czy ktoś mi podpowie co to możne być za system.
chce wymienić rurę nachodząca na pochwę i łożysko podporowe

A nie chcesz wymienić przy okazji dławicy? Twoja wygląda na taką z uszczelniaczem gumowym. Sprawdzałeś czy cieknie?

_________________
Pozdrawiam,
Maciek

Łożysko podporowe to tuleja z brązu lub żywicy fenolowej z wkładką poliuretanowo-gumową. Trzeba znać średnicę wału i pochwy. A ta gumowa rura nachodząca na pochwę to właśnie dławica, a właściwie osłona dławicy, widać, że sparciała jak 100 s...
Sama dławica to pewnie jakieś uszczelniacze w deklu mosiężnym albo z brązu przykręconym śrubami. Pewnie można wymienić same uszczelniacze. Obejrzałbym dokładnie wał w miejscu przechodzenia przez dławicę, czy nie jest wytarty obwodowo. Wtedy albo trochę wysunąć jeżeli sprzęgło/flansza pozwala, albo napawanie, szlifowanie i polerowanie.

_________________
Maciej Stachowicz

Po kolei - od prawej (na górnym zdjęciu):
- Klasyczna dławica: dwie części z brązu, ładowana jest sznurem łojowym (można wymienić na nowy jak już) i skręcana na zacisk dwoma srubami: skręca się to tyle by woda z niej nie kapała częściej niż kropelke na minutę, ale bez przesady bo czasem kapnąć powinno.
- rura elastyczna, guma zbrojona, wymienić na nową.
- potem przez kadłub wał przechodzi w pochwie;
- od strony wody w osadzie z brązu jest łozysko gumowe, wodą smarowane (w langłydżu "cutlass bearing" gdybys używał googli ); nalezy sprawdzić czy nie ma nadmiernego luzu, szarpiąc za wał na boki. Gdyby zużyte wymienia się tuleję wewnętrzną, rura z brązu z gumą w środku, taką rowkowaną.

W tym układzie nie ma 'łożyska oporowego': siła śruby przenosi się na skrzynię i silnik. Dławica jest na miękkiej rurze po to by wał mógł miec odchyły.

Rysiu masz rację, zapomniałem, że takie dławice z dwiema śrubami to sznurowe, toż to stara szalupa.

_________________
Maciej Stachowicz

łożysko podporowe jest metr wcześniej

[quote="drabster"]łożysko podporowe jest metr wcześniej[