Witam serdecznie forumowiczów. Czy może ktoś mi doradzić jak wyciągnąć miecz z Janmor 20? Chciałem miecz oczyścić z rdzy i odmalować, ale nie mogę sobie poradzić z jego wyciągnięciem. Rozebrałem stolik, dostęp do miecza i bloczków jest całkiem dobry, ale nigdzie nie widzę w jaki sposób mogę wykręcić śrubę na której się on obraca.
Załączam zdjęcia:

Trzeba wyjąć całość. Miecz z wieszakiem. Chyba, że ktoś inaczej coś pokombinował.

_________________
Zbyszek

Dziękuję za odpowiedź. Sworzeń obrotu miecza jest na wysokości ok. 5 cm od dna w tych metalowych szynach. Podczepiłem dzisiaj na pasach górę tych zardzewiałych szyn i dosyć mocno ściągnąłem, a dół miecza próbowałem podnosić lewarkiem i nawet nie drgnęło. Nie wiem czy te szyny tak mocno się sklinowały czy może jest gdzieś po drodze jakaś śruba której nie widać i która wszystko blokuje. Wolę dopytać zanim będę robił całą operację na siłę, żeby nic nie uszkodzić.

Być może korozja złapała szynę z w skrzyni meczowej. Delikatnie rozszerz drewnem-deską laminat skrzyni mieczowej i wlej coca-cole albo jakiś wd40 na mechanizm;) o ile nie zablokowano szyny nitem/śrubą przez skrzynie mieczową i oblaminowano to miejsce.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Pooglądałem zdjęcia. Widzę duże odstępstwa od dokumentacji.
Ktoś poszerzył skrzynię i zastosował z tego powodu podwójny wieszak z półkami na górze.
Oryginalne rozwiązanie przewidywało wkładanie wieszaka od dołu i zablokowanie go sworzniem, przelotowo przez skrzynię.
Możliwe, że ten poszerzony przekosił się.

_________________
Zbyszek

No właśnie zestaw miecza z wieszakiem powinien zejść w dół. Podobnie jak na ViVie 700, Fortunie 23...
Otworzył bym laminat pod półkami/wąsami wieszaka aby sprawdzić czy tam nie ma sworznia. Po czym laminat można odtworzyć.

Jeżeli miecz ma zejść w dół, to pasy zostaw tylko do asekuracji aby miecz nie wypadł ze skrzyni gdy będziesz uwalniał zestaw.
Ostatecznie, gdy roboty masz sobie narobić, to wyszlifuj i pomaluj miecz tyle ile go wychodzi ze skrzyni ( vide 1 foto);)

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Z tego co widać, tam wszystko jest chyba pospawane więc górne półki nie pozwolą na zejście w dół.

_________________
Zbyszek

Może być pospawane albo wygięty płaskownik, albo sworzeń przez rolkę, którego nie widać bez otworzenia laminatu skrzyni mieczowej.
Widać jeszcze przekładkę laminatu pomiędzy wieszakiem ze stali nierdzewnej ( po obu stronach wieszaka), a płaskownikiem, który skorodował.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Moim zdaniem; tam nie ma przekładki. Białe, widoczne między płaskownikami to przednia ściana skrzyni widoczna w tle. Popatrz na inne zdjęcia.

_________________
Zbyszek

Dokładnie, tam nie ma przekładki. Jest to przednia ściana skrzyni.

Nie ma możliwości opuszczenia wieszaka w dół, ponieważ górne półki na to nie pozwalają. Podejrzewam, że muszę podnieść cały miecz wraz z metalowymi wieszakami do wysokości aż będzie widoczna śruba na której obraca się miecz i ją wykręcić/wybić i wtedy sam miecz bez wieszaków zejdzie w dół.

Na innym forum ktoś napisał, że w połowie wysokości skrzyni mieczowej miał zalaminowaną dodatkową śrubę, która trzyma wieszak. Dzisiaj będę szukał, bo możliwe, że właśnie ta śruba trzyma i dlatego nie mogę ruszyć wieszaków.

Może i tak jest... janmor-20 może nam więcej powiedzieć.

Na pewno łatwiej i lepiej jest opuścić zestaw z mieczem pod jacht jak go podnosić do kabiny jachtu i wyciągać na zewnątrz. Zatem konieczne było by odsłonięcie wieszaka zdejmując etapowo laminat od górnej krawędzi z przedniej części skrzyni meczowej.
Następnie jeżeli nie ma sworznia trzymającego w skrzyni wieszak z rolkami obciąłbym wąsy wieszaka.
Po remoncie miecza i wprowadzeniu go do skrzyni laminat odtworzyć i zabudować sworzeń w górnej części skrzyni mieczowej przez wieszak. Nie ma konieczności w takim rozwiązaniu odtwarzać obciętych wąsów płaskownika.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Witam .Wyciągałem miecz w Corvecie 650 myślę że to podobny typ .Przedstawiłem to w tym forum viewtopic.php?f=22&t=16398 .Może coś pomoże.