Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Vandburg, Gotlandia locja https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=28&t=2785 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Cape [ 8 kwi 2009, o 15:40 ] |
Tytuł: | Vandburg, Gotlandia locja |
Vandburg 56 56,8N 018 19,0E (nowy port-nya hamnen) 7 Mm na NE od przylądka Hoburg. Wracając w czerwcu 2008 z Gotlandii do Gdańska pod wpływem locji Jerzego Kulińskiego - Gotland 1997, postanowiliśmy odwiedzić ten niesamowity port. Jest to wykuty w skale wraz z kanałem podejściowym mały port w kształcie gwiazdy mercedesa. Powstał, jako port wojenny. Jest zupełnie niewidoczny z morza, doskonale osłonięty. Trzy baseniki dysponują nadbrzeżami o łącznej długości 200 m, głębokości absolutnie wystarczające. Z morzem połączony jest 70 m kanałem szerokości 15 m. Do podejścia trzeba się przyłożyć, bo port jest praktycznie niewidoczny. W porcie podstawowe sanitariaty i sympatyczny Szwed, który nie chciał słyszeć o opłacie, ale chętnie przyjął polish very good and strog beer. Wcale mu się nie dziwię, bo akurat piwo w Szwecji jest wyjątkowo paskudne. Do miejscowości daleko. |
Autor: | Maar [ 8 kwi 2009, o 15:44 ] |
Tytuł: | |
cape napisał(a): piwo w Szwecji jest wyjątkowo paskudne Sam jesteś paskudny! Trzeba wiedzieć KTÓRE i GDZIE kupić ps. Jurek Sychut wie! |
Autor: | vv3k70r [ 8 kwi 2009, o 17:53 ] |
Tytuł: | |
Piwo w Szwecji jest wyjatkowo paskudne, i bardzo lubia nasze polskie. Nawet wola sobie juz dunskie przywiezc. To jest normalny, socjalistyczny kraj i tu jako oplaty portowe nalezy przywiezc flache przezroczystej, bardzo znaja Wyborowa, ale jak dacie tutaj Petrvki z Katowic to tez chetnie wychleja. Vändburg-zeby nikt nie byl zdziwiony jak nie tylko na Gotlandi go nie znajdzie na mapie; wczesniej baza floty (ura bura szwedzka flota), a konkretnie to patrolowce i sluzby ratownictwa morskiego (sjöradning-SSRS); Miejscowosc nazywa sie Burgsvik i mieszka tam ludzi co kot naplakal, ale ma wlasna, dostepna od zachodu marine, na polnoc jest bardzo przyjemna zatoczka (na polnoc od tej mariny 4Mm); 1Mm na polnoc i 2-3Mm na zachod jest wejscie miedzy wysepka a glowna wyspa i paroma wypierdkami, jest tam troche mielizn i pare podwodnych skalek, trzeba uwazac bo sa nieoznaczone na mapach lub oznaczone blednie (im starsze mapy tym gozej), a zdjecia satelitarne tego obszaru sa objete klauzula, czyli cos ktos tam przystawil pieczatke i ze to obronnosc zalezy... najlepiej wiec korzystac z opisow z ksiazek a nie map z internetu; |
Autor: | Cape [ 8 kwi 2009, o 18:07 ] |
Tytuł: | |
Gwoli uściślenia Burgsvik i Vandburg to dwa różne porty i miejscowości. W Vandburg są zresztą dwa porty, nowy (wojenny) i stary (bardzo płytko). Do Burgsvik podchodzimy od zachodu. Do Vandburg ze wschodu. Oba leżą w południowej części Gotlandii blisko latarni Hoburg |
Autor: | vv3k70r [ 8 kwi 2009, o 19:04 ] |
Tytuł: | |
Cape-jak masz jakas dokladna mapke to podeslij skan czy zrzut, wkleje ze swojego serwera, dodaj na niej podejscie i opis, bo w normalnych mapach to jest wogole olane, ja bylem przekonany ze to jest jedno i to samo miejsce, tylko ze do Vandburga trzeba na piechote, bo tam jest port tylko dla ratunkowych. |
Autor: | Cape [ 8 kwi 2009, o 19:06 ] |
Tytuł: | |
Zeskanuję i podeślę przyślij mi na Pw prywatnego maila |
Autor: | vv3k70r [ 9 kwi 2009, o 08:33 ] |
Tytuł: | |
Pisze ponownie, bo wczoraj timeout na serwerze mnie zlapal i wszystko poszlo sie kochac, a mialem cala druga szklanke weny. Jak cos pomieszam to przysylajcie co edytowac. MAPY-nie sa nalozone zgodnie ze skala, nalezy plywac wg bojek i punktow orientacyjnych a nie na gpsa. A oto interesujacy nas port: A tu mapka tej czesci Gotlandi (zakladam ze czytajacy umie znalezc sama Gotlandie). Na czerwono zaznaczylem strefy, o ktorych wiem zeby nie plywac bez pomiaru glebokosci na biezaco. Na zielono mariny, te o ktorych piszemy, przeciez nei wszystkie. Na niebiesko gdzie jest zatoczka. CZERWONE BAZGROLY to nie sa te z plotera, nie trzymac po nich kursu <rotfl>. Teraz troche lektury: Siatki maskujace sa jak widac nie tylko na kanonierkach, sa tez na mapach, i takie wlasnie mapy dostaniecie w wiekszosci sklepow: i zblizenie... Tymczasem robimy pstryka z przestworzy, nakladamy nasza locje i mamy... czary z mleka, pojawia sie inny obraz terenu. Chcialbym zwrocic uwage ze w locji nie pokrywa sie mapa terenu, lini brzegowej etc z tym co widac z wysokosci. Dopasowywalem pod interesujacy naz obszar, ale od razu widac ze nie zgadza sie skala reszta terenu, wiec prosze sie nie sugerowac ta nakladka (CZARNA). Chcialem dopasowac ze skala, ale tam sie bardzo nie pokrywa z linia brzegowa, i skala, i rozmieszczenie punktow. Mapki sa zrysowywane recznie, wiec maja swoje prawa. i sama nakladka: Lektury ciag dalszy: Widoczek: A teraz wejscie do portu (skala i wogole wszystko be): A teraz troche marudzenia mojego i czytania zdjec z niebios. Skala locji nalozona na mapke jest bardzo abstrakcyjna, wiec nakladam na blekitno jak to powinno mniej wiecej byc, w celu zobrazowania ktoredy to idzie. Na zielono zaznaczylem gdzie kiedys pracowala poglebiarka, ale ze dawno nikt jej nie widzial (bo to juz nie baza wojskowa) to zostaly nam po niej kamienie po bokach bruzdy (na czerwono). Poniewaz zaprzestany proces poglebiania, jak kazda regulacja torow wodnych, powoduje zlosliwe dzialania odwetowe natury, tak miedzy usypanymi po oraniu po bokach kamieniami zaczal zbierac sie mul, i teraz na podejsciu mamy gorke, zamiast glebokosci. Ale nei nalezy sie stresowac bo to wadzic bedzie tylko plynacym na pelnym gazie jednostka wojskowymm, a nie jachtom. Na zakonczenie. Szwecja jako pamietna z 2WW potega militarna, wslawiona bohaterstwem swej armi i floty w bojach. Oraz wystawiajaca znaczny kontyngent w tej wojnie, ma takich poukrywanych portow i porcikow, czesto na jednen okret tylko, cala kupe. Wiadomo - Francuzi to tchorze i uciekaja, a Szwedzi oglaszaja neutralnosc, buduja bunkry, chowaja flote i na ochotnika wala do SS: Zrodlo: http://pl.wikipedia.org/wiki/Waffen_SS |
Autor: | Cape [ 9 kwi 2009, o 19:45 ] |
Tytuł: | |
vv3k70r napisał(a): A teraz troche marudzenia mojego i czytania zdjec z niebios Ale Ci się chciało. Myślałem, że pływasz tylko na instyknt. A skąd ta informacja o pogłębianiu toru ??? W porcie jest głęboko, tak ze 6m |
Autor: | vv3k70r [ 10 kwi 2009, o 08:29 ] |
Tytuł: | |
Cape-kumpel jest gisowce ze specjalizacja czytania z nieba, wiec jak obrabiam jakies mapki to mu daje linka i on mi zaznacza gdzie jakie uprawy sa, jakie gatunki drzew, gdzie byly umocnienia, gdzie sa, gdzie regulowano nature Cape-bo ja plywam na oko, co nie znaczy ze nie znam sie na tym calym nowoczesnym ustrojstwie, po prostu uwazam ze do rekreacji jest przydatne jak psu siodlo. Z tym poglebianiem to jest tak, ze 6m w porcie, gdzie dno masz wyryte materialem wybuchowym to duzo, ale na podejsciu do portu masz mul i piach. Nie wiem jaki tam jest HW i LW poziomy, ale skoro jezdzila tam poglebiarka na podejsciu, to znaczy ze jakims wojskowym jednostka bylo plytko. Od spodu, male jednostki maja czasem zmaontowane kupe sprzetu, ja montowalem takie ustrojtwo co jest wpusczone studzienka 2m pod kadlub, do sprawdzania kabli pod wodnych tam mialo cos byc, jakas teletechnika. Jesli wiec port byl do chowania jednostek wojskowych to mogly tam sie czaic jednostki ze sprzetem do przeszukiwania dna, nasluchu i co tam jeszcze sobie wojskowi umysla. A wtedy zanurzenie takiej kanonierki z lat 70tych to 2-3m pod wode plus choinka pod kadlubem i wtedy przy niskim stanie morza moze byc bardzo kosztowny zgrzyt. Pewnie po to tam poglebiali podejscie. Najlepiej poplynac i zmierzyc, ale co widac ze zdjecia to widac, na pewno bylo kopane i dawno przestano to robic. |
Autor: | Maar [ 10 kwi 2009, o 11:23 ] |
Tytuł: | |
vv3k70r napisał(a): Nie wiem jaki tam jest HW i LW Boszzz! To jest Bałtyk! Takie małosolne morze bez pływów! ps. Krzyśkowi (chyba) chodzi o to, że na swoich mapkach wyraźnie zaznaczyłeś obszar pogłębiony, tak jakby miał on dla nas (czyt. żeglarzy) jakieś znaczenie. |
Autor: | vv3k70r [ 11 kwi 2009, o 08:26 ] |
Tytuł: | |
Maar- no jest taka przeszkoda na torze wodnym to warto zaznaczyc (bo sie gorka usypala), szczegolnie ze jest ona wybitnie na oznakowanym torze podejscia. Znaczenia nie ma, ale jak sie oznacza mapki to porzadnie Albo sie pisze gdzie sa rekiny A czy to jest przeszkoda dla zeglarzy... No mam nadzieje ze nie jest ale im blizej brzegu tym te bruzdy kamieni sa wyzej, a na wejsciu powinny juz z wody wystawac, wiec dobrze wiedziec ze ktos je tam sztucznie usypal Edit: Tak sie zastanawialem co tu Maarowi odszczekac, bo przeciez emeryci w Jego szanownym dzis wieku uczyli mnie tych wszystkich glupot i po co sie zapisuje ze tu byla poglebiarka, i odpyskuje tak (w kwesti tej glebokosci, czy te pare metrow nam trzeba zapisac), parafrazujac: "ja nie plywam kliprem slawnym, Cutty Sark czy Bety Lou..." Co prawda porcik nei dla kliprow, ale by tam zdrowo poglebili. Co do plywow na Baltyku i HW, LW, no ja widze efekty dzialania tego codziennie na plazy i po "zapachu", konkretnie to po smrodzie z portu i "plazy" moge powiedziec czy jest HW czy LW. |
Autor: | wlodwoz_old [ 19 kwi 2009, o 10:39 ] |
Tytuł: | |
No stary, uważaj Maar to zdecydowanie NIE EMERYT! Ja nim, niestety jestem. Jeżeli chcesz powalczyć na forum - zapraszam! |
Autor: | vv3k70r [ 19 kwi 2009, o 19:14 ] |
Tytuł: | |
Byl za Hornem to juz musi emeryt, zeby chociaz i 5 latek Dzis z kolegom od map przedyskutowalem znowu z tym falszowaniem zdjec z satelity, on je widzi golym okiem, a pelna liste obszarow "pomalowannych" maja firmy, ktorym zleca sie wykonanie zdjecia. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |