Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
problem z ACAD https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=4450 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | nastik [ 25 lut 2010, o 18:08 ] |
Tytuł: | problem z ACAD |
witam mam mały problem, otóż chciałem wrzucić plany łódki do cada mam 2008 i jak już przemęczyłem rysunek to okazało się że 462,6 mm na monitorze w acadie na papierze po wydruku daje 462 mm podejrzewam ze coś robię złe mogę prosić o jakąś wskazówkę pozdrawiam |
Autor: | hood [ 25 lut 2010, o 21:42 ] |
Tytuł: | Re: problem z ACAD |
a czym to mierzysz?? na tym wydruku. pozdrawiam |
Autor: | robhosailor [ 25 lut 2010, o 21:54 ] |
Tytuł: | Re: problem z ACAD |
nastik napisał(a): mam mały problem, otóż chciałem wrzucić plany łódki do cada mam 2008 i jak już przemęczyłem rysunek to okazało się że 462,6 mm na monitorze w acadie na papierze po wydruku daje 462 mm podejrzewam ze coś robię złe mogę prosić o jakąś wskazówkę Osobiście w naszej firmie nie używam AutoCADa (tylko innych CAD-ów, bo ten jest dla mnie za drogi ), ale u mnie jest tak, że można zadać jednostki (units) pomiędzy zadanymi punktami referencyjnymi na projekcie. Pomiędzy zadanymi jednostkami na projekcie, a potem zmierzonymi na wydruku nie ma różnicy... o ile się w trakcie pracy z projektem czegoś nie przeskaluje. |
Autor: | Magister [ 25 lut 2010, o 23:07 ] |
Tytuł: | Re: problem z ACAD |
IMHO za mało szczegółów, żeby sensownie pomóc. Mówimy o wymiarze łączonym czy jednolitym Wymiar mierzony po łuku czy po linii prostej Z jaką dokładnością mierzysz swoje plany Gdzie znajduje się ten wymiar |
Autor: | nastik [ 25 lut 2010, o 23:16 ] |
Tytuł: | Re: problem z ACAD |
najpierw mierze na rysunku który chce wrzucić a potem na wydruku tą samą linijką, wydruk jest łączony ale jak chciałem sprawdzić i na pojedynczym tez kradło odległość wymiar po linii prostej |
Autor: | robhosailor [ 25 lut 2010, o 23:19 ] |
Tytuł: | Re: problem z ACAD |
Wrzucasz bitmapę, czy rysunek wektorowy? |
Autor: | nastik [ 25 lut 2010, o 23:26 ] |
Tytuł: | Re: problem z ACAD |
no nie wiem ,nie znam się aż tak, rysuję ręcznie |
Autor: | Magister [ 25 lut 2010, o 23:31 ] |
Tytuł: | Re: problem z ACAD |
Po pierwsze sprawdź skalowanie w prawym dolnym rogu AutoCada powinno widnieć 1:1 jak jest inaczej to zmień i zostaw tak. Nie potrzebujesz innego skalowania. Sprawdź czy przy druku(właściwości drukarki oraz właściwości drukowania w AtuoCadzie) nie masz zaznaczonej opcji dopasuj do formatu strony(czy coś w tym stylu). Odznacz w obu przypadkach. Z tego co wiem to AutoCad ma tylko jeden rodzaj rozszerzeń rysunków czyli dwg lub dwf i nie są one na pewno bitmapą ale nie wiem czym one są tak szczegółowo bo: http://pl.wikipedia.org/wiki/DWG nastik napisał(a): no nie wiem ,nie znam się aż tak, rysuję ręcznie Czyli nie korzystasz z komend w AutoCadzie Jeśli tak to moim zdaniem niestety nigdy nie osiągniesz wymaganej dokładności. |
Autor: | nastik [ 25 lut 2010, o 23:38 ] |
Tytuł: | Re: problem z ACAD |
jutro posprawdzam z tym dopasowaniem strony, skalowanie na pewno ma na 1:1 , z komend nie korzystam, ale współrzędne punktów i długości linii podaję liczbowo, a nie ustawiam ręcznie |
Autor: | Magister [ 25 lut 2010, o 23:50 ] |
Tytuł: | Re: problem z ACAD |
Długość linii najlepiej podawać liczbowo ale współrzędne punktów też, po co Jest tak fajna funkcja, która pozwala na automatyczne zaczęcie rysowania w tym samym miejscu co się skończyło daną prostą lub krzywą. Można ją(wraz z innymi) wyłączać i wyłączać w dolnym prawym rogu. Nie pamiętam jej nazwy a nie mam też AutoCada pod ręką bo siedzę na Ubuntu. |
Autor: | robhosailor [ 26 lut 2010, o 00:09 ] |
Tytuł: | Re: problem z ACAD |
Kolos napisał(a): Długość linii najlepiej podawać liczbowo ale współrzędne punktów też, po co Jest tak fajna funkcja, która pozwala na automatyczne zaczęcie rysowania w tym samym miejscu co się skończyło daną prostą lub krzywą. Można ją(wraz z innymi) wyłączać i wyłączać w dolnym prawym rogu. Nie pamiętam jej nazwy a nie mam też AutoCada pod ręką W IntelliCADzie (podobnie, jak w AutoCADzie) chyba nazywa się ta funkcja ESNAP - pozwala na ustawienie, do czego ma się czepić rysowana linia. Oprócz tego jest tryb SNAP. W ogóle rysowanie "na oko" za pomocą CAD-a, to chyba pomyłka - zawsze warto podawać współrzędne punktów i/lub długości linii, czasami do tego warto włączyć przyciąganie do punktów siatki wirtualnego ekranu (GRID) itd. |
Autor: | hood [ 26 lut 2010, o 00:57 ] |
Tytuł: | Re: problem z ACAD |
Ja bym obstawiał przekłamania narzędzia mierniczego, czyli linki:) O ile mnie pamięć nie myli, pół milimetra to chyba właśnie dokładność takiego sprzętu. |
Autor: | Magister [ 26 lut 2010, o 08:37 ] |
Tytuł: | Re: problem z ACAD |
Właśnie o tą funkcje mi chodziło, ESNAP. hood napisał(a): Ja bym obstawiał przekłamania narzędzia mierniczego, czyli linki:) O ile mnie pamięć nie myli, pół milimetra to chyba właśnie dokładność takiego sprzętu. Na to wychodzi. W końcu przekłamanie rzędu 0,6 mm na 462 to błąd rzędu 0,2% więc nawet inżynier nie powinien się do tego przyczepić robhosailor napisał(a): W ogóle rysowanie "na oko" za pomocą CAD-a, to chyba pomyłka Zgadzam się w 100%.robhosailor napisał(a): zawsze warto podawać współrzędne punktów Z tym już się nie zgadam ponieważ funkcje(między innymi ESNAP) w Autocadzie pozwalają na bardzo dokładne i szybkie rysowanie bez podawania współrzędnych punktów. Jest to według mnie sposób szybszy i prostszy ale jednocześnie nie gorszy.
|
Autor: | nastik [ 26 lut 2010, o 09:17 ] |
Tytuł: | Re: problem z ACAD |
tak jak wcześniej pisałem długości i współrzędne podaje liczbowo na koniec całość zwymiarowałem no i się różni od linijki czy błąd narzędzia pomiarowego no nie wiem może spróbuje jeszcze z jakimś innym |
Autor: | robhosailor [ 26 lut 2010, o 10:46 ] |
Tytuł: | Re: problem z ACAD |
Kolos napisał(a): robhosailor napisał(a): zawsze warto podawać współrzędne punktów Z tym już się nie zgadam ponieważ funkcje(między innymi ESNAP) w Autocadzie pozwalają na bardzo dokładne i szybkie rysowanie bez podawania współrzędnych punktów. Jest to według mnie sposób szybszy i prostszy ale jednocześnie nie gorszy.Tak, oczywiście (mój skrót myślowy okazał się bardzo nieprecyzyjny) - funkcja ESNAP (i inne) pozwala także na precyzyjne rysowanie. Czasami trzeba podać współrzędne, czasami długość, a czasami "złapać" za już istniejące punkty, obiekty itd. itp. PS: ale nadal nie wiem, jak pomóc nastikowi... |
Autor: | mbober1 [ 26 lut 2010, o 11:17 ] |
Tytuł: | Re: problem z ACAD |
Nastik nie męcz się w Acad poszukaj takiego programu jak SolidWorks 2007 wersja polska (multilang) jest o 100% łatwiejszy w użyciu poza tym da się z niego publikowac do pdf i innych oraz do formaty ACAD. Sam na nim pracuję i nauczyłem sie go w ciągu dnia |
Autor: | robhosailor [ 26 lut 2010, o 12:17 ] |
Tytuł: | Re: problem z ACAD |
mbober1 napisał(a): Nastik nie męcz się w Acad poszukaj takiego programu jak SolidWorks 2007 Czasami zastanawiam się o co chodzi... Rozumiem, że ktoś kupił AutoCAD-a za $XXXX i teraz mu się on nie bardzo podoba więc powinien sobie kupić SolidWorks za kolejne $XXXX *... Czy nie prościej jednak narysować ręcznie??? --- *) w naiwności swojej zakładam, że pracujemy na legalnym oprogramowaniu... |
Autor: | nastik [ 26 lut 2010, o 14:48 ] |
Tytuł: | Re: problem z ACAD |
robhosailor napisał(a): mbober1 napisał(a): *) w naiwności swojej zakładam, że pracujemy na legalnym oprogramowaniu... tego już nie będę komentował bo po co robić rzeczy oczywiste błąd linijki raczej odpada bo mierzyłem już dwoma i nawet papierem milimetrowym dwuch firm i dalej to samo |
Autor: | hood [ 26 lut 2010, o 15:48 ] |
Tytuł: | Re: problem z ACAD |
Ale na linijce masz podziałkę milimetrową tak ?, na papierze milimetrowym też jest podziałka milimetrowa, tak jak kolos napisał 0.6mm przy 462mm to zupełnie dopuszczalna niedokładność... zwłaszcza kiedy chodzi o elementy łodzi czy inne tego typu. Ja bym się zupełnie nie przejmował. tu w grę może wchodzić wszystko, łącznie z innym niż zakładany poślizgiem papieru w drukarce mbober1 napisał(a): Nastik nie męcz się w Acad poszukaj takiego programu jak SolidWorks 2007 wersja polska (multilang) jest o 100% łatwiejszy w użyciu poza tym da się z niego publikowac do pdf i innych oraz do formaty ACAD. Sam na nim pracuję i nauczyłem sie go w ciągu dnia Bo ja wiem, dla mnie łatwiejszy w obsłudze od ACAD jest już tylko paint, podejrzewam że to kwestia gustu. robhosailor napisał(a): Czasami zastanawiam się o co chodzi... Rozumiem, że ktoś kupił AutoCAD-a za $XXXX i teraz mu się on nie bardzo podoba więc powinien sobie kupić SolidWorks za kolejne $XXXX *... Czy nie prościej jednak narysować ręcznie??? Oj, ręcznie nie każdy lubi ( np ja ), a nauczyć się porządnie rysować ręcznie może zająć wiele więcej czasu niż jakiegokolwiek programu graficznego. Aczkolwiek piękny rysunek w tuszu zawsze da 100% więcej satysfakcji |
Autor: | nastik [ 26 lut 2010, o 16:44 ] |
Tytuł: | Re: problem z ACAD |
spróbuje jeszcze na innej drukarce |
Autor: | mbober1 [ 26 lut 2010, o 18:26 ] |
Tytuł: | Re: problem z ACAD |
Robhosailor masz racje lepiej jest ręcznie przerysować albo skopiować na za pomocą kalki technicznej Hood dla mnie solid jest bardziej łopatologiczny od Acad ale to już kwestia gusty jak by co to bardzo polecam. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |