Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Remont 470
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=30345
Strona 1 z 1

Autor:  ArtKa [ 22 maja 2019, o 10:51 ]
Tytuł:  Remont 470

Hej,

Szukam porady.
Robię restauracje starej 470-tki.
Faby do położenia:
Bosman 54
Emapur Marina

Mam pytanie do jakiego stopnia muszę zeszlifować stary lakier?
Łódka już była kiedyś malowana i pod starym lakierem jest jeszcze starszy.
Pod spodem jest ciemnozielony żelkot(?)
Gdzieniegdzie prześwituje siatka laminatu.

Nie bardzo mi się chce to wszystko ściągać a boje się uszkodzenia konstrukcji
Proszę doświadczonych forumowiczów o pomoc
Dołączam zdjęcia

Załączniki:
Komentarz: Widoczne linie laminatu
20190522_111844 1.jpg
20190522_111844 1.jpg [ 75.34 KiB | Przeglądane 1804 razy ]
Komentarz: Widoczny ciemno zielony żelkot?
20190522_111834 1.jpg
20190522_111834 1.jpg [ 130.62 KiB | Przeglądane 1804 razy ]

Autor:  robhosailor [ 22 maja 2019, o 11:45 ]
Tytuł:  Re: Remont 470

Nie jestem dobry w malowaniu/lakierowaniu, ale wydaje mi się, że dobrze utwardzone warstwy, te co nie odpadają itd trzeba, po prostu, dokładnie zmatowić i powinno dać się położyć kolejne warstwy. Zwłaszcza np. poliuretan, na poliuretan itp. Ja bym tak zrobił, ale głowy nie dam, że to jest najlepsze wyjście.

Autor:  Mir [ 22 maja 2019, o 12:02 ]
Tytuł:  Re: Remont 470

Najsampierw trzeba szlifować papierem na mokro (waterproff) nr 120, na deseczce podklejonej filcem. Chyba, że masz szlifierkę oscylacyjną, to na sucho i z czuciem zjechać co się da. Może nie do żelkotu, choć byłoby najlepiej, gdyż niewiadomo jakie farby były wcześniej stosowane. Ale jeśli się dobrze (twardo) trzymają, to zapewne są dobre. I można je zostawić, jeśli są gładkie. Sprawdzić najłatwiej rozpuszczalnikiem nitro czy acetonem. Jak się nic nie pomarszczy, znaczy może zostać.
Technika malowania też otwiera pewne możliwości. Na przykład dysponując kompresorem można zafundować sobie szpachlówkę natryskową (jako podkład pod farbę) i natrysnąć celem zasłonięcia poprzednich odcieni. Gdy występuje czerwony kolor, nie da go przykryć bezpośrednio lakierem białym, bo przebija. Stąd wymyślono podkład jako taki, a podkład poliestrowy jest jednocześnie warstwą szpachli do przeszlifowania.

Autor:  ArtKa [ 22 maja 2019, o 12:41 ]
Tytuł:  Re: Remont 470

Cytuj:
Na przykład dysponując kompresorem można zafundować sobie szpachlówkę natryskową (jako podkład pod farbę) i natrysnąć celem zasłonięcia poprzednich odcieni.

Dzięki Mir, Co to jest szpachla natryskowa? Chciałem wszystko zrobić pistoletem ale do tego to trzeba profesjonalny zestaw. Nic w Castoramie nie pasowało do tego.

Kadłub jest biały, więc o tyle dobrze. Ja planuje położyć pokład epoksydowy Bosman 54 a na to farbę poliuretanową Emapur.
Co do zeszlifowania farby to na dziobie daje radę, natomiast burty trzymają bardzo mocno. Zeszlifować ja to mordęga i czy warto?
Czy to zielone to już żelkot? Rozumiem że tego nie powinienem za mocno szlifować, w instrukcji farby piszą że max 1/3 grubości.

Autor:  robhosailor [ 22 maja 2019, o 13:46 ]
Tytuł:  Re: Remont 470

ArtKa napisał(a):
Co to jest szpachla natryskowa?
Szpachlówka* raczej - taka substancja, do nakładania natryskowo, wypełniająca ubytki i dająca się łatwo szlifować przed nałożeniem warstwy farby.

*) szpachlówka, to kit szpachlowy, a szpachla i szpachelka, jeśli mała, to narzędzie do szpachlowania, czyli ręcznego nakładania szpachlówki. Sorry, ale jestem belfrem, nauczycielem zawodu i, przy okazji, tępię złe nawyki językowe w języku technicznym, bo mnie zęby bolą.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/