Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Konserwacja stalowego kadłuba
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=31539
Strona 1 z 1

Autor:  legend [ 2 kwi 2020, o 09:02 ]
Tytuł:  Konserwacja stalowego kadłuba

Czy ktoś się orientuje jak to wygląda w praktyce. Chodzi mi o eksploatację czegoś takiego: https://www.boat24.com/en/sailboats/wer ... il/254221/

Jakie zalety i wady ma taki (stalowy) kadłub względem drewnianego?
Pozdrawiam,
Kamil

PS. Jeśli to zły dział, to proszę o sugestię lepszego...

Autor:  Wojtek Bartoszyński [ 2 kwi 2020, o 11:29 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja stalowego kadłuba

legend napisał(a):
Jakie zalety i wady ma taki (stalowy) kadłub względem drewnianego?
Do drewnianego duuużo trudniej coś przyspawać... :roll: za to stalowy trudniej się hebluje... :lol:

Autor:  mariaciuncia [ 2 kwi 2020, o 11:58 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja stalowego kadłuba

Jeśli zdjęcie nie kłamią to trudno znaleźć drewnianą z 1981r w tak dobrym stanie.
Diabeł tkwi pod tapicerką a cena raczej abstrakcyjna.

Autor:  Moris29 [ 2 kwi 2020, o 20:59 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja stalowego kadłuba

Z opisu wynika, że stalówka, ale nadbudówka chyba drewniana, albo z dużym udziałem drewna. Cena z sufitu.

Autor:  Moris29 [ 2 kwi 2020, o 21:33 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja stalowego kadłuba

Ale odpowiadając na pytanie autora, jak stal jest w dobrym stanie, to konserwacja sprowadza się do pilnowania powłok malarskich aby nie było otarć i innych ubytków farb na zewnątrz i wewnątrz. Antyfouling jak w plasticzanych. Drewniana nadbudówka to już inna bajka, na pewno znacznie więcej zachodu, każde pęknięcie i otarcie lakieru powoduje konieczność szlifowania i lakierowania, a tych uszkodzeń pojawia się w sezonie trochę - słońce i woda. Z drewnem co roku robota, raz mniejsza, raz większa, ale jak ktoś lubi... Moim zdaniem przy drewnie to na zimę obowiązkowo hangar.

Autor:  legend [ 2 kwi 2020, o 22:46 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja stalowego kadłuba

Myślę, że "w miarę" znam się na konserwacji takiego sprzętu w wersji drewnianej (mam pewne doświadczenie).

Chciałbym uspokoić zainteresowanych - nie zamierzam kupować tego egzemplarza z linka.
:lol: Nie podoba mi się zabudowa...

Chodziło mi bardziej o "klimat" jachtu (30-50 lat, kadłub stalowy, reszta drewno, mieczowy, raczej lekka konstrukcja).

Może niepotrzebnie się boję, że nie będę w stanie zapanować nad korozją. Podejrzewam, że nie są to konstrukcje ocynkowane, a jeśli nawet były to po takim czasie ma to drugorzędne znaczenie). Wydaje mi się, że taki kadłub powinien być trochę łatwiejszy w utrzymaniu niż drewniany (drewno chyba bardziej pracuje).

Pozdrawiam,
Kamil

Autor:  Ejdzej [ 3 kwi 2020, o 00:24 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja stalowego kadłuba

Zobacz historię polskich j-80 z tamtych lat. Kadłub stalowy fajna rzecz, ale w tych rocznikach poszycie może być już jak w puszce piwa, a wymiana raczej się nie opłaca.

Autor:  Kurczak [ 3 kwi 2020, o 06:21 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja stalowego kadłuba

Oglądałem kilka stalowych łódek pochodzących z lat 70 - tych z rynku holenderskiego. Wyglądały bardzo zdrowo jak na swój wiek. Do dziś pływają pod polską banderą.

Wyczytałem w jakimś holenderskim ogłoszeniu, że kadłub jest wykonany ze stali o symbolu , którego nie pamiętam. Ale w znaczeniu, że bardziej odpornej na słoną wodę.

Nasze 80-ki i 140- ki czy też Bruceo były budowane w czasach, gdy brakowało wszystkiego i często systemem "gospodarczym", więc możliwe, że z takiej blachy jaką akurat udało się pozyskać.

Może dlatego tak kiepsko się trzymają ?

Autor:  miru71 [ 3 kwi 2020, o 08:43 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja stalowego kadłuba

Kurczaku co Ty wieesz. ;)
Są Bruceo budowane ze stali „stoczniowej” o podwyższonej odporności ka korozję.

Autor:  drabster [ 3 kwi 2020, o 09:42 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja stalowego kadłuba

Kurczak napisał(a):
Oglądałem kilka stalowych łódek pochodzących z lat 70 - tych z rynku holenderskiego. Wyglądały bardzo zdrowo jak na swój wiek. Do dziś pływają pod polską banderą.

Wyczytałem w jakimś holenderskim ogłoszeniu, że kadłub jest wykonany ze stali o symbolu , którego nie pamiętam. Ale w znaczeniu, że bardziej odpornej na słoną wodę.

Nasze 80-ki i 140- ki czy też Bruceo były budowane w czasach, gdy brakowało wszystkiego i często systemem "gospodarczym", więc możliwe, że z takiej blachy jaką akurat udało się pozyskać.

Może dlatego tak kiepsko się trzymają ?

Ta stal , to stal Cortena .

Autor:  Moris29 [ 3 kwi 2020, o 10:55 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja stalowego kadłuba

Ejdzej napisał(a):
Zobacz historię polskich j-80 z tamtych lat. Kadłub stalowy fajna rzecz, ale w tych rocznikach poszycie może być już jak w puszce piwa, a wymiana raczej się nie opłaca.

Nie zapominajmy, że większość, jak nie wszystkie jotki były własnością klubów, związków, nie armatorów, czyli jak wspólne to trochę niczyje i ta większość była konserwowana słabo albo jeszcze gorzej.
Kurczak napisał(a):
Oglądałem kilka stalowych łódek pochodzących z lat 70 - tych z rynku holenderskiego. Wyglądały bardzo zdrowo jak na swój wiek. Do dziś pływają pod polską banderą.

Właśnie o to chodzi, armatorski jacht zadbany, bez korozji, będzie "wieczny" bo stal nie ulega osmozie ani degradacji od UV. Ta wygląda na zadbaną, ale moim zdaniem warta max 5000, silnik dwusyf, w opisie harbour trailer, a na zdjęciu normalna przyczepa drogowa, trzeba by wyjaśnić. Teraz i tak oględziny niemożliwe, ale pewnie i tam kolejki kupców nie będzie.

Autor:  Ryś [ 3 kwi 2020, o 12:31 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja stalowego kadłuba

Moris29 napisał(a):
Właśnie o to chodzi, armatorski jacht zadbany, bez korozji, będzie "wieczny" bo stal ...
Armator dbający nie zamawiał z ST3? ;)
Jolenkrojce, bardzo podobne, bardzo były fajne zabawki na Mazury. Czy wogle na płytkie. Jeśli o to Ci idzie, czemu nie. Stalówki nie przetrzesz na kamieniu ;)
Ale dałbym tysiaka, jak dobry; nie dajmyż sie zwariować.
Teraz za odpady strasznie drogo liczą...

Autor:  legend [ 3 kwi 2020, o 13:44 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja stalowego kadłuba

Okej- mam już jakieś pojęcie.

Nie rozważam zakupu tamtego egzemplarza. Kiedyś chwilę pływałem czymś takim i mi się podobało (stąd pomysł na przykład).

Czy to się naprawia tak jak karoserie w samochodzie - tj. trzeba wyklepać i wspawać łatę w miarę konieczności, a na koniec zabezpieczyć odpowiednią chemią?
Nie, żebym planował kupować trupa lub pływać po kamieniach ;)

Autor:  mariaciuncia [ 3 kwi 2020, o 16:50 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja stalowego kadłuba

Moris29 napisał(a):
silnik dwusyf, w opisie harbour trailer, a na zdjęciu normalna przyczepa drogowa, trzeba by wyjaśnić.


Silnik na zdjęciu to Yamaha czterosuw high trust.

Autor:  Moris29 [ 3 kwi 2020, o 22:13 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja stalowego kadłuba

Marianie, autor wątku się wycofał z kupna, ale gwoli ścisłości nie wyssałem sobie z palca - cytat z opisu z ogłoszenia -PROPULSION
Outboard, two-stroke

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

legend napisał(a):
Czy to się naprawia tak jak karoserie w samochodzie - tj. trzeba wyklepać i wspawać łatę w miarę konieczności, a na koniec zabezpieczyć odpowiednią chemią?

Dokładnie, róznica tylko w grubości blachy i chemii.

Autor:  bartuss1nowy [ 4 kwi 2020, o 14:03 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja stalowego kadłuba

No moja stalowka jeszcze sie w uboota nie zamieniła a tam blacha 2 ka, jakby nie patrzec zaczeta w 2015, ale w 19 wode zobaczyła od spodu.

Autor:  legend [ 4 kwi 2020, o 15:29 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja stalowego kadłuba

No Twoja jest nowa, więc możesz lepiej kontrolować poszycie i wcześnie wykrywać jakieś problemy. Przy kupnie 30-40 letniego kadłuba może być gorzej...

A może warto wypiaskować i pomalować od nowa?
Piaskowanie jest chyba prostsze niż podobne zabiegi w drewnie?

Autor:  legend [ 13 kwi 2020, o 20:21 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja stalowego kadłuba

Do stalowego kadłuba też się przykręca anodę, tak jak do silników?

Autor:  bartuss1nowy [ 14 kwi 2020, o 15:18 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja stalowego kadłuba

Piaskowanie jak piaskowanie, byle dziur nie wywiercić zbyt ostrym garnetem, ale metoda dobra. Tyle ze zara po piaskowaniu trzeba zabezpieczyc, bo sie rdzawy tlenek pojawi w sekund pięć. Piaskowałem kiedyś sporo żelastwa, takze zara po piaskowanku chociazby podkład jakiś lepszy.

Autor:  Wojciech [ 14 kwi 2020, o 15:26 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja stalowego kadłuba

legend napisał(a):
Do stalowego kadłuba też się przykręca anodę, tak jak do silników?

Tak https://marinelab.pl/anody-aluminiowe-c ... ny-jachtu/

Autor:  Kurczak [ 14 kwi 2020, o 15:31 ]
Tytuł:  Re: Konserwacja stalowego kadłuba

Ilość (wagę) anod przelicza się do powierzchni kadłuba.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

miru71 napisał(a):
Kurczaku co Ty wieesz. ;)
Są Bruceo budowane ze stali „stoczniowej” o podwyższonej odporności ka korozję.


Nie napisałem, że wszystkie są wyspawane z byle czego. :D

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/