Dzień dobry wszystkim.

Jestem stałym czytelnikiem, choć piszę rzadko.

W zeszłym roku odbyłem swój pierwszy samodzielny (prowadzony przeze mnie) rejs .
Mam na myśli rejs po słonym , bo co roku pływamy z rodzinką na Mazurach.

Było nieźle , więc i w tym roku wybieramy się na pływanie i w związku z tym mam kilka pytań ( pytania do wszystkich choć nie ukrywam liczę na Sajmona P.S. - dzięki za książkę - niezła i poznałem trochę więcej szczegółów odnośnie akcji ratowania Polonusa)
Wracając do sedna :

1. Płyniemy 20.04 - 27.04.2019 - pojawia się pytanie odnośnie tego jak jest z dostępnością portów, bojek i restauracji w tym okresie.
Czy jest ryzyko że np. bojki są nie zainstalowane i po przypłynięciu do miejsca docelowego nie ma się o co zaczepić ? Interesuje mnie bardziej info o sprawdzonych miejscach gdzie bojki i knajpy są czynne w tym okresie na pewno (poniżej planowana trasa)
2. Mam pytanie o realność trasy (oczywiście wiem że zależy od wiatru itp.) :
- Niedziela rano - Biograd - Rogoznica
- Poniedziałek - Rogoznica - Komiza
- Wtorek - Komiza (krótki wypad na Bisevo do groty) - Palmiżana
- Środa - Palmizana - Trogir
- Czwartek -Trogir - Skradin ( lub zamiennie Karpije )
- Piątek - do Biogradu
3. I ostatnie - wiążące się z dwoma powyższymi - proszę o propozycje korekt w zaplanowanej trasie - chodzi mi o to gdzie polecacie się zatrzymać lub inaczej - gdzie sami byście się zatrzymali po drodze.

Załoga - oprócz mnie :
- żona - pływa ze mną (kilka rejsów Bałtyckich , co roku Mazury i zeszły rok Chorwacja)
- trójka dzieci ( 10 i 8 lat i 6 miesięcy - byli z nami w Chorwacji i pływają po Mazurach
- rodzina 2 dorosłych i jedno dziecko lat 10 - nigdy nie pływali

Jak widzicie ważne jest dla mnie to aby, bojki były "pewne" a miejsca ciekawe.

P.S.
W zeszłym roku byliśmy :
- Telsica, bojki między Kakan i Kaprije, Primosten, Betina koło Murteru.

Biorąc pod uwagę krótki dzień w kwietniu i sporo mlodziaków... Chyba troszke ambitnie jesli chodzi o przeloty. Jeśli się trafi jeszcze jakis trudniejszy falowo dzień...

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

Wiem,wiem. I dlatego się podpytuję.
Jak inaczej przworganizować trasę żeby było nieco znośniej dla debiutantów. Bo moje maluchy pływają też na optymistach więc są przyzwyczajeni do goszin na wodzie.
Dopuszczam jeden może dwa nocne przeloty przy dobrych warunkach pogodowych.
Ale mimo to wiem że długo ( 30 - 40 ) mil dziennie.
Może możecie coś podpowiedzieć.
P.s
A jak jest z tą wyspą zrije ? Jest tam coś ciekawego ?

Zrije bedzie raczej opustoszala jeszcze o tej dacie. Skoro już byliscie na Kaprije, to w tym samym rejonie można sprobowac przystanku na Zlarin, lub na Prvicu. Od kiedy obowiazuja oplaty za wystawienie bojek, bez względu na ich obłożenie, nie ma pewnosci kiedy zostana wystawione. Natomiast i w Zlarin i w Prvicu sa miejskie piersy.

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

Może Szybenik i Skradin a stamtad stateczkiem na fajne wodospady. Bylem w zeszlym roku. Wodospady lepiej rano bo pozniej wchooj ludzi. Ja tak miałem. Koło Szybenika fajna twierdza i sam Szybenik stare miasto też całkiem. A jak dalej w dół w strone Dubrownika też kilka fajnych miejsc odwiedziłem.

_________________
***** ***

Na wodospadach byłem z lądu. Ale jest to ciekawa opcja jeśli mówicie że ten sibernik wart zobaczenia.

Warto zobaczyc Dubrownik, śliczne miasto chociaż daleko od Twojego celu. Reszta miasteczek bardzo podobna oczywiście moim zdaniem. Podobał mi sie Trogir bo jest tam scieżka podejścia samolotów lądujących na pobliskim lotnisku. Jak lubisz samoloty to warto a stamtąd niedaleko do błękitnej laguny. Oczywiście laguna do zobaczenia rano bo później cyrk jest. Polecam też niebieską jaskinię. Tam warto być też wcześniej bo jest tylko jedno miejsce do stania przy bojkach. Warto za to wchodzić tam koło 11 bo słońce ładnie tam świeci. Chociaz warto to sprawdzić gdzie wtedy będzie. Nam już koło 10 ładnie świeciło. Jest też opuszczona baza wojskowa ale na tą chwilę nie pamiętam gdzie. Staliśmy wtedy w fajnej zatoczce a u góry była owa baza.

_________________
***** ***

Dubrovnik zapewne poza naszym zasięgiem. Trogir jest w planach tak jak błekitna grota ale jak pisali przedmówcy może być trudne do zrealizowania.
Chyba że macie propozycję trasy do realizacji która byłaby realna do zrealizowania i zahaczyła o te miejsca.
Mnie to przyszło do głowy tylko w tej formie jaką opisałem wyżej.

Alternatywna dość popularna trasa do rozważenia: jeżeli weźmiesz jacht z okolic Splitu/Trogiru (dużo baz armatorskich), to możesz się pokusić o trasę Brać (Zlatni rat do zobaczenia) - Hvar (Stari Grad albo Hvar - oba urocze) - Bisevo (jaskinia) - Kornaty - Sibenik. Po drodze z Biseva do Sibenika można zwinąć do Trogiru, żeby nie robić zbyt długich przelotów.

Sam jestem zwolennikiem rejsów wczesno- i późno-sezonowych, więc trzymam kciuki za udany rejs.

_________________
Pozdrawiam,

Marcin Kasperek

My plynelismy z Szybenika w dół w kierunku Dubrownika i znów do Szybenika i w przed ostatni dzień te wodospady tam nocka i zdanie jachtu i do domku. Po drodze okoliczne wyspy , jako tako planu nie było. W zasadzie z dnia na dzień planowaliśmy czytając mapę i locję.

_________________
***** ***

Dzięki za podpowiedzi, jednak jacht mam już zaklepany w Biogradzie.
Trasa więc wiedzie z i do Biogradu i to teochę uniemożliwia dalszy wypad na południe.
Powracam również do pytania o miejsca które są w zasięgu i gdzie są bojki lub miejsce na nocleg.

Znowu sie okazuje że wiele osob czyta posty, ale wyłacznie swoje. Biograd - Dubrownik - Biograd... Niezly plan na wakacyjny rejs

Niektórzy nie czytają nawet swoich (albo czytaja bardzo nieuważnie ) postów. Ciekawa bowiem koncepcja jest wziecie jachtu z okolic Splitu/Trogiru, wypad na Bisevo, potem w drodze do Sibenika szybka wizytya w Trogirze, Sibenik jak rozumiem z noclegiem i potem powrót do Trogiru

No nic jaswoja propozycję, czy podpowiedźnapisze nocna porą. Bo teraz czasu starczylo tylko na krytykanctwo

Ps. Na Bracu jest tle fajnych miejsc, że życie za krotkie jest by marnowac czas na Zlatni rat

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

Byłem kiedyś w rejsie na trasie Sukosan - Dubrownik - Sukosan ale był to rejs dwutygodniowy. Płynęliśmy tylko za dnia. Co prawda Biograd jest nieco bliżej ale czy na tygodniowy rejs to nie jest za długa trasa?

Dubrovnik nie realny, więc pozostanie może na następny raz.
To co chcielibyśmy zahaczyć to Trogir może Stari Grad , jakby się dało to jeszcze może błekitną grotę i jakieś urokliwe miejsca po drodze.
Mam oczywiście świadomość że może się nie udać o w tym przypadku chcoałb6m mieć jakiś ciekawy plan B.

Czy na naszym forum każdy żart, czy ironie, trzeba tlumaczyć kolejnym obszernym postem?

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

Moje propozycje rozłożone na raty.
Po pierwsze sadze, że 20 kwietnia nie bedzie jakiegos szaleństwa w marinie i pewnie hacht dostaniecie wczesniej niż o gwarantowanej siedemnastej. Dlatego fajnie byliby sobie wyplynac od razu w sobote. Można przeplynac sobie jakis niewielki odcinek, kierując sie już na poludnie. W dwie trzy godziny można dotrzec np na Vrgadę, gdzie jest szansa na bojki, może już będą zainstalowane, albo do ktorejs z poludniowych zatok murteru, gdzie można stanac na bojkach restauracyjnych lub na kotwicy, jeśli nie bedzie zwariowanego wiatru w nocy. Jesli nie ryzykowac wizyt w miejscach gdzie w kwietniu bojki nie gotowe, a w pierwsza noc wolicie na stawac na kotwicy, to dosyć pewnym punktem jest wyspa Zimnijak, gdzie jest plywajacy pomost restauracyjny.Jeśli sobie zaaplikowac troszke dluższe sobotnie plywanie, 4-5 godzin, to można wyladowac w Tribunij w sposob bardziej cywilizowany, albo na Prvic przy miasteczku Sepurine gdzie sa caloroczne bojki. W zasiegu jest też marina Jezera na Murterze, miasteczko Vodice. Vodice ludne, można tam stanac na mooringu troszke taniej w miejskim porcie, albo troszke drożej w ACI marina. No takie sobotnie inspiracje. Napisz co myslisz, to bede kontunuowal swoje podpowiedzi

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

Biorę pod uwagę wariant sobotni ale....
Świeże 3 osoby na jachcie. Ponadto nocka za kółkiem. Mam obawę że nawet jeśli około 14.00 będziemy na jachcie to zakładając ształowanie krótka instrukcja co jest gdzie i jak z tego korzystać dla nowych robi się pewnie 16.00 albo i później. Wchodzi więc w grę naprawdę króciutki przelot na sporym zmęczeniu.
Zamiast tego możnaby porządnie przeszkolić debiutantów. Dobrze się wyspać i wystartować skoro świt. Myślę że wtedy te 2 czy 3 godziny płynięcia sobotniego nadrobimy.

Tez polecam wypoczynek i szkolenie i piwo Nie ma co sie szarpać.

_________________
***** ***

A może macie jakieś sugestie lub podpowiedzi co do odmiennego kierunku tj. na północ ?
Sooro jest propozycji w dół mapy ale może są rzeczy warte zobaczenia wyżej ?
Może jakaś propozycja trasy z Biogradu w górę a potem powrót np. gdzieś koło Telasica ? Lub wogóle po zewnętrznej stronie wysp.
Pływa ktoś w tym kierunku ?

Byłem raz i plynałem z Szybenika do Dubrovnika wiec ja nie pomogę. Moge cos dodać jeśli chciałbyś płynąć w dół.

_________________
***** ***

Jasne poproszę

Oczywiście nie podam co i jak po kolei ale podam miejsca, które kojarzę, że byłem. Primosten, Trogir ( mnie sie podobal ze wzgledu na pas podejscia samolotów), stamtąd Błekitna laguna https://www.google.com/maps/place/Uble, ... 16.8280363 w tej zatoce nocowaliśmy a na wyspie opuszczona baza wojskowa polecam zwłaszcza,że lubie takie klimaty i spory spacerek do Ubli. Reszte podam jak sam sobie przypomne albo zagadam do kumpla o dziennik

_________________
***** ***

Pólnoc jest też fajna, ale nie tragiczna
Jeżeli tamten kierunek, to warto dotrzeć na przyklad na Rab, jako najdalsze miejsce wycieczki. Jest tam okolo 50 mil, wiec można tam dotrzec na przykład w poniedziałek. Po drodze w jedną albo w drugą stronę warto odwiedzić Zadar, skoro już się jest w okolicy. Zataczając pętlę Biograd - Rab - Biograd, ja bym polecil do odwiedzenia, do wyboru kilka miejscówek. Rab warto stanąć w marinie Aci, żeby można bylo sobie wygodnie pospacerować i wieczorem i nazajutrz za dnia. Tam jest gdzie pochodzić, jest co pooglądać.
Mali Losinj. Gwarne miasteczko, zapewniajace atrakcje kulinarne, jest gdzie pospacerować. Lubię czyściutkie, dłuuugie kotwicowisko, a raczej pobojowisko pomiędzy wyspą Ilovik a Świętym Piotrem.
Bardzo urokliwa jak dla mnie, jest wyspa Molat z miasteczkiem o tym samym imieniu. Miedzy wyspami Molat i Ist są bezpieczne pięknie polożone bojki. Sentymentem obdarzam rozlegle pobojowisko na pólnocnym szczycie Dlugiego otoku - Zalew Pantera. Stajac tam na bojce, doswiadcza sie urozmaicenia krajobrazu latarnią morska świecącą od zmierzchu do świtu. W tymże zalewie jest cicha niedroga marinka Veli Rat. Stamtąd można zrobić sobie przejście od strony otwartego morza do parku narodowego Kornati, do slynnej zatoki Telescica. Tam, do wyboru, do koloru bojek, ale warto stanąć tam, skąd blisko jest do ładnie przygotowanego szlaku spacerowego nad klify, nad słone jezioro. Stamtąd można wracać do Biogradu, oplywajac Pasman od południa. Na poludniowym krancu jest urokliwa zatoczka zaklopatica doskonala na ostatnia kapiel, czy posilek na wodzie, przed powrotem do macierzystej mariny. No i tak....

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

Myśmy kiedyś ten odcinek przycięli nie oglądają się na porę dnia i nie było kłopotów.

Po prostu pojechaliśmy aż ... dojechaliśmy ...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Włodek
Nie wiedziałem że pływałeś w Chorwacji.
To chyba musisło być dawno temu ?
P
Przy okazji.
Nie zawieruszyła się u Ciebie na jachcie moja książka Cichockiego ?

Sajmon dzięki za precyzyjne info.
Ale mam pytanie osobiste
W którą stronę Ty byś polecał na pierwszy lub drugi raz ?
Trasę północną czy południową ?
Np o jeśli południową to gdzie uwzględniając ograniczenia czasowe.
Już wiem że nie Kornaty

Na pierwsze rejsy, wybrałbym rejony południowe.
Dla mnie jest tam wieksza gama możliwości. I piękne naturalne miejsca, i wspaniałe klimatyczne historyczne miasta, i wypasione mariny. Czsem wymieszane to wszystko i podane w jednym miejscu.

W zależnosci od pogody, od intensywności pływania, na rejsie wakacyjnym wypoczynkowym, można ruszając z Biogradu wykonac pętlę o najdalszym punkcie wycieczki w Korculi, czy na Hvarze, na Vis
Ja bym polecil kilka miejsc w poszczegolnych kategoriach.
Miasteczka i miasta
Tribunij, Sibenik, Primosten, Trogir, Milna (Brač), Stari Grad, Hvar, Komiża, Zlarin, Korcula...
Przy plywaniu, zwiedzaniu dosyc intensywnym proponowalbym gdy idzie o miasteczka
Niedziela: Tribunij jako punkt posredni, Sibenik docelowy
Poniedzialek: Primosten szybkie zwiedzanie Trogir punkt doceliwy.
Wtorek: Milna spacer ZAKUP OLIWY , Stari Grad, lub Hvar do wyboru (ja wolę SG)
Środa: Vis spacer, zakupy, Komiża punkt docelowy
Czwartek: Rogoźnica troszke bliżej, albo Zlarin troche dalej, jako miejsce docelowe
Piątek: powrot do Biogradu z wizyta np na Prvic, albo w Vodice

Spokojne urokliwe kotwicowiska, bojkowiska na trasie:
Zaklopatica na Pasmanie, Wyspa Vrgada, Brodarica - zalew za mostem na poludniowy wschod od Sibenika, Vinisce na przeciw Drvenika, Luka Drvenik, "Karaiby" na wschodniej częsci Drvenika kolo wysepek
Krknjas. Na Solcie zatoki Necujam, Sesula, Livka. Na Brać uvala Lucice. W 9kolicach Hvar - Zavaka Luka tuż przed Stari Grad, Vela Garska, po drugiej stronie na zachod od miasta Hvar. Słynna Vinogradisce na piekielnym otoku na przeciv Hvar. Bisevska Luka na Bisevie po przeciwnej niż błekitna grata stronie.
Oczywiście sa dziesiatki innych, ja napisalem o tych, które z różnych wzgledów najbardziej lubię...
MAriny.
Najbardziej wypasiona na tej trasie to Mandalina w Sibeniku, Bardzo ladna, bo w naturalnej zatoce i posrod kaktusowej plantacji - Palmiżana na PIEkielnym Otoku. Z ladnym widoczkiem - ACI Trogir. Z basenem slodkowodnym Seged kolo Trogiru. Darmowa - Drvenik Luka. Najbardziej kiczowata Frappa Rogoźnica. Najbardziej bezpłciowa Kremik kolo rogoźnicy.
Najlepsze targi Rybne: Sibenik plus hodowle muli wokol Sibenika, Trogir.

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

Wielkie dzięki Sajmon.
Przez chwilę rozważałem wariant północny jednak wracam do pierwotnej wersji tj południe.
Spośród wszystkiego co wypisałeś zapewne sklecę ciekawą trasę o której ostatecznym krztałcie i tak zadecyduje pogoda.

Pogoda tak, ale Ty też masz na to wplyw

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

U nas tak zadecydowała, że plynelismy w sztormie a druga polowa rejsu juz nie była taka ciepła jak pierwsza ale było super. W porywach było 65 w, A stały w granicach 40w. Było super .

_________________
***** ***