Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Sportina 595- Refowanie grota https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=30286 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | plitkin [ 8 maja 2019, o 06:23 ] |
Tytuł: | Re: Sportina 595- Refowanie grota |
Super. |
Autor: | waliant [ 8 maja 2019, o 08:06 ] |
Tytuł: | Re: Sportina 595- Refowanie grota |
Rolki z tworzywa (kupione czy dorabiane) mogą być z tworzywa, będą choćby lżejsze. Ale czy system jest całkiem dobry, to mam wątpliwości. Chodzi o to, że refszkentla biegnie do noku bomu, a to trochę za daleko od rogu żagla. To ma być jeden ref? System refowania też opisałem na swojej stronie. Co prawda tam jest dużo informacji w tym wypadku nadmiarowych, ale może warto zerknąć. |
Autor: | cjedra [ 8 maja 2019, o 08:36 ] |
Tytuł: | Re: Sportina 595- Refowanie grota |
waliant napisał(a): Chodzi o to, że refszkentla biegnie do noku bomu, a to trochę za daleko od rogu żagla. To ma być jeden ref? ad1. Robiłem kilka prób z ustaleniem pozycji końcowej w stosunku do noku bomu. Poczatkowo uznałem, że optymalny byłby kąt prosty ściągający refbantę do bomu. Po wykonaniu kilku prób i odsuwaniu bloczka w kierunku noku bomu okazało się że najmniejsze siły oraz najbardziej równomierne ściąganie żgla w dół następuje po wybraniu położenia bloczka na końcu bomu ( może to jest kwestia kroju grota). Zastanawiałem się nad sankami z zamocowanym bloczkiem, ale pewnie to już by byla przesada Skorzystałem już z wielu opisów, które umie ad.2 Tak mam tylko jden ref w aktualnie posiadanym żaglu. Dziękuje za uwagi zastosuje plastikowe rolki. Skorzystałem już z wielu rad, które umieściłeś na swojej stronie chyba czytałem też część dotyczącą refowania jeszcze raz sprawdzę. Fajnie jak ktoś z doświdczeniem dzieli się radami z nowicjuszem te praktyczne są bardzo cenne. Pozdrawiam Cezary |
Autor: | waliant [ 8 maja 2019, o 09:03 ] |
Tytuł: | Re: Sportina 595- Refowanie grota |
cjedra napisał(a): może to jest kwestia kroju grota) Może i tak, ale raczej stawiałbym na to, że robiłeś próby bez wiatru. Gdy zaczynasz refować na wietrze, to wszystko trochę inaczej się układa. cjedra napisał(a): Tak mam tylko jden ref w aktualnie posiadanym żaglu. Żagiel wygląda na dość zużyty, więc za jakiś czas pomyślisz o nowym. Wtedy raz, że może materiał będzie inny, znacznie sztywniejszy i gorzej się układający w ciasny rulonik pod linkami, a dwa, że może zechcesz mieć dwa refy. Może warto to przemyśleć? http://zpokladu.pl/glowna/edu_re/refowanie.html |
Autor: | cjedra [ 8 maja 2019, o 09:10 ] | |||
Tytuł: | Re: Sportina 595- Refowanie grota | |||
waliant napisał(a): Może warto to przemyśleć? Zastosuje się do Twoich rad, dzisiaj spróbuję systemu jak na załączonym obrazku. Pewnie masz rację, żę warto nad tym się jeszcze zastanowić i zrobić jeszcze kilka prób. Pozdrawiam Cezary
|
Autor: | Ryś [ 8 maja 2019, o 12:30 ] |
Tytuł: | Re: Sportina 595- Refowanie grota |
Jeśli wolałbyś refszkentlę na nok bomu (jak na fotce) to wspomnę staroświecki patent: reflinę prowadzisz z rogu halsowego (remizki) wokół bomu (w dół) i z powrotem do remizki, i dopiero do bloku na noku. Tym sposobem wybierając ściągasz zarazem róg do bomu. Tak sobie zamierzam powiązać, bo mam bom do rolowania. Praktycznie na końcu refliny przetkniętym przez remizkę dawano przewłokę; ale na mały żagiel to zapewne można wiązać jakkolwiek. W każdym razie próba nic nie kosztuje, i dziur nie trzeba Oczywiście mozna też zaczepić reflinę na bomie we właściwym punkcie, i poprzez remizkę ściągać do noku. Ale to już by trzeba tam coś przykręcić, a w takim razie równie dobrze można refblok |
Autor: | cjedra [ 8 maja 2019, o 13:08 ] | ||
Tytuł: | Re: Sportina 595- Refowanie grota | ||
waliant napisał(a): sztywniejszy i gorzej się układający w ciasny rulonik pod linkami, Jeszcze raz przeczytałem twój opis i chyba część koncepcji załapałem. Interpretuje to tak: 1. Od strony noku na bomie sprowadzasz linki w miarę pionowo do bomu opierając węzeł na luwersie ? ( rzeczywiście nawis żagla powinien się układać po przeciwnej stronie) " W tym układzie ważne jest, żeby wszystkie linki refszkentli były prowadzone po jednej stronie żagla. Wtedy fałdy układają się swobodnie po drugiej stronie." Stosując tę metodę nie będę miał problemu ze zmieszczeniem powstających fałd żagla. 2. Nie bardzo łapie jak rozwiązujesz temat poprowadzenia tej samej linki do luwersa tego od przedniego liku grota? Jak możesz, naskrob jakiś odręczny rysunek. Czy może jest to tak jak na rysunku poniżej. Jesli tak to w bomie masz trzy bloczki pływające? Pozdrawiam Cezary
|
Autor: | waliant [ 8 maja 2019, o 13:44 ] |
Tytuł: | Re: Sportina 595- Refowanie grota |
cjedra napisał(a): 2. Nie bardzo łapie jak rozwiązujesz temat poprowadzenia tej samej linki do luwersa tego od przedniego liku grota? Tu jest pies pogrzebany. Ja nie stosuję systemu jednolinowego. Mam (docelowo, do każdego refu) dwie osobne linki i osobne knagi. Jeżeli chcesz zastosować system jednolinowy, to poszukaj wpisów Burego Kocura na ten temat i zdjęć, ładnie pokazują co i jak. Gdy kupiłem jacht, miałem zainstalowany system jednolinowy, ale nie podobało mi się, jak działa, i zmieniłem na dwulinowy. Ale Kocur chwali, więc wszystko ma wady i zalety. Na pewno dużo zależy od wykonania. |
Autor: | cjedra [ 8 maja 2019, o 19:37 ] | ||||
Tytuł: | Re: Sportina 595- Refowanie grota | ||||
waliant napisał(a): Jeżeli chcesz zastosować system jednolinowy, Cześć, Lepsze wypiera dobre, Twój pomysł z prowadzeniem reflinki tylko po jednej stronie jest genialny. Zmodyfikowałem go dodając wózek na bomie oraz zgodnie z powyższym rysunkiem pływający bloczek, który łączy przedni ref do tej samej linki. Refuje się genialnie szybko i są znacznie mniejsze opory tak jak pisałeś na swojej stronie. Pod nowy grot zamontuje jeszcze jeden wózek i powielę całe rozwiązanie. NIe wiem jak będzie się spisywało na wietrze ale na sucho chodzi idealnie. Dziękuje za ten pomysł Pozdrawiam Cezary
|
Autor: | waliant [ 8 maja 2019, o 21:20 ] |
Tytuł: | Re: Sportina 595- Refowanie grota |
To powodzenia i niech działa. |
Autor: | bury_kocur [ 8 maja 2019, o 22:07 ] |
Tytuł: | Re: Sportina 595- Refowanie grota |
cjedra napisał(a): Jesli tak to w bomie masz trzy bloczki pływające? Wyrzuć te wewnętrzne bloczki - niepotrzebnie wydłużają linki do refowania - zrób system jedno-linkowy bez tych bloczków wewnętrznych. Na poprzednim jachcie miałem dwa refy - po jednym na każdej stronie bomu. Pływałem tak 20 tys mil po Bałtyku w przeróżnych warunkach refując jedno-osobowo grota i nigdy nie miałem z tym problemu. Miałem wszyte bloczki w grota i takie prowadzenie ich linek: Załącznik: Załącznik: Załącznik: Wszystko działało znakomicie nawet przy silnym wietrze rzędu 40 kn. Jak masz pytania to pisz. |
Autor: | ins [ 8 maja 2019, o 23:26 ] |
Tytuł: | Re: Sportina 595- Refowanie grota |
System jednolinowy ma sens tylko wtedy gdy zastosuje się duże dobre bloczki zwrotne. Na Sportinie 595 to chyba zbędne. Moim zdaniem na remizce refhalsowej trzeba zastosować pierścień na troku zapinany na karabińczyku przy pięcie bomu, natomiast refszkentla powinna być zamocowana tak by po wybraniu naciągała należycie "nowy " lik dolny. Czyli okucie na bomie powinno być przesunięte do tyłu o parę centymetrów w stosunku do remizki refowej na liku tylnym żagla. Jeśli koniecznie refowanie ma odbywać się w całości z kokpitu to zdecydowanie zalecam dwuliniowy system. Osobno refhals i osobno refszkentla. Stosowałem, bez względu na powierzchnię żagla 15 - 100 m/2 osobne liny wybiera się szybciej i z mniejszym wysiłkiem. Piotr Siedlewski |
Autor: | bury_kocur [ 9 maja 2019, o 00:06 ] |
Tytuł: | Re: Sportina 595- Refowanie grota |
ins napisał(a): System jednolinowy ma sens tylko wtedy gdy zastosuje się duże dobre bloczki zwrotne. Mało, że dobre to im większej średnicy tym lepsze... Ale do tych rozwiązań trzeba dojść samemu. ins napisał(a): Jeśli koniecznie refowanie ma odbywać się w całości z kokpitu to zdecydowanie zalecam dwuliniowy system. Na szczęście system dwu-linkowy od jedno-linkowego różni się już niewiele. Piotr ma doświadczenie w takim - ja w takim. Każdy musi wypróbować i zdecydować jaki jemu pasuje. Jak to mawiają - jak sobie stryjenka winszuje. Ja po latach pływania doszedłem do skręcania grota do-masztowo, ale to inna bajka. |
Autor: | ins [ 9 maja 2019, o 00:23 ] |
Tytuł: | Re: Sportina 595- Refowanie grota |
Ja rozumiem Twoją pełną dobroci chęć pomocy, ale zwróć uwagę, że wątek traktuje o Sportinie 595. Zanim zaczniemy polecać zastosowanie rozwiązań rodem z jachtu pełnomorskiego na jacht w założeniach śródlądowy to musimy zdać sobie sprawę że nie zawsze rozwiązania skuteczne na dużym jachcie będą skuteczne i sensowne na małym. Opisz proszę schemat Twojego refowania na jachcie dysponującym sporą statecznością, silnikiem stacjonarnym i autopilotem i porównaj to z schematem refowania na Sportinie 595. Zdaję sobie sprawę z opryskliwości moich wypowiedzi, ale do licha, rozmawiamy o żeglarstwie. Zastosowanie bloczków zwrotnych na likach żagla na jachcie pełnomorskim ma sens, nawet jak się w jakiś nieszczęśliwy sposób zablokują, albo linka się obkręci to mając silnik, autopilot i podejmując decyzję o refowaniu dostatecznie wcześniej możesz wszystko zostawić i zająć się problemem. Na Sportinie 595 nie masz takich luksusów w związku z tym dąży się na takim jachcie do usuwania źródeł problemów w sytuacjach narastającego zagrożenia. Żadnych bloczków zwrotnych na żaglu, tylko solidne remizki. Żadnego uzależniania dociągnięcia rogu refhalsowego od pracy linki na rogu refszkentli. Piotr Siedlewski |
Autor: | Marian J. [ 9 maja 2019, o 06:44 ] |
Tytuł: | Re: Sportina 595- Refowanie grota |
ins napisał(a): Ja rozumiem Twoją pełną dobroci chęć pomocy, ale zwróć uwagę, że wątek traktuje o Sportinie 595. Niezależnie od wszelkich udogodnień ułatwiających refowanie to na śródlądziu często decyzje o refowaniu możemy podjąć i zarefować się przed odpłynięciem od brzegu.
Zanim zaczniemy polecać zastosowanie rozwiązań rodem z jachtu pełnomorskiego na jacht w założeniach śródlądowy to musimy zdać sobie sprawę że nie zawsze rozwiązania skuteczne na dużym jachcie będą skuteczne i sensowne na małym. |
Autor: | bury_kocur [ 9 maja 2019, o 07:12 ] |
Tytuł: | Re: Sportina 595- Refowanie grota |
ins napisał(a): Opisz proszę schemat Twojego refowania na jachcie dysponującym sporą statecznością, silnikiem stacjonarnym i autopilotem i porównaj to z schematem refowania na Sportinie 595. Piotrze - to nie ja namawiam na siłę autora na taki sposób refowania - kol. Cezary sam do tego doszedł a ja jedynie podpowiadam swoje doświadczenia i szczegóły takiego systemu refowania. Ja zanegowałem jedynie ten wewnętrzny bloczek w bomie natomiast to co proponujesz czyli: ins napisał(a): Żadnych bloczków zwrotnych na żaglu, tylko solidne remizki. czyli brak bloczków zwrotnych na rzecz remizek na linkach grota to mam wrażenie, że niezależnie od jachtu - morski czy śródlądowy - powodować będzie zwiększenie oporów na wybieraniu tych linek. Osobiście tak kiedyś miałem i bardzo szybko wszyłem owe bloczki. I to wszystko. |
Autor: | ins [ 9 maja 2019, o 07:30 ] |
Tytuł: | Re: Sportina 595- Refowanie grota |
Abstrahując od rozwiązań refowania na jachcie morskim. Na Sportinie 595 refowanie i przebieg reflin ma być taki by z "łapy" bez kabestana można było dociągnąć rogi do bomu. Po drodze im mniej upiększeń tym lepiej. Nie ma sensu przekładanie patentów z Bav 40 na Sportinę 595. Piotr Siedlewski |
Autor: | bury_kocur [ 9 maja 2019, o 07:59 ] |
Tytuł: | Re: Sportina 595- Refowanie grota |
ins napisał(a): Nie ma sensu przekładanie patentów z Bav 40 na Sportinę 595. Tu sie zgadzam - ale akurat na Bav. 40 mam refowanie domasztowe. Ten system jednolinkowy miałem na 30 stopówce. Miłego dnia. |
Autor: | cjedra [ 9 maja 2019, o 18:20 ] |
Tytuł: | Re: Sportina 595- Refowanie grota |
bury_kocur napisał(a): Mało, że dobre to im większej średnicy tym lepsze.. Cześć, Zastosowałem bloczki pływające 35mm ze stali nierdzewnej, jak na rzaie system chodzi znakomicie dam znać jak wypróbuje na wodzie. Oglądałem Twoje rozwiązanie i zasadniczo również mi się podoba. Ale wcześniej zrobiłem już zamocowałem ten bloczek pływający. Jeśli nie będzie działało to pozwolę sobie skopiować Twoje rozwiązanie. Pozdrawiam Cezary * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ins napisał(a): Moim zdaniem na remizce refhalsowej trzeba zastosować pierścień na troku zapinany na karabińczyku przy pięcie bomu, natomiast refszkentla powinna być zamocowana tak by po wybraniu naciągała należycie "nowy " lik dolny. Czyli okucie na bomie powinno być przesunięte do tyłu o parę centymetrów w stosunku do remizki refowej na liku tylnym żagla. Cześć, Tak jak wspomniałem zastosowałem szynę z wózkiem co pozwoli wypełnić Twoje zalecenia. Dzięki temu można będzie dowolnie przestawiać okucie w stosunku do remizki. Próbowałem na sucho i działa prawidłowo naciągając lik dolny tak jak napisałeś. Również remizka refhalsowa została przypięta do pięty masztu. Sprawdzałem dynamometrem siły i wychodziło że czym bardziej przesuwam położenie w kierunku dziobu tym siły są mniejsze. Pozdrawiam Cezary |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |