Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
ładowanie z silnika przyczepnego https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=32170 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | AIKI [ 13 lis 2020, o 19:31 ] |
Tytuł: | ładowanie z silnika przyczepnego |
Mam na łodzi dwusuwowego Merkuraka z elestartem (z oddzielnego akumulatora) i mam w związku z tym pytanie: jak sprawdzić czy po wystartowaniu, w czasie normalnej pracy silnika jest ładowany akumulator? Czy wystarczy dwukierunkowy amperomierz, taki z zerem po środku? I dodatkowo - podpowie ktoś gdzie szukać schematu elektrycznego takiego silnika? Podłączał go spec ale bez schematu - na czuja. Wszystko działa jak trzeba ale w wiązce elektrycznej pozostała jedna żyła wolna i chciałbym dowiedzieć się do czegóż ona. |
Autor: | Wojciech [ 13 lis 2020, o 19:46 ] |
Tytuł: | Re: ładowanie z silnika przyczepnego |
Andrzej podaj jeśli to możliwe typ silnika z tabliczki znamionowej. * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * AIKI napisał(a): Czy wystarczy dwukierunkowy amperomierz, taki z zerem po środku? Podłącz voltomierz, zmierz napięcie ładowania. |
Autor: | AIKI [ 13 lis 2020, o 19:56 ] |
Tytuł: | Re: ładowanie z silnika przyczepnego |
Woltomierz podłączę - powinien przy starcie pokazać spadek napięcia, a po uruchomieniu ładowanie jak sądzę. Ale mam jeszcze ten "dwukierunkowy" amperomiesz i zastanawiam się czy warto też podłączyć. Silnik to dwusuwowy Mecury 60 kM tzw "skrzydlak" z lat osiemdziesiątych. Danych z tabliczki nie mam - łódź jest jeszcze na przystani na wodzie. |
Autor: | Wojciech [ 13 lis 2020, o 20:42 ] |
Tytuł: | Re: ładowanie z silnika przyczepnego |
Amperomierz podłącz w szereg z aku aby sprawdzić prąd ładowania. Potrzebny jest odbiornik dla pomiaru prądu. Spróbuję znaleźć schemat o ile będzie w tablicach. |
Autor: | noone [ 13 lis 2020, o 20:56 ] |
Tytuł: | Re: ładowanie z silnika przyczepnego |
AIKI napisał(a): Ale mam jeszcze ten "dwukierunkowy" amperomiesz i zastanawiam się czy warto też podłączyć. Jaki zakres tego amperomierza? Przy starcie rozrusznik pociągnie Ci kilkadziesiąt A. Jeśli taki prąd znacząco wykracza poza zakres miernika, to go spalisz. Może nie za pierwszym razem, ale przy dłuższym rozruchu na pewno. |
Autor: | AIKI [ 13 lis 2020, o 21:24 ] |
Tytuł: | Re: ładowanie z silnika przyczepnego |
noone napisał(a): AIKI napisał(a): Ale mam jeszcze ten "dwukierunkowy" amperomiesz i zastanawiam się czy warto też podłączyć. Jaki zakres tego amperomierza? Przy starcie rozrusznik pociągnie Ci kilkadziesiąt A. Jeśli taki prąd znacząco wykracza poza zakres miernika, to go spalisz. Może nie za pierwszym razem, ale przy dłuższym rozruchu na pewno. Po 60 A w każdą stronę |
Autor: | marioczewa [ 13 lis 2020, o 22:50 ] |
Tytuł: | Re: ładowanie z silnika przyczepnego |
Jeśli napięcie w czasie ładowania wynosi ponad 14V to wszystko jest ok. Ważne aby nie przekraczało 14.4 V Myślę, że dalsze szukanie nie ma sensu. Ładuje to dobrze. Jeśli chcesz wiedzieć więcej to tak jak kolega Wojciech wspomniał podłącz amperomierz. Jeśli działa wszystko jak trzeba to nie grzeb bo przestanie. Załącz fotki dokąd idzie ten wolny kabelek i może ktoś coś poradzi. Nie ma fotki nie ma porady |
Autor: | Wojciech [ 13 lis 2020, o 23:44 ] |
Tytuł: | Re: ładowanie z silnika przyczepnego |
AIKI napisał(a): Silnik to dwusuwowy Mecury 60 kM tzw "skrzydlak" z lat osiemdziesiątych Tu trzeba zobaczyć https://www.boats.net/catalog/mercury/o ... by-hp/60hp |
Autor: | Kurczak [ 14 lis 2020, o 07:22 ] |
Tytuł: | Re: ładowanie z silnika przyczepnego |
marioczewa napisał(a): Jeśli napięcie w czasie ładowania wynosi ponad 14V to wszystko jest ok. Ważne aby nie przekraczało 14.4 V Myślę, że dalsze szukanie nie ma sensu. Ładuje to dobrze. Jeśli chcesz wiedzieć więcej to tak jak kolega Wojciech wspomniał podłącz amperomierz. Jeśli działa wszystko jak trzeba to nie grzeb bo przestanie. Załącz fotki dokąd idzie ten wolny kabelek i może ktoś coś poradzi. Nie ma fotki nie ma porady 13,8 -14,4 V |
Autor: | AIKI [ 14 lis 2020, o 09:31 ] |
Tytuł: | Re: ładowanie z silnika przyczepnego |
marioczewa napisał(a): Jeśli napięcie w czasie ładowania wynosi ponad 14V to wszystko jest ok. Ważne aby nie przekraczało 14.4 V Myślę, że dalsze szukanie nie ma sensu. Ładuje to dobrze. Jeśli chcesz wiedzieć więcej to tak jak kolega Wojciech wspomniał podłącz amperomierz. Jeśli działa wszystko jak trzeba to nie grzeb bo przestanie. Załącz fotki dokąd idzie ten wolny kabelek i może ktoś coś poradzi. Nie ma fotki nie ma porady Ten dodatkowy przewód wychodzi z wiązki idącej do silnika - to są przewody do startu, ssania i wyłączenia (po dwa OIDP) a jeden wisi w powietrzu. Zakładam, że może być albo od obrotów, albo od temperatury. |
Autor: | marioczewa [ 14 lis 2020, o 09:37 ] |
Tytuł: | Re: ładowanie z silnika przyczepnego |
Może kontrolka ciśnienia oleju? |
Autor: | AIKI [ 14 lis 2020, o 09:40 ] |
Tytuł: | Re: ładowanie z silnika przyczepnego |
marioczewa napisał(a): Może kontrolka ciśnienia oleju? Niewykluczone, ale chyba mało prawdopodobne - to dwusuw. |
Autor: | AIKI [ 14 lis 2020, o 10:00 ] |
Tytuł: | Re: ładowanie z silnika przyczepnego |
Wojciech napisał(a): AIKI napisał(a): Silnik to dwusuwowy Mecury 60 kM tzw "skrzydlak" z lat osiemdziesiątych Tu trzeba zobaczyć https://www.boats.net/catalog/mercury/o ... by-hp/60hp Dzięki Wojtek. Ale wszedłem na szybko w dwa typy i niestety nie znalazłem schematów instalacji elektrycznej - same rysunki "złożeniowe" podzespołów... Jeszcze popatrzę po powrocie z przystani |
Autor: | Ognisty Szkwał [ 14 lis 2020, o 10:28 ] |
Tytuł: | Re: ładowanie z silnika przyczepnego |
AIKI napisał(a): i mam w związku z tym pytanie: jak sprawdzić czy po wystartowaniu, w czasie normalnej pracy silnika jest ładowany akumulator? Podłącz woltomierz na akumulatorze z odłączeniem jak nie używasz silnika. Wzrost napięcia po włączeniu silnika będzie sygnałem że wszystko ok i da Ci odpowiedź na Twoje pytanie. PS O, i może tu coś dla siebie w sprawie luźnego przewodu znajdziesz: https://www.google.com/search?sxsrf=ALeKk01g735c-QZ3y0e2jEdttrSpdQIwpw:1605346298174&source=univ&tbm=isch&q=60+hp+mercury+outboard+engine+electric+schema&sa=X&ved=2ahUKEwi7iOD-3IHtAhWDi8MKHagrDAoQjJkEegQIBhAB&biw=1304&bih=665#imgrc=oiltPV1hyQhafM |
Autor: | AIKI [ 14 lis 2020, o 15:55 ] |
Tytuł: | Re: ładowanie z silnika przyczepnego |
Ognisty Szkwał napisał(a): AIKI napisał(a): i mam w związku z tym pytanie: jak sprawdzić czy po wystartowaniu, w czasie normalnej pracy silnika jest ładowany akumulator? Podłącz woltomierz na akumulatorze z odłączeniem jak nie używasz silnika. Wzrost napięcia po włączeniu silnika będzie sygnałem że wszystko ok i da Ci odpowiedź na Twoje pytanie. PS O, i może tu coś dla siebie w sprawie luźnego przewodu znajdziesz: https://www.google.com/search?sxsrf=ALeKk01g735c-QZ3y0e2jEdttrSpdQIwpw:1605346298174&source=univ&tbm=isch&q=60+hp+mercury+outboard+engine+electric+schema&sa=X&ved=2ahUKEwi7iOD-3IHtAhWDi8MKHagrDAoQjJkEegQIBhAB&biw=1304&bih=665#imgrc=oiltPV1hyQhafM Tak zrobię. A link postudiuję - dzięki. Zrobiłem dziś zdjęcie wiązki idącej do silnika - mogę wrzucić jeśli ktoś chciałby się zagłębić w temat |
Autor: | marioczewa [ 14 lis 2020, o 17:07 ] |
Tytuł: | Re: ładowanie z silnika przyczepnego |
AIKI napisał(a): Niewykluczone, ale chyba mało prawdopodobne - to dwusuw. Moja skucha gdzieś mi umknęło. Zrób fotki popaczymy i tak za bardzo nie ma co robić w tym sezonie to może chociaż komuś się pomoże.
|
Autor: | AIKI [ 14 lis 2020, o 17:54 ] |
Tytuł: | Re: ładowanie z silnika przyczepnego |
No to te przewody z wiązki od silnika wyglądają jak na foto. *** Sorry, za duży plik - muszę jakoś zmniejszyć... |
Autor: | Wojciech [ 14 lis 2020, o 20:28 ] | ||
Tytuł: | Re: ładowanie z silnika przyczepnego | ||
Na zdjęciu jest instalacja przy tablicy, nie na silniku i trudno stwierdzić z którego miejsca na silniku wolny kabel wychodzi. Znalazłem linki do instalacji elektrycznych silników Marcury z lat 1965, 1966 i młodsze- może coś wygrzebiesz https://maxrules.com/mercwireindex.html
|
Autor: | AIKI [ 14 lis 2020, o 20:30 ] |
Tytuł: | Re: ładowanie z silnika przyczepnego |
Wojciech napisał(a): Na zdjęciu jest instalacja przy tablicy, nie na silniku i trudno o stwierdzić z któego miejsca na silniku wolny kabel wychodzi. Znalazłem linki do instalacji elektrycznych silników Marcury z lat 1965, 1966 i młodsze- może coś wygrzebiesz https://maxrules.com/mercwireindex.html Z tego rysunku wynika, że biały przewód prowadzi do gniazda tachometru... Resztę popatrzę, dzięki. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |