Ja i wielu kolegów z Naszego Forum chętnie by się dowiedziało które dokumentacje jachtów Mariana Strzeleckiego są całkowicie ukończone i armatorowi -budowniczemu wystarczy tylko zakup i może budować.
To samo pytanie aż się prosi by zadać Tomaszowi Piaseckiemu.
Z bardziej znanych "sklejkowych" konstruktorów uporządkowaną twórczość ma na pewno M. Pluciński ,S.Workert , N. Patalas , W. Świątkowski, J.Maderski oraz wielu konstruktorów pojedynczych dokonań .Ale o nich wiemy tylko z nazwy konstrukcji.

Pytam nie dla jaj . Albo by "przysrać" Marianowi . Pytam bo mam uczestnika Naszego Forum który chce z d e c y d o w a n i e budować coś ze Strzeleckiego lub Piaseckiego.
Pomimo że chce jacht na śródlądzie to najwięcej podoba mu się Laysander albo Hobo.
Czyli chyba coś nieosiągalnego nawet w pijackim widzie.
W ostateczności mógłby być Śmigły . To zamiast Ragtaima Eknera.
Gość z kasą . Od tego roku na Naszym Forum .
Czuję że pójdzie w diabły gdy się dowie że Tu to najbardziej działa strona " polityczne".
To już chyba nawet nie ten czas gdy taki Strzelecki , Piasecki czy Skrzat dyktują warunki.
No ze Skrzatem to chyba mocno przegiąłem.

Może po prostu napisz PW do Mariana, bo on chyba czyta forum bardzo wybiórczo i mógł tego wątku zwyczajnie nie zauważyć.

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca

To ja się podłączę:

Mam projekt sklejkowego katamaranika kabinowego "Altan Luu" własnej konstrukcji, opisanego m in w książce Stefana Eknera "Małe jachty z drewna", jako "R.H." (str. 194-195) - dwa arkusze A1 - linie teoretyczne, konstrukcja, rozwinięcia poszycia, plus arkusz A3 wymiary żagla - jak na tym szkicu.

Projekt jest w wersji elektronicznej, czyli skany z rysunków wykonanych tradycyjnie.
Licencję do budowy amatorskiej pojedynczego egzemplarza odstąpię za 100PLN - rachunek ZPAP-"Polska Sztuka Użytkowa".

Dokumentacja sklejkowego, balastowo-mieczowego jachtu śródlądowego "Sharpie Gunkholer" (vide: mój avatar) - w przygotowaniu.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Hmm. Skoro uczestnik Naszego Forum jest na tyle nieogarnięty że nie potrafi się bezpośrednio skontaktować z MJS to czy będzie na tyle ogarnięty żeby coś wybudować??
To niech się dogaduje. Bez pośrednikówJak mu nie odpowiada tutejsza atmosfera to krzyż na droge.
Mamy demokrację. Takiemu Strzeleckiemu, Piaseckiemu czy Skrzatowi wolno dyktować swoje warunki. Jak się temu nie podoba to może kupić sobie u kogoś innego.

Ja z d e c y d o w a n i e chcę zbudować pływadełko typu Iwan Grien. Też mi nie chcą sprzedać kompletnych planów. Dyktatory, no nie???? Podejmiesz się pośrednictwa????

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Robercie. Twój katamaran RH był wstępnie brany pod uwagę ale gdy przyszły armator zobaczył dubeltowe żagle dżonkowe to nie wiedzieć czemu entuzjazm mu odpłynął.
Warto chyba poczekać na ten Twój nowy projekt.
Smoczyco !
Jak myślisz po co szukam wejścia powyżej 5 stron na PW. Własnie nie kto inny jak Marian swego czasu był już na ukończeniu Śmigłego. Przynajmniej tak wynikało z korespondencji. Chciałem właśnie przypomnieć mu fakty. Może jednak projekt ten jest do budowy ?
Ja nie jestem pośrednikiem tylko budowniczym . A że dla kogoś !!!
Dziwi mnie też to że osobnik dla którego byłem i jestem pijakiem , pedałem i złodziejem próbuje ze mną polemizować. To chyba poniżej jego godności !!!

To mu powiedz, że dostępna jest wersja z żaglem ca 15 m² i masztem pojedynczym - jak na szkicu powyżej.
Nie namawiam - projekt jest taki, jaki jest.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Ja tam bym budował Pipa Mariana.konstrukcja ponadczasowa

_________________
pozdrowienia piotr

Zeby tylko Pip.
MJS rysowal dla ludu w okreslonych zyjacym warunkach, ale i potrafil pozwolic sobie na niezbedne "szczypty szalenstwa".
Przy calym szacunku dla wszystkich wymienionych wyzej konstruktorow, chyba tylko on osmielal sie isc dalej i proponowac wiecej, niz poprawne lodki.
Co zreszta kontynuuje, niestety coraz rzadziej, czemu sie nie dziwie.

Przede wszystkim marzenie: jacht, najlepiej dobry, piekny, prosty i niedrogi, jest pozniej.
Nie te czasy? Nie dla wszystkich. Oby.
Szroty tez moga podobno dawac duzo radosci.
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce

Barka i przyczepka campingowa, cóż chcieć więcej. No chyba ze jakąś Aurorę z bajerami.
Sam bym się chetnie poszwendał taka barka rzekami kanałami itdm cos ala houseboat, reszta zabawek to raczej taka do zabawy, no chyba że pełnomorskie, ale to chyba powinno mieć załogę czy coś.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

A Dzidziu Maru widział?

_________________
Zbyszek

Nazwa dobrana srednio...
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce

A najciekawsze chyba jest to że ""pytacz"' nie raczy się skontaktować bezpośrednio z MJS-em tylko wylewa żale na forum.
Z tego co wiem ( a wiem dobrze) to Laysander posiada od dawna pełną dokumentacje.
Wystarczy mieć te parę zeta w kabzie by sobie nabyć plany i budować.
Ale łatwiej ""popłakać"' niz wyłożyc kasiorkę.
Nuże brodaty, kontakt, przelew i do roboty
Niech ten twój gościu z kasą nie czeka za długo

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

A tutaj to ja Tobie przyklasnę nawet chętnie
I taki apel do Kolegów...
Nie schodźmy na dno bo my nie submarina
No i o co te żale ? Ośmielam się zupełnie nie rozumieć tego zachowania.
( Przedszkole ukończyłem już dawno z wynikiem celującym )
Konstrukcje Mariana są akurat dosyć znane ( i lubiane - niski pokłon składam tutaj )

Ja to cacko nazywam "Lotniczy profil Mariana Strzeleckiego"
Tak na własne potrzeby
I zgadzam się tutaj z Tobą bezdyskusyjnie. To je ono!

Mial i ma lepsze.
Nowe trendy i najnowoczesniejsze konstrukcje to potwierdzaja - jest o tym w kilku watkach i dzialach.
Nie trafil w epoke. Zle miejsce, zly czas.
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce

To było złe miejsce i zły czas dla wszystkich. Ale wiesz...
W tym złym miejscu i złym czasie powstawały konstrukcje ( pomysły - zrealizowane )
na tyle osobliwe, ze w innych ( dobrych ) miejscach i czasach nie miały szans na powstanie.
Tak ja to widzę.
Marian rulez - moim zdaniem skromnym - i to kwintesencja

Wiem.
Nowa Huta, Syrena, Mikrus, zapory wielkie, odwracanie biegu rzek...

Owe dobre miejsca chyba tego nie zaluja.
Catz.

_________________
W hamaku na huśtawce

Nie... Nie to... Myślałem akurat o lataniu... Jakby kontynuacja tego "lotniczy profil Mariana Strzeleckiego"...
Było niełatwo. Czyli podstawowy warunek, żeby było ciekawie - był spełniony.
A zresztą... Lubię PIPa i co mi zrobisz
Twoje łódki też lubię - a wychowałeś się w podobnych miejscach i czasach

Latam inaczej.
Swoje utki narysowalem i zbudowalem jednak tu - materialy byly dostepne bez "kombinowania" i mialem na to srodki.
Roznica zasadnicza: rysowalem, budowalem i poprawialem na uzytek wlasny.
MJS rysowal dla ludzi i dla postepu i innowacji. Budowac i poprawiac bez srodkow?
PIP jak PIP, dawno temu powstal. MJS mial i ma ciekawsze i nadal aktualne pomysly. Sprawdzaja sie posrednio, czyli bez jego udzialu.
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce

Miałem już nic nie pisać w tym temacie ale niech będzie. Założeniem tematu było sprowokowanie Mariana do odpowiedzi na temat . Dziwi mnie że Marian wyprzedaje
matę i tkaninę jako ostateczne rozwiązanie a stać go na adwokata jakiegoś obesrańca
który przeinacza jego filozofię życia.
Pip nie był wstępnie brany pod uwagę ze względu na długość powyżej 5 metrów. Brany jest pod uwagę Śmigły , Phil Krzysztofa Mnicha , Laysander , Hobo Tomasza Piaseckiego i konstrukcje Roberta . Nowo powstający Gunik i katamaran RH . Przy konstrukcjach długości około 5 metrów jego katamaran RH to prawdziwie oceaniczny krążownik . Przypomnę że przy tych długościach Tobis czy nawet Pluciński w swych konstrukcjach nie przekraczali szerokości 2 i pół metra. Natomiast Robert preferuje szerokość 3 metry 40 centymetrów. I co mu zrobicie !!
Natomiast Pip jest już na tapecie. Budowniczy ma dokumentację ale chciałby ją mieć w wersji do cięcia CNC. Myślę że nawet Mir tego by nie przeskoczył więc będziemy budować metoda Mariana. Ale to inny armator i inne warunki budowy.
A taka moja uwaga !
Myślę że Marian z tą prostotą stępki z części czy chwiejnymi kobyłkami za bardzo zeszedł do absurdu. Przypomnę że heling tylko ułatwia budowę ale jej nie komplikuje. Jak kto nie wierzy niech pyta Workerta !!!

Drobna uwaga: nie ma i nigdy nie było katamarana RH. Stefan tak go nazwał, bo nie zapytał mnie o nazwę i myślał, że nazwy nie ma. A on nazywa się "Altan Luu". Ktoś zgadnie, po jakiemu i co znaczy?

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Co komu do domu jak chałupa nie jego. G..uzik cię obchodzi co robi Strzelecki ze swoją własnością.

Dawaj jeszcze nieogolony. Dawaj
Może się jeszcze czegoś ciekawego dowiem. Nadawaj stary

Jest gotów. Zamawiaj u MJS-a

Z tym mysleniem to cosik kiepsko. Od jakiegoś czasu są już plany PiPa w układzie pod CNC.
Jak skończysz swoje pitolenia o niczym i dojrzejesz do budowy, wal do mnie jak w dym.
Niedrogo będzie Obiecuję że dopóki nie kupisz, nie sprzedam nikomu innemu. Stoi????

W ubiegłym roku popracowałem co nieco przy PiP-ciu. Brak helingu w niczym nie przeszkadzał. Znaczy, ważne są nie helingi a umiejętności budowlańca.
Zapraszam na wodowanie i popływanie w końcówce czerwca.
A ten gościu z kasą to jeszcze nie nawiał???????

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Jeśli Tomasz Piasecki to jacht Plus

_________________
pozdrowienia piotr

Gdybym miał kasę, to Passat - morski jacht ca 8 m długości, bez zabawy w śródlądowe szuwary, ale nawet na ocean.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Opisując projekty warto podawać ilość wybudowanych jachtów danego typu. Dobrze by potencjalny zainteresowany wiedział czy zamawia prototyp czy sprawdzony w praktyce jacht.
Wspomniany tu Andrzej Skrzat ma na koncie tysiące wyprodukowanych jachtów Jego projektu. Zaprojektował ponad 100 jachtów.
Sasanki 620 kilkaset, Sasanki 660 kilkaset sztuk, Tanga, Vivy 700 ponad 400 sztuk itd.

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze

Michał, to nie jest wątek o tym, kto ile wybudował, tylko pytania do Mariana o jego projekty. Czy ukończone, czy nie. Ja się podłączyłem przy okazji, bo poczułem się wymieniony "hurtem", jako "i inni".


Ale dobra: moich zbudowano 0, słownie "zero". Lepiej?

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/