Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Kto wie co to? Prośba o pomoc...
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=30981
Strona 1 z 1

Autor:  Jacek Zet [ 19 paź 2019, o 19:45 ]
Tytuł:  Kto wie co to? Prośba o pomoc...

Witam
Jest świeżym forumowiczem pomimo, że już od pewnego czasu czytam intensywnie wątki, szczególnie w "warsztacie remontowym". Otóż znalazłem całkiem niedawno coś, co spowodowało we mnie ogromy zapał do...być może zaawansowanego szkutnictwa... :D
Jednak nigdzie nie potrafię znaleźć co to jest za "skorupka"...
Proszę Was o pomoc. Jakaś nazwa? Może plany? Zdjęcia?
Pomożecie...? Pomożemyyy! :mrgreen:
z góry dziękuję!
Pozdrawiam

Załączniki:
IMG_5818.jpeg
IMG_5818.jpeg [ 406.7 KiB | Przeglądane 2433 razy ]
IMG_5828.jpeg
IMG_5828.jpeg [ 415.64 KiB | Przeglądane 2433 razy ]

Autor:  Wojciech [ 20 paź 2019, o 09:17 ]
Tytuł:  Re: Kto wie co to? Prośba o pomoc...

Jacek Zet napisał(a):
Jednak nigdzie nie potrafię znaleźć co to jest za "skorupka"

To już jest złom.
Jacek Zet napisał(a):
Otóż znalazłem całkiem niedawno coś, co spowodowało we mnie ogromy zapał do...być może zaawansowanego szkutnictwa...

Jeżeli masz wiedzę i praktykę szkutniczą, to zachęcam do znajdowania jachtów, które jeszcze można remontować.

Autor:  MarekSCO [ 20 paź 2019, o 09:39 ]
Tytuł:  Re: Kto wie co to? Prośba o pomoc...

Dokładnie Jacku, tak jak Wojciech napisał.
Oczywiście łódki szkoda...
Ale nawet jak chciałbyś się na niej uczyć szkutnictwa, to na początek będziesz musiał
opanować takie techniki, które potem po prostu w szkutnictwie się nie przydadzą ( takie moje zdanie )
A jak przerwiesz robotę, to to będą stracone miesiące ( co najmniej miesiące )
Widziałem takich łódek ( w tym stanie ) w Bieszczadach, dość sporo ( cztery czy pięć )...
To już niestety złom...
( No, chyba że źle interpretuję zdjęcia... )

Autor:  Jacek Zet [ 6 lis 2019, o 08:22 ]
Tytuł:  Re: Kto wie co to? Prośba o pomoc...

Dzięki serdeczne Panowie za opinię...
Zastanowię się jeszcze co zrobić, ale mój zapał nieco wystygł. Macie rację - złom.
Chociaż cały kadłub to laminat - ten teoretycznie jest "niepsujny" jeśli chodzi o upływ czasu, chyba się nie mylę? No i chyba że nie jest szczelny mechaniczne...

Popytam Was jeszcze jeśli można o takie szczegóły jak:
Czy można jacht balastowo - mieczowy (Mały Książę) przerobić na tylko mieczowy? Mam problem z płytką wodą w mojej okolicy (ok 30 - 40 cm) i cumowanie do pomostu jest możliwe wyłącznie na poniesionym mieczu i tylko "płytkimi" jednostkami.

Autor:  robhosailor [ 6 lis 2019, o 10:35 ]
Tytuł:  Re: Kto wie co to? Prośba o pomoc...

Jacek Zet napisał(a):
Czy można jacht balastowo - mieczowy (Mały Książę) przerobić na tylko mieczowy? Mam problem z płytką wodą w mojej okolicy (ok 30 - 40 cm) i cumowanie do pomostu jest możliwe wyłącznie na poniesionym mieczu i tylko "płytkimi" jednostkami.
Teoretycznie, "wszystko można, co nie można, byle z wolna i z ostrożna", ale moja rada jest taka, by nie psuć balastowego MX-a i kupić łódkę mieczową, w niezłym stanie i do przodu.

Autor:  Zbieraj [ 6 lis 2019, o 12:26 ]
Tytuł:  Re: Kto wie co to? Prośba o pomoc...

Jacek Zet napisał(a):
Czy można jacht balastowo - mieczowy (Mały Książę) przerobić na tylko mieczowy?
Robcio ma rację! MX był konstrukcją balastową. Kopyto, formę i pierwsze egzemplarze onego robiliśmy we trzech: Witek Tobis (konstruktor), Janusz Chwalibóg i ja, w hangarze Ogniska TKKF "Horyzont" na Cyplu Czerniakowskim. O żadnym mieczu nie było mowy.
Jeśli masz do czynienia z MX-em mieczowo-balastowym, to jest to jakaś amatorska przeróbka.

Autor:  Mir [ 6 lis 2019, o 12:58 ]
Tytuł:  Re: Kto wie co to? Prośba o pomoc...

A, rozejrzyj się za Plastusiem-A.

Obrazek
https://www.youtube.com/watch?v=Lj_O7pxpKNc

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/