Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 lis 2024, o 02:57




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 185 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 16 lip 2024, o 06:20 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2421
Podziękował : 562
Otrzymał podziękowań: 534
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
Maar napisał(a):
Definicję podmuchów zapewne za chwilę wklei Waldi_L_N, bo ma dar do wyszukiwania obrazków z osłem.

Ani razu nie odniosłem się do Ciebie personalnie. Tym razem odpowiem wierszem Tuwima z pamięci, nie muszę wyszukiwać:

Na próżno riposty byś się spodziewał,
nie dam ci prztyczka ani klapsa,
nie powiem nawet "pies cię j...ał"
bo byłby to mezalians dla psa.

Jestem postawiony w niekomfortowej sytuacji bo hołduję zasadzie To co na rejsie zostaje na rejsie. Nie moja wina że skiper ma ciągoty do pisania o wszystkim co powoduje zbiór mądrych bardziej lub też zdecydowanie mniej mądrych komentarzy.
Mareczku telefon do mnie by się dowiedzieć dlaczego "naprawdę" stoimy był nieelegancki. O czym świadczyło niezadowolenie gdy przekazywałem go Kurczakowi siedzącemu twarzą w twarz metr ode mnie w pociągu. Dla wszystkich spoza rejsu będę się trzymał wersji skipera.

Nabijałeś się z tulejki pod Koninem.
Zdefiniowałem rodzaj wielowypustu i znalazłem go w jedynym dostępnym miejscu czynnym w sobotę. Dla nieświadomych że to jest wielowypust DIN z14 22x25 zdefiniowałem na podstawie norm i pomiarów bo od 15 lat kupuję części zamienne do maszyn w dużym koncernie samochodowym a wcześniej zajmowałem się obróbką w narzędziowniach.
Wydaliśmy kupę forsy na przeskok do Polski zorganizowałem w sobotę że pomiędzy 12 a 14 nam to dopasowano i złożono do kupy.
Po 46 godzinach akcji łódka jest sprawna.
Jestem zadowolony z efektu i nie mam się czego wstydzić.
Dla mnie rejs miał się zakończyć w minioną sobotę. Bo wraz z rodziną od przyszłej soboty mamy wpłaconą zaliczkę na rejs że Świnoujścia na byłej łódce Miecia Bąka. Wczoraj dzwoniłem by odwołać rezerwację kasa przepadła.
To że jesteśmy w tym miejscu złożyło się wiele czynników:
Pogoda
Inne porty końcowe
I to że 2 załogi wystawiły Kurczaka (obydwie przejmować miały łódkę po moim etapie).
Ja mam prostą zasadę:
Nie wystawiam kumpli

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi



Za ten post autor Waldi_L_N otrzymał podziękowanie od: robertrze
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2024, o 07:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Bastard napisał(a):
Dokładność prognoz przede wszystkim zależy od doświadczenia ludzi, którzy bawią się z programami numerycznymi.
Mnie nie musisz przekonywać.
Oczywiście, że bardziej ufam prognozom opracowanym przez doświadczonych synoptyków niż wytworom sztucznej inteligencji.

Dlatego też, gdy potrzebuję prognozy od której coś będzie zależało, to szukam takiej, którą można przeczytać a nie pooglądać.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Waldi_L_N napisał(a):
Nabijałeś się z tulejki pod Koninem.
Przeproś tuleję w moim imieniu.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2024, o 08:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Wracając do meritum.

Mnie interesują takie prognozy, które mają możliwie dobrą sprawdzalność. Bez znaczenia jest to w jaki sposób te informacje zostaną "zobrazowane".
Fakt, że sposób prezentowania danych przez Windy jest fajny, czytelny i łatwy do ogarnięcia, ale nie z tego powodu często z niego korzystam, to tylko wartość dodana.

Ty też Marku z tego co pamiętam korzystałeś z Windy, korzysta z niego wielu moich kolegów żeglarzy i raczej są niego zadowoleni skoro polecają innym...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2024, o 08:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17194
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4331
Otrzymał podziękowań: 4103
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
"Na biżunco", używam windy.app w wersji free, więc korzystam z ograniczonej liczby modeli. Czasami się sprawdza. Wczoraj prognozował wiatr 2-3 i niby tak było, dopóki na przybrzeżnej mieliźnie nie pojawił się przybój, a ja zdecydowałam się wziąć ref. Później zajrzałem do apki i okazało się, że pokazał 4. Zaktualizował więc, ale ja o tym przekonałem się wcześniej, na własnej skórze...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2024, o 09:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Ja wykupiłem wersję premium.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2024, o 10:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Kurczak napisał(a):
Ja wykupiłem wersję premium.
Kiedyś korzystałem z agregatora - nie pamiętam jak on się nazywał - który miał dane z dużej ilości modeli i w wersji płatnej pozwalał na wyszukiwanie wartości odbiegających. Znaczy się gdy 7 modeli prognozowało w jakimś punkcie wiatr 2B a jeden model pokazywał tam 6B to można było to łatwo wychwycić.

ps. A jeszcze o windy.com. Czy ktoś wie, co to jest "siła wiatru" (w sensie co jest prezentowane?)
I drugie pytanie - czy można zmienić język?


Załączniki:
wiatry.jpg
wiatry.jpg [ 6.48 KiB | Przeglądane 2123 razy ]

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2024, o 16:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2781
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 89
Otrzymał podziękowań: 723
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
Maar napisał(a):
I drugie pytanie - czy można zmienić język?
Można, w ustawieniach (ikona po prawej stronie nad mapami po naciśnięciu trzech kresek).
Maar napisał(a):
Czy ktoś wie, co to jest "siła wiatru" (w sensie co jest prezentowane?)
Wygląda na to, że jest to najwyższa wartość prędkości wiatru/porywów w dłuższym horyzoncie czasowym (12/24 godz, 3/5/10 dób).

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2024, o 17:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7366
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3651
Otrzymał podziękowań: 2013
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Gratuluję rozwiązania problemu i opanowania sytuacji a ty Kurczaku ucz się bo ja wiecznie żyć nie będę
Na forum pitu pitu i teoretycznie albo chwaliposty. Z problemami tel do przyjaciela.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.



Za ten post autor Zielony Tygrys otrzymał podziękowanie od: kohoutek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2024, o 19:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Kurczak napisał(a):
I o dziwo jak na razie nawet się sprawdzają...

Kurczaczku i wszyscy inni, którzy twierdzą, że prezentowany domyślnie w windy.com model ECMWF się sprawdza, to przypomnę. 36 godzin temu wkleiłeś prtscr pokazujący podmuchy o prędkości 40kn.
Po półtorej doby niemieckie służby meteo publikują taki tekst jak w załączniku - ma on się nijak do tego co wkleił Kurczak.


Załączniki:
wieczorem.png
wieczorem.png [ 19.27 KiB | Przeglądane 2018 razy ]

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2024, o 22:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2781
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 89
Otrzymał podziękowań: 723
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
Maar napisał(a):
Po półtorej doby niemieckie służby meteo publikują taki tekst jak w załączniku - ma on się nijak do tego co wkleił Kurczak.

Z tym nijak to mam 2 uwagi:
Po 1. To te: "for a time increasing a little" i przede wszystkim "first thundery gusts" w prognozie niemieckiej.
I po 2. Prtscr Kurczaka jest na środę na godz 3.00 więc mamy jeszcze 4 godziny, No to sprawdż sobie na mapie radarowej https://radarburz.pl/mapa-burzowa/ co tam się teraz dzieje. Naprawdę uważasz jeszcze że prognoza niemiecka jest dobra?

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."



Za ten post autor Bastard otrzymał podziękowanie od: 01_Anna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2024, o 05:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Tak jak można było zobaczyć na Windy w nocy się rozdmuchało i co jakiś czas mocno pada.

Nie jest to na bank 40 kn, które było prognozowane w poniedziałek, ale od tego czasu prognoza zmieniała się wielokrotnie. Zasadniczo wiatr miał słabnąć i ramy czasowe patatajni przesuwały się nieco do przodu.
Dalej jednak okno było zbyt małe na próbę przeskoczenia do Cuxhaven albo przynajmniej do Hooksiel. A co do ciasnych okien pogodowych mam złe doświadczenia, kilka lat temu takie okno, które zamknęło się nieco za wcześnie mało nas nie zabiło...

Sławku, poprzednia niemiecka prognoza wklejona przez Burasa z tego co pamiętam także się nie sprawdziła, no może przez chwilę. Według niej kierunek wiatru miał być SW, a w realu przeszedł od W do NE.

To tyle w temacie przewagi Wielkanocy nad świętami Bożego Narodzenia. :)

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2024, o 07:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2018, o 18:25
Posty: 962
Podziękował : 170
Otrzymał podziękowań: 358
Uprawnienia żeglarskie: posiadam, rzecz dziwna...
Bastard napisał(a):
Maar napisał(a):
Po półtorej doby niemieckie służby meteo publikują taki tekst jak w załączniku - ma on się nijak do tego co wkleił Kurczak.

Z tym nijak to mam 2 uwagi:
Po 1. To te: "for a time increasing a little" i przede wszystkim "first thundery gusts" w prognozie niemieckiej.
I po 2. Prtscr Kurczaka jest na środę na godz 3.00 więc mamy jeszcze 4 godziny, No to sprawdż sobie na mapie radarowej https://radarburz.pl/mapa-burzowa/ co tam się teraz dzieje. Naprawdę uważasz jeszcze że prognoza niemiecka jest dobra?

quote="Bastard"]
Maar napisał(a):
Po półtorej doby niemieckie służby meteo publikują taki tekst jak w załączniku - ma on się nijak do tego co wkleił Kurczak.

Z tym nijak to mam 2 uwagi:
Po 1. To te: "for a time increasing a little" i przede wszystkim "first thundery gusts" w prognozie niemieckiej.
I/quote

1.zastanawiam się, czy te zwroty typu: "for a time increasing a little..." to nie jest jakaś lokalna wersja tzw. ang. shipping forecast ze zwrotami typu: "imminent", "soon" itd. Ang. ma mieć mniej niż 400słów, i ściśle zdefiniowane określenia nieco dziwne, w normalnym użyciu, ale rozróżnialne bez problemu przy słabym zasięgu.
Nie wiem, ale tak mi to wygląda.

2.Prognoza dla żeglarzy:
passageweather.com
(albo, szczególnie dla kanału La Manche/morza płn. gdzie jest Don Kichot), francuskie Arome
3. problem z windy- nie tylko model, i siatka, ale też wysokość npm , na którą jest liczony ten model. Żeglarzy tak na dobrą sprawę dotyczy "suface wind" a nie ten na wys. 9km.
Windy ich "nie rozróżnia". Meteorologia nigfy nie była moim hobby, ale staram się doszkalać. P.S.Dwu znanych mi osobiście meteorologów, w prywatnej rozmowie powiedziało, że modele które mamy przestały się dobrze sprawdzać, tj. pogoda jest bardziej nieprzewidywalna. Dla czego, nie wiadomo.

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2024, o 08:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Wystarczy Aniu popatrzeć na to co się dzieje w północnej Europie, nie tylko na morzu, także na lądzie. Gwałtowne burze, ulewy, wichury. Za mojej pamięci w okresie letnim owszem zdarzały się takie zjawiska, ale nie z taką gwałtownością i co najgorsze częstotliwością z jaką to się dzieje obecnie. Trzeba się będzie po prostu do tego przyzwyczaić.
Ja już od ładnych kilku lat twierdzę, że ewidentnie coś złego się dzieje z pogodą. Nie analizuję przyczyn, nie znam się na tym, ale obserwuję tego skutki.
Wcale się nie dziwię wiec, że obecna sprawdzalność prognoz na okres dłuższy niż doba - dwie, jest taka, jaka jest.
Dlatego jakiś czas temu napisałem, że żeglarstwo morskie staje się sportem dla emerytów i ludzi, którzy mogą pracować zdanie.
Nie dla etatowców z 26 dniowym urlopem... Przykładem jest ten rejs, w którym od samego początku miesza pogoda.
Mieliśmy dopłynąć do Calais ale pogoda nie pozwoliła, w konsekwencji "wysypała" się załoga z etapu Calais - Cherbourg, bo chciała Francji a nie Niemiec i Holandii, załoga Marcina miała przekazać jacht w Cuxhaven, a do przekazania doszło w Ijmuiden - bo ich też pogoda uziemiła na prawie tydzień. My mieliśmy dwa tygodnie teoretycznie na wypad na ptaki do Helgolandu i powrót do Kołobrzegu. A jesteśmy w czarnej dupie prawie 100 mil od Cuxhaven. Teoretycznie najpóźniej w niedzielę jacht powinien stać na swoim miejscu w kołobrzeskiej marinie a ja w poniedziałek powinienem być w pracy...
Wszyscy jesteśmy sfrustrowani i pod presją.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2024, o 08:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7366
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3651
Otrzymał podziękowań: 2013
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
To samo dzieje się obecnie na śródlądziu. Mamy bardzo burzowe lato. Burze co 2-3 dni, czasem codziennie. Jest ciepło i parno jak w tropikach.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2024, o 08:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2018, o 18:25
Posty: 962
Podziękował : 170
Otrzymał podziękowań: 358
Uprawnienia żeglarskie: posiadam, rzecz dziwna...
Zielony Tygrys napisał(a):
To samo dzieje się obecnie na śródlądziu. Mamy bardzo burzowe lato. Burze co 2-3 dni, czasem codziennie. Jest ciepło i parno jak w tropikach.

Komu ciepło temu ciepło...u nas od miesiąca: 9C w nocy, 11-12 w dzień. I leje/wieje. W domu chodzi ogrzewanie, a my w swetrach. Podobno jest lato... :-(
Ale to nie na temat Don Kichota.

Trzymamy kciuki za Kurczaka i załogę! Polak potrafi!

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2024, o 09:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12143
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1711
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Dlatego tym bardziej wraca moja teza: jacht powinien być gotowy na gorszą pogodę. A mało który jest (i tutaj seria przyczyn z głównym „argumentem”: nie musi być, prognozy teraz są tak dobre, że można hohoho...).
Otóż wychodzi na to, że nie można.

W sumie, tak złośliwie powiem, mnie to nawet pasuje. Nastąpi swoista selekcja naturalna pewnego stylu pływania i pewnych jachtów. :mrgreen:

01_Anna napisał(a):
Komu ciepło temu ciepło...

Otóż to, ale o takich przypadkach się nie wspomina w mediach, bo nie pasuje do koncepcji. :mrgreen:

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2024, o 09:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lis 2012, o 21:30
Posty: 65
Lokalizacja: Luxemburg
Podziękował : 23
Otrzymał podziękowań: 14
Uprawnienia żeglarskie: raczej
AlmiDG napisał(a):
Maar napisał(a):
Coś ktoś wie, co tam z Kurczaczkiem? Drugi dzień stoją w Borkum...


Dziś oddadzą cumy i kierunek Helgoland ;)


Sorry. Maar pytał a my znaliśmy plan Piotra. Niestety po tej wiadomości od Kurczaka kiedy startują w dalszą, powrotną część rejsu nastąpiły kolejne zdarzenia, które ten plan zweryfikowały.

ps.: często dysponujemy prywatnymi wiadomościami i telefonicznymi informacjami ale nie czujemy się upoważnieni do upowszechniania na forum. Kurczak i tak za dużo pisze o czym Inni w życiu nie napiszą w obawie przed komentowaniem zza biurka.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2024, o 09:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
waliant napisał(a):
Dlatego tym bardziej wraca moja teza: jacht powinien być gotowy na gorszą pogodę. A mało który jest (i tutaj seria przyczyn z głównym „argumentem”: nie musi być, prognozy teraz są tak dobre, że można hohoho...).
Otóż wychodzi na to, że nie można.

Tomku, przeginasz...

Żeglarstwo morskie powinny w konsekwencji Twojej tezy uprawiać wyłącznie osoby zaprawione w bojach, tyko Tomku gdzie w takim razie maja zdobywać doświadczenie ci, którzy swoją przygodę z morzem dopiero zaczynają ?
Grając na konsoli, komputerze bo symulatorów jachtu żaglowego jeszcze chyba nie ma...

Nawet najlepiej przygotowany jacht jest dobry na tyle, na ile przygotowana i wytrzymała jest jego załoga (vide wypadek "Rzeszowiaka"na Bałtyku).

Nie problem zrazić kogoś do żeglarstwa, tak jak to zrobił ojciec mojego zięcia własnemu synowi... :-o Waldi (o czym pisał) nie chce tego zrobić swojej żonie i synom, dla mnie to jest zupełnie oczywiste.
Bo Don Kichot da sobie radę...


Nie każdy rzucony na głęboką wodę zostanie pływakiem...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2024, o 09:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12143
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1711
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Kurczak napisał(a):
Nie każdy rzucony na głęboką wodę zostanie pływakiem...

Heh, walczysz z tezą, którą sobie wymyśliłeś, a której ja nie napisałem.
Napisałem, że jacht powinien być przygotowany na gorszą pogodę.
Na gorszą, czyli wg mnie na wiatr powyżej 20 węzłów. Nie mam też na myśli, że do 60 węzłów.
Między bardzo słabym wiatrem, a sztormem, są też stany pośrednie.
I te stany pośrednie mam na myśli.
I nie mówię nigdzie, żeby nowicjuszy wpuszczać świadomie w 10 Bf. Ani nawet w 8.

Mówię za to, że warto popłynąć np. z Górek na Hel na rybkę przy wietrze z północy 25 węzłów i zobaczyć, co się wtedy rozleci.

Ale przede wszystkim mam na myśli to, że podpieranie się stwierdzeniem że nie trzeba być gotowym na 20 węzłów wiatru i że w takich warunkach się nie pływa, jest fałszywe.
Bo prognozy prognozami a życie na morzu życiem na morzu.

I żeby było jasne. Też nie lubimy pływać jak wieje powyżej 20. Też chętnie przeczekamy w porcie jak wieje 35 węzłów. Ale jak nas złapie na morzu 25 albo 35 węzłów, to zrzucimy spinakera, zmienimy sztaksel, zarefujemy grota i popłyniemy dalej. Klnąc na warunki, ale to akurat zawsze można. ;)

Bardzo proszę, żeby dokładnie wczytywać się w to, co piszę. Nie dorabiać, nie przerabiać, nie dopowiadać.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2024, o 11:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Tomku, czy mam Ciebie jeszcze raz zacytować ?

Nie mówimy tu absolutnie o sytuacji gdy sztorm czy warunki na morzu skomplikują się w trakcie rejsu.
Z nimi trzeba sobie poradzić, alternatywnie można się położyć na dnie, zapić lub wyskoczyć za burtę. :) Można też nacisnąć "distress" w radyjku.

W tym przypadku nie jacht jest problemem a załoga. Nie wiemy ile wytrzymają, nie chcemy aby ich pierwszy prawdziwie morski rejs był za razem ostatnim.

Co innego skok na Hel, co innego wyjście w morze na przynajmniej dobę, z perspektywą, że za kilkanaście godzin może nas dopaść fatalna pogoda. A czy będzie to 40 kn, czy tylko 32 w tym przypadku niewiele zmienia...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2024, o 11:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12143
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1711
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Kurczak napisał(a):
czy mam Ciebie jeszcze raz zacytować ?

Możesz. Ja rozumiem, że rozpatrujemy sytuację w dwóch wariantach. Tej konkretnej w tym rejsie i zauważ, ja się do tego nie odnoszę.
Moja uwaga była bardziej ogólna, myślałem, że to jasno wyraziłem, ehhh :(
Kurczak napisał(a):
W tym przypadku nie jacht jest problemem

W tym konkretnym wypadku zapewne tak.
Ale w innych sytuacjach to najpierw jacht jest problemem.
Dlatego napisałem, że jachty nie są gotowe. Bo nie są.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2024, o 11:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2781
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 89
Otrzymał podziękowań: 723
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
waliant napisał(a):
W tym konkretnym wypadku zapewne tak.
Ale w innych sytuacjach to najpierw jacht jest problemem.
Dlatego napisałem, że jachty nie są gotowe. Bo nie są.
Tylko co to ma do niniejszego wątku. O ile pamiętam z wątku o Don Kichocie to ma on fok i grot sztormowy - jak zresztą większość, jeśli nie wszystkie, łódki kupowane w Niemczech, Anglii czy Holandii. I są to zwykle żagle w najlepszym stanie jako najmniej używane.

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2024, o 12:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12143
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1711
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Bastard napisał(a):
Tylko co to ma do niniejszego wątku.

No, skoro jacht jest gotowy, to oczywiście nic to nie ma do niniejszego wątku. Tylko pochwalić.

EDIT:
Po namyśle...
Podałeś przykład foka i grota sztormowego. Czyli znów skrajność.
Albo pływamy w słabym wietrze na pełnych żaglach albo w sztormie na żaglach sztormowych.
A co się robi, jak jest pomiędzy?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2024, o 12:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2781
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 89
Otrzymał podziękowań: 723
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
01_Anna napisał(a):
3. problem z windy- nie tylko model, i siatka, ale też wysokość npm , na którą jest liczony ten model. Żeglarzy tak na dobrą sprawę dotyczy "suface wind" a nie ten na wys. 9km.
Aniu, 9km dotyczy siatki, wiatr i porywy są podawane w standardzie tzn na wysokości 10m. Przy czym sami podają, że ich prognozy zwykle mają wyższe wartości niż w innych modelach.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

waliant napisał(a):
A co się robi, jak jest pomiędzy?
Co to egzamin? :mrgreen:
To pytanie do Kurczaka ale ja bym refował, do chwili kiedy trzeba będzie założyć sztormowe. I to raczej wcześniej niż później.

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2024, o 12:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12143
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1711
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Bastard napisał(a):
Co to egzamin?

Sprawdzenie przygotowania jachtu do warunków.
Chciałem zadać pytanie o pośrednie warunki, ale może to jednak nie jest w temacie wątku?
Więc już nic nie mówię.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2024, o 13:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Wy se tu gadu-gadu a Kurczaczek, po cichutku, powolutku wyszedł z Borkum :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2024, o 15:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7366
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3651
Otrzymał podziękowań: 2013
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
01_Anna napisał(a):
Zielony Tygrys napisał(a):
To samo dzieje się obecnie na śródlądziu. Mamy bardzo burzowe lato. Burze co 2-3 dni, czasem codziennie. Jest ciepło i parno jak w tropikach.

Komu ciepło temu ciepło...u nas od miesiąca: 9C w nocy, 11-12 w dzień. I leje/wieje. W domu chodzi ogrzewanie, a my w swetrach. Podobno jest lato... :-(
Ale to nie na temat Don Kichota.

Trzymamy kciuki za Kurczaka i załogę! Polak potrafi!

Gdzie?

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2024, o 18:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12143
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1711
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Zielony Tygrys napisał(a):
Gdzie?

To jeszcze Europa (geograficznie), więc wchodzi do średniej temp. kontynentu. Ale nie pasuje do koncepcji.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: 01_Anna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2024, o 21:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2443
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
waliant napisał(a):
Ale w innych sytuacjach to najpierw jacht jest problemem.
Dlatego napisałem, że jachty nie są gotowe. Bo nie są.




I tu wybacz, ale się nie zgodzę.

W wielu znanych mi przypadkach jachty by przetrzymały - gorzej z ludźmi a decyzje ludzkie ważą na jachcie i kółko się zamyka.

Dlatego uważam, że jachty zwykle wytrzymają więcej niż ludzie nimi pływający - wystarczy przeanalizować znane wypadki jachtów z ostatniego - powiedzmy dziesięciolecia - ot choćby wymieniony Rzeszowiak - przypomnij sobie okoliczności jego porzucenia - wróć do porzucenia Kmicica - można tak wymieniać długo - na pewno zawiniły jachty a nie ludzie ???

Czy jesteś pewien, że problemem na pewno był stan jachtów nie przygotowanych na gorsze warunki ?

Bo ja myślę, że jednak ludzie nie wytrzymali.

Mam do tego przykłady także w swoich rejsach, kiedy to jachty moje znakomicie przetrzymywały warunki do 20 m/sek - z ludźmi było gorzej i do portu dowoziłem niemalże zwłoki...

Dlatego od pewnego czasu nie pływam jak w prognozie jest > 10 m/sek - ot, choćby teraz - przez następne 24 godziny ma być do 30 kn więc stoję spokojnie w porcie i czekam aż się wywieje.

Przestało mi się kompletnie spieszyć - płynę jak mam do tego warunki - jak nie muszę się bez sensu w trudnych warunkach halsować - jak mogę założyć kurs prosty do punktu docelowego i wiem, że dopłynę do niego za 3-5 godzin a na końcu tej drogi bezpiecznie zacumuję.

Jak nie mam takich warunków to nie płynę - moim zdaniem jest to zdroworozsądkowe podejście a nie na siłę forsowanie i ludzi i sprawdzanie sprzętu w imię jakiś niezrozumiałych idei sprawdzenia - tylko czego ???

Ale jak ktoś jest desperatem - zostawi wcześniej napisany testament - nie jest z mojej rodziny - to cóż mnie do jego decyzji ?

Dajmy ludziom popełnić samobójstwo w dowolnie przez nich wybrany sposób - w końcu mamy demokrację...

Może to być nawet rejs w wietrze 60 kn w imię sugerowanego przez Ciebie sprawdzenia sprzętu.... :-(

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lip 2024, o 23:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13067
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3026
Otrzymał podziękowań: 2648
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
waliant napisał(a):
Dlatego tym bardziej wraca moja teza:

Spokojnie, pomalutku kanałami na silniczku...
Maar napisał(a):
wyszedł z Borkum :-)
A ja wszedłem do Berlina :lol:

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 185 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 104 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL