Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 30 lis 2024, o 03:52




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 11 kwi 2010, o 11:59 

Dołączył(a): 11 kwi 2010, o 11:41
Posty: 2
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz Jachtowy
Witam!!

Chciałbym prosić o rade w sprawie budowy katamaranu(jest to mój pierwszy jacht który chce zbudować) i proszę o podanie materiałów potrzebnych do produkcji(nie traktujcie mnie jak dziecko które chce poszpanować przed kolegami), jaką matę szklaną użuć(200g czy 300g), tkaninę rowingową(200 czy 300g), żywica(poliestrona czy epoksydowa, do tego oczywiście jakiś utwardzacz). Oczywiście katamaran musi być jak najlżejszy i musi mieć bardzo dużą wyporność, aby potrafił unieść ciężar 2 osób+wyporność zapasowa. Prosiłbym o podawanie mi artykułów z tej strony: http://www.zywica.eu/sklep/index.php , inne sklepy też mogą być, ale chciałbym wszystko kupić w jednym, aby uniknąć wysokich kosztów przesyłki.

Pozdrawiam
Adam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 kwi 2010, o 19:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17206
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4334
Otrzymał podziękowań: 4108
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Chciałbym pomóc, ale...

Nic nie piszesz, co to za katamaran - regatowy, turystyczny plażowy... ale nawet takie informacje nikomu tu chyba, do jakiejś konkretnej porady, nie wystarczą.

Jeśli budujesz według jakiejś dokumentacji (czyjegoś projektu), to wtedy projektant katamarana napisał w instrukcji budowy, albo pokazał na rysunku - diagramie laminowania: gdzie, jaką gramaturę i ile warstw tkaniny, czy maty, należy położyć oraz czy używa się żywic epoksydowych, czy poliestrowych do budowy danej jednostki...

Jeśli jednak zamierzasz budować według własnego pomysłu (a tak też można) to wtedy sam musisz mieć większe pojęcie o konstruowaniu i budowie jednostek wielokadłubowych z laminatów... Niby "nie święci garnki lepią", ale jednak pojęcie, chociaż blade, trzeba mieć.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 kwi 2010, o 08:03 

Dołączył(a): 26 maja 2007, o 20:35
Posty: 142
Lokalizacja: Piła
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 5
Uprawnienia żeglarskie: kornik - bez alergii na laminaty
Robert był szybszy .. Problem nie w tym że nie chcesz jak to napisałeś szpanować ale w tym czy stać Cię na porażkę ? Spotykam masę młodych ludzi którzy widzieli że można np budować na rdzeniu styropianowym i rzucają się na głęboką wodę.. najczęściej kładąc na styropian żywicę poliestrową bo jest tańsza a co wtedy się dzieje to wiadomo :wink:
- budujesz wg jakiejś dokumentacji czy z tzw palca "trochę tu trochę tam.."
Jeśli nie posiadasz dokumentacji - dobrze to przemyśl czy warto tak ryzykować
- nie wszystkie materiały można ze sobą łączyć ..
- budowa w formie czy na kopycie albo stelażu ?

masa pytań

Budowa katamaranu to nie to samo co budowa klasycznej łodzi .Jeśli ma pływać na jednym pływaku to trzeba uwzględnić fakt że musi on unieść całą masę do tego połączenia pływaków /kadłubów podlegają potężnym obciążeniom przy dynamicznym pływaniu . Tutaj budowanie z palca się nie sprawdzi - za grubo wylaminujesz łącznik to wydrze np z burty .

Nie piszemy tego by Cię zniechęcić bo w końcu to Twoja praca i Twoje pieniądze ...

Widziałem już wielu którzy porywali się na budowę 5 metrowych jednostek mając 25 kG żywicy i kilka metrów maty i parę listew. Twierdzili że "fabryczne " jachty są za ciężkie za grubo laminowane i ogólnie przewymiarowane ....żadne dzieło nie ujrzało wody.

_________________
robaczek pływaczek.........

http://statichg.demotywatory.pl/uploads/201012/1293130719_by_TrUcIzNabezAnTiDoTuM_500.jpg


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 kwi 2010, o 19:59 

Dołączył(a): 11 kwi 2010, o 11:41
Posty: 2
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz Jachtowy
Co do waszych pytań to musze powiedziećm, że zapomiałem opisać ;x

no ale cóż każdy błąd da się naprawić.

Katamaran ma być bardziej turystyczny, ale powinien mieć też w miare dobre osiągi(żeby nie był jak jacht El Bimbo), powinien też być w maire lekki, ponieważ nie chciałbym bawić się w cumowanie go tylko poprostu wepchnąć jego część na brzeg(np. plażę oraz inne tego typu łagodne zakończenia brzegu).

Oraz chciałbym za dużo pieniędzy w to nie wkładać, gdyż nie będę go nigdzie woził na żadne regaty i inne tego typu sprawy, maszt oraz żagle planuję kupić od omegi(ew. orion), płetwy sterowe oraz inne bajery wykonać samemu(w mairę możliwości).

I zapomiałbym o najważniejszym, prosiłbym także o jakieś rady, gdyż jest to mój pierwszy tego typu pomysł budowy własnej łodzi. Oczywiście trzsymam się zasady "Wszystko co dobre dojrzewa powoli" nie muszę nim pływać w tym sezonie, zawsze można w nastepnym.

Pozdrawiam
Adam

@edit
Co do metody budowy katamaranu.

Przejżałem i poczytałem trochę o katamaranach i już conieco wiem.

Wykonywany byłby na stelażu, wg. własnego pomysłu(oczywiście wszelkie decyzje będe konsultować)

@up
"... nie wszystkie materiały można ze sobą łączyć...", dlatego zakładam ten temat, aby ktoś dał mi jakieś cenne rady.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 kwi 2010, o 22:43 

Dołączył(a): 12 sty 2010, o 14:23
Posty: 61
Podziękował : 18
Otrzymał podziękowań: 10
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Witam!
Wątek budowy katamaranu był już poruszany. Sam napisałem kilka słów i zamieściłem zdjęcia swojej łódki. Mają rację utopia i inni pisząc , że sprawa jest skomplikowana i trudna. Osobiście nie ryzykowałbym samodzielnego projektowania nawet tak pozornie prostej konstrukcji, jaką wydaje sie być katamaran. Chyba ,że ktoś dysponuje programem komputerowym do takiego projektowania. Zalety i przewaga cata nad jednokadłubowcem to ograniczenie masy, smukłość i sztywność całe konstrukcji, zwłaszcza pływaków i belek łączących. Katamaran turystyczny,to jak rozumiem kabinka lub dwie- a to automatycznie dodaje wagi , wymusza tym samym wzmocnienie wszystkich węzłówek,belek ,olinowania itd. itd. Słowem podszedłbym do tego pomysłu bardzo ostrożnie. Podam przykład mojego znajomka, który uparł się zbudować kabinowy katamaran o masie do 150 kg przy długości 7 m. Zbudował jeden pływak - sklejka 6mm , grodzie- drewno , szycie i klejenie epoksydem. Pływak ważył około 70 kg . W tym momencie przyszła refleksja,że sam lakier będzie ważył 20 kg. A gdzie tkanina ,szpachla, maszt ,belki ,stery, żagle, liny, osprzęt itd. Marzenia o lekkim katamaranie kabinowym rozwiały się bardzo szybko.
Mimo wszystko życzę wytrwałości w realizacji pomysłu, no i zasobnego portfela , bo pomyłki i błędy w budowie łódek niestety słono kosztują-wiem to z własnego, skromnego doświadczenia. Pozdrawiam wszystkich ! Pagaj58


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 kwi 2010, o 09:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17206
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4334
Otrzymał podziękowań: 4108
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Na swoje potrzeby zaprojektowałem dwa małe, sklejkowe, turystyczne katamarany na "przybrzeżne morze".

Obrazek

Obrazek

... i nie zdecydowałem się na budowę żadnego z nich - zanim nie przećwiczę tej technologii - na innej, malutkiej jednostce.

Cały proces projektowania, to trudna sztuka balansowania pomiędzy, często, sprzecznymi wymaganiami zależnymi od wielu czynników (konstrukcyjne, użytkowe, ekonomiczne itd. itp.). Projektowanie (każdej jednostki żaglowej - jak sądzę) wymaga dużej wiedzy i zdrowego pomyślunku (o materiałach, konstrukcji, hydro i aerodynamice, ergonomii itd. itp.), różnych umiejętności (inżynierskich, plastycznych...), podejmowania dość radykalnych decyzji itd. itp. Tego nie da się załatwić poradami na forum. Musisz sam zrobić dziesiątki szkiców oraz studialnych opracowań - tego nikt tu na forum nie zrobi. W trakcie pracy nasunie Ci się setki wątpliwości i tylko na niektóre możesz oczekiwać odpowiedzi na forum, ale spodziewaj się, że mogą być ze sobą sprzeczne... Co wtedy?

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 kwi 2010, o 13:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1156
Podziękował : 59
Otrzymał podziękowań: 674
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
pagaj58 napisał(a):
Mają rację utopia i inni pisząc , że sprawa jest skomplikowana i trudna. Osobiście nie ryzykowałbym samodzielnego projektowania nawet tak pozornie prostej konstrukcji, jaką wydaje sie być katamaran.


Bez przesady, nie ma co demonizować :)
Katamaran jako taki jest naprawde prosty w konstrukcji: stateczność liczy się banalnie, wyporność wystarczy pi razy drzwi, najwyżej zanurzy się dwa centymetry głębiej, trym wzdłużny łatwiej utrzymać niż w jednokadłubowcu, bo załoga nie siedzi przy samej rufie, wytrzymałość kadłubów na pewno będzie wystarczająca ;) a wytrzymałość belek łączących łatwo policzyć.

Sklejkowego cata w stylu Wharrama można na upartego budować "z ręki", bez dokumentacji, wycinając burty ze sklejki 6mm i klejąc epoksydem.
Oczywiście, bardziej wyrafinowany katamaran już warto porządnie narysować...

pagaj58 napisał(a):
Podam przykład mojego znajomka, który uparł się zbudować kabinowy katamaran o masie do 150 kg przy długości 7 m. Zbudował jeden pływak - sklejka 6mm , grodzie- drewno , szycie i klejenie epoksydem. Pływak ważył około 70 kg . W tym momencie przyszła refleksja,że sam lakier będzie ważył 20 kg. A gdzie tkanina ,szpachla, maszt ,belki ,stery, żagle, liny, osprzęt itd. Marzenia o lekkim katamaranie kabinowym rozwiały się bardzo szybko.


I to jest jedna z rzeczy, o których trzeba pamietać: różne drobiazgi bardzo dużo w sumie ważą i warto sobie dobrze oszacować łączny ciężar konstrukcji. Na pewno wyjdzie większy niż się wydaje ;)
150kg to waży 7-metrowe proa bez kabiny, ze sklejki 4mm...

pagaj58 napisał(a):
Mimo wszystko życzę wytrwałości w realizacji pomysłu, no i zasobnego portfela , bo pomyłki i błędy w budowie łódek niestety słono kosztują-wiem to z własnego, skromnego doświadczenia.


I ja życzę wytrwałości - ale z tym portfelem to też bez przesady; i tak na pewno wyjdzie taniej niż kupować stoczniową łódkę, a o ileż przyjemniej :)

pozdrawiam

krzys


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 kwi 2010, o 13:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17206
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4334
Otrzymał podziękowań: 4108
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
myszek napisał(a):
Bez przesady, nie ma co demonizować :)
Katamaran jako taki jest naprawde prosty w konstrukcji: stateczność liczy się banalnie, wyporność wystarczy pi razy drzwi, najwyżej zanurzy się dwa centymetry głębiej, trym wzdłużny łatwiej utrzymać niż w jednokadłubowcu, bo załoga nie siedzi przy samej rufie, wytrzymałość kadłubów na pewno będzie wystarczająca ;) a wytrzymałość belek łączących łatwo policzyć.

Sklejkowego cata w stylu Wharrama można na upartego budować "z ręki", bez dokumentacji, wycinając burty ze sklejki 6mm i klejąc epoksydem.
Oczywiście, bardziej wyrafinowany katamaran już warto porządnie narysować...
/.../
I ja życzę wytrwałości - ale z tym portfelem to też bez przesady; i tak na pewno wyjdzie taniej niż kupować stoczniową łódkę, a o ileż przyjemniej :)


Krzyś ma rację - można z ręki i może być przyjemniej, jednak zapomina dodać, że trzeba mieć do tego jego talent, wiedzę i wyczucie, umieć samemu policzyć nawet to, co łatwo, doświadczenie w kilku innych budowach itd. itp. :D

Również życzę powodzenia, wytrwałości itd. :)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 kwi 2010, o 13:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1156
Podziękował : 59
Otrzymał podziękowań: 674
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
robhosailor napisał(a):
Krzyś ma rację - można z ręki i może być przyjemniej, jednak zapomina dodać, że trzeba mieć do tego jego talent, wiedzę i wyczucie, umieć samemu policzyć nawet to, co łatwo, doświadczenie w kilku innych budowach itd. itp. :D


...bo można czasem zrobić o połowę za mały pływak :?
Ano, zdarza się - takie pomyłki trzeba wkalkulować w biznes :D

pozdrowienia

krzys


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 71 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL