Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Moderacja na wakacjach, czyli Janna u Sajmona na pokladzie
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=39&t=31832		 Strona 1 z 1
Autor:  Sajmon [ 8 lip 2020, o 12:55 ]
Tytuł:  Moderacja na wakacjach, czyli Janna u Sajmona na pokladzie
No i nadszedł ten dzień, gdy kolejny raz Smoki i spółka pojawili się na pokładzie sajmonowym. Tym razem eksplorujemy północne rubierze Chorwacji, startując z Mariny Veruda. Plyniemy Bavarką 44.
Spróbujemy wspólnymi siłami podzielić się wrażeniami z pływania po rzadziej uczęszczanym kawalku chorwackiego wybrzeża. W wolnej chwili, ;) bo dziasiaj Janna ma wraz ze swoimi chlopakami calodzienną wachtę nawigacyjną (!!!). Dzisiaj spokojny wieczor, w bezludnej zatoczce sie zapowiada, wiec może znajdzie sie chwilka na wrażanie.
Autor:  waliant [ 8 lip 2020, o 19:51 ]
Tytuł:  Re: Moderacja na wakacjach, czyli Janna u Sajmona na pokladz
W jakiej wolnej chwili? Jak macie wolne, to rzucacie się na jedzenie w dużej ilości ;)
Autor:  Sajmon [ 9 lip 2020, o 11:03 ]
Tytuł:  Re: Moderacja na wakacjach, czyli Janna u Sajmona na pokladz
No i tak to jest plywac z Asią i jej rodzinką. Czlowiek nie ma czasu taczek zaladowac, jak nie praca przy lynach, to krewetogotowanie. Jak nie plywanie w nieobadanej urodzie zatoczkach, to koncerty gitarowe Macka. Jak nie czytanie, to dyskusje do północy. I tak koniec konców, czasu brak na wszystko :)

Ale pośród tych absorbujacych zajęć, pokonujemy codzien kolejne mile.

W niedziele, po samochodowych, korkowych, covidowych podrożach, przewidywalismy wczesna godzine ciszy nocnej, wiec za cala aktywnosć posluzyla nam wycieczka do Puli. Cien idei planu, nie zakładal plyniecia bardziej niz na północ, niz nasza macierzysta marina w Verdzie. Pozachwycalismy sie zatem starorzymskimi budowlami. Nasycilismy oczy widokiem Coloseum, a brzuchy fastfoodowym zarciem. Namierzylismy lokalik, z ktorego wychodza lokalesi z blogimi minami i wypuklymi brzuchami. Zjedlismy doskonale cevapci i tortille. Kucharzowlasciciel, pochwalil się, źe wszystko przygotowuje samodzielnie na miejscu. Piecze buły, nalesniki do tortilli, sam mieli i robi mieszanki rożnych rodzajow mięs. Dosc powiedziec źe w nicnieobiecujacym miejscu, zjedlismy probke wybitnej chorwackiej kuchni. Wieczor to wspominki poprzednich rejsow i popadanie w blogostan po dlugim dniu transferowo turystycznym
Autor:  Janna [ 9 lip 2020, o 18:00 ]
Tytuł:  Re: Moderacja na wakacjach, czyli Janna u Sajmona na pokladz
Dobrze się pływa, bo wieje, ale niemęcząco. Relaks, zen i przechyły.
Info, specjalnie dla Walianta: dziś tortille meksykańskie, sałatka pomidorowo-ogórkowo-paprykowa i ryż na mleku z morelami. ;)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Załączniki:
20200708_183001(1).jpg
20200708_183001(1).jpg [ 492.71 KiB | Przeglądane 6623 razy ]
20200709_113746_resized.jpg
20200709_113746_resized.jpg [ 357.35 KiB | Przeglądane 6624 razy ]
20200709_113326_resized.jpg
20200709_113326_resized.jpg [ 179.79 KiB | Przeglądane 6624 razy ]
20200705_115907_resized.jpg
20200705_115907_resized.jpg [ 304.42 KiB | Przeglądane 6624 razy ]
20200705_113931_resized.jpg
20200705_113931_resized.jpg [ 136.27 KiB | Przeglądane 6624 razy ]
Autor:  Sajmon [ 9 lip 2020, o 18:11 ]
Tytuł:  Re: Moderacja na wakacjach, czyli Janna u Sajmona na pokladz
W pierwszy żeglujący dzien, poplynęlismy sobie na poludnie, bez planu, z wiatrem. Wiało wakacyjnie 8 - 12 węzłów. Ważne, że nie było upałów. Piekny dzień dużo Maćkowych riffów gitarowych.
Zatrzymalismy sie na noc na kotwicy, w zatoce na wyspie Unije. Wylot zatoki zagospodarował wschodzący Księźyc w kolorach dojrzałej pomarańczy. Noc, przyniosla spokój, do rana nie dotknąl jachtu najmniejszy powiew wiatru :)
Autor:  Sajmon [ 9 lip 2020, o 18:46 ]
Tytuł:  Re: Moderacja na wakacjach, czyli Janna u Sajmona na pokladz
Niedziela...

Załączniki:
received_685987538913669.jpeg
received_685987538913669.jpeg [ 117.47 KiB | Przeglądane 6608 razy ]
received_3174190909285910.jpeg
received_3174190909285910.jpeg [ 123.65 KiB | Przeglądane 6608 razy ]
received_2725405614227044.jpeg
received_2725405614227044.jpeg [ 45.21 KiB | Przeglądane 6608 razy ]
Autor:  Janna [ 10 lip 2020, o 20:32 ]
Tytuł:  Re: Moderacja na wakacjach, czyli Janna u Sajmona na pokladz
Żeglowanie, żeglowanie i już po :(

Załączniki:
20200710_212848_resized.jpg
20200710_212848_resized.jpg [ 489.62 KiB | Przeglądane 6496 razy ]
20200710_212952_resized.jpg
20200710_212952_resized.jpg [ 167.48 KiB | Przeglądane 6496 razy ]
Autor:  Sajmon [ 11 lip 2020, o 00:25 ]
Tytuł:  Re: Moderacja na wakacjach, czyli Janna u Sajmona na pokladz
No po... tydzien uciekł, a na relacje czasu brakło, ale co zrobić, gdy nawet w przeddzień podroźy zalogi do Polski, zamiast grzecznie spać, gadamy o wszystkim i niczym do nocnych godzin.
Było spokojnie i pogodnie, żeglarsko i relaksacyjnke. Były delfiny, ciche zatoki, rześkie bajdewindy.
Kilka pradawnych ścieżek podeptanych, starożytnych murów obejrzanych. Nawet bora strasząca 60 kts w okolicach zaliczona. Zaliczona jak przystalo na leniwych żeglarzy - w porcie.
Autor:  Sajmon [ 12 lip 2020, o 10:44 ]
Tytuł:  Re: Moderacja na wakacjach, czyli Janna u Sajmona na pokladz
ps. Dla Walianta)
w sobotę, o 9.06 zjedliśmy na śniadanie 2 kg krewetek z makaronem ;)
Autor:  waliant [ 12 lip 2020, o 20:17 ]
Tytuł:  Re: Moderacja na wakacjach, czyli Janna u Sajmona na pokladz
Sajmon napisał(a):
krewetek z makaronem

I już wiem, czemu nie żegluję w Chorwacji. ;)
Krewetek nie lubię, makaron tak sobie, więc pewnie bym głodował.
Co ma swoje dobre strony i na pewno by mi nie zaszkodziło ;)
Autor:  piotras [ 12 lip 2020, o 20:27 ]
Tytuł:  Re: Moderacja na wakacjach, czyli Janna u Sajmona na pokladz
waliant napisał(a):
Sajmon napisał(a):
krewetek z makaronem

I już wiem, czemu nie żegluję w Chorwacji. ;)
Krewetek nie lubię, makaron tak sobie, więc pewnie bym głodował.
Co ma swoje dobre strony i na pewno by mi nie zaszkodziło ;)
Ale wino też mają i śliwowicę. Ja jako skiper przyjmuję zapłatę tylko w śliwowicy.

Sent from my E6853 using Tapatalk
Autor:  waliant [ 12 lip 2020, o 20:42 ]
Tytuł:  Re: Moderacja na wakacjach, czyli Janna u Sajmona na pokladz
piotras napisał(a):
Ja jako skiper przyjmuję zapłatę tylko w śliwowicy.

Może i jest to jakiś argument, ale ja nie żegluję jako skiper (w sensie, że ktoś mi za to płaci). ;)
Autor:  Janna [ 12 lip 2020, o 22:39 ]
Tytuł:  Re: Moderacja na wakacjach, czyli Janna u Sajmona na pokladz
Kuchnia serwowała tylko to, co załoga lubi. :)
Były cevapci z pieczonymi ziemniakami, dal z ryżem, tortille z fasolą i innymi meksykańskimi dodatkami, jajecznica na boczku i cebulce, świeżutkie, gorące bułki z gęstą śmietaną (jakiej nie kupisz w Polsce) i konfiturą z czarnej porzeczki (temi ręcami uczynioną), pachnące południowe pomidory wolno rosnące, ogórki oszałamiające aromatem, herbata cejlońska, sypka parzona w zaparzaczce, kawa z kawiarki, orzeszki wasabi, morele, brzoskwinie, arbuzy itp. itd. Sybaryczenie na całego. Nie dało się schudnąć. ;)
Autor:  Sajmon [ 13 lip 2020, o 05:28 ]
Tytuł:  Re: Moderacja na wakacjach, czyli Janna u Sajmona na pokladz
A tak na marginesie... Do wszystkich skipperów!
Bardzo polecam tę ekipę :) ;). Przy nich zawsze jest pogoda, bez wzgledu na warunki pogodowe! :)
W dodatku, w przyszłości jest szansa na bilety, na koncert Black Metalowej Supergrupy, po znajomości, tuż przy scenie! :) :)
Autor:  Kurczak [ 13 lip 2020, o 05:29 ]
Tytuł:  Re: Moderacja na wakacjach, czyli Janna u Sajmona na pokladz
Zobacz Sajmon, na co trafiłem w gdańskiej Przystani Cesarskiej:

Załącznik:
IMG_20200712_113159.jpg
IMG_20200712_113159.jpg [ 57.96 KiB | Przeglądane 6234 razy ]


Burty dalej w fatalnym stanie, po malowaniu wałkiem w Levkas, ktoś próbował tą fuszerkę spolerować, skutek jest taki, że jeszcze gorzej wygada. :-(
Autor:  Sajmon [ 13 lip 2020, o 05:34 ]
Tytuł:  Re: Moderacja na wakacjach, czyli Janna u Sajmona na pokladz
Chorwaci od razu mówili, że tego magika, który tak urzadził Flogerka, należałoby wybatorzyć czule
Autor:  damit [ 13 lip 2020, o 07:08 ]
Tytuł:  Re: Moderacja na wakacjach, czyli Janna u Sajmona na pokladz
Sajmon napisał(a):
wybatorzyć

O borze...
Autor:  Janna [ 13 lip 2020, o 08:32 ]
Tytuł:  Re: Moderacja na wakacjach, czyli Janna u Sajmona na pokladz
Sajmon napisał(a):
A tak na marginesie...

Nooo... Sajmon, nota bene, najlepszy skipper na Adriatyku, znany miłośnik wszelkiego rodzaju snujów i depresantów słucha metalu! Aż wyjrzałam za okno, żeby sprawdzić, czy jakaś gwiazda, zwiastująca cud, nie pojawiła się na wschodzie. :D
Autor:  MarekSCO [ 14 lip 2020, o 15:21 ]
Tytuł:  Re: Moderacja na wakacjach, czyli Janna u Sajmona na pokladz
Janna napisał(a):
Aż wyjrzałam za okno, żeby sprawdzić, czy jakaś gwiazda, zwiastująca cud, nie pojawiła się na wschodzie.

No i jak ? Widziałaś ją gołym okiem ? ( C/2020F3 ? ) :mrgreen:
https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/ni ... k-na-dloni
Autor:  Marian.Kowalski [ 16 lip 2020, o 19:13 ]
Tytuł:  Re: Moderacja na wakacjach, czyli Janna u Sajmona na pokladz
damit napisał(a):
Sajmon napisał(a):
wybatorzyć

O borze...


i jeszcze, jak to pisarz, napisał "rubierze" :rotfl: w pierwszym zdaniu...
Autor:  Janna [ 16 lip 2020, o 21:02 ]
Tytuł:  Re: Moderacja na wakacjach, czyli Janna u Sajmona na pokladz
Marian.Kowalski napisał(a):
i jeszcze, jak to pisarz, napisał "rubierze" :rotfl: w pierwszym zdaniu...

Zwrócenie uwagi na błędy ortograficzne, jakże cenne, zwłaszcza przez kogoś, kto nie umie policzyć do dwóch. :)
Autor:  Sajmon [ 17 lip 2020, o 13:34 ]
Tytuł:  Re: Moderacja na wakacjach, czyli Janna u Sajmona na pokladz
My pisarze :) :) czasami pozwalamy sobie na ortograficzne ekstrawagancje :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Tymczasem, wtem, niepostrzeżenie, znienacka kończy się kolejny rejs - można by rzec - forumowy!
Martin 40, za minut x naście, przebrnie przez kolejkę tankujących jachtow w Sukosanie, by później, cumując przy pirsie piętnastym, zakończyć nieustające pasmo sukcesów.
Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/