Urząd Marszałkowski woj. zachodniopomorskiego zaprosił oferentów do składania propozycji na szacowanie wartości zamówienia, którego przedmiotem jest opracowanie dokumentu pt. "Ocena wykonalności, skutków i kosztów realizacji przedsięwzięcia pn. Połączenie szlakiem żeglownym jezior Pojezierza Drawskiego".
Czyli będziemy mieć drugie Mazury.
https://www.onet.pl/informacje/dsi/szla ... n,30bc1058

Byłaby to bardzo ciekawa alternatywa dla śródlądowych żeglarzy z zachodniej Polski. Mazury "co weekend" nie są dla nich dostępne ze względu na odległość. Z Poznania do Rynu 435 km, do Czaplinka 157 km.

_________________
Miłego dnia
Pozdrawiam
Waldi

Żeglowałem swoją łódką po Jeziorze Drawskim. Przyglądając się mapie już dawno myślałem, że fajnie byłoby żeby można dopłynąć do Jeziora Pile. Szukałem nawet informacji na ten temat w przewodniku kajakowym. Niestety opis szlaku w przewodniku kajakowym uświadomił mi, że nie jest to szlak dla dużych jachtów.

Dobry pomysł choć i bez niego Drawsko jest cudowne. Można spokojnie pętać się przez tydzień albo i całe lato.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Na pewno jest to fajny pomysł (wg mnie). Sam natknąłem się na informacje tutaj:

https://iszczecinek.pl/pl/11_wiadomosci/23797_jest-plan-polaczenia-szlakiem-zeglarskim-jeziora-drawsko-z-jeziorami-szczecineckimi.html

Niemniej poważny projekt i jeśli ktoś zatwierdzi koszty to może w 2040 popłyniemy z Drawska na Pile.

Będąc dzieckiem, rysowałem sobie takie kanały pomiędzy jeziorami, a oni teraz, tak na poważnie?

Przed 1976 miałem taki pomysł, żeby zawieźć łódkę/kajak/kanadyjkę, nad Jez. Pile i przepłynąć takim szlakiem, którego wtedy nie było: Jez. Jez. Pile, Brody, Komorze, Drawsko i potem dalej Drawą, przez Jez. Krosino z odbiciem, na Jez. Wilczkowo, do Jez. Lubie i dalej, może do Krzyża. Nie wiedziałem nawet, poza jakąś mętną informacją, że nad Jez. Pile w Bornym Sulinowie (nie miałem takiej miejscowości na mapie!!!!) stacjonuje wielka, ruska armia.

Latem 1976 się prawie udało, znaczy zawieźliśmy z (nieżyjącym już, niestety) kolegą, wagonem bagażowym, nadmuchiwaną motorówkę Krab, do Czaplinka i spłynęliśmy z Jez. Drawsko na Lubie i dalej, na Jez. Wielkie Dębno, gdzie w nocy, dzięki walącym, na ostro (przynajmniej, tak nam się wydawało) armatom, dowiedzieliśmy się, że tam jest poligon wojskowy...

Bardzo ładny szlak!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Bardzo ładny szlak i niech taki zostanie!!!!!
Do warunkow terenowych trza dopasować łódki ,to już kajak niewygodny i nogi bolą?
Musi być kanał 12m.sluzy ,wały, okopy wszelakie,brak wody w studniach.Katastrofa.

Szanowni Żeglarze, nazywam się Robert Czerniawski, jestem naukowym pracownikiem, hydrobiologiem, od przeszło 20 lat zajmującym się badaniem rzeki Drawy i jej jezior. Jestem zwolennikiem żeglarstwa, kajakarstwa, ale bez niszczenia tak cennego dla całej Europy obszaru jakim jest dorzecze Drawy. Jestem przekonany, że budowa kanałów przyczyni się do zniszczenia i Drawy i samych jezior umożliwiających żeglowanie. Mieszanie się wody między jeziorami zepsuje ich obecny stan, z których niektóre wymagają poprawy i co jest możliwe do uzyskania. To samo stanie się z dorzeczem górnej Piławy. Teren, który jest przewidziany pod inwestycję jest terenem dość dobrze zachowanym pod względem przyrody, z licznymi obszarami chronionymi, cennymi w skali Świata. Nie jestem za zamykaniem tego obszaru przed ludźmi, wręcz przeciwnie. Jednak nie wyobrażam sobie, aby dla przyjemności ryzykować i z pewnością niszczyć najcenniejszy przyrodniczo wodny obszar Pomorza i według mnie całej Europy. Nie jestem żadnym aktywistą, tzw, ekologiem. Nie biorę udziału w żadnej akcji, piszę od siebie jako osoby znającej ten teren znającej te wody. Wiem, ze bierzecie państwo udział w wielu akcjach pro-eco dla zachowania przyrody, krajobrazu, wiele razy o tym piszecie. Dlatego bardzo Państwa proszę o rozsądny głos, przede wszystkim w tej sprawie, przede wszystkim tego szczególnego, docenianego przez nas wszystkich regionu. Jestem do dyspozycji, w razie potrzeby pod mailem robert.czerniawski@usz.edu.pl.