Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 lis 2024, o 00:23




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 29 paź 2013, o 07:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lis 2011, o 17:23
Posty: 82
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 3
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski, VB
Witam.

Planujemy w przyszłym roku wyczarterować od Olimpic-Yachting z portu Lavrio.
http://www.olympicyachting.com jacht Yacht Charter Bavaria 42 Cruiser (3Cab). Zwodowany został on wg opisu w 2005 roku. http://www.olympicyachting.com/olympic-yachting-lavrion/yacht-charter-bavaria-42-cruiser-3cab-9556
Czy ktoś może podzielić się doświadczeniami w czarterowaniu w tej firmie. Czy można bez wahania brać u nich jacht, który we wrześniu 2014 roku będzie miał 9 lat?

Z góry dziękuję za informacje

_________________
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2013, o 12:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 mar 2010, o 23:17
Posty: 893
Lokalizacja: Laxenburg/Kraków
Podziękował : 205
Otrzymał podziękowań: 83
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Witaj,
bralem z tej firmy Aristotelesa (Bavaria 38 Cruiser) i bylem zadowolony z jakosci obslugi. Jako jedni z pierwszych w Grecji, zaczeli stosowac baterie sloneczne wspomagajace zasilanie lodowki, co w tych rejonach na pewno nie jest zbytkiem. Niestety w swojej ofercie maja tylko bawarki, co nie kazdy lubi, wiec nie mialem okazji ich ponownie sprawdzic, ale wowczas (2010) przekazanie i odbior bylo czysta przyjemnoscia, lacznie z takimi szczegolami jak miska swierzych owocow i butelka zmrozonej anyzowki w mesie na przywitanie.

Wlasnie zobaczylem, ze pojawil sie w ich ofercie Jeanneau 53 z roku ktorego jeszcze nie bylo ;-) (2014)

_________________
Trzymaj się wiatru!
Adam Stępień
www.smartkat.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 gru 2014, o 23:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lis 2011, o 17:23
Posty: 82
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 3
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski, VB
Jesteśmy po rejsie, który zakończylismy 4 października, ale jakos wczesniej nie składało się czasowo, aby zdać relację.

Wyczarterowaliśmy z Olimpic Yachting Bavarię 42 zwodowaną w 2005 roku. Pierwsza niespodzianka przy odbiorze jachtu była taka, że ktoś się pomylił i nam przydzielono Bavarie 47 (Dedalos zwodowany w 2002 roku) a komuś kto chciał czarterowac 47 dano 42. My mieliśmy więcej jachtu za mniejsze pieniądze a inni dostali mniej jachtu i zwrot różnicy.
To były dobre złego początki.
Wieczorem już po odbiorze chcielismy zrobić locję z uzyciem zamocowanej w kokpicie nawigacji. Okzała się, że nie zamontowano w niej karty z mapami. W miarę szybko błąd został naprawiony. Okazało się jednak, że urządzenie z niewiadomych przyczyn zacina sie. Problem usiłowano rozwiązac poprzez wymianę nawigacji na inny model. Wymieniono, zadziałała, ale ta znowu miała wypalone dwie ploamy na ekranie. Okay powiedzieliśnmy sobie damy rade z tym żyć. Zobiliśmy locję i cieszymy się pierwszym wieczorem w Grecji.
Rankiem chcemy odpływac, włączamy radio, a tu niepodzianka. Nie pobiera pozycji z nawigacji. Znowu usuwanie usterki, tym razem po kilkudziesięciu minutach prób okazało się, że musimy pogodzić się z tą usterką jeśli chcemy tego dnia wypłynąć. Więc wypływamy.
Rankiem drugiego dnia rejsu odkrylismy brak ładowania. Poprosił na armator abyśmy dopłynęli do najblizszego portu, był to Gavrio na wyspie Andros. Tam zmarnowaliśmy w sumie dwa dni z powodu opieszałości w usuwaniu awarii.
Dalsza część rejsu ujawniła:
1. przeciekające okna
2. brak odpływu wody z kokpitu, odpływ działał tylko w części rufowej przy kołach sterowych, czyli gdy na pokład wlała się fala i przelała do kokpitu załoga trzymała stopy w wodziie
3. przy większym obciążeniu cum rufowych z powodu braku kluz knagi rufowe ruszaly się na boki, co nie dawało nam poczucia bezpieczeństwa gdy wiało w porcie Nousa 40węzłow a czasem do portu wlewała się fala sięgajaca do 1m.
4. w zęzie w kajucie rufowej odkrylismy znaczną ilość śmierdzącej wody
5. bimini miało juz swoje lata świetności (na innych jachtach tego armatora również) za sobą, przeciekało podczas deszczu, nie wszystkie mocowania poszycia były sprawne, na szczęście stelaż trzymał dobrze

Na plus możemy zaliczyć:
1. sympatyczni własciciele, którzy mimo że wychowali się w Niemczech dalej zachowują się jak Grecy, zawsze mili dla turystów zostawiających u nich pieniądze
2. panele słoneczne pozwalają piwo i wino chłodzić w lodówce przez cały dzień
3. montowane na pokładzie windy kotwiczne pozwalają się łańcuchowi zwijanemu do bakisty układac się samodzielnie, nie trzeba ręga rozgarniać łańcucha w bakiście
4. doskonały stan żagli, olinowania i autopilota, który nawet przy 5 metrowej fali i podmuchach ponad 40 węzłów doskonale dawał sobie radę
5. zainstalowany pod pokładem na stoliku nawigacyjnym iPad z programem do nawigacji

W tym samym porcie jest jeszcze kilka innych firm czarterujących jachty. Najbardziej godną polecenia z uwagi na rewelacyjny stan jachtów wydaje się firma Navigare. Szefowa (nie właścicielka) to równiez bardzo sympatyczna Greczynka.

Mam mieszane uczucia, czy polecac tę firmę.
Ja osobiście w Grecji na jacht starszy niż 5 lat juz nie wsiadam.

_________________
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2017, o 11:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2009, o 10:59
Posty: 3193
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował : 460
Otrzymał podziękowań: 481
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Czy ktoś coś wie na temat niedrogiego hoteliku w pobliżu tej mariny dla 10 osób?
Jakieś zmiany nastąpiły w dojeździe do mariny z lotniska czy dalej jest przesiadka na Marco Polo?

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2017, o 21:52 

Dołączył(a): 29 sty 2012, o 08:55
Posty: 267
Podziękował : 368
Otrzymał podziękowań: 69
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Hotelu nie znam. Jechałem w sierpniu autobusem w drugą stronę, z Lavrio na lotnisko i przesiadka była. Autobus mial jeszcze 20 minutowa przerwe na kilka przystankow przed lotniskiem, przy stacji kolejniki jadacej na lotnisko. Wysiadlem z autobusu i pojechalem jeden przystanek pociagiem na lotnisko.
Z lotniska do Lavrio jechaliśmy w nocy busem wynajętym w Lavrio za 100 euro.

Wysłane z mojego SM-T550 przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 160 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL