Forum żeglarskie • Zobacz wątek - ładowanie z silnika przyczepnego

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 lis 2024, o 23:20

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Jachty i osprzęt » Warsztat - naprawy, remonty.

ładowanie z silnika przyczepnego

Strona 1 z 1

[ Posty: 20 ]

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

AIKI

Tytuł: ładowanie z silnika przyczepnego

Napisane: 13 lis 2020, o 19:31

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...

Mam na łodzi dwusuwowego Merkuraka z elestartem (z oddzielnego akumulatora) i mam w związku z tym pytanie: jak sprawdzić czy po wystartowaniu, w czasie normalnej pracy silnika jest ładowany akumulator? Czy wystarczy dwukierunkowy amperomierz, taki z zerem po środku?
I dodatkowo - podpowie ktoś gdzie szukać schematu elektrycznego takiego silnika? Podłączał go spec ale bez schematu - na czuja. Wszystko działa jak trzeba ale w wiązce elektrycznej pozostała jedna żyła wolna i chciałbym dowiedzieć się do czegóż ona.

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)

--
pozdrawiam
AIKI

Góra

Wojciech

Tytuł: Re: ładowanie z silnika przyczepnego

Napisane: 13 lis 2020, o 19:46

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13564
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1556
Otrzymał podziękowań: 2275
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy

Andrzej podaj jeśli to możliwe typ silnika z tabliczki znamionowej.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

AIKI napisał(a):

Czy wystarczy dwukierunkowy amperomierz, taki z zerem po środku?

Podłącz voltomierz, zmierz napięcie ładowania.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Góra

AIKI

Tytuł: Re: ładowanie z silnika przyczepnego

Napisane: 13 lis 2020, o 19:56

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...

Woltomierz podłączę - powinien przy starcie pokazać spadek napięcia, a po uruchomieniu ładowanie jak sądzę. Ale mam jeszcze ten "dwukierunkowy" amperomiesz i zastanawiam się czy warto też podłączyć.
Silnik to dwusuwowy Mecury 60 kM tzw "skrzydlak" z lat osiemdziesiątych. Danych z tabliczki nie mam - łódź jest jeszcze na przystani na wodzie.

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)

--
pozdrawiam
AIKI

Góra

Wojciech

Tytuł: Re: ładowanie z silnika przyczepnego

Napisane: 13 lis 2020, o 20:42

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13564
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1556
Otrzymał podziękowań: 2275
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy

Amperomierz podłącz w szereg z aku aby sprawdzić prąd ładowania. Potrzebny jest odbiornik dla pomiaru prądu.

Spróbuję znaleźć schemat o ile będzie w tablicach.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Góra

noone

Tytuł: Re: ładowanie z silnika przyczepnego

Napisane: 13 lis 2020, o 20:56

Dołączył(a): 3 lut 2011, o 13:25
Posty: 2265
Podziękował : 369
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: mam

AIKI napisał(a):

Ale mam jeszcze ten "dwukierunkowy" amperomiesz i zastanawiam się czy warto też podłączyć.

Jaki zakres tego amperomierza?
Przy starcie rozrusznik pociągnie Ci kilkadziesiąt A. Jeśli taki prąd znacząco wykracza poza zakres miernika, to go spalisz. Może nie za pierwszym razem, ale przy dłuższym rozruchu na pewno.

_________________
noone

Góra

AIKI

Tytuł: Re: ładowanie z silnika przyczepnego

Napisane: 13 lis 2020, o 21:24

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...

noone napisał(a):

AIKI napisał(a):

Ale mam jeszcze ten "dwukierunkowy" amperomiesz i zastanawiam się czy warto też podłączyć.

Po 60 A w każdą stronę :-)

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)

--
pozdrawiam
AIKI

Góra

marioczewa

Tytuł: Re: ładowanie z silnika przyczepnego

Napisane: 13 lis 2020, o 22:50

Dołączył(a): 21 lis 2017, o 08:47
Posty: 743
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 83
Otrzymał podziękowań: 145
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy

Jeśli napięcie w czasie ładowania wynosi ponad 14V to wszystko jest ok. Ważne aby nie przekraczało 14.4 V Myślę, że dalsze szukanie nie ma sensu. Ładuje to dobrze. Jeśli chcesz wiedzieć więcej to tak jak kolega Wojciech wspomniał podłącz amperomierz. Jeśli działa wszystko jak trzeba to nie grzeb bo przestanie. Załącz fotki dokąd idzie ten wolny kabelek i może ktoś coś poradzi. Nie ma fotki nie ma porady

_________________
***** ***

Góra

Wojciech

Tytuł: Re: ładowanie z silnika przyczepnego

Napisane: 13 lis 2020, o 23:44

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13564
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1556
Otrzymał podziękowań: 2275
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy

AIKI napisał(a):

Silnik to dwusuwowy Mecury 60 kM tzw "skrzydlak" z lat osiemdziesiątych

Tu trzeba zobaczyć https://www.boats.net/catalog/mercury/o ... by-hp/60hp

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Góra

Kurczak

Tytuł: Re: ładowanie z silnika przyczepnego

Napisane: 14 lis 2020, o 07:22

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14200
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.

marioczewa napisał(a):

13,8 -14,4 V

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/

A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Góra

AIKI

Tytuł: Re: ładowanie z silnika przyczepnego

Napisane: 14 lis 2020, o 09:31

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...

marioczewa napisał(a):

Ten dodatkowy przewód wychodzi z wiązki idącej do silnika - to są przewody do startu, ssania i wyłączenia (po dwa OIDP) a jeden wisi w powietrzu. Zakładam, że może być albo od obrotów, albo od temperatury.

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)

--
pozdrawiam
AIKI

Góra

marioczewa

Tytuł: Re: ładowanie z silnika przyczepnego

Napisane: 14 lis 2020, o 09:37

Dołączył(a): 21 lis 2017, o 08:47
Posty: 743
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 83
Otrzymał podziękowań: 145
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy

Może kontrolka ciśnienia oleju?

_________________
***** ***

Góra

AIKI

Tytuł: Re: ładowanie z silnika przyczepnego

Napisane: 14 lis 2020, o 09:40

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...

marioczewa napisał(a):

Może kontrolka ciśnienia oleju?

Niewykluczone, ale chyba mało prawdopodobne - to dwusuw.

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)

--
pozdrawiam
AIKI

Góra

AIKI

Tytuł: Re: ładowanie z silnika przyczepnego

Napisane: 14 lis 2020, o 10:00

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...

Wojciech napisał(a):

AIKI napisał(a):

Silnik to dwusuwowy Mecury 60 kM tzw "skrzydlak" z lat osiemdziesiątych

Tu trzeba zobaczyć https://www.boats.net/catalog/mercury/o ... by-hp/60hp

Dzięki Wojtek. Ale wszedłem na szybko w dwa typy i niestety nie znalazłem schematów instalacji elektrycznej - same rysunki "złożeniowe" podzespołów...
Jeszcze popatrzę po powrocie z przystani :-)

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)

--
pozdrawiam
AIKI

Góra

Ognisty Szkwał

Tytuł: Re: ładowanie z silnika przyczepnego

Napisane: 14 lis 2020, o 10:28

Dołączył(a): 29 cze 2010, o 16:44
Posty: 1860
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 503
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: Wszystkie jakie mam, kupiłem sam...

AIKI napisał(a):

i mam w związku z tym pytanie: jak sprawdzić czy po wystartowaniu, w czasie normalnej pracy silnika jest ładowany akumulator?

Podłącz woltomierz na akumulatorze z odłączeniem jak nie używasz silnika.
Wzrost napięcia po włączeniu silnika będzie sygnałem że wszystko ok i da Ci odpowiedź na Twoje pytanie.
PS
O, i może tu coś dla siebie w sprawie luźnego przewodu znajdziesz:
https://www.google.com/search?sxsrf=ALeKk01g735c-QZ3y0e2jEdttrSpdQIwpw:1605346298174&source=univ&tbm=isch&q=60+hp+mercury+outboard+engine+electric+schema&sa=X&ved=2ahUKEwi7iOD-3IHtAhWDi8MKHagrDAoQjJkEegQIBhAB&biw=1304&bih=665#imgrc=oiltPV1hyQhafM

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.

Góra

AIKI

Tytuł: Re: ładowanie z silnika przyczepnego

Napisane: 14 lis 2020, o 15:55

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...

Ognisty Szkwał napisał(a):

AIKI napisał(a):

i mam w związku z tym pytanie: jak sprawdzić czy po wystartowaniu, w czasie normalnej pracy silnika jest ładowany akumulator?

Tak zrobię. A link postudiuję - dzięki.
Zrobiłem dziś zdjęcie wiązki idącej do silnika - mogę wrzucić jeśli ktoś chciałby się zagłębić w temat :-)

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)

--
pozdrawiam
AIKI

Góra

marioczewa

Tytuł: Re: ładowanie z silnika przyczepnego

Napisane: 14 lis 2020, o 17:07

Dołączył(a): 21 lis 2017, o 08:47
Posty: 743
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 83
Otrzymał podziękowań: 145
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy

AIKI napisał(a):

Niewykluczone, ale chyba mało prawdopodobne - to dwusuw.

Moja skucha gdzieś mi umknęło. Zrób fotki popaczymy i tak za bardzo nie ma co robić w tym sezonie to może chociaż komuś się pomoże.

_________________
***** ***

Góra

AIKI

Tytuł: Re: ładowanie z silnika przyczepnego

Napisane: 14 lis 2020, o 17:54

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...

No to te przewody z wiązki od silnika wyglądają jak na foto.
***
Sorry, za duży plik - muszę jakoś zmniejszyć...

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)

--
pozdrawiam
AIKI

Góra

AIKI

Tytuł: Re: ładowanie z silnika przyczepnego

Napisane: 14 lis 2020, o 18:32

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...

AIKI napisał(a):

No to te przewody z wiązki od silnika wyglądają jak na foto.
***
Sorry, za duży plik - muszę jakoś zmniejszyć...

Musialem aż drugiego kompa odpalić

Załączniki:

wiązka Mercury 60.jpg [ 280.07 KiB | Przeglądane 4218 razy ]

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)

--
pozdrawiam
AIKI

Góra

Wojciech

Tytuł: Re: ładowanie z silnika przyczepnego

Napisane: 14 lis 2020, o 20:28

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13564
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1556
Otrzymał podziękowań: 2275
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy

Na zdjęciu jest instalacja przy tablicy, nie na silniku i trudno stwierdzić z którego miejsca na silniku wolny kabel wychodzi.

Znalazłem linki do instalacji elektrycznych silników Marcury z lat 1965, 1966 i młodsze- może coś wygrzebiesz

https://maxrules.com/mercwireindex.html

Załączniki:

29.jpg [ 125.08 KiB | Przeglądane 4204 razy ]

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Góra

AIKI

Tytuł: Re: ładowanie z silnika przyczepnego

Napisane: 14 lis 2020, o 20:30

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...

Wojciech napisał(a):

Na zdjęciu jest instalacja przy tablicy, nie na silniku i trudno o stwierdzić z któego miejsca na silniku wolny kabel wychodzi.
Znalazłem linki do instalacji elektrycznych silników Marcury z lat 1965, 1966 i młodsze- może coś wygrzebiesz
https://maxrules.com/mercwireindex.html

Z tego rysunku wynika, że biały przewód prowadzi do gniazda tachometru...
Resztę popatrzę, dzięki.

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)

--
pozdrawiam
AIKI

Góra

Strona 1 z 1

[ Posty: 20 ]

Strona główna forum » Jachty i osprzęt » Warsztat - naprawy, remonty.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 87 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników