Dzień dobry,

dotąd informacje roznosiły się drogą nieoficjalną, no ale teraz to już publicznie.
Rafał Klepacz, Wiktor Wróblewski i Rafał Maresch piszą:

"Jako instruktorzy Wydziału Wychowania Wodnego i jednocześnie byli członkowie Zarządu Fundacji Harcerstwa Centrum Wychowania Morskiego [patrz załącznik nr 1], wspierającej wychowanie morskie na szczeblu centralnym w ZHP, z ogromnym niepokojem obserwujemy sytuację w Fundacji Harcerstwa Centrum Wychowania Morskiego ZHP. Sytuacja ta szczególnie nas niepokoi, ponieważ CWM jest operatorem flagowego żaglowca Związku Harcerstwa Polskiego s/y Zawisza Czarny.
Poniżej przedstawiamy nasz ogląd sytuacji oraz zawiadamiamy o niepokojących sygnałach
dochodzących z samej Fundacji związanej z naszym flagowym żaglowcem oraz wezwać władze Związku Harcerstwa Polskiego do reakcji w tej sprawie. (...)
[cała treść w załączniku]

Ten ogląd, delikatnie mówiąc, nie jest optymistyczny...
Zbyt długo działało?

pozdrawiam
KubaP

Gazeta pl: https://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmias ... oxLoTrImg4

Nie mam wykupionego abonamentu więc tylko wstęp:

Cytat:

_________________
"Ullamne subuculam geris" - fundamentalne pytanie filozofii

I nigdzie nie popłynie, ponieważ jeśli wierzyć mediom komornik na wniosek jednego z wierzycieli zajął rachunek bankowy fundacji. Nie ma więc kasy na przeprowadzenie rejsu ani na jej zwrot niedoszłym uczestnikom.

Czy ZHP chce sprzedać jacht to jedno, ale na bank nie stać go na jego utrzymanie. Kredyt na remont klasowy trzeba spłacać, a trzeba mieć z czego.

Choć dla mnie to przykra sytuacja, Zawias to historia, kult i wielu tylko dlatego na nim pływało. Druga to osoby potrzebujące stażu ja jednostkach powyżej 20 m, a to do zeszłego roku była najtańsza opcja.

W tym roku po upublicznieniu cennika kopara mi opadła. Sorry, za taką samą kasę np. Borchardt oferuje kosmicznie inny standard...

To jakby porównać Venuskę z TES-em 32.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Czy ktoś z forumowiczów jest w stanie oszacować przybliżony koszt eksploatacyjny Zawiasa przypadający na "osobo-dobo-koję" w porównaniu do innych żaglowców (Pogoria, Chopin, Borchardt)? Przy całej jego historii i zasługach - może już czas na odpoczynek w suchym doku na Skwerze Kościuszki, aby biletami dla turystów zarabiał na okresowe malowanie kadłuba i masztów? Patrząc na obecną młodzież "harcerską" obawiam się, że coraz mniej będzie chętnych do tak siermiężnej żeglugi, jaką może zaoferować Zawisza. Dla wierchuszki ZHP jest już chyba tylko zbędnym balastem.

Ahoj,
Czy ktoś coś wie konkretnego o Zawiszy Czarnym? Jestem (byłem?) zapisany na rejs od 23 października 2021 i ..... zero oficjalnych wieści. Do organizatora nie da się dodzwonić - a urlop trzeba planowować.
Czy znajdą się jacyś inni potencjalni (poszkodowani?) uczestnicy?

A czytałeś to, co w linkach powyżej? Sam wyciągnij wnioski. O rejsie 23 października zapomnij. Do "organizatora" nie dzwoń, bo tam nikogo nie ma.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Tiak, czytałem i dlatego zapytałem. Wnioski wyciągnąłem. Chciałbym odzyskać co włożyłem. Nadzieja (podobno) umiera ostatnia.

Zbieraju, wystarczyło ograniczyć się do 2 pierwszych zdań...

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Story - c.d.:
https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,6 ... 79686.html
Niestety, trzeba się przebić przez reklamy.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

"Sukces ma wielu ojców, tylko klęska jest sierotą" - szczególnie tam gdzie jak się zdaje - biznes śmierdzi. Z ciekawostek:
- w KRS podmiotu FUNDACJA HARCERSTWA CENTRUM WYCHOWANIA MORSKIEGO ZWIĄZKU HARCERSTWA POLSKIEGO, Pan wskazywany w reportażu i innych przekazach jako sprawca zamieszania nie figuruje (ktoś zaniedbał wpis? Czy też w ogóle nie było podstaw do takiego wpisu?).
- jacht nie jest własnością FUNDACJI, tylko Stowarzyszenia Związek Harcerstwa Polskiego,
- FUNDACJA nie reaguje na proste pytania, Stowarzyszenie Związek Harcerstwa Polskiego także,
-w FUNDACJI władzę (w uproszczeniu) i nadzór sprawuje stowarzyszenie Związek Harcerstwa Polskiego,

Na razie mam wytypowane grono (personalnie) potencjalnych Ojców Klęski (mojej Klęski też - dałem się uwieść legendzie) z którymi (nie)chętnie będę się spotykał w różnych instytucjach pytając jako pokrzywdzony o to i owo (koleżeństwo z pracy pomoże to opanować).

Poszukuję kogoś, kto po koleżeńsku zrobiłby zdjęcia akt KRS FUNDACJI (będę na wybrzeżu dopiero na początku listopada, a jestem przekonany, że pozwoli to zawęzić typowane grono potencjalnych Ojców Klęski), podobnie jeśli chodzi o KRS Stowarzyszenia ZHP. Dostęp do akt może mieć każdy.
Zaczynam akcję niech "Klęska nie będzie sierotą" bo przecież każde dziecko ma Ojca.

Szukam żeglarskiego pomysłu na termin 23.10 - 30.11 .

_________________
Wszyscy leżymy w rynsztoku, lecz niektórzy patrzą w gwiazdy

KRS...

_________________
Pozdr.
Tomek Niedbała

Dzięki,
Przesłałeś aktualny odpis z KRS. Mnie natomiast chodzi o zrobienie zdjęć akt w sądzie rejestrowym. Chodzi o to by ustalić, kto jakie wnioski składał, dokumenty okołobilansowe, kto i jakie dokumenty składał z ramienia Fundatora tp itd. Już sam fakt, że Pan wskazywany jako Prezes Zarządu Fundacji nie jest wpisany do rejestru wymaga sprawdzenia i wyjaśnienia zanim będę coś dalej robił.
Ot taki sporcik na zimę sobie będę uprawiał.

_________________
Wszyscy leżymy w rynsztoku, lecz niektórzy patrzą w gwiazdy

Info z ZHP
https://zhp.pl/2019/informacja-nt-konty ... wa-cwm-zhp

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Mnie to się ścieżka w linku podoba.
2019!

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Czyli powrót do punktu wyjścia.

Biuro Armatorskie już było i się nie sprawdziło skoro z niego zrezygnowano...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Narobić długów i się zlikwidować - bardzo "harcerskie" działanie
Czy aby na Zawiasie nie ustanowiono zastawu?
Z jakich środków ZHP ma niby uregulować te długi po fundacji, ze składek harcerskich?

Związek ma do spłacenia jeszcze kredyt zaciągnięty na remont klasowy. Zastaw ustanowiono o ile mi wiadomo nie na Zawiasie a na ośrodkach harcerskich (stałej bazie obozowej). Poprzednia naczelniczka pozbyła się za to stołka.

Niestety Zawias nie ma szczęścia, zmieniają się zarządzający i zostawiają po sobie kolejne gruzowisko...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Gorzkie żale,
1. Jak wynika ze statutu Fundacji (§6 Działalność gospodarcza Fundacji) może ona prowadzić działalność gospodarczą taką jak „eksploatacja automatów do gier zręcznościowych, nawet na monety” – nie pływałem na Zawiasie (a chciałem) – czy są tam automaty do gier zręcznościowych, czy może cały Zawias to taki automat?
2. Punkt drugi prawa harcerskiego „Na słowie harcerza polegaj jak na Zawiszy.” – bez komentarza

Czy uważacie,
że jeśli decyzje co do odbywania rejsów podejmuje Główna Kwatera ZHP (o ich wstrzymaniu)
- to ta Główna Kwatera jest osobą, która zajmuje się sprawami majątkowymi innej osoby prawnej (Fundacji) na zasadzie faktycznego wykonywania?

…… zrodził mi się nowy pomysł udowodnienia moim bliskim, że nie jestem aż takim hazardzistą?

Pozdrawiam wszystkich hazardzistów:

Jakub Banasik

_________________
Wszyscy leżymy w rynsztoku, lecz niektórzy patrzą w gwiazdy

Tu musiałby się wypowiedzieć prawnik. Czy Związek przejmie zobowiązania za Fundację, trudno powiedzieć.
Z tego co wyczytałem w którymś opublikowanym dokumencie Zawias był użyczony Fundacji, więc na zdrowy rozsądek nie powinien podlegać zajęciu komorniczemu i powinien wrócić na stan ZHP.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

więc tego co poniżej to już nie byłbym taki pewny (jak nie za długi fundacji, to za długi ZHP-u)

Kredytu do tego nie mieszaj. Jeśli Związek nie będzie go spłacał, komornik żeby zaspokoić wierzyciela zajmie i zlicytuje ośrodki, które są zastawem.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Gorzkie żale cd

Dzisiaj na stronie "Fundacja Harcerstwa Centrum Wychowania Morskiego ZHP" ukazała się wiadomość:
"Ahoj!

Informujemy, że aktualnie na czas Tygodnia Zawiszy wyjątkowo Zawisza jest zacumowany na miejscu ORP Błyskawicy, korzystając z lepszej lokalizacji. W ramach wykupionego biletu na krótkie rejsy oraz nocne pływanie, zapraszamy właśnie tam, czyli na początek Nabrzeża Prezydenckiego.

Prosimy o punktualność oraz ubranie się stosownie do pogody - przypominamy, że choć na lądzie jest ciepło, to na morzu jest zazwyczaj zimniej, więc zalecamy zabrać coś ciepłego.

Do zobaczenia na pokładzie,

Załoga Zawiszy"

Czy Załoga Zawiszy może mi wyjaśnić jak to jest, że rejs w terminie od 23.10.2021 do 30.10.2021 nie może się odbyć, a mogą się odbyć rejsy w ramach Tygodnia Zawiszy?

Oczywiście nie mam pretensji do Załogi Zawiszy, ale skoro ZHP sprzedaje dwa razy tego samego konia (informacja wskazuje, że impreza jest odpłatna) to ta organizacja będzie miała pieniądze na zwrot wpłaconych kwot, a jeśli nie zostaną zwrócone to Zarząd ZHP (Komisja Rewizyjna i inne dumnie nazywane osoby) będzie wypłacał je z własnej kieszeni.

Rozumiem, że wszystkie informacje o braku szeroko rozumianego seaworthiness Zawiasa są nieprawdziwe/ względnie nieaktualne.

Jakby co to jestem spakowany i wyrażam gotowość do wyjazdu.

Pozdrawiam wystawionych do wiatru

Jakub Banasik

_________________
Wszyscy leżymy w rynsztoku, lecz niektórzy patrzą w gwiazdy

UWAGA PROSTUJĘ WYPOWIEDŹ!

Na stronie Fundacji ktoś majstruje i okazuje się, że informacja dotyczy daty czerwcowych dni (czego nie doczytałem - mea culpa).

Przepraszam, ale poczucie krzywdy przesłoniło mi chwilowo spostrzegawczość.

JB

_________________
Wszyscy leżymy w rynsztoku, lecz niektórzy patrzą w gwiazdy

Gorzkie żale cd

Jednak z zaistniałej sytuacji na stronie internetowej Fundacji wyciągam następujące wnioski:

Druhny i Druhowie zakwaterowani (mam nadzieję, że nie zabetonowani) w Kwaterze Głównej ZHP czytają forum, bowiem
Na stronie internetowej Fundacji zmiany zaczęły być wprowadzane po tym, jak pojawiła się możliwość wywiedzenia, że odpowiedzialna za długi może być nie tylko Fundacja, ale także ZHP i jej kwatera, a także istnieje ścieżka adekwatnego potraktowania osób tamże zakwaterowanych,

Druhny i Druhowie lekceważą moją korespondencję wysłaną do ich Kwatery Głównej, choć uprzejmy Druh Dyżurny poinformował, że nie lekceważą i nawet przekazał, że zadzwoni,

Dlatego widząc reakcję "zakwaterowanych" na moją wypowiedź tutaj - proszę tylko o oddanie mi dokonanej wpłaty. Zakwaterowanych informuję nie wzruszają mnie opinie, że to pieniactwo.

Z harcerskim pozdrowieniem

Jakub Banasik

_________________
Wszyscy leżymy w rynsztoku, lecz niektórzy patrzą w gwiazdy

Nie czytają. Natomiast zdają sobie sprawę, że niektóre procesy zajmują czas (np. zmiana podmiotu operującego jachtem, pozyskanie lub znalezienie środków itd.), widzą kampanię medialną dookoła, są świadomi, że wdawanie się w debatę publiczną może utrudnić niektóre z ich działań. Dodatkowo, w ostatni piątek biuro FH CWM ZHP ostatecznie zostało zamknięte, więc pewnie uzyskano dostęp do strony i zaczęto porządkować lub uaktualniać jej informacje.

Wydaje mi się, że ze strony znikła wiadomość widniejąca od sierpnia lub września. Coś o tym, że będą podejmowane jakieś decyzje... 14 października na stronie ZHP pojawiła się z kolei bardzo ogólna wiadomość o planach powołania nowego operatora, czyli biura armatorskiego dla Zawiszy i ewentualnie innych jachtów.

Ja bym nie wyciągał zbyt daleko idących wniosków. Załoga Zawiszy robi dokładnie to samo (wiem, bo byłem tam w zeszłym tygodniu).

_________________
Piotr PanWac Nowacki
-------------------
Żyje się dla marzeń...

Gorzkie żale cd
Przyjmuję z pokorą i smutkiem.
Z mojego punktu widzenia w Twoim przedstawieniu dostrzegam kilka aspektów:
1. Los jachtu. Zwracam uwagę, że tego zagadnienia nie dotykam. Uważam, że powinien on dalej pełnić swoją funkcję (przede wszystkim pływać) i pozostać w rękach ZHP, choć nie kosztem innych.
2. Zachowanie Fundatora czyli władz ZHP. Z punktu widzenia osoby, która zapłaciła za rejs i nie może odzyskać pieniędzy, to sposób w jaki postępują jest nieakceptowalny.
3. Chęć Fundatora by nie było debaty publicznej. Właśnie brak stosownego nagłośnienia tego jak się plugawi dorobek wielu oddanych pasjonatów, ośmiela do bezrefleksyjnego wystawiania do wiatru innych,
4. Jak to nazwałeś ładnie „Porządkowanie strony internetowej”. Po prześledzeniu co i w jaki sposób się zmieniło, to w moim odczuciu te "porządki" nie są niczym innym jak tylko szytą grubymi nićmi próbą eliminowania z przestrzeni publicznej treści, pozwalających na ustalenie do kogo personalnie można mieć pretensje. Jak popatrzy na rejestr zmian strony widać to gołym okiem.
Wnioski wyciągam na podstawie faktów, a nie na podstawie intencji, tym bardziej, że nie jawią się one jako szlachetne.
Rozumiem, że powoduje Tobą chęć wyciszenia emocji. Jednak proszę, zwróć uwagę, że:
a. Zamiast być na rejsie, to dzięki paru nieodpowiedzialnym osobom, siedzę teraz w domu bez kasy którą zapłaciłem,
b. Podejmowane są w dalszym ciągu działania pozorne, których celem jest to jak nie wywiązać się z zobowiązań (czytaj nie spłacić długów czy to Fundacji, czy też nie dopuścić by długi te zapłaciło ZHP lub osoby, które do nich doprowadziły),
Twoja uspokajająca sugestia bym nie wyciągał zbyt daleko idących wniosków odnosi odwrotny skutek. Rozumiem, że doszło do sytuacji w której trzeba „pozyskać lub znaleźć środki”. Jednak, może trzeba po męsku (przepraszam Panią oddelegowaną (?) do Fundacji) odpowiedzieć sobie na pytanie, czy jest to powód, by tolerować zagrożenie dla obrotu gospodarczego? Może (?) zbyt łatwo przychodzi nam godzenie się z usprawiedliwieniami i wyjaśnieniami, że tak się stało – no i trudno. Troszeczkę pływam i wiem jedno, żadnego Morza, ani Wiatru nie uspokoimy usprawiedliwianiem się lub kogoś. Żywioł szybko zweryfikuje, czy jesteśmy rzetelnie przygotowani do rejsu i czy zachowujemy się odpowiedzialnie. Do odpowiedzialnego działania należy też eliminowanie lub neutralizowanie tych członków załogi, którzy jak ta łyżka dziegciu potrafią zepsuć beczkę miodu.
Uff …. znowu musiałem się wywnętrzyć (a obiecałem sobie.....).


Jakub Banasik

_________________
Wszyscy leżymy w rynsztoku, lecz niektórzy patrzą w gwiazdy

Jak już pisałem biuro armatorskie już było zdaje się było i zostało zamienione na inną formę zarządzania Zawiasem, która miała być lepsza.
Okazało się, że nie.
Z tego co napisano problem nie powstał miesiąc temu tylko narastał latami. Ktoś zaniedbał kontrolę nad działaniem fundacji lub zbytnio jej zaufał, co sprowadza się do tego samego.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Nie chcę komentować postępowania władz ZHP (czasem słabo komunikujących się), które uznaję za co najmniej powolne. Niemniej (nie będąc stroną konfliktu) chciałbym Ci zwrócić uwagę na kilka drobiazgów:

- po uznaniu, że w FH CWM są nieprawidłowości, fundator postanowił wysłać tam Audytora, a później Likwidatora. Dla mnie to oznacza chęć rozwiązania problemów, bo inaczej w FH CWM byłby już syndyk i nikt z poszkodowanych raczej by nie odzyskał pieniędzy.

- ZHP nie jest bankiem ani prywatną osobą z milionami na koncie. Już na ostatni remont klasowy ZHP wziął pożyczkę. Żeby uruchomić kolejne środki (a pewnie nie są one małe) potrzebuje nie tylko decyzji zarządu, ale też zgody ciał nadzorczych. A one nie muszą spotykać się na obrady od ręki.

- sprawdziłbym jeszcze, kto jest organizatorem Twojego rejsu (kto wobec Ciebie za niego odpowiada). Na stronie FH CWM jest wykaz rejsów organizowanych przez fundację. Jeśli organizatorem jest fundacja, to powinieneś naciskać ją w rozumieniu jej Likwidatora (a nie ZHP) o zwrot pieniędzy; jeśli to zewnętrzny podmiot, to on jest dla Ciebie stroną, a Fundacja jest stroną dla niego.

Gdy tworzono fundację jakieś 10 lat temu, wśród harcerskich wodniaków był spory sprzeciw. Dwa lata wcześniej był konkurs na rozwój CWM w którym startowałem i wtedy propozycje były inne, niż ostatecznie przyjęta przez ZHP. Co więcej, w planach było przekazanie majątku w rodzaju Zawiszy fundacji i dzięki protestom udało się tego uniknąć - dzięki temu dziś jest możliwy jego powrót do właściciela i rozwiązanie sprawy.

_________________
Piotr PanWac Nowacki
-------------------
Żyje się dla marzeń...

Wciąż gorzkie żale,
Trafił swój na swego.
1. Cieszę się, że piszesz o syndyku – widzę, że dostrzegasz problem. Skomentuję to tak: gdyby syndyk był o właściwym czasie, przykrości nie miałbym ani ja, jak i wiele innych podmiotów.
2. Wbrew pozorom ZHP jest osobą prawa prywatnego. ZHP zdecydowała się założyć twór pod nazwą „Fundacja ….”, zdecydowała dać jej swoją firmę i niepodzielnie tamże zarządzać.
3. Nie jest prawdą, że władze (czy to ZHP, czy to Fundacji), nie muszą się spotykać od ręki. Muszą! Co więcej ustawodawca jeszcze w kwietniu 2020 roku wprowadził przepis art. 10 ust. 1a prawa o stowarzyszeniach i dał im do ręki instrument jak to robić. Cytuję „1a. Jeżeli członkowie władzy stowarzyszenia wyrazili na to zgodę w formie dokumentowej, głosowanie poza posiedzeniami władz stowarzyszenia może odbywać się z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej.”. Co to jest postać dokumentowa, odsyłam do art. 772 Kodeksu Cywilnego. Podobna regulacja dotyczy Fundacji. Gdyby którekolwiek władze pełniły należycie swoją funkcje to mogły podejmować decyzje – na tej samej zasadzie jak się tutaj pałujemy .Pomijam to, że to przecież harcerze (są wici).
4. Sprowadzanie problemu tylko do relacji pomiędzy mną, a Fundacją zmierza do zmniejszenia szans na odzyskanie kasy. Ci, którzy (nawet tylko faktycznie) wykonują zarządzanie także ponoszą odpowiedzialność. Nic nie determinuje tego, że stroną dla mnie miałaby być tylko Fundacja.
5. Proszę, nie kieruj mnie bym naciskał kogoś kogo nie ma. Wystarczy popatrzyć do KRS Fundacji …. Likwidatora, ani likwidacji Fundacji nie ma! Na stronie internetowej nie ma też o tym żadnej informacji (wystarczy powiesić odpowiednie uchwały i poinformować, że wniosek do KRS został złożony wtedy i wtedy). Zapewniam, że telefon w Fundacji konsekwentnie milczy.
6. O tym, czy możliwe jest „rozwiązanie sprawy” (Twoje ostatnie zdanie) decydować będzie to, czy możliwe jest zaspokojenie długu wobec mnie (i oczywiście innych długów też), a to znaczy że ….. sprawa będzie się toczyć, aż ktoś za to zapłaci.
Dopowiem jeszcze tak, byłem (ubolewam - nie jestem) wodniakiem. Improwizacja wewnątrz własnej struktury organizacyjnej nie jest mi obca , ale tam gdzie wchodzi się w relacje zewnętrzne i podejmuje działania komercyjne – w przypadku harcerstwa, to jak chodzenie z odbezpieczonym granatem.
I jeszcze jedno, …..czy uważasz, że istnieje powód dla którego miałbym zrezygnować (jaki?)? Jak poręczysz za zwrot kasy – rozważę to.

Pzdr Jakub Banasik

_________________
Wszyscy leżymy w rynsztoku, lecz niektórzy patrzą w gwiazdy