Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=32249 |
Strona 1 z 6 |
Autor: | CHUDY [ 27 gru 2020, o 21:51 ] |
Tytuł: | Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
Witam! W maju przyszłego roku planuję mój pierwszy kapitański rejs na Bornholm. Za sobą mam kilka rejsów po Bałtyku w roli załoganta i kilka samodzielnie prowadzonych po Zatoce Gdańskiej z Władysławowem, ale to będzie mój pierwszy rejs "pełnomorski" Mam w związku z tym wiele obaw. Oczywiście przeczytałem nie raz Kulińskiego "Bornholm i Christianso" "Praktykę Bałtycką ..." i jeszcze kilka innych książek jak i artykułów czy wątków na tym forum. Mam jednak wciąż kilka pytań. Może mi pomożecie lepiej się przygotować? Jacht Bavaria 35. Załoga 4 - 6 osób. Tydzień w połowie maja przyszłego roku. W śród nich kolega też po kilku rejsach bałtyckich jako załogant. Reszta żeglowała ze mną po Mazurach, Balatonie no i po Zatoce. Niektóre wejścia do portów wydają się ciasne i kręte, zafundowałem sobie wiec dodatkowo manewrówkę w kwietniu. Tylko kilka stówek, a poćwiczyć nie zaszkodzi. Starujemy ze Świnoujścia. Plan zakłada Bornholm, Christianso, może Sassnitz. Zapewne trzeba będzie żeglować w nocy. Tutaj moja pierwsza obawa o kolizję. W prawdzie żeglowałem już w nocy, ale jako załogant, a to nie to samo. Duże statki nie sprawiały kłopotów w rozpoznaniu kierunku w którym płyną. Bardziej obawiam się tych mniejszych, rybaków. Palą tyle świateł ... Może macie jakieś swoje praktyczne triki, sposoby na rozwikłanie światełek i bezpieczne minięcie się? Jacht jest wyposażony w AIS dwukierunkowy to myślę bardzo ułatwia sprawę. Druga sprawa to zła pogoda, wiadomo, na to tylko prognozy, ostrożność i zdrowy rozsądek. Zakładam, że jak dla nas warunki do żeglowania to wiatr maksymalnie 20kn, 5B. To chyba powinno być bezpiecznie? Lepiej ze Świnoujścia od razu płynąć na Bornholm, czy może lepiej przez Sassnitz, a dopiero wracając skoczyć wprost na Świnoujście? Wyczytałem tutaj na forum, że np. w Svaneke wybudowano nowy falochron, którego nie ma w Kulińskim ani w "The Baltic sea and approaches". Jest takich "niespodzianek" więcej? Może polecicie jakąś inną jeszcze locję, przewodnik żeglarski warty przeczytania? Brak konieczności zgłaszania przez radio wejścia, duńska, bornholmska banderka pod prawym salingiem, czarne kule i czerwone światła przy zamkniętych portach - to już wiem ale może jeszcze coś z tego typu szczegółów i zwyczajów powinienem wiedzieć? Jakieś inne duńsko - bornholmskie zwyczaje? Jacht ma silnik 18KM - jakoś tak mało mi się wydaje ... Z góry dziękuję za pomoc. Tomasz |
Autor: | B199 [ 27 gru 2020, o 23:49 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
CHUDY napisał(a): Starujemy ze Świnoujścia. Plan zakłada Bornholm, Christianso, może Sassnitz. Zapewne trzeba będzie żeglować w nocy. Tutaj moja pierwsza obawa o kolizję. W prawdzie żeglowałem już w nocy, ale jako załogant, a to nie to samo. Duże statki nie sprawiały kłopotów w rozpoznaniu kierunku w którym płyną. Bardziej obawiam się tych mniejszych, rybaków. Palą tyle świateł ... Może macie jakieś swoje praktyczne triki, sposoby na rozwikłanie światełek i bezpieczne minięcie się? Jacht jest wyposażony w AIS dwukierunkowy to myślę bardzo ułatwia sprawę. Grunt to łączność, komunikacja – no i oczywiście prowadzenie ciągłej, uważnej obserwacji. Robiąc dłuższe przelotki nocne, nie zakładaj, że będziesz w stanie spędzić całą noc na pokładzie – szybko się zmęczysz, Twoje działania nie będą aż tak efektywne, kapitan też spać musi. Musisz mieć kogoś, komu zaufasz, że poprowadzi ten jacht na wachcie – od stopnia zaufania do kolegi będzie zależeć, czy będziesz budzić się co kwadrans, czy co godzinę Dodatkowo, zawsze, jak pływam, proszę moich kolegów o informowanie / budzenie mnie w każdej sytuacji, gdy nie umieją rozpoznać jakiś świateł lub mają choćby cień wątpliwości, czy nie idziemy z kimś kursem kolizyjnym. Nie ma co bezkrytycznie zakładać, że duże jednostki zobaczą nas na swoich radarach, mimo instalowanych na jachtach reflektorach radarowych. Przed moimi pierwszymi rejsami bardzo dokładnie powtórzyłem procedury łączności przez VHF... i, z mojego doświadczenia, to procentuje, zawsze. No i w ostateczności, stara prawda – lepiej ustąpić i żyć. A na koniec, trzeba pamiętać, że mimo MPZZM, mimo prowadzenia obserwacji, ryzyka całkowicie się nie wyeliminuje – niestety, nigdy. CHUDY napisał(a): Druga sprawa to zła pogoda, wiadomo, na to tylko prognozy, ostrożność i zdrowy rozsądek. Zakładam, że jak dla nas warunki do żeglowania to wiatr maksymalnie 20kn, 5B. To chyba powinno być bezpiecznie? Bezpieczeństwo z pewnością zależy od wielu więcej czynników (też: kamizelki!), ale dla mnie takie warunki wiatrowe są typowo turystyczne i przyjemne. CHUDY napisał(a): Wyczytałem tutaj na forum, że np. w Svaneke wybudowano nowy falochron, którego nie ma w Kulińskim ani w "The Baltic sea and approaches". Jest takich "niespodzianek" więcej? Może polecicie jakąś inną jeszcze locję, przewodnik żeglarski warty przeczytania? Konkretnie o Bornholmie się nie wypowiem, ale niezależnie od wyposażenia jachtu w chartplotter i mapy papierowe – lubię mieć swoją subskrypcję Navionicsa na telefonie / inne na bieżąco uaktualniane mapy elektroniczne np. na OpenCPN na laptopie. No i przed rejsem, i w trakcie rejsu – zapoznawanie się z ostrzeżeniami nawigacyjnymi (polskie tutaj: https://bhmw.gov.pl/pl/warnings). Pozdrawiam serdecznie |
Autor: | waliant [ 27 gru 2020, o 23:57 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
Jeżeli masz obawy, to polecam Nexo. Szerokie, łatwe wejście, mały ruch, sporo miejsca. CHUDY napisał(a): Jacht ma silnik 18KM - jakoś tak mało mi się wydaje ... Hmm, ja byłem w Nexo, w Allinge i na Christianso jachtem w ogóle bez silnika. Myślę, że te 18 KM wystarczy. |
Autor: | Waldi_L_N [ 28 gru 2020, o 02:33 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
Przestudiuj podejścia na aktualnych mapach i podchodź od boi bezpiecznej wody. Na początek tak będzie najłatwiej. Piszesz o pływaniu w warunkach do 5B, wtedy czarne kule nad portami raczej Tobie nie grożą. W połowie maja porty będą raczej na tyle puste, że nie masz czego się obawiać. Jeżeli nie czujesz się pewnie w manewrówce to wybierz jako porty rybacką część w Nexo, to te duże baseny na lewo od wejścia, marinę w Rone i zapewne zechcesz zwiedzić Christianso. Spolszczyłem nazwy, jeżeli kogoś to razi przepraszam. Co do kolejności portów (Sassnitz) to wszystko zależy od pogody i kierunku wiatrów. Pamiętaj, że jak wykreślisz trasę prosto na Bornholm, to możesz trafić na farmę wiatraków. Weź ja pod uwagę. Co do pływania nocnego. Czerwone światło widziane z lewej burty - dobrze, zielone - źle i na odwrót dla prawej burty. Jeżeli masz wątpliwości masz AIS, on sam podpowie pewne rzeczy, jeżeli to nie rozwieje Twoich rozterek zawsze zostaje radio. Jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby inny skiper na grzeczne pytanie czy mu nie przeszkadzamy na takim kursie był niemiły. Zazwyczaj dostaje się konkretną odpowiedź czy możesz iść tym kursem, czy ze względu na to, że coś tam ciągnie byłoby dobrze żebyś nie zbliżał się do niego na mniej niż... Pomyślnych wiatrów. Swoją drogą warto sobie w pierwsze rejsy wziąć kogoś z doświadczeniem na wsparcie. |
Autor: | Kurczak [ 28 gru 2020, o 06:07 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
Faktycznie po wschodniej stronie Nexo jest chyba najłatwiejszym portem. po zachodniej Ronne. Podejście do mariny nie jest proste, a w środku zwykle jest ciasno. Jeśli będziesz miał wątpliwości zawsze możesz popłynąć do portu, nie zabiją za to. Wejście do Ronne jest bardzo łatwe. W nocy bardzo przydaje się AIS, jednak na czarterówkach raczej go nie uświadczysz. Nie wstyd wywołać przez radio jednostkę, jeśli masz wątpliwości co do jej intencji. I tu AIS się przydaje, bo wiesz kogo masz wołać. |
Autor: | Waldi_L_N [ 28 gru 2020, o 06:27 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
Piotrek, CHUDY chce płynąć w maju. Raczej znajdzie wolne miejsca. No chyba że w długi weekend. |
Autor: | plitkin [ 28 gru 2020, o 07:21 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
CBUDY, jestem pewny, że przy Twoim zaangażowaniu i poziomie rozkminy wszystko będzie super. Brawo i stopy wody pod kilem! |
Autor: | ins [ 28 gru 2020, o 07:44 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
CHUDY napisał(a): Może macie jakieś swoje praktyczne triki, sposoby na rozwikłanie światełek i bezpieczne minięcie się? Jacht jest wyposażony w AIS dwukierunkowy to myślę bardzo ułatwia sprawę. Kurczak napisał(a): W nocy bardzo przydaje się AIS, jednak na czarterówkach raczej go nie uświadczysz Piotr Siedlewski |
Autor: | CHUDY [ 28 gru 2020, o 09:20 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
Waldi_L_N napisał(a): Pamiętaj, że jak wykreślisz trasę prosto na Bornholm, to możesz trafić na farmę wiatraków. Weź ja pod uwagę. O! A to ciekawostka! A gdzie w trójkącie Świnoujście Bornholm Sassnitz są farmy wiatrowe? Waldi_L_N napisał(a): Co do pływania nocnego. Czerwone światło widziane z lewej burty - dobrze, zielone - źle i na odwrót dla prawej burty. No tak Proste No i widzieć oba światła na raz to też raczej źle Waldi_L_N napisał(a): jeżeli to nie rozwieje Twoich rozterek zawsze zostaje radio. Inne jachty pewnie tak, ale duże statki, kutry rybackie - odpowiedzą? Będzie im się chciało? Tomasz |
Autor: | CHUDY [ 28 gru 2020, o 09:43 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
plitkin napisał(a): CBUDY, jestem pewny, że przy Twoim zaangażowaniu i poziomie rozkminy wszystko będzie super. Brawo i stopy wody pod kilem! Dzięki za dobre słowo, jednak z książką w ręku w ciepłym domku żeglowania się nie nauczysz Doświadczenie robi swoje dlatego wszelkie porady praktyczne, triki i sposoby są w cenie Tomasz |
Autor: | B199 [ 28 gru 2020, o 09:57 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
CHUDY napisał(a): Waldi_L_N napisał(a): Pamiętaj, że jak wykreślisz trasę prosto na Bornholm, to możesz trafić na farmę wiatraków. Weź ja pod uwagę. O! A to ciekawostka! A gdzie w trójkącie Świnoujście Bornholm Sassnitz są farmy wiatrowe? Waldi_L_N napisał(a): Co do pływania nocnego. Czerwone światło widziane z lewej burty - dobrze, zielone - źle i na odwrót dla prawej burty. No tak Proste No i widzieć oba światła na raz to też raczej źle Waldi_L_N napisał(a): jeżeli to nie rozwieje Twoich rozterek zawsze zostaje radio. Inne jachty pewnie tak, ale duże statki, kutry rybackie - odpowiedzą? Będzie im się chciało? Tomasz Farmy wiatrowe masz mniej więcej na NE od Sassnitz, N od Świnoujścia. Po raz kolejny polecam pełną wersję map elektronicznych. Nie tylko Navionicsa, może być coś innego, co będzie działać np. z OpenCPN. Warto mieć. Co do wywołań przez radio – to prędzej inne jachty Ci nie odpowiedzą... |
Autor: | 01_Anna [ 28 gru 2020, o 10:16 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
Na Borholmie byłam ostatni raz prawie dwa lata temu, w kwietniu. Było praktycznie pusto. Chyba niewiele się zmieniło- tak wczesną wiosną mało tubylców pływa, minęliśmy się chyba z jedną łódką pod szwedzką banderą. Dawno, dawno temu doświadczony żeglarz, i instrukror- udzielił mi właściwie jednej rady- która się sprawdza w wielu warunkach. Może nie w stu procentach, bo nie zawsze da się tak płynąć. A brzmiała ona mnie j więcej tak: jeśli płyniesz do nieznanego Ci portu- o którym wiesz, że są jakieś przeszkody na wejściu, staraj się zaplanować czas wpływania, tak żeby wchodzić za dnia. I to tyle. Czyli sprawdzasz pogodę, przygotowujesz sobie (nawet b.ogólny) plan - i po prostu decydujesz, czy bardziej Ci się opłaca wypływać nocą- i dopływać rano ( to słynne " jak się ściemni, to się rozjaśni"), czy może płynąć w ciągu dnia- jeśli kierunek i siła wiatru akurat Ci na tskie wpłynięcie pozwoli. AiS Ci się na pewno przyda, ale...obserwowania nic nie zastąpi. I też polecam Navionics. Jako dodatek, do pozostałej nawigacji. Stopy wody...i napisz jak Ci poszło! |
Autor: | Marian J. [ 28 gru 2020, o 11:04 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
B199 napisał(a): Farmy wiatrowe masz mniej więcej na NE od Sassnitz, N od Świnoujścia. Po raz kolejny polecam pełną wersję map elektronicznych. Nie tylko Navionicsa, może być coś innego, co będzie działać np. z OpenCPN. Warto mieć. Na co chciałeś zwrócić uwagę tą lewą czarną strzałką na mapce z Navionicsa którą zamieściłeś wyżej? Na zbliżeniu w moim Navioncsie widzę dwie rzeczy: Arkona-Becken yellow special purpose buoy (super-buoy) otoczoną czterema kardynałkami i na południe szereg żółtych boi w kształcie L do góry nogami z których każda opisana jest: Odas - Specjal purpouse or general buoy. Co te żółte boje oznaczają?
|
Autor: | ins [ 28 gru 2020, o 11:08 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
Marian J. napisał(a): B199 napisał(a): Farmy wiatrowe masz mniej więcej na NE od Sassnitz, N od Świnoujścia. Po raz kolejny polecam pełną wersję map elektronicznych. Nie tylko Navionicsa, może być coś innego, co będzie działać np. z OpenCPN. Warto mieć. Na co chciałeś zwrócić uwagę tą lewą czarną strzałką na mapce z Navionicsa którą zamieściłeś wyżej?Zapewne na farmę wiatrową. Załącznik: Piotr Siedlewski |
Autor: | Marian J. [ 28 gru 2020, o 11:10 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
ins napisał(a): Zapewne na farmę wiatrową. Czytaj ze zrozumieniem. Tam są dwie strzałki prawa niewątpliwie wskazuje farmy wiatrowe. Pytałem o lewą czarną strzałkę
|
Autor: | bury_kocur [ 28 gru 2020, o 11:14 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
CHUDY napisał(a): Wyczytałem tutaj na forum, że np. w Svaneke wybudowano nowy falochron, którego nie ma w Kulińskim ani w "The Baltic sea and approaches". Jest takich "niespodzianek" więcej? Witaj Na C-Mapie ten falochron jest - przed chwilka sprawdzałem. Jak startujesz ze Świnoujścia to odległość od Bornholmu masz taką, że startując rano dojdziesz do wyspy za dnia. Idąc od strony Świnoujścia pierwszym portem na zachodnim wybrzeżu wyspy jest Rønne a na wschodnim Nexø. Wejście do jednego i do drugiego portu od strony południowej jest bezproblemowe - nie ma tam żadnych zagadek. Jakbyś płynął później z Rønne do Hasle to uważaj na skalistą mieliznę na północ od portu Rønne. Następny dużym portem na zachodniej stronie wyspy masz Hammerhavn, ale tam zagadek nie ma i wszędzie głęboko. Zagadki z wejściami do portów zaczynają się w portach po wschodniej stronie wyspy od Svaneke na północ - budowa geologiczna wyspy jest skalista i na wschodnim wybrzeżu skały te są bardzo zdradliwe właśnie przy wejściach do portów. Więc jak płyniesz tam pierwszy raz to powiem podobnie jak Ania - nie wchodź do tych portów nocą. Piszesz, że chcesz popłynąć do Christiansø - masz tam południowe wejście dość wąskie pomiędzy skałami z obu stron - więc ponowię sugestię - nie wchodź tam pierwszy raz po nocy. Podobnie w Svaneke, Gudhjem, Listed, Tejn czy też Allinge - Sandvig - nie wchodź do tych portów pierwszy raz po nocy, bo wejścia tam są bardzo kamieniste - a wchodząc za dnia także najpierw przeczytaj uważnie locję podejść, bo nie jeden poległ na kamieniach na wejściu. Przy czym podejścia do powyższych portów zaczynają być nawet za dnia problematyczne jak masz wschodni wiatr, który wybuduje Ci falę - ja w tym roku pomimo dobrej znajomości wejść do tych portów zrezygnowałem z wejścia do Allinge - Sandvig właśnie ze względu na ową falę przy wejściu i poszedłem do Hammerhavn - tam było spokojnie. Na szczęście wyspa zawsze ma porty po zawietrznej stronie i przy gorszej pogodzie nie trzeba bez potrzeby ryzykować wejść na stronie nawietrznej. Jeżeli coś mogę jeszcze podpowiedzieć - jak masz możliwość posiadania swojego własnego dobrego plotera z aktualnymi mapami to jest to bardzo dobre rozwiązanie, bo nigdy nie wiesz co zastaniesz na czarterowanym jachcie. A tak stawiasz sobie swój sprzęt przed sobą i jedziesz w oparciu o coś do czego masz zaufanie. A poza tym życzę miłego rejsu bo wyspa jest naprawdę urocza a Christiansø w szczególności. I nie zapomnij wziąć ze sobą karty płatniczej bo na wyspie nigdzie za postój nie zapłacisz gotówką. |
Autor: | ins [ 28 gru 2020, o 11:16 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
Marian J. napisał(a): ins napisał(a): Zapewne na farmę wiatrową. Czytaj ze zrozumieniem. Tam są dwie strzałki prawa niewątpliwie wskazuje o farmy wiatrowe. Pytałem o lewą czarną strzałkęPewnie poszła za bardzo na SE, na NW jest farma, widoczna na planie https://www.enbw.com/renewable-energy/w ... /baltic-2/ Załącznik: Piotr Siedlewski |
Autor: | CHUDY [ 28 gru 2020, o 11:24 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
B199 napisał(a): Farmy wiatrowe masz mniej więcej na NE od Sassnitz, N od Świnoujścia. Po raz kolejny polecam pełną wersję map elektronicznych. Nie tylko Navionicsa, może być coś innego, co będzie działać np. z OpenCPN. Warto mieć. Co do wywołań przez radio – to prędzej inne jachty Ci nie odpowiedzą... Wykupiłem Navionicsa na cały Bałtyk kilka dni temu ale jak to w takich aplikacjach w widoku ogólnym nie ma szczegółów, a na zbliżeniu ciężko przeszukiwać akwen, ale po Twoich wskazówkach znalazłem i są zaznaczone jak byk i to rzeczywiście na prostym kursie z Sassnitz na Bornholm czy odwrotnie. Bardzo dziękuję za tę uwagę bo nieźle bym się zdziwił płynąc w nocy zobaczywszy przed sobą las świateł Co do radia to ok, nie będę się wahał użyć w razie czego Tomasz |
Autor: | noone [ 28 gru 2020, o 11:28 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
CHUDY napisał(a): widzieć oba światła na raz to też raczej źle Tylko wtedy, kiedy masz prędkość w okolicy zera |
Autor: | bury_kocur [ 28 gru 2020, o 11:46 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
CHUDY napisał(a): Wykupiłem Navionicsa na cały Bałtyk Sprawdź czy na pewno masz Bornholm, bo ostatnio kilka razy widziałem u znajomych, że na mapach Navionicsa nie ma Danii. Ale sprawdź nie widok ogólny wyspy tylko podejścia do portów. |
Autor: | Wojtek Bartoszyński [ 28 gru 2020, o 11:48 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
noone napisał(a): Tylko wtedy, kiedy masz prędkość w okolicy zera Nie tylko... Z czego jeden przypadek jest tym gorszy, im ta prędkość większa... A drugi - w zależności od znaku różnicy prędkości Twojej i tego co mu widać oba światła... |
Autor: | CHUDY [ 28 gru 2020, o 11:50 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
bury_kocur napisał(a): Witaj Na C-Mapie ten falochron jest - przed chwilka sprawdzałem. U mnie na Navionicsie też jest, tylko niestety wcześniej nie zwróciłem uwagi na tę nieaktualność Kulińskiego. Musze porównać wszystkie plany z Navionicsa i te u Kulinskiego. Dlatego też pytałem czy w innych miejscach są jeszcze jakieś nowości bury_kocur napisał(a): Jak startujesz ze Świnoujścia to odległość od Bornholmu masz taką, że startując rano dojdziesz do wyspy za dnia. Ze Świnoujścia na Bornholm jakieś 75 nm. Przyjmując prędkość 4kn ( a przecież może być mniej ) to daje jakieś 19h, a długość dnia w maju to 16h Może braknąć, chyba że wypłynąć przed świtem, albo 4kn to za ostrożnie Co innego z Sassnitz. Tutaj ok. 50nm to już 12h więc prędzej się za dnia dopłynie. Dlatego pytałem czy płynąć prosto ze Świnoujścia czy lepiej przez Sassnitz. Z drugiej strony kiedyś tej nocnej żeglugi trzeba spróbować ... tylko czy to dobry czas i miejsce? bury_kocur napisał(a): Więc jak płyniesz tam pierwszy raz to powiem podobnie jak Ania - nie wchodź do tych portów nocą. Tak też uczynię bury_kocur napisał(a): I nie zapomnij wziąć ze sobą karty płatniczej bo na wyspie nigdzie za postój nie zapłacisz gotówką. I kolejna cenna uwaga Ale jakąś gotówkę to chyba warto ze sobą wziąć? Tomasz |
Autor: | CHUDY [ 28 gru 2020, o 12:00 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
Marian J. napisał(a): Co te żółte boje oznaczają? No właśnie co te żółte boje oznaczają? Znaczy wiem co generalnie żółte boje oznaczają ale na południe od tych farm i potem jeszcze dalej na południe jest ich rozsianych pełno: ODAS, NS11, NS10, NS03 itd. Od groma tego. Co to jest i jak je traktować gdy je spotkam? Farmy wiatrowe mam oznaczone oddzielnie na czerwono, każdy maszt, a tutaj samotna żółta boja? Tomasz |
Autor: | ins [ 28 gru 2020, o 12:06 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
CHUDY napisał(a): ODAS, Pława ODAS to zakotwiczona automatyczna stacja hydrometeorologiczna, z jej strony nic Tobie nie grozi. Natomiast "NS" potraktuj jako skrót od nazwy pewnego dużego przedsięwzięcia współrealizowanego przez naszych wielkich mentorów demokracji i praworządności. Piotr Siedlewski |
Autor: | CHUDY [ 28 gru 2020, o 12:11 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
bury_kocur napisał(a): CHUDY napisał(a): Wykupiłem Navionicsa na cały Bałtyk Sprawdź czy na pewno masz Bornholm, bo ostatnio kilka razy widziałem u znajomych, że na mapach Navionicsa nie ma Danii. Ale sprawdź nie widok ogólny wyspy tylko podejścia do portów. Mam mapę "Baltic Sea" ( 150 zł ) i mam cały Bałtyk z Danią i podejściami. Jest O.K. Tomasz * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ins napisał(a): CHUDY napisał(a): ODAS, Pława ODAS to zakotwiczona automatyczna stacja hydrometeorologiczna, z jej strony nic Tobie nie grozi. Piotr Siedlewski A ok. tylko w nie nie wjechać a te oznaczone NSxx? Tomasz |
Autor: | ins [ 28 gru 2020, o 12:15 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
"NS" potraktuj jako skrót od nazwy pewnego dużego przedsięwzięcia współrealizowanego przez naszych wielkich mentorów demokracji i praworządności. Piotr Siedlewski |
Autor: | bury_kocur [ 28 gru 2020, o 12:27 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
CHUDY napisał(a): Ze Świnoujścia na Bornholm jakieś 75 nm. Przyjmując prędkość 4kn ( a przecież może być mniej ) to daje jakieś 19h, a długość dnia w maju to 16h Może braknąć, chyba że wypłynąć przed świtem, albo 4kn to za ostrożnie Co innego z Sassnitz. Tutaj ok. 50nm to już 12h więc prędzej się za dnia dopłynie. Dlatego pytałem czy płynąć prosto ze Świnoujścia czy lepiej przez Sassnitz. Z drugiej strony kiedyś tej nocnej żeglugi trzeba spróbować ... tylko czy to dobry czas i miejsce? To wypłyń na noc - wypłyń np. o 22.00 i będziesz wtedy na miejscu za dnia. Często tak robię jak akurat bardzo zależy mi na wchodzeniu gdzieś za dnia. A odcinek Świnoujście - Rønne nie jest specjalnie kłopotliwy w nocnym pływaniu, a poza tym - jak słusznie piszesz - warto takiej żeglugi spróbować, bo pływanie nocne nie gryzie a dużo uczy Miej na nocne pływanie na podorędziu jakieś proste opracowanie światełek - ot choćby książeczkę Wojtka Zientary: https://www.ksiegarniamorska.pl/literat ... mpzzm.html Bardzo Ci się może przydać a jest wyjątkowo dobrym opracowaniem do szybkiej orientacji widzianych świateł. CHUDY napisał(a): Ale jakąś gotówkę to chyba warto ze sobą wziąć? Warto - na kible i prysznice, bo to jest tak naprawdę jedyne miejsce, gdzie możesz mieć problem z płatnością na wyspie kartą. Poza tym kartą tam zapłacisz WSZĘDZIE. Chociaż ostatnio na Christiansø także i prysznice są płatne kartą, bo masz tam system przedpłatowy a jak kwoty przedpłaty nie wykorzystasz to maszyna potem ją zwraca. |
Autor: | CHUDY [ 28 gru 2020, o 14:32 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
ins napisał(a): "NS" potraktuj jako skrót od nazwy pewnego dużego przedsięwzięcia współrealizowanego przez naszych wielkich mentorów demokracji i praworządności. A rozumiem Więc póki nie wlokę kotwicy i nie uderzam jachtem w te boje to nic mi z ich strony nie grozi |
Autor: | ins [ 28 gru 2020, o 14:37 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
CHUDY napisał(a): Więc puki nie wlokę kotwicy Tiia, póki nie wleczesz kotwicy to ok. Piotr Siedlewski |
Autor: | ins [ 28 gru 2020, o 14:57 ] |
Tytuł: | Re: Rejs na Bornholm - pierwszy kapitański -prośba o porady |
Na jachcie będziesz najprawdopodobniej mieć taki zestaw, mapy plus locja po niemiecku. Prosta, czytelna nawet bez znajomości języka https://sklep.sail-ho.pl/pakiet-map-zal ... t1026.html. Skontaktuj się z armatorem jachtu, jakie masz pomoce nawigacyjne i z którego roku, czy są aktualne, to samo dotyczy map w plotterze. Wydawca w/w wysyła co miesiąc aktualizacje, pytanie czy armator wykonuje unacześnienie. Piotr Siedlewski |
Strona 1 z 6 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |