Chilijczyków porąbało naprawdę poważnie.
Jeżeli jacht chce odprawić się w Punta Arenas i zadeklaruje następny port Puerto Williams, to dostaje się administracyjny nakaz popłynięcia wskazaną trasą "commersial route" i nie ma wybacz - Horn można opłynąć, ale dopiero po odprawieniu się Pt. Williams.
Znaczy się z Punta Arenas nie można tak jak dawniej pójść Cieśniną lub kanałami na Pacyfik i od zachodu zrobić Przylądek, tylko trzeba Kanałem Beagle'a do tej zapyziałej wiochy najpierw i dopiero stamtąd na Horn
Na Antarktydę tak samo Nasze głupie urzędasy to małe Pikusie są przy chilijskich idiotach.
