Czy ktoś może tam polecić jakąś fajną marinę? Jak to Wojtek napisał wcześniej : z korzystnym stosunkiem jakość/ cena.

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Ale chodzi o trzymanie jachtu na stałe?

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

Nie.......... Chcę przeskoczyć z BVI na jednodniową wycieczkę. Puerto Rico mi zablokowali . Zakaz Jak wyjaśnili: polisa ubezpieczeniowa nie obejmuje tego akwenu.

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

http://www.marinafortlouis.com/no-bridg ... dache.html
http://www.bobbysmarina.com/index.html

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Ta w Marigot chyba fajniejsza, bo to drugie miasteczko to takie kasynowo.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

Byłeś tam?

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Tak, jest wygoda bo jest ful serwis.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

No to sprawdzę Twoje gusta:) Strona wybrzeża też mi pasuje.
No cena za jeden dzień już mi mniej pasuje - 75 euro za 48 stóp katamarana

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Tam jest też przed mariną olbrzymie kotwicowisko, a okolica raczej należy do cywilizowanych.
A kiedy tam będziesz?
----
Piszę jeszcze maila do kolegi, to może jeszcze coś mi podpowie innego znaczy kasowo bardziej interesującego, bo on w tamtych stronach to urzęduje przez cały sezon już od iluś tam lat.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

koniec kwietnia

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Spoko, to poczekam na odpowiedź na maila.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

Ja tam stałem na kotwicy.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

A z tymi polisami to jest cyrk, ostatnio na Karaibach pan mnie rozbawił, bo powiedział, że nie mogę żeglować po zmroku, bo taka jest polisa. Jak się zapytałem to jak w takim razie mam się przenieść w ciągu dnia z Martyniki na Barbados, zaczął gdzieś wydzwaniać, no i w końcu ustalił, że nie mogę po zmroku wypływać i przypływać i taki cyrograf kazał mi podpisać. Swoją drogą to jak będziesz już na miejscu to spróbuj się jeszcze trochę podochodzić.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

W naszym wypadku, aby moc plywac noca na Karaibach, musielismy podac dane drugiego "skipera" na pokladzie wraz z jego "karta chorobowa", czyli lista jego dokonan zeglarskich, dopiero wowczas uzyskalismy zgode, tez bylem w szoku, ze mozna zakazac plywania noca na akwenie gdzie innej mozliwosci nie ma, jesli chce sie cos zobaczyc.

_________________
Trzymaj się wiatru!
Adam Stępień
www.smartkat.pl

A tak o co-skippera tez się upominali, ale że stopień zakapitanienia i zamorsienia u nas na łajbie sięgał zenitu, to poprosiłem żeby ze wszystkich zebranych patentów wybrał sobie dowolną osobę, co zrobił i już więcej o nic nie pytał

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


A zostawiałeś tam jacht na kotwicy? Pytam, bo widziałem że takie tam stały, czyli kotwicowisko jest raczej bardzo bezpieczne.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

Po ostrzeżeniach o kradzieżach na http://www.noonsite.com zdecydowałem się zacumować na dwa dni w marinie Fort Luis w Marigot Bay. Cena 75 euro za dobę / kat 48 stóp, w cenie prysznice, net/ woda i prąd grosze- wartości niemierzalne dla kasy jachtowej.
Miejsce zarezerwowałem przez net z BVI. Opłaciłem kartą przez ich stronę. Po przypłynięciu na miejsce i wywołaniu ich przez radio stwierdzili, że nie nic nie wiedzą o rezerwacji , ale łaskawie wpuścili do środka i wskazali miejsce. Powiedzieli , że płatność przez stronę jeszcze nie działa

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”