Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Żeglarstwo zawodowo https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=32250 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Mikronimek [ 27 gru 2020, o 23:05 ] |
Tytuł: | Żeglarstwo zawodowo |
Cześć! Mam do Was pytanie, bo od dłuższego czasu przeszukuję Internet, ale znajduję odpowiedzi albo skrajnie różne od siebie, albo nie imające się z rzeczywistością, albo takie, z których nic nie wynika… Jestem osobą mającą 26 lat, która chce się związać z morzem zawodowo. I szczerze, to nie wiem do końca, jak to zrobić. Każdy, kogo znam, pływa 1-2 razy do roku i na tym się kończy. Mam trochę papierów typowo żeglarskich – KJ, IŻ, RYA, ISSA, czy specjalistycznych jak LRC, STCW czy ARPA. Jakieś tam doświadczenia z ostatnich ośmiu lat. Bardzo dużo samodzielnej nauki i rozwoju w tematach z morzem związanych. Dotychczasowo zajmuję się pływaniem/szkoleniem raczej sezonowo (lipiec/sierpień) i w naszym kraju. Nic nadzwyczajnego. I w sumie to chodzą za mną trzy rzeczy, dlatego zadam trzy pytania – może ktoś z Was będzie wiedział coś na temat którejś opcji lub umiał przekierować to sensownych informacji. 1. Jak zacząć pracować zawodowo jako skiper, wożąc ludzi w krótkich rejsach lub znajdywać okazje przeprowadzania jachtów? Zawsze na koniec poszukiwań trafiam na portale, na których jest 300 ogłoszeń osób z 50letnim doświadczeniem szukających tego samego, co ja, i żadnej odpowiedzi. Zawsze, jak słyszę o kimś, kto przeprowadzał jacht, to „miał okazję, bo znał kogoś, kto znał kogoś”. Jak się do tego zabrać, nie mając jeszcze siatki znajomości? 2. Jak „wejść” do regat morskich? Nie od dzisiaj mnie ten temat interesuje, ale ciężko coś przedsięwziąć. Pojawiają się czasem jakieś szkolenia na jachtach regatowych, albo dopisanie się do załogi czegoś małego np. na Bałtyku, ale to na ogół duże koszty bez żadnego ciągu dalszego. Jaką drogą iść, żeby zająć się tym zawodowo, zakładając, że nie ma się na starcie własnego jachtu i załogi, tylko jest się samemu i zaczyna od zera? 3. Trzeci temat jest najmniej żeglarski, ale też mi chodzi po głowie, i może ktoś z Was coś wie w temacie. Praca jako marynarz/oficer na statkach wycieczkowych. Jaka może być najkrótsza, a skuteczna droga do takiego celu? Mówiąc wprost, szkoda mi czasu na kilkuletnie studia na uniwersytecie, które za 10 lat doprowadzą do celu. Gdzieś było napisane, że wystarczą same kursy, gdzieś indziej że studia można skrócić o kilka przedmiotów, że można zrealizować cały semestr pojawiając się na nich tylko przez miesiąc, albo uczyć się samemu (będąc gdziekolwiek na świecie) a przychodzić tylko na kluczowe laboratoria i egzaminy… i kilka innych rzeczy. Chodzi o to, żeby to zrobić z minimalną stratą czasu, a bardzo intensywnie, nawet inwestując bardzo dużo czasu w samodzielny rozwój; stawiając na pływanie i doświadczenie, nie siedzenie latami w klasie. Może ktoś coś wie. Z góry dzięki za odpowiedzi! |
Autor: | plitkin [ 28 gru 2020, o 10:27 ] |
Tytuł: | Re: Żeglarstwo zawodowo |
Mikronimek napisał(a): Mam trochę papierów typowo żeglarskich – KJ, IŻ, RYA, ISSA, czy specjalistycznych jak LRC, STCW czy ARPA. Jakieś tam doświadczenia z ostatnich ośmiu lat. Bardzo dużo samodzielnej nauki i rozwoju w tematach z morzem związanych. Dotychczasowo zajmuję się pływaniem/szkoleniem raczej sezonowo (lipiec/sierpień) i w naszym kraju. Nic nadzwyczajnego. To w moje ocenie "CV" masz nie gorsze, niż wiele osób, czynnie pracujących w zawodzie. Mikronimek napisał(a): 1. Jak zacząć pracować zawodowo jako skiper, wożąc ludzi w krótkich rejsach lub znajdywać okazje przeprowadzania jachtów? Zawsze na koniec poszukiwań trafiam na portale, na których jest 300 ogłoszeń osób z 50letnim doświadczeniem szukających tego samego, co ja, i żadnej odpowiedzi. Zawsze, jak słyszę o kimś, kto przeprowadzał jacht, to „miał okazję, bo znał kogoś, kto znał kogoś”. Jak się do tego zabrać, nie mając jeszcze siatki znajomości? Wg mnie ograniczeniem jesteś tylko Ty sam - tak jak przy każdej pracy. Dobrze przygotujesz własną prezentację, dobrze wypadniesz na rozmowie - będziesz miał robotę. Nie wypadniesz dobrze - nie będziesz miał. Papiery i doświadczenie masz aż nadto. Można spróbować załapać się na pierwszy niezbyt korzystny kontrakt, a kolejne się posypią z polecenia, jeżeli jesteś dobry. Jak jesteś słaby - żaden papier Ci nie pomoże na dłuższą metę. Jak w życiu. Mikronimek napisał(a): 2. Jak „wejść” do regat morskich? Nie od dzisiaj mnie ten temat interesuje, ale ciężko coś przedsięwziąć. Pojawiają się czasem jakieś szkolenia na jachtach regatowych, albo dopisanie się do załogi czegoś małego np. na Bałtyku, ale to na ogół duże koszty bez żadnego ciągu dalszego. Jaką drogą iść, żeby zająć się tym zawodowo, zakładając, że nie ma się na starcie własnego jachtu i załogi, tylko jest się samemu i zaczyna od zera? Akurat to jest najprostsze. Trzeba po prostu chcieć. Obecnie jest ogromny niedobór załogantów. Nawet na naszym forum masz dobrych żeglarzy regatowych cierpiących na ten problem. Na fejsie masz stosowne grupy. Niemniej, regaty - to specyficzna dziedzina żeglarstwa, wymagająca zdecydowanie wyższych (lub nazwij to - innych) umiejętności niż przeciętne turystyczne. Twoje kwity typu KJ są w regatach nic nie warte. Warta jest opinia środowiska, warte są wyniki. Innej drogi niż start w regatach nie ma. Po prostu trzeba się załapać do załogi i już. Kierunki jakie bym sugerował: - Polskie Ligi Żeglarskie - Matchracing - rozgrywki w ORC - rozgrywki klasowe: J/70 / Omega / 505 (poznasz środowisko). Najlepiej byś się załapał do co najmniej przeciętnej lub dobrej załogi, ale to nie jest łatwe. Start w słabej załodze może być straconym czasem, ale też nie musi. Narzędzia: - Facebook (są grupy typu "załoganci na regaty" - fora żeglarskie - organizatorzy regat (np. informacja do organizatorów ligi żeglarskiej jest bardzo wskazana) - namierzenie na fejsie i forach konkretnych załóg i uderzenie do nich bezpośrednio. Niezbędniki: - poznanie Przepisów Regatowych Żeglarstwa (aktualną edycję na rok 2021) - to biblia każdego regatowca - poczytanie o strategii i taktyce regatowej - pooglądanie filmów i poczytanie książek o trymie regatowego jachtu (jest kilka obcojęzycznych pozycji) - dyspozycyjność |
Autor: | 01_Anna [ 28 gru 2020, o 10:40 ] |
Tytuł: | Re: Żeglarstwo zawodowo |
Pytanie nr jeden: gdzie chcesz pływać? Po Bałtyku? czy gdzieś dalej? I na ile jesteś w stanie "rzucić wszystko" , i przyjechać na drugi koniec kontynentu(lub ...świata)? Teraz jest pandemia, i nic nie jest normalne. Ale- zakładając, że się-kiedyś- skończy...dwu z moich znajomych szuka pomocy do przeprowadzenia łódek- w marcu. Jedna, egzotyczna lokalizacja, druga europejska. Zapisz się się do serwisów typu crewbay, crewseaker, i określ czy szukasz stażu- czyli na povzątku przynajmniej, nie zarabiasz, ale nawiązujesz kontakty. A co do regat...wszyscy szukają załogi...tak jak napisał Plitkin...najlepiej z doświadczeniem, samymi wygranymi regatami przez ostatnie 30 lat i najlepiej, w wieku lat 20-tu. Jeśli nas wypuszczą z "więzienia" czyli trzeciego w tym roku lockdownu, to planujemy starty...w tym roku wszystkie nasze serie były odwołane. Jeśli Cię to bawi napisz PM. |
Autor: | Mikronimek [ 28 gru 2020, o 11:44 ] |
Tytuł: | Re: Żeglarstwo zawodowo |
Super, dzięki za takie obszerne odpowiedzi! Wiem, że w tym było to pogmatwane wszystko i w przyszłym również pewnie będzie, ale czekanie... chcę łapać, co tylko wpadnie. 01_Anna napisał(a): gdzie chcesz pływać? Po Bałtyku? czy gdzieś dalej? I na ile jesteś w stanie "rzucić wszystko" , i przyjechać na drugi koniec kontynentu(lub ...świata)? Ja jestem z tych, którzy mogą wyjechać dzisiaj wieczorem i nie wracać przez kilka lat. Zarówno na zimne, jak i na ciepłe. Duża część mojego dotychczasowego pływania to Północne, Norweskie, Bałtyckie i Kanary (wszędzie, gdzie tanio dotrzeć i wrócić na pojedyncze rejsy). Im miejsca bardziej nowe, egzotyczne i różne, tym lepiej. Na teraz mi bez różnicy, gdzie pływam, a kiedyś dotrę na pewno do etapu, na którym będę mogła wybierać 01_Anna napisał(a): ...dwu z moich znajomych szuka pomocy do przeprowadzenia łódek- w marcu. Jedna, egzotyczna lokalizacja, druga europejska. (...) Jeśli nas wypuszczą z "więzienia" czyli trzeciego w tym roku lockdownu, to planujemy starty...w tym roku wszystkie nasze serie były odwołane. Jeśli Cię to bawi napisz PM. Napiszę na pewno! Skorzystam z każdej opcji, żeby zacząć. plitkin napisał(a): - pooglądanie filmów i poczytanie książek o trymie regatowego jachtu (jest kilka obcojęzycznych pozycji) Czy dasz radę podać coś z pamięci, żeby nakierować na takie pozycje? Siedziałam trochę nad Marchajem, Larssonem i Gibsonem, i jakieś małe o laserach i optimistach (uczę w wakacje dzieciaki tym pływać, tylko że głównie uczę je pływać tam i z powrotem i nie wypaść przy tym, a po godzinach czasami mam okazję się sama pobawić łódkami - ale mimo wszystko "ciągnie mnie" jednak do trochę większych jednostek). plitkin dzięki za wszystkie wskazówki, gdzie szukać. Grupy facebookowe kojarzą mi się zawsze z bałaganem, w którym nic nie można znaleźć, ale najwyraźniej muszę się przełamać i szukać porządniej. W końcu większość świata istnieje na FB teraz. PS. Nawiasem mówiąc, jestem dziewczyną - nie pamiętam już teraz, dlaczego jak zakładałam do konto, to wymyśliłam taki dziwny nick... teraz go tylko użyłam |
Autor: | M@rek [ 28 gru 2020, o 12:01 ] |
Tytuł: | Re: Żeglarstwo zawodowo |
Nie napisales rzezy bardzo waznej czyli jakie jezyki obce znasz i w jakim stopniu ? To na poczatku drogi bardzo wazne. Nie napisales rowniez jaka masz wiedze i umiejetnosci regatowe ? Zostac zawodowcem w plywaniu regatowym majac juz 26 lat i zaczynajac od zera bedzie bardzo trudne, jesli nie niemozliwe. Niewielu naszych rodakow moze powiedziec ze sa zawodowymi zeglarzami regatowymi . |
Autor: | M@rek [ 28 gru 2020, o 12:09 ] |
Tytuł: | Re: Żeglarstwo zawodowo |
Jesli chodzi o trzecia droge to niestety dla osob ktore chca wyplywac zawodowe dyplomy a nie maja udokumentowanego wyksztalcenia droga znacznie sie wydluza bo wymagane stazowe sa srednio 3x dluzsze. Praca na statkach wycieczkowych to tez nie pocztowkowa bajka. Paru moich znajomych pracowalo na "Sea Cloud" i "Royal Clipper" . Jesli plywales na zaglowcach to moze to bylaby dobra droga. |
Autor: | 01_Anna [ 28 gru 2020, o 14:22 ] |
Tytuł: | Re: Żeglarstwo zawodowo |
Cytuj: Czy dasz radę podać coś z pamięci, żeby nakierować na takie pozycje? ja wprawdzie nie Plitkin, ale jest kilka klasycznych: https://www.amazon.com/North-Trim-Book- ... 0972436111 tak samo jak "Performance racing &Tactics" do tego sa USB/lub dyski z nagraniami. Drogie, ale warte swojej ceny. Albo: https://www.amazon.com/Illustrated-Sail ... oks&sr=1-1 jest wersja Kindle https://www.amazon.com/Sail-Rig-Tuning- ... 1912177102 Wszystkie mam, znam i mogę polecić. Moja mała "regatówka' poleca w praktyce https://photos.google.com/share/AF1QipN ... V4VXJiMWtR The offshore race crew manual, Stuart Quarry To starsza pozycja, ale właśnie dla tego możesz trafić b.tanio - a też dobra! |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |