O kurde...
tj. O, Matko Boska de Perpetuo Succursu ...
A moze spójrz tak - no, bo nie wiem jak z doświadczeniem, albo znajomością łódki bliższą, lecz rozumiem kwestia robi siem ekonomiczna?
- fały fi 8, nierozciągliwe;
a szoty fi 12 nieśliskie, żeby uchwycić móc, i rządz moc móc zmóc.
(albowiem inaczej wydasz róznicę na rękawiczki
) I "umiesz liczyć? - licz na siebie".
Talię liczysz mierząc odległość, od zaczepu do bomu prostopadle wypuszczonego, x 5, lub oszczędnie razy 4 + ile do ręki.
Wolałbym razy 5.
Szoty foka liczysz od ręki do foka wypuszczonego z wiatrem przed sztag... no, chyba że chcesz oszczędzać na wadze regatowo
A jak już circajebałt z górką policzysz ile by Ci trzeba tej nierozciągliwej głądkiej fi8, i tej włochatej miękkiej fi 12;
π x oko = X
- paczasz gdzie najtaniej kupi rolkę 100 m bieżacych
Naprzykłądowo a obrazowo, na szybkiego:
https://www.lanexyachting.pl/pl/technicka-data/a-3/
http://www.bezalin.com.pl/pl,oferta
https://technozbyt.com.pl/oferta/liny-zeglarskie
Albowiem (a zaprawdę, powiadam wam) znacznie lepiej a taniej wyjdzie kupić taniej z naddatkiem kilkumetrowym, na wsiakij słuczaj (a krawat nie zginie, wszak) niż pytać - a jeszcze co dopiero słuchać - tzw. sprzedawców
