Witam,

Dzięki ciężkiej pracy kilku członków SAJ, powstała mapa przystani polskiego wybrzeża Bałtyku.
Zawiera ona:
- lokalizację większości portów (lokalizację są ustawione na miejsce podejścia do portu),
- nazwę portu
- nr kanału VHF i kogo wywołujemy,
- nr tel oraz
- kilka dodatkowych informacji przydatnych dla żeglarzy małych i dużych.

Umieściliśmy na niej również śluzy, mosty i linię elektryczne nad trasami.

Mamy nadzieję że wam będzie służyć.
Serdeczne podziękowania dla Marcina Palacza, który pozwolił oprzeć się na swojej publikacji i pomógł w weryfikacji i aktualizacji danych. Mega wsparcie z jego strony.
Dla kolegów za beta testy i podpowiedzi: wilq.bb, murfel, gns, Horacy_Gd.

Oczywiście zapraszam do dyskusji... mapa ma być aktualizowana, więc wszelkie wskazówki, informacje czy wskazanie błędów mile widziane.

Zapraszamy
https://saj.org.pl/mapa-przystani/

Wszystkim, którzy brali udział w przygotowaniu mapy należy się wielki szacun

Cieszy także to, że chyba po raz pierwszy odkąd pamiętam, jest to zadanie realizowane pod "auspicjami" SAJ-u, przez jego członków nie będących w Radzie Armatorskiej.

Dotychczas cała działalność Stowarzyszenia opierała się o pracę kilku członków RA, co nie znaczy, że leżymy odłogiem i wielbimy nicnierobienie.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Troche to dziwne wg mnie szefowie robia wszystko, a żuczki patrzą. Nie każdy chce być biernym uczestnikiem.

Wg mnie
RA powinna głównie szukać aktywnych użytkowników, wyznaczać cele i pilnować realizacji.

Dało by wam to trochę oddechu a innym pozwoliło na wykazanie się aktywnością.

Swoją drogą gdyby ktoś miał pomysł i chciał coś wykonać dla żeglarzy i nie tylko to zapraszam do SAJ.

Dzieje się tam teraz dużo jak pisał Kurczak ... o czym dowiecie się przed przyszłym sezonem żeglarskim....
Więc każda pomóc mile widziana...


Pozdrawiam
nipo80

Jest teraz na stronie SAJ plik GPX z punktami mapy do pobrania.

Zapraszamy

Pozdrawiam
nipo80

Nie czuję się szefem tylko facetem do roboty. Miałem tego świadomość już wówczas, gdy Colonel namawiał mnie do przystąpienia do RA

To są skutki polityki prowadzonej wcześniej, gdzie liczyły się przede wszystkim sztuki, czyli ilość zamiast jakości. Ludzie łapani na autograf Kulińskiego na targach i przy kielichu gdzieś w marinach. Ludzie, którzy często nie pamiętali potem, że złożyli deklarację o wpłaceniu wpisowego i składek nie wspomnę.
Myślę, że w pewnym momencie zrozumiał, że nie tędy droga.

I żeby nie było, z mojego doświadczenia to nie jest odosobniony przypadek. Należę w sumie jeszcze do trzech stowarzyszeń i w każdym z nich jest podobnie. Ludzie zapisują się licząc na korzyści, czasami trafi się ktoś, kto jeszcze chce popracować. Czasami...
W jednym działam na podobnych zasadach jak Ty, czyli jestem facetem do roboty spoza zarządu. I dobrze mi tak. Całe szczęście, że na kilkuset członków jest takich "fizycznych" kilku, bo inaczej byłaby bieda.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.