Moniia, Ty nie warcz, Ty zgaduj!

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Podpowiedź: Kika razy startował (z sukcesami) w Fastnet Race.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Sumiński ?
Też gębę kojarzę, ale... Za trudne dla mnie chyba...

No dobrze, idę na całość:
Startował (z sukcesem) w Transatlantic Race.
Wygrał kiedyś (w klasie) Fastnet Race.
Wygrał kiedyś (w klasie) RORC Points Championship.
Został kiedyś Żeglarzem Roku w swoim kraju.
A u nas jest znany z zupełnie innego powodu. Mało kto wie, że to regatowiec.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

No, podobny, jak dwie krople nie wiadomo czego

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Ted Turner?

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

No, Ser.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Jes, Ser. Ju won....eee . no, kurde, znaczy siem ...łon.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Skoro już uparliście się ignorować regulamin konkursu.
Pozwolę sobie na dwie uwagi...
1. Idea jest taka, żeby przypomnieć sylwetki ludzi, W myśl przysłowia - "Wchodzimy po placach poprzedników". Stąd wymóg trzech fotografii przedstawiających bohatera w różnym wieku.
Ważna nie tyle sama zagadka, co jej bohater.
Ale, żeby niczego za bardzo nie narzucać - dopuszcza się:
Autor zagadki może wstawić mniejszą ilość portretów bohatera, atoli pod jednym warunkiem.
Po rozwiązaniu zagadki, jej autor, musi przedstawić krótką ( choćby kilku zdaniową )
historię uzasadniającą przywołanie tego a nie innego bohatera.
Historię jak najbardziej osobistą.
Mówiącą o tym w jaki sposób autor zagadki związał się z tą postacią.

2. Nie obawiajmy się tego, że wyszukiwanie obrazem ułatwi zagadkę.
Te "ikony oceanów" to mają być dosłownie ikony na pulpicie Windows.
Pamiętajmy o tym, że tylko starocerkiewna ikona jest "nierukotworienna"...
W przypadku takiej portretowej fotografii - Zawsze jakiś "ikonopis" się znajdzie i może upomnieć się o swoje prawa
Dlatego prosił bym ( na wszelki wypadek ) o ostrożne zamieszczanie zdjęć ze źródeł innych jak internet.

Przykładowa "historia uzasadniająca":

Dlaczego Albert Falco?
Opętała mnie kiedyś szaleńcza chęć zbudowania sobie aparatu nurkowego.
Chciałem jak najbardziej zbliżyć się do "pionierskich czasów" i poznać
całą "fizykę zjawiska"
Problem widziałem tylko jeden. Tak się składa, że namiętnie palę papierosy...
A przecież trudno sobie wyobrazić palącego płetwonurka - prawda ?
A już na pewno palącego płetwonurka eksperymentatora
To się jakby "zdecydowanie nie rymuje".
Dlatego pomysł wstępnie odłożyłem do kosza...
Niemniej jednak postanowiłem obejrzeć kilka filmów, żeby przynajmniej wiedział co tracę...
I oto na jednym z nich widzę taką scenę:
W mesie jakiegoś statku, nad stołem z mapami i innymi papierzyskami, pochyla się
grupa ludzi w czerwonych czapeczkach. Zawzięcie o czymś dyskutują...
Pomieszczenie wypełniają kłęby tytoniowego dymu...
A w ustach każdego, jak nie papieros, to fajka
A w samym środku gromady, z fajką w zębach, Albert Falco.
Kapitan, który zawsze schodził ze statku pierwszy
I zwykle schodził bardzo głęboko
-FINE-


Nie przypadkowo zasugerowałem.
Nie ukrywam, że akurat Ciebie chciałbym, w pierwszej kolejności, przekonać do
stosowania się do zasad regulaminu
( Podstęp w tym, że liczę na ciekawe historie )
Ludzie na portretach zmieniają się naprawdę bardzo. Starałem się pokazać to na zdjęciach w pierwszej zagadce.
Od kiedy wymyślono fotografię, dochodzą do tego jeszcze różne miny/grymasy/gesty...
( Pod postem możesz zobaczyć inne wizerunki Sumińskiego )
Często jednoznaczna identyfikacja na podstawie jednego zdjęcia będzie bardzo trudna.
To raz... A w przypadkach, kiedy będzie łatwa, istnieje spore niebezpieczeństwo, że autor fotografii upomni się o swoje prawa... To dwa...
Nie zapominajmy o tym, że my tutaj te ikony publikujemy...

PS:
Proszę również o ostrożne wstawianie zdjęć z prywatnych archiwów.

Marku, wszystko klawo, ale ze zdjęciami jest tak, że w Guglu jest niemal wszystko, jeśli chodzi o zdjęcia ludzi. Jedno kliknięcie w wyszukiwanie obrazem - i po zagadce.

Moje były dość trudne, bo Kruzenszterna przefotografowałem z Wielkiej Encyklopedii Radzieckiej, a Colesa ze skrzydełka jego książki (polskie wydanie). Sprawdziłem uprzednio (wiem, jestem złośliwa małpa), że wujek Gugiel tych zdjęć nie zna.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Aaa-ha...
A o prawie do prywatności trolli anonimowych słyszał?
Kto chce niech bierze. Ja pas.

Słyszał Rysiu, słyszał...
Słyszał też "magiczny" zwrot "prawo do twarzy", który w praktyce nie pozwala
portretowanemu zrzec się wszystkich praw do wizerunku na rzecz portretującego...
Aczkolwiek "pobrać gratyfikację" akurat pozwala...
Ale i pozwać, w razie "jakby co" też pozwala
Piszący te słowa zdaje sobie również sprawę z tego, że najlepszy adwokat, po najdoskonalszej falandyzacji... Nie jest w stanie udowodnić, że wizerunek na portrecie to tylko sztafaż w pejzażu
Jak również z tego, jak ważny jest kontekst w którym wizerunek publikujemy...

Mój apel o publikowanie osobistych historii, spokojnie możesz rozumieć tak:
"Zrobiłeś to, to teraz powiedz dlaczego"...
Masz rację - narusza anonimowość...
Ale w razie czego - doskonale chroni Twoją dupę !


Tak... Ale czy wszystko na tym świecie musi być słodkie ?
Taka zabawa, gdzie trudniej zadać pytanie, jak na nie odpowiedzieć...
Może mieć sens głęboki
Liczy się wspomnienie i zagadka...
Nawet tak prosta do odgadnięcia, jak ta:

Ło matko!

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Zgadłeś - Twoja kolej

Ja i regulaminy? Ciężko będzie. Łatwo będzie. Nie chcem, ale muszem
Fotek za dużo nie ma, ale wszystkie są w Guglu rozpoznawalne.
No to nie oglądaty, tylko pisaty i czytaty. Dykteryjka będzie na końcu.

Podpowiedź 1.
Karierę zrobił w marynarce wojennej, a pod koniec aktywności zawodowej - w administracji morskiej.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Podpowiedź 2. Karierę marynarko-wojenną zrobił w jednym kraju, a administracyjno-morską w innym kraju. Żaden z tych krajów nie był jego krajem ojczystym.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Podpowiedź 3. Znalazłem jeszcze jedną fotkę naszego bohatera, z czasów jego "w pełni sił".
Smutna wiadomość dla guglujących: Wujek Gugiel też go nie rozpoznaje.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Podpowiedź 4.
Między jednym a drugim zrobił jeszcze niewielką karierę marwojowską w jeszcze innym kraju. Każdy z tych krajów leży na innym kontynencie.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Życiorys mocno pasuje: Urodzony pod Berlinem. Podczas I wojny światowej był dowódcą 1 flotylli okrętów podwodnych w niemieckiej flocie. Dowódca Obrony Wybrzeża 1939r kontradmirał Józef Unrug

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze

No, Ser.
Nie ta wojna, nie ten kraj do robienia kariery marwojowskiej, nie ta kariera w administracji, a gdzie te trzy różne kontynenty?

PS.
"Mój" bohater nie uczestniczył w I wojnie światowej, bo wtedy do wojska nie brali małolatów.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Dalej nic?

Podpowiedź 5.

Duża kariera marwojowska - Europa.
"Mała" kariera marwojowska - Azja.
Kariera w administracji morskiej - Ameryka.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

No kurde megamasakra no kurde no!
Przegladane 110 razy, pięć podpowiedzi i dupa.

Podpowiedź 6.
Podczas wojny, jako dowódca okrętu, nie wykonał rozkazu wyższego dowództwa. W rezultacie dostał order.
(Z czego wynika, że na pewno nie była to Armia Czerwona )

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Podpowiedź 7.
Po przejściu w stan spoczynku jeszcze dwa razy awansował na wyższe stopnie.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Podpowiedź 8.
Wybuch wojny zastał go na dużym żaglowcu, więc jakiś czas spędził w kraju neutralnym

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Podpowiedź 9. ostatnia na dzisiaj:
Przez jakiś czas był wiceszefem na takiej duuuużej wypasiooonej sasance, która dziś robi za muzeum.
Dobranoc SzanPaństwu. Mam w dupie takie zagadki.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Znalazłem:
Wicemistrz Wojska Polskiego w boksie w wadze półciężkiej (1930), mistrz Wojska Polskiego w szpadzie (1935), mistrz Marynarki Wojennej w wieloboju oficerów (1936).

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze

No, nareszcie, brawo Michał!
Jutro napiszę dykteryjkę, jakeśmy się poznali (z komandorem, nie z Michałem )
Na razie - do poczytania:
Tu jest prawda:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Romuald_N ... i%C5%84ski
a tu jest kilka nieprawd:
http://www.whitesailstoronto.org/old/CZL-HONOR.html
(Olimpijczyk? pięciobój olimpijski? żeglarstwo" Nassau? )

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Jutra mamy jeszcze trochę...a dykteryjki jeszcze nie Tak tylko przypominam i przepraszam za u...męczliwość

_________________
Zbig A. Gintowt

Spoko, zara bedzie.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Oj, poczekacie do jutra. Zrobiłem rzecz fatalną. Zajrzałem do szafki, gdzie jest kilkanaście tysięcy slajdów, wygrzebałem pudełko "Bahamy". Jest slajd z Nałęczem-Tymińskim, kościół ufundowany przez (m. in.) Polaków, w tym p. Dorę Mickiewicz i pilota Dywizjonu 306 etc. Szkoda mi tego nie dać. Jutro znajdę jakąś kopiowalnię z ORWO COLOR na płytkę i zamieszczę wraz z opowieścią.

Na razie - Michał - dajesz.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Łatwiej zgadnąć niż dać zagadkę ale spróbuję. Problemem są zdjęcia bo łatwo wykryć w goglach niestety.
Pływał na okrętach po morzach i śródlądziu, za odmowę poddania okrętu został odznaczony.
Wiele podpowiedzi Zbieraja z poprzedniej zagadki tu też pasuje.

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze