bezwzględnych wartości. |
Autor: | Bombel [ 19 lis 2018, o 16:18 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
plitkin napisał(a): robhosailor napisał(a): Ciekawe są dwa boczne, szybrowe miecze - łódka chodzi ostro do wiatru przy zanurzeniu chyba 60 cm!! Są jakieś pomiary? Nie neguję, raczej jestem ciekaw bezwzględnych wartości. Co do pomiarów to nie wiem. Ale... zapraszam na wiosnę. Sam będziesz mógł popływać i ocenić. Na Zalewajce Zegrzyńskiej Sądzę że w połowie czerwca 2019 uda się zwodować. |
Autor: | plitkin [ 19 lis 2018, o 17:00 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
Dziękuję, fajnie. Będę się starał skorzystać. Opisu budowę na forum. |
Autor: | Bombel [ 19 lis 2018, o 17:15 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
plitkin napisał(a): Będę się starał skorzystać. I fajnie plitkin napisał(a): Opisu budowę na forum. Rozumiem że miało być ""opisuj"". Ale co tu jest do opisywania. Ciężko było w tegoroczne upały ale Pipcio w zasadzie już gotów. Jeszcze tylko skromniutkie wyposażenie wnętrza , malowanie i taklowanie. Maszt kupiony, żagle też. Większość okuć także. Reszta....na razie.... tajne łamane przez poufne. |
Autor: | plitkin [ 19 lis 2018, o 17:48 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
Super! Czas na osobny wątek z powstania nowej łódki że zdjęciami! Wreszcie jest cień szansy przetestować na żywo to o czym Marian mówi. Wiadomo: nową łódkę trzeba trymować i popływać, ale wiele rzeczy da się wyczuć odrazu. |
Autor: | Bombel [ 19 lis 2018, o 18:16 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
plitkin napisał(a): Super! Czas na osobny wątek z powstania nowej łódki że zdjęciami! Toż napisałem Bombel napisał(a): Reszta....na razie.... tajne łamane przez poufne. Ale po zwodowaniu... czemu nie Zaś sama budowa... nic poetyckiego. Trochę sklejki, parę patyków, młotek, piłka, kilo gwoździ. Jakieś szuru/buru przy cięciu, klep,klep przy zbijaniu i fertig. Potem n kilo maty, n kilo zywicy...sama przyjemność. Zaś fotografowanie litrów potu płynących przy tych upałach po częściach niewymownych?. "0" fotogeniczności |
Autor: | brodaty [ 19 lis 2018, o 20:03 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
Z tym jachtem "na całe życie" to może nie za bardzo precyzyjnie się wyraziłem . Przyszły armator nie ma w planach przynajmniej na razie dłuższej turystyki a raczej sobotnio niedzielne pływania z możliwością noclegu , a ponieważ ma już sporo latek na karku więc nie planuje następnej łódki. A wracając do PIPa to ciekawi mnie czy jeszcze buduje się te jachty w wersji oryginalnej z płaską częścią podwodną dziobu czy za przykładem Mariana J czy innych pływających po "słonym" przerabia się od razu ten węzeł konstrukcyjny. W dokumentacji nie znalazłem takiej przeróbki nawet w wersji morskiej a taką wersję przewiduje projekt również. Z tego co wiem Marian nie poprawiał projektu PIPa ostatnimi czasy. |
Autor: | Marian J. [ 19 lis 2018, o 20:53 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
brodaty napisał(a): Uniwersalny na śródlądzie i na morze. Na jaką wersję bocznego oporu by się zdecydował?
|
Autor: | robhosailor [ 19 lis 2018, o 22:34 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
@brodaty, Czy jeszcze buduje się? Raczej rzadko. Bo amatorskie budowanie łódek w ogóle jest rzadkie. A dzisiaj szczególnie rzadkie. W czasach, w których powstał PIP, trzeba było budować samemu, bo kupić się nie dało. Dzisiaj buduje się, dla frajdy budowania, a to zabawa masochistów. |
Autor: | Zazul [ 19 lis 2018, o 22:43 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
robhosailor napisał(a): @brodaty, Czy jeszcze buduje się? Raczej rzadko. Bo amatorskie budowanie łódek w ogóle jest rzadkie. Myślę że budują ci co mają gdzie i dlatego rzadko kto buduje |
Autor: | Bombel [ 19 lis 2018, o 23:07 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
robhosailor napisał(a): Dzisiaj buduje się, dla frajdy budowania, a to zabawa masochistów. Witaj w klubie ....zboczeńców Kiedy zaczynasz następną? * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * |
Autor: | brodaty [ 20 lis 2018, o 08:51 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
Marianie. Dwa boczne szybrowe miecze bo dla tego właśnie ta konstrukcja i balast wewnętrzny maksymalny jaki konstruktor przewiduje tj.180 do nawet 240 kg. I jest jacht uniwersalny ??? |
Autor: | robhosailor [ 20 lis 2018, o 09:18 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
Bombel napisał(a): Witaj w klubie To Wy do mnie możecie, ewentualnie, doszlusować! Bombel napisał(a): Kiedy zaczynasz następną? Jeszcze nie wiem. Mam zakaz od lekarzy, ale coś wymyślę na to. brodaty napisał(a): I jest jacht uniwersalny ??? Z pewnymi zastrzeżeniami - powinien prostować się z przechyłu 90°, ale nie ma wątpliwości, że moment prostujący od balastu wewnętrznego, będzie mniejszy niż z bulby na końcu płetwy. Trzeba wcześniej refować, niż na typowym kilerze i pilnować prognoz pogody bardziej. Tak sądzę.
|
Autor: | Zazul [ 20 lis 2018, o 11:29 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
A gdyby dołożyć bulby?Jest to wykonalne? Czy na szybrowych raczej nie |
Autor: | robhosailor [ 20 lis 2018, o 12:14 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
Zazul napisał(a): A gdyby dołożyć bulby?Jest to wykonalne? Konstrukcja tego nie przewiduje - boczne miecze PIPa są lekkie, a balast wewnątrz kadłuba. Jest wersja z głębokim kilem dedykowana na morze, ale ona już nie jest wygodna na śródlądzie, bo głęboko zanurzona.
Czy na szybrowych raczej nie |
Autor: | brodaty [ 20 lis 2018, o 12:18 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
Zazul. Nie wiem czy wiesz o czym piszemy . Czy znasz konstrukcję PIPa. Te bulby jak piszesz są w tym jachcie niewykonalne bo to podwójne omieczowanie jest specyficzne i przypisane tylko do tej konstrukcji. A swoją drogą to ciekawe czy z tak obciążonymi mieczami PIP wstałby z przechyłu ? |
Autor: | Marian J. [ 20 lis 2018, o 12:30 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
robhosailor napisał(a): Jest wersja z głębokim kilem dedykowana na morze, ale ona już nie jest wygodna na śródlądzie, bo głęboko zanurzona. Zastanawiam się czy zamiast głębokiego kila nie stworzyć jeszcze jednej wersji z długim płytko zanurzonym balastem - falszkilem i wtedy można by mówić o uniwersalności jachtu na morze i na śródlądzie.
|
Autor: | brodaty [ 20 lis 2018, o 12:36 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
Ale podwodna część sekcji dziobowej taka jak Twoja ? |
Autor: | Marian J. [ 20 lis 2018, o 12:41 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
brodaty napisał(a): Ale podwodna część sekcji dziobowej taka jak Twoja ? Ja bym polecał dno na dziobie w kształcie V. MJS projektując PIP-a miał jakieś swoje wyobrażenia. A miecze na morze to już w ogóle bym nie polecał. Chociażby po moich tegorocznych i zeszłorocznych doświadczeniach.
|
Autor: | brodaty [ 20 lis 2018, o 12:58 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
Z tym długim falszkilem pod całym jachtem to chyba dobry pomysł. Ja jednak nie robiłbym w przodzie V tylko łukiem wypukłym zlikwidowałbym tą denną wklęsłość dziobową. Coś tak jak w Setce . A Marian gdy czyta te nasze herezje to pewnie zgrzyta zębami. |
Autor: | Zazul [ 20 lis 2018, o 13:25 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
brodaty napisał(a): A swoją drogą to ciekawe czy z tak obciążonymi mieczami PIP wstałby z przechyłu ? Tęż mnie to ciekawi,dlatego napisałem. Miecze mogą być lekkie ale nie muszą. Rozpatrywania teoretyczne. * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * Marian J. napisał(a): Zastanawiam się czy zamiast głębokiego kila nie stworzyć jeszcze jednej wersji z długim płytko zanurzonym balastem - falszkilem i wtedy można by mówić o uniwersalności jachtu na morze i na śródlądzie. Być może to rozwiązałoby problem uniwersalności jachtu,ale tu muszą się wypowiedzieć konstruktorzy. Dopóki nie zostanie to policzone albo sprawdzone na modelach to tylko gdybanie. |
Autor: | robhosailor [ 20 lis 2018, o 14:29 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
Zazul napisał(a): Miecze mogą być lekkie ale nie muszą. Konstrukcja skrzyni mieczowych powinna jednak to uwzględniać, że zamiast lekkiej deseczki, będzie w niej inna, obciążona setką kilogramów ołowiu, czy się mylę???Marian J. napisał(a): MJS projektując PIP-a miał jakieś swoje wyobrażenia. Marian J. napisał(a): czy zamiast głębokiego kila nie stworzyć jeszcze jednej wersji z długim płytko zanurzonym balastem - falszkilem Nie spodziewać się, że wersja z długim kilem pójdzie tak samo ostro do wiatru, jak te regatowe. Wyobrażenia MJS miał i miał też założenia - projektował jacht pod formułę regatową, a raczej jacht w regatowej klasie ograniczonej Micro. Dlatego jest taki, a nie inny.
|
Autor: | Marian J. [ 20 lis 2018, o 14:44 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
robhosailor napisał(a): Nie spodziewać się, że wersja z długim kilem pójdzie tak samo ostro do wiatru, Dżentelmeni nie pływają bajdewindem. Waldek Kalenda którego zdjęcie jak wchodził do Ustki zrobił śp. Edward Zając trzykrotnie wychodził w morze i nie mógł się przebić pod wiejący ze wschodu wiatr. Tak się składa, że byłem wtedy w Ustce i się z nim wtedy spotkałem tak, że wiem co piszę.Ja też mogę to potwierdzić po swoich doświadczeniach na Zalewie Szczecińskiem. A jeżeli ma to być: brodaty napisał(a): Zdaje on sobie sprawę z poniesionych w budowie kosztów więc chciałby mieć jacht taki "na całe życie". Uniwersalny na śródlądzie i na morze. To taki wąski kil mógłby być w tym wypadku kompromisem.
|
Autor: | robhosailor [ 20 lis 2018, o 16:16 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
Marian J. napisał(a): trzykrotnie wychodził w morze i nie mógł się przebić pod wiejący ze wschodu wiatr. Akurat wiadomo, nie od dzisiaj, że mała łódka, na morskiej fali raczej kiepsko chodzi na wiatr, ale tym lepiej, im lepiej pójdzie na wiatr, na wodzie gładkiej. "Praw fizyki pan nie zmienisz."
|
Autor: | Alterus [ 20 lis 2018, o 22:59 ] |
Tytuł: | Re: PIP 550 - czy to ma sens ? |
Marian J. napisał(a): To taki wąski kil mógłby być w tym wypadku kompromisem. Każde rozwiązanie ma zalety dodatnie i zalety ujemne, jakby powiedział klasyk. Długi wąski kil to zmniejszona zwrotność, wydaje się dość ważna cecha dla małych łódek, nie mających bezwładności pozwalającej na długi czas manewru, np. zwrotu. Albo ominięcia przeszkody. Jak MJS pisał, jachcik był bardzo żwawy, szkoda go tego pozbawiać. Ty masz swoje przemyślenia, wnioski z eksplotacji i oparte na tym wymagania, więc całkiem możliwe, że taki wariant by się sprawdził, ale dla Ciebie i Twojego pływania. Niekoniecznie dla kogoś, co warto wziąć pod uwagę. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |